Tokio Hotel

ashleyka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:39 Temat postu:

Boże Dia... Shocked

Czemu przeważnie po przeczytaniu kolejnego parta złośnicy mam wielką kluchę w gardle i jakiś zastoj w mozgu?? Nie wiem co powiedzieć i nie wiem co mam myśleć.
Co to opowiadanie ze mną robi Rolling Eyes

Te wszystkie nawet pięciominutowe akcje opisywane tak szczegołowo jakby trwały coanjmniej godzinę, te wszystkie wywodyalbo gadanie z mozgiem czy sumieniem jak było w przypadku Billa..najbardziej lubię czytać o uczuciach..taak to wychodzi ci zdecydowanie naj najlepiej!
Wspomnienie uczucia jakim siebie darzyli Bill i Sarah jest dopracowane do perfekcji..ja nie wiem skąd ty bierzesz tak genialne opisy??
uhh uwielbiam 'poskromienie zlośnicy'. I pomysleć ,ze wszystko zaczęło się tak niewinnie. Nikt się pewnie nie spodziewał ,że ta historia się tak potoczy..
Mam tylko malutką nadzieję ,że w końcu Bill odrzuci w kąt dumę i sprobuje uratowaść tą miłość o!
No to chyba tyle..bo i tak się rozpisałam. Jak na mnie to chyba rekord xD
Pozdrowienia dzięki za dede i czekam na kolejnego parta

kainka111 · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:47 Temat postu:

to było nudne??? nieee... o nieee ... to było FANTASTYCZNE !!! przeciez nie każda część musi zawierać w sobie jakieś wydarzenie, które zajmuje połowe opowiadania... czasem urywki są bardziej przejmujące niz drugo rozpisane wydarzenia... ja topie sie w twoim talencie... dławię sie każdym twoim genialnym słowem... jestem zakochana w tym opowiadaniu

Zuzka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:03 Temat postu:

hey

tak se weszłam na wieloczęściówki i patrze... Dia? Very Happy

ale kumata jestem...ty piszesz?

yhy yhy ...

29 odcinek...

szybka jestem

...
ze zlotu cie pamiętam xP

piszesz...fajnie...
chyba jesteś raczej cichą osóbką (och, to tak jak ja, jak ja...)
niespodziewałam sie ze tak świetnie można pisac..
przeczytalam kilka ostatnich częsci zeby wiedzieć o co w tym biega...
i..

podoba mi sie..
podoba..
słyszysz?
PODOBA!

i juz wiem, ze chce czekać na new parta...
bo chcę.

kainka111 · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:08 Temat postu:

no pewnie że Dia pisze... i to po mistrzowsku Very Happy

"podoba mi sie..
podoba..
słyszysz?
PODOBA!"

się nie dziwie że ci sie podoba, w koncu te ostatnie części sa po prostu anielskie Smile

aliss · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:12 Temat postu:

Chyba najlepsza z ostatnich...hm, pięciu czy czterech części (a w każdym razie od momentu ostatniego spotkania Sary z Billem Smile

) Już nawet nie mówię, że czekam, bo ty wieeeesz... prawda ? Very Happy

Buziak

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:13 Temat postu:

Ooo tak ja jestem bardzo cicha... xD Muah, cichutka niczym F16 Very Happy

Heh. A ja Cię nie pamiętam ze zlotu (moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina xD) tj. pewnie wiem która jesteś, ale nie wiem, że to akurat Ty Wink

O tak. Od dzisiaj Dia jest cichutka... Mrrr.

herbatka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:21 Temat postu:

wiem ze to co zaraz napisze to czysciutki offtop ale nie moge sie powstrzymac Very Happy

Dia fajny masz podpis Laughing

"A temu z avka mam ochotę włożyć język do ust. "
Przypomniało mi sie z jednej ksiązki to było coś w stylu: "a co znaczy jesli ktoś wkłada ci przypadkowo jezyk do ust, a tobie sie to przypadkowo podoba? I co jesli dodatkowo ten ktoś jest chłopakiem którego nienawidzisz?"

Madziaa ;** · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:25 Temat postu:

Nie... Nie... NIE ! Czemu jesteś taka podła ?! Jak możesz Ich tak od siebie odciągać ?! Dia !!!! Jak możesz... Dia... Opanuj się, Kochana... Zobacz jak Oni cierpią... Oni nie wiedzą co zdarzy się w Ich życiu... bo TO zależy przecierz tylko od Ciebie... Dia...

Tak poza tym dziękuję za pozdróffka... ;**

Part jest zbyt smutny, abym mogła napisać coś weselszego

Pozdrawiam All!

;**

MagdalenQa · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:40 Temat postu:

no miał zadzwonić... nooo !

Eh..

Zawsze mi brak słów po przeczytanie jakiejkolwiek części twojego opa.. xD

Dziękuje za dedytke dla BiedronQi, teraz mam nick MagdalenQa...

pozdrooo

Zuzka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:43 Temat postu:

miałam bluze z pomponem z croppa, poszukaj na zdjęciach..xD
na zlocie byłaś ciiichoo...
albo ja byłam zbyt głośna i ciebie nie słyszałam...
często znikałyście (tj. uciekałyście przed nami potem do tej dziewczyny taty poszłyście kiedy my sie "zżywałyśmy" a potem w mcKwaku oddzielnie siedziałyście)

mrrrau x*

malineczka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 17:59 Temat postu:

już było tak blisko żeby zadzwonił... ale ta Melani troche ... głupia xD
dzięks za dydek. ale ta część ...troszke pogwmatwana Smile

ale jakoś się odnalazłam Very Happy

życzę wenki i pozdrawiam

SimplePlanowa · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:05 Temat postu:

taaa Melanie jest glupia Laughing

xD
a mogl zadzwonic ...
tak mi sie ten part podoba Very Happy

no boski

ale oni sie spotkaja ? prawdaa...?
dziekuje za dedyczke

Kocham Cie paaaa xD

avi · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:08 Temat postu:

Huu niu parcik

Wiesz Slonce moje swiecace, chyba obydwie duzo trocimy na tym, ze nie rozmawiamy ze soba Wink

Zaloz sie Aj Se Kju i bedzie spokoj :]

Na szczescie cos sie znowu zaczyna kroic miedzy pania S a panem B i mam nadzieje, ze wkrotce bedzie idealnie, jak dawniej Mr. Green

Niech ta Melanie spada na szczaw, bo jej nie lubie.. U Billa jakies nieokreslone uczucia wywoluje, jeszcze mi tu o mojej Sarah zapomni czort rogaty.. A jak ona ich zobaczy razem!? Oszz..

Bedzie draka Twisted Evil

w kazdym badz razie czekam jak zwykle z niecierpliwoscia na more

Tei · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:14 Temat postu:

Zaszalałaś z tą dedykacją xD Tak! Wszystko idzie we właściwym kierunku! narazie... Świetnie opisany... jak zwykle... Czekam na C.D. Pozdro Smile

Ahinsa · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:18 Temat postu:

Dzięki za dd

Oj głupi ten Bill, głupi jak mój but z lewej nogi Exclamation

No czemu on to cholery nie zadzwonił, nie przycisnął tego jednego głupiego guzika Question

To jedyne co mi się nie podobało. A, no i jeszcze Melanie. I jeszcze że Bill myśłi, że kocha Melanie.
W ogóle wszystko idzie nie po mojej myśli. Mam nadzieję, że coś z tym zrobisz Diuś w najbliższych odcinkach Exclamation

No ale i tak jest świetnie i wspaniale. W przypadku Złośnicy nie może być inaczej.

Raspberry · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:19 Temat postu:

Na wstępie chcę podziękować za dede

Dia to była najnudniejsza część jaką kiedykolwiek napisałaś!
Hehe żartuję Laughing

Mam Cię zamordować?! (nie wiem jak, ale znajdę sposób Cool

Raspberry i jej banda leśnych przyjaciółek Ciebie dorwą...wiem bije mi Rolling Eyes

)
To według Ciebie było nudne?
To...to...to było cudeńko! Very Happy

Jeżeli masz pisać takie "nudne" części, to ja poproszę o więcej Very Happy

Czyżby Sarah zaczynała tęsknić? Razz

O tak! Niech do niego jedzie, szybciutko!! Very Happy

Co się będzie dziewczyna męczyła.
Ze szkoły ją wywalili.
Tęskni i KOCHA( Exclamation

)Billa

Agrrr...nie lubię tej Mel Exclamation

Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się ona z taką słiiit blOndyneczką Wink

Ugh..."Bill czy ty mnie w ogóle słuchasz?!"
Nie!! Bo Jesteś głupia! I nie kocham Ciebie!! Evil or Very Mad

I jeszcze przez nią Bill nie może spokojnie spać!
Bo się rzuca jak wesz na grzebieniu Laughing

Ekhem...Przepraszam, poniosło mnie Laughing

I bransoletka się odnalazła <jupi> Very Happy

To jest znak! Cool

Już nawet o niej zapomniałam, a tu proszę, taka suprajs Very Happy

No i znowu TA Mel musiała przeszkodzić Evil or Very Mad

Czyż ona nie mogła gdzieś zniknąć na tą chwilę?! Sad

Żeby Billuś mógł spokojnie zadzwonić?! Rolling Eyes

Ugh...wywłoka...

Misfit · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:42 Temat postu:

Misfit drazpie się po glowie. I nie wie czy dobrze przeczytała tą..pod jakzę 4 numerkiem osobę do doekykację, czy to naprawdę ja? Tak hcyba tak. Ojaa dziękuje!! Very Happy

Okej teraz notka, koment czas zacząc..
A więc...
Czemu Bill do niej NIE zawdzonił, no odbierasz mi marzenia/złudzenia, ze Oni jeszcze kiedykolwiek będa razem!
Jak ja nielubie tej pustej Melani! Co za..powinna się odczepić od niego bo jak nie to wsadze ją w dywan i wywioze xD
Ejejeje..przecież co ja sie martwie, Oni i tak będa razem xD Ty pamiętaj o poczatku!! Mrahahaha, jaka jestem sposrzegawcza xD
Ale co to by było za opo o Th, jakby w połowie głowna bochaterka Bill/Tom w tym przypadku skreślamy to drugie nie byli już razem? Żadnego Very Happy

A więc? Czekam aż do niej zadzwoni i nie iwem jak skoczy jej w ramiona( daleko nie ma Niemcy, Polska żadna róznica xD)
Wywalili ją ze szkoły..mrahaha dobre! Very Happy

Mnie chyba też to nie długo czeka, bo raczej mój dyrektor za mną nie przepada xD
Więc niech ON zadzwooooni, no Dialuś xD
Nieee bąź taka, ja Cię tak bardzo bardzo proszę....
I całuję na przekupkę xD
Ide zawijać Mel w dywan i wywioze ją za 15 minut na jakąs wyspe po środkwu Morza Czarnego xD

ona1666 · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:45 Temat postu:

Oh to było cudowne.
Dziękuję Ci, że mogłam się na chwilę oderwać od rzeczywistości.
Że mogłam się stać bohaterami.
Myśleć z nimi.
Tęsknić z nimi.
Na swój sposób cierpieć z nimi.

I dziękuję Ci jeszcze za dedykację.
Nawet nie wiesz jakiego miałam szoka jak przeczytałam tam swój nick.
Normalnie kopara mi się w glebę wgryzła.

Pozdrawiam...

Kamila · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:47 Temat postu:

Może to i głupie, ale smutno mi się zrobiło, że w tym opowidaniu jest jak jest.
Mogło być lepiej (między nimi) i to od razu, ale nie...
Czy tak jest z każdą miłością? I tą realną i wymyśloną? Trzeba przejść kilometry by znaleźć, nacierpieć się by poczuć?

Podczas czytania tej części przypomniał mi się cytat;
"Moje serce obawia się cierpień. Powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo ciperienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia..."
Może Bill kiedyś tak powie Sun, a wcześniej zadzwoni...

Pięknie Dia.

Sandy Strix · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 18:55 Temat postu:

Dia, Dia....
mogę tak mówić, czy siem za bardzo spoufalam? Very Happy

ech..... nie będę komentować, bo wiadomo, ze świetnie, nie umiesz, po prostu nie umiesz spartolic jakiegoś parta
najlepiej będzie jak przestanę komentować Twoje opo, bo po prostu nie umiem, bo mnie zatyka (za każdym razem jestem pod wrażeniem Twojego talentu), więc nie będę odstwiać tu takiego szajsu i badziewia, jakim jest za każdym razem mój post

chcę abyś wiedziała, ze czytam Twoje opowiadanie, ale nie będę go komentować
buźka

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:22 Temat postu:

Licznik bije, a Wam się nie chce komentować.

Zobaczycie, jak już wydam swoją własną, pierwszą instrukcję obsługi guzika Odpowiedz, to Wam to wypomnę.

Niewdzięcznicy.

LnD · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:27 Temat postu:

Przeczytalam i brak mi słow...Tylko zastanawia mnie jedno.Czy Bill i Mel beda jeszcze razem?Musza [rzeciez.Oni sie kochaja.Ja to wiem... xD
Ehhhh...no nie wiem...FeNoMeN :]
Boooooozi Słoneczko

Khaterine · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:28 Temat postu:

Dia, jak zwykle super, jak zwykle chcem nowom część i jak zwykle... do jasnej cholery, a gdzie dedykacja dla mnie?? czytam i czytam, a dedykacji nie ma...
Zapamiętam to sobie i nadal będę czekała na dedykację (i nowego parta) Very Happy

Misfit · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:29 Temat postu:

Moje Dii strzela focha? Moje Dialusiątko? Oj maleńka Misfit jak chcesz to Cię ulula xD
Ja skomentowałam więc nie fochaj się na mnie i to koment bardzo jakze szczegółowy, a tak wogóle to jeszcze posmęce bo mnie naszło.
Bo to tak troche no wiesz. Czemu Oni już nie mogą dac sobie nawzajem spokoju, spotkać się od tak, ale jakoś by wyszło że znów by byli razem? Co? Ja juz wiem dlaczego..
Bo za miłoby było Grey_Light_Colorz_PDT_26

Ale wg mnie to jest bniesprawiedliwa..chciałabym się chociaż szczęsliwym opowiadaniem nacieszyć!
Bo moje zycie..eh..jak patyczek od lodów algida, raz trafisz na wygraną a raz nie Very Happy

Dialuś już..nie bądź taka tylko odp na komenciki jak grzeczny..bobas?? Laughing

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:36 Temat postu:

Oy kurde... Doszłam już do Raspberry i mi się skasowały

komentarze x/ Jutro napiszę jeszcze raz Wink

Khaterine już poprawiam, ajjjjj, podpadłam.

Na Misfit się Dia fochać nigdy nie. Gdzieżeżbym śmiała Very Happy

na kogoś, kto ma takie cuda w sygnie i w avku i podpisie i głowie. No dobra, to ostatnie się wytnie xD Ty jesteś grzeczne dziecko i przykład brać musieć Wy z zawsze niej. O...