Tokio Hotel

Divalecorvo · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 12:53 Temat postu:

czyli skoro dziisaj jest nowa czesc to na nastepna musimy czekac jeszcze ho ho i troche? Sad

buu.. szkoda bo ta ci slicznie wyszla i chce wiedziec co dalej... a co Bill porabia biedak?

Mariolka · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 13:54 Temat postu:

Ale mu nagadala Very Happy

cudna jest Very Happy

part dość ciekawy...tylko szkoda, że mało w nim było Billa...ale ogólnie cud miód Very Happy

pozdrowionka Smile

*:M!s!a:* · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 14:12 Temat postu:

Nie no rewelka! Ale mu pojechała po ambicjach xP Chłopaczek się załamie!

Ach ten Tom, ten Tom. Tylko jedno mu w głowie <lol2> Rurka z kremem tak? Zgubił ? xD

Diuś świetny część, trochę romantyzmu, humoru( ta rurka! <lol>) no i oczywiście wredność ; P Jestem ciekawa kto poskromi naszą złośnicę! Bill where are you? ; ]

Buziaczki ;* ^--^

stokroteczka · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 14:28 Temat postu:

Zawaliłam noc, poszłam spać o 6 Very Happy

wstałam o 10. ale potem nie mogłam wejsć bo mój brat siedział!!!!!! Porażka..
Opoko jak zwykle rewelka! dobrze tak temu Rafałowi. A jak ona chce poczuć ciepło chłopaka to niech jedzie do Billa a nie wymyśla Razz

Czekam na next parta.

ona1666 · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 15:23 Temat postu:

Dia, ty wiesz, co chcę napisać w tym komentarzu.
Wiesz, że to będzie pochwała.
Okazanie uwielbienia.
Ale...
Ten list.
Coś mi nie pasuje.
Przecież on może ją zaskarżyć.
Jak nie teraz to kiedyś.
I ona skończy w więzieniu.
Wydaje mi się troche nieprzemyślany.
Przez bohaterkę oczywiście.
Bo może to było Twoim zamiarem...

Pozdrawiam.

avi · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 15:39 Temat postu:

Ey bejbe, gdzie ten MROK? xP

Scena z Tomaszem i Feel po prostu niebo w oczkach i w glowie. Ta jego niesmialosci i w ogole, on taaaki zakochany *

* az milo sie czyta xD
Tez chce jego koszulke xD

Ciesze sie ze Sarah za zawsze zamknela rozdzial z Rafalem, bo nudzili mnie oni razem Wink

wole Sarah+Bill Twisted Evil

i mam nadzieje, ze niedlugo cos nam tu z nimi nastukasz Cool

ing_uśka · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 16:14 Temat postu:

podobało mi sie.... ale.... DLACZEGO ZNOWU NIC O BILLU??!! aqkcja z pomidorami była niezła nie powiem!! hehehehe i nauczka dla rafaela tez:D pozdrawiam i czekam na next parta

Emily · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 16:25 Temat postu:

Przeczytałam pierwsze zdanie i od razu skojarzyło mi się z piosenka ‘Armia zbawienia’. Tak.. nie wiem dlaczego.

W dalszych zdaniach to miałam wrażenie, że przenosiłaś mnie do jakiejś dziwnej krainy. Zbyt szczęśliwej. Nadmiar słodyczy szkodzi.
Ale potem to… No cóż jestem ograniczona dziś i powiem Ci, że bosko było. Szczególnie ten pedofil. Aż mi się przypomniał znajomy babci, kutry mnie po rękach całował xD

A kompletnie mnie dopieściłaś tym fragmentem z Tomem. I wiesz co? Aż sobie wyobraziłam tragiczną minę Toma, gdy pierwszy raz coś mu przeszkodziło zagrać czysto. Ze śmiechu, aż się zaczęłam zwijać.
I ogólnie ta cała rozmowa. Czułam jak niektóre zdania wyjęte z mojej głowy.

A ostatni fragment.. Mam co do niego mieszane uczucia. Słodka zemsta jak najbardziej mi się podoba. Jednak trochę mi zgrzyta. Rozumiem to, ale próbuję sobie wyobrazić jak ona to robi. Tak bez obaw o przyszłość? że ktoś się dowie? Jakoś tak nie wiem. Dziwnie mi. Z jednej strony się zgadzam – wszystko może się zdarzyć, szczególnie w opowiadaniu, które opiera się na czystej fantazji, a z drugiej… Sama nie wiem. Zapewne jest to głównie powodowane charakterem Rafała, więc się już zamknę i poczekam na kolejny part.

Irmonika · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 16:36 Temat postu:

Spoko !!!! Szkoda ze nie czytałam Neutral

eheh

TaniecDuszy · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 16:51 Temat postu:

A gdzie Bill? No ja się pytam? Co z Billem?
Ja chcę Billa w opowie!
Pjosie!!!!!!!!!

mond · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 17:25 Temat postu:

Kurna no!

jak nie mam czasu to co raz to sie gdzies nowa czesc pojawia, a jakbym cos sobie poczytala bo czasu troche mam i zeby to ksiazka do matmy nie byla to jak na zlosc niec nie ma! Ale na szczescie jest Dia! Dziekuje Ci! Tylko dzieki Tobie nie zanudzilam sie na smierc! Hmmm.... jak to powtarzal moj pan od prawa jest pysznie... bo nic przeciez nie smakuje tak jak zemsta... im bardziej wyrafinowana tym smaczniejsza

aliss · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 19:11 Temat postu:

ihihi

Ależ z tej Sun wredna małpa - tak trzymać Very Happy

Brawo, Dia Wink

czosneq_91 · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 20:01 Temat postu:

Przeczytałam! Uhuhu xD
No więc Dia - podobało mi się.
Rafał dostał za swoje i bardzo dobrze.
List był i tak bardzo miły xD Do facetów trzeba ostro, bo inaczej nie rozumieją.
Kolejna świetna część Grey_Light_Colorz_PDT_12

Pozdro

Kala · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 20:10 Temat postu:

eeexxxxxxxxxtraąśne. czekam na nexta. BO TO OPO ZAJE... FAAAAAAAAAJNEEEEE JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST!!!!!!!!!
pees. wiem, że fałszuję. ale tylko troszkę...

SeLeNe · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 21:52 Temat postu:

Dia... kurde!!
Booooosko!!
Ale mu dała... dobrze tak debilowi Razz

A Tom, to tez ma pomyślunke... ja Cie nie moge...
aj tam :] Czekam na next :]

Maka · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 21:57 Temat postu:

Chilli · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 22:08 Temat postu:

Ajajj...

Wpadłam na pomysł. A mianowicie : Mogłabyś wkręcić w akcję Krystynę z gazowni. xD Na przykład mogłoby się okazać, że to mama Feel albo ktoś inny spokrewniony z bohaterami Twojego dzieła. Smile

Co do części to jest dość ciekawa.
Szkoda, że ani słowem nie napomknęłaś o Billonie.

Fragment koszulka+Tom+Feel+telefon był fenomenalny!!!
Tak mi sie ciepło zrobiło od razu i sie głupio uśmiechałam do monitora..

Ale list mi nie pasuje. Nie podoba mi się, że ona sie odegrała na jego rodzicach, którzy (jak wynikało z opisów) są spoko. I cały czas zastanawiam się, czy Sun miałaby serce, żeby dać spalić ten dom. I pieniądze... W końcu może go tylko straszyć..

A tak poza tym uwielbiam to opowiadanie Wink

Talia · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 4:12 Temat postu:

No i pojechała po ambicjach chłopaka...
Dobrze mu tak

Fenomenalny był fragment, w którym Feel z Tomem rozmawiali na temat zapachu koszulki Smile

O taaak x)

I po raz pierwszy w życiu pana Billa mi nie brakowało. No coś jest ze mną nie tak. Absolutnie Laughing

Dobra, nie stać mnie na nic więcej, mój mózg odpoczywa jeszcze, by za chwilę znowu wpajać w siebie kilogramy wiedzy.

PS: "Mniej niż zero!" <--- to mnie rozbraja x)

Nemi · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 12:08 Temat postu:

ashleyka · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 12:23 Temat postu:

No..wreszcie Sarah zemściła się na tym Rafale Grey_Light_Colorz_PDT_46

Głupi był.
Co do Tomusia to miod malina

Ja chcę takiego !!

Mm ta jego mieśmiałość i w ogole Rolling Eyes

kooochany moj

Aaha ten no..niech w końcu zacznie się znowu coś dziać między Sarah i Billem. Tylko z drugiej strony boję się tego bo to może oznaczać koniec opa..oby nie !! xP
Dobra kłaniam się i czekam na niu..chociaż i tak przeczytam pewnie dopiero w piątek..

mam nadzieję ,że jakoś wytrzymam Wink

pozdro !!

kainka111 · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 14:51 Temat postu:

piękne ... to było piekne , chodź okrutne Very Happy

I dobrze temu Rafałowi , co on sobie mysli gbur jeden Smile

Szkoda , że nie wspomniałaś nic o Billu
Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 20:12 Temat postu:

MagdalenQa: Ech ja już nie ma na co odpisywać... Jak to znowu? Przecież w ostatniej części było dużo o Billu.

[b]herbatka: Tylko B i B. I B.

Free:[/b] Heheh, cieszę się, że udało się zaskoczyć *.*

Tei: Parę xD Musiało być parę, bo długi list by za szybko dał znać, że coś nie tak Razz

AfterAll: I dobrze, hehehe, i dobrze im tak xP Mają głupiego syna.

Tajniaczka-Maniaczka: Mi też się podobało, to co Sara zrobiła, hahahahahah xD

Misfit: Trelemorele...? Nakramić...? Że morelami tak. Ale że trelami...? Hm... xD Kup sobie biały Axe to się dowiesz, jak pachnie Tomon... Dziwne, ale we fragmenty, które napiszę na kolanie prawie że i w ogóle, to się ludziom podobają, a takie długie i męczące to figę xD Sick... Chora, zarozumiała, chora, zarozumiała, i do tego chora i zarozumiała. Wydaje jej się, ze może pouczać innych. Żeby jeszcze miała podstawy tak twierdzić...

Raspberry: Mohery Wy moje słodkie, dlaczego Wy z Misfit musicie zawsze po soebi pisać??? Ja wiem, to jest spisek wymierzony prosto w szeroką pierś Billa... xD Przecież ToFee ledwo co się widzieli...

Villish: Już szybciej rzucili się na siebie jak dwoje wygłodniałych, nienasyconych zwierząt, pragnących nawzajem swoich ciał i dusz... xD

Divalecorvo: Hm... A ja zupełnie nie wiem, kiedy xD Właściwie mam wolny czas względnie... Zobaczymy.

Mariolka: Oy ten Bill jest wszędzie, przynajmniej tu mam władzę, żeby go wywalić xD

*:M!s!a

: Świetny część xD Fajna odmiana. Dziis. Mam jutro jakiś drugi etap jakiegoś konkursu o jakiejś kulturze ozora polskiego... Fajnie, że coś umiem xD

stokroteczka: Ee, takie niespanie jest złe, wiem po sobie... Za bardzo wciąga xD

ona1666: Nie zaskarży jej, bo nie będzie chciał dopuścić, żeby rodzice się dowiedzieli, za wszelką cenę ;]

avi: Mrok, to wiesz Moher Systa, gdzie jest. W Billa gaciach. Zamiast tego, co powinno być.

ing_uśka: Bill ma problemy, wiecie...

Emily: Zdanie z nikim ma się nie kojarzyć, bo jest jedynie wymysłem horey wyobraźni ;] Z Rafałem wszystko było przemyślane, on swoich rodziców nigdy nie zawiedzie...

Irmonika: Hm...?

AsiaKaulitz: Nie ma Billa. Jest na operacji przyrodzenia.

mond: Od prawa? Kobieto, hał old is ju?

aliss: mmmmm. Mmmm. MmmWredneMałpyRlz*.*

czosneq_91: Boskie zdanie to z facetami, serio!

Kala: Korciło mnie, żeby policzyć wszystkie "E" w tym poście xD

SeLeNe: Tom jest ograniczony jak... eee... nie wiem xD Jak Tom. Albo gorzej. Jak Bill. Sorry Tom, nie chciałam obrazić.

Maka: Tak mi powiedział dokładnie, o tym kompie. NiedoFFiarek jestem nadal. Mroczność była ukryta. Tak jak prawdziwa cena towaru w Stokrotce.

Chilli: Wczoraj sprawdzałam w słowniku definicję słowa Chilli. Tak mi się przypomniałaś, a akurat było otworzone, to zerknęłam. Oczywiście cuda nie było xD A Sun jest zdolna. Do wszystkiego. Potwórrrrr...

Talia: Też Ci się Bill obrzydził... Na pewno tak. Jeny, co za Miriam. Potrzebuję dobrego prawnika, bo powiedział, że nigdy mnie nie puści. Pfff.

Nemi: Jak tam ten spr z anglika, na który zamiast się uczyć stałaś ze mną przed sekretariatem swej pięknej szkoły, gdzie i Dia [o dziss] składa papiery. A wiesz, że już się dostałam xD moja pani od dojcza ma znajomości z dyrem i powiedziała, że jeśli jakimś cudem się nie dostanę, to mi załatwiiiiiiiiiii.... Łiiiii! Cieszę się normalnie. Znajomości... xD

ashleyka: Ty się nic nie bój, skończy się jedno opo zacznie następne xD

kainka111: O Billu było dużo w tej części. Tylko Wy ślepi jesteście xD

Ok, skończyłam. Dzisiaj krótko odpisuję, bo Wy piszecie króóótko. Chcę się wygadać, to mam isć do spowiedzi, mówicie...? Jeszcze mi komp/tata/mama/grad na dworze świrują. A jutro proszę czymać kciuki, bo prowadzę lekcję na matematyce oraz mam jakiegoś konkursa z naszego bjuti języka *.*

avi · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 20:42 Temat postu:

Nie martwcie sie ludzie, nie panikowac.. DONT PANIC Wink

Moja MoherSista, zwana w Waszych kregach jako Dia, okazala sie gupim gupkiem i przypadkiem zamknela swoj temat z opem xP (co ten Bill jej robil..?)
Ale juz jets ok i nadal mozecie wyrazac swoje zachwyty.

Pozdro 600.

..::DaRiA::.. · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 21:03 Temat postu:

Kurde, no Dia! Ile Ci można mówić, ze te części są świetne? No ile się pytam?!

Tak wiem, wiem nieskończenie wiele razy!
Więc powiem to znów!

Świetna część! Świetne opowiadanie, itd., itp.

Czekam ciągle na rozwój sytuacji między S. & B.
Mam nadzięję, ze coś będzie ;>

Pozdrówki ;]

Emily · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 21:11 Temat postu:

Że ja mało napisałam? Że tak? To następnym razem jak się postarasz to może napisze Ci więcej. Może nawet Ci coś stworzę, choć to wątpliwe czy chciałabyś to czytać.

Ale tak, ot mi się skojarzyło.

I tak właśnie myślałam z Rafaelem. Ale no cóż. Nvm.