|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Środa 14-02-2007, 19:03 Temat postu: |
|
|
A ja dopiero tuuu..
Klepie a koment w piątek zapewne
Głupio, że Ci parta zeżarło
Wiem, jak to jest.
Pisałam wypracowanie pare godzin a tu nagle BUM.
Wszystko kasło
Pff.
Na pewnie nie będzie tak źle jak znam życie xD
EDIT
Jooooooł!
Jestem. *fanfary: TU TU TU TUUU!*
Yeah
A więc powinnam skomentować..
Ale nie wiem co Ci napisać, mam sie powtarzać cały czas?
To nudne
Ale dobra xD
Wiesz, że kocham Twój humor?
I ze za każdym razem śmieje sie jak głupia?
To wiesz.
Ta część oczywiście jak mówiłam, nie była gorsza, tylko świetna jak zwykle
I jaka życiowa xD
Cytat: |
- A kiedy znowu będziesz sobą, to zapłacisz mi, jak nigdy dotąd. - Zacisnął pięści, po czym wybuchnął histerycznym śmiechem. - Super! A jak będzie Twincest, to ja odchodzę z tego ficka. |
Z tego brechtałam z pół godziny
Uwielbiam Cie normalnie xD
I czekam na next
Weny xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajniaczka dnia Piątek 16-02-2007, 20:48, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 15-02-2007, 19:45 Temat postu: |
|
|
Marysia Talent? Ty też, serio. Pomijam to, że czytałam tylko jedną Twoją, trochę niedopracowaną jednopartówkę. Ćwicz, a będziesz z seidem razy lepsza ode mnie.
BabySitter Po prostu taki fajny koment, że aż w boki strzelać. xD No, dzięki, źąąąą, iii... Ten. Staczaj się w spokoju.
Kot_W_Butach Mrrr, no po prostu sam sex w tym komencie. xD Dzięki, dzięki dzięki iii... Czuję się jak gwiazda rocka, że tak gadacie o moim opowiadaniu i o mnie na gg.
Tajniaczka Ołkej, to czekam, jak skomentujesz. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Ghost Ms. Sacrifice
TH FC Forum Team
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć anioła?
|
Wysłany: Czwartek 15-02-2007, 23:16 Temat postu: |
|
|
Jestem. Wreszcie. I komence za dwie części
Po pierwsze, to bardzo ładnie dziękuję za dedykację, cudną i w ogóle
Podobało mi się, bo było ślicznie. Za pomysł Cię kocham. Nawet gdybyś tego nie wymyśliła to i tak bym Cię kochała. SuperFishBill zostanie w mojej pamięci na długi długi czas.
Ej... Ja dochodzę do wniosku, że na tych wszystkich kazirodczych sygnach to Selena(prawda?) z Tomem xD Już bardziej mogę ich razem sobie wyobrazić niż Toma z Billem. Chociaż po ostatnich zdjęciach to oni chyba są do wszystkiego zdolni...
Na koniec powtórzę, że kocham to opowiadanie, bo jest oryginalne, twórcze, śmieszne i w ogóle super. Dzięki
Pozostaje mi: czekam na next parta
|
\/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashleyka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Piątek 16-02-2007, 21:21 Temat postu: |
|
|
jaaaa
ale ze mnie debil.
O ile dobrze pamiętam,to skomentowałam pierwszego parta,a potem zapomniałam o tym opowiadaniu
Teraz nadrobiłam wszystko i jestem jeszcze bardziej zauroczona,a najbardziej FishBillem (ta nazwa robi furorę haha xd}
No,to teraz postaram się być na bierząco i już nie mogę się doczekać upojnej nocy Toma i tej Seleny czy Sereny [tylko szkoda,ze to ciało Bylla, bo twincest mnie zdecydowanie nie kręci]
pozdrawiam panią haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 17:34 Temat postu: |
|
|
Och, powiem Wam coś. Parta postaram się dodać dziś. I bardzo dziękuję za komentarze. Szczególnie Tobie, Sacuś
Proszę bardzo, ale masz jeszcze trzy i pół godziny
~Sac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astriel
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 20:42 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie masz za co dziękować, bo dopiero dzisiaj udało mi się wygospodarować trochę czasu na przeczytanie i skomentowanie nowego parta. Nie, nie jest beznadziejny - podobał mi się jak 3 pozostałe. A na nową część czekam z niecierpliwością - chociaż patrząc na mój plan na ten tydzień zdążę go przeczytać dopero w następny weekend.
O! I widzisz - to się nazywa beznadziejny komentarz. Więc zanim napiszesz tak o swojej notce zobacz, jak źle potrafią pisać inni .
Pozdrawiam, Astriel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackAngel
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź.
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 11:09 Temat postu: |
|
|
Mwahahahahaha xDDD
Jeszu, Kloooooołi, skarbie mój najdroższy!
Śliczny odcinek, ryli!
A ja mam spóźniony zapłon i ostatnio nia miałam ochoty czytać śmisznych rzeczy.
Dzisiaj, bliżej, teraz, po cholernie długiej i nieudanej nocy - psecytałam to cudo *.*.
Ślicznie, pięknie, kurcze, wyjeuperaśne xD.
A ta dedykacja?
Oł maj gasz! Normalnie orgazmu dostałam bez bananowych dureksów!
Patrz, do czego mnie doprowadzasz, Rybciu moja!
Tomasz ma problemy ze sobą.
Oł, tak, tak, tak.
Jestem tego pewna!
Czuję to w majtkach.
Kur**, walnęłam się laptopem w morde.
O f***.
Klo, plaster, KLOOOOOOO!
To leżenie nie jest dla mnie dobre '
Jesu, moja warga. AŁ!
Głodna jestem, dajcie mi kanapkę jakąś, nooo!
Klo, będziesz moim menżem?
Proszę, kupię Ci taki superaśny, słitaśny, różowy czajniczek!
Tak, czajniczki są kól!
I lalkę barbi. Tak, lalkę barbi.
Będziemy się z nią gwałcić, okaj?
Chyba mi gorzej.
Augh.
Apap ekstra nie działa na długo .
Kloooo, a będziesz u mnie jeszcze nocować?
Bo ja:
Tensknie tu i szlocham, coś tam coś tam, widzę Cieu z daleka!
Ałiiiii.
Doobra, spokojnie Blak.
Musisz napisać coś +15, bo zaraz tu umrzesz z nadmiaru plemników.
Miiiiłość Ci wszystko wybaczy!
Smutek, zamieni ci w śmiech...
Miłość tak pięknie tłumaczy,
Zdradę i kłamstwo i grzeeeech!
Odpiernicza mi.
Zaczęłam słujchać(?) starych piosenek.
Chujchać .
xD
Matko, ja stąd idę, kochanie.
To ten... menżu mUI!
Wielbię Cię, o boska rybciu.
Ahjoj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 25-02-2007, 19:20 Temat postu: |
|
|
Jeee. Tak do wszystkich.
Mam ostatnio małe 'zatrzymanie' w tym opowiadaniu. Miejmy nadzieję, że niedługo znów wena na FishBill'a powróci. '
Ych, noooo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 18:37 Temat postu: |
|
|
OSTRZEGAM! PART BEZNADZIEJNY, OBRZYDLIWY, Z PODEJRZENIEM WIELU BŁĘDÓW I POWTÓRZEŃ!
No ale cóż. Tak bywa.
Po prostu... Och, nie umiem pisać takiego typu rzeczy. Jakiego typu? Jak przeczytacie, to się skapniecie. O.
Chłopak chodził to w tę, to we w tę po pokoju. Gustav i Georg siedzieli na kanapie i obserwowali przyjaciela ze znudzeniem. Bill za to spędzał czas w najnowszym butiku z elegancką bielizną.
- Już po mnie, już po mnie, już po mnie... - Blondyn mruczał sam do siebie. W końcu spojrzał na dwójkę przyjaciół i jęknął. - A jak dam wam dwadzieścia dolców, to mnie postrzelicie?
- Wal się. Za dużo roboty. - Warknął Gustav, po czym beknął siarczyście i zarechotał. Starszy Kaulitz przewrócił oczami. - Eeej. - Schafer spojrzał na akwarium. - A czemu ta ryba ciągle tu pływa? - Spytał, zapominając, że Bill (a przynajmniej osoba, którą on za niego uważał) wyjaśnił im, że patrzenie na Czarną Molly bardzo uspokaja i jak na razie, będzie ona czymś w rodzaju odstresowania dla Toma.
- Ma płetwy, więc pływa. To takie dziwne? - Warknął Georg, waląc perkusistę po łbie. - Jesteś tak głupi, że nawet gej by do ciebie nie zagadał. - Zachichotał ze swojego, jak mniemał, bardzo dowcipnego żartu. Gitarzysta przewrócił ponownie oczami.
- Wiecie... - Zaczął. - Może to głupie, ale... Wypierdalajcie. - Machnął ręką. Widząc zdziwione twarze dwójki, westchnął i dodał. - Randkę mam. - Chłopaki w tym momencie wydali z siebie okrzyk, który miał oznaczać to, że zrozumieli, o co mu chodzi. Szybko wstali, i udając blond fanki, wybiegli z domu, machając rękoma i piszcząc. - Idioci. - Pokręcił głową chłopak.
Ach, Georg ma sexi tyłek.
Tom, słysząc te słowa, spojrzał z przerażeniem na rybę. Ta, jeszcze chwilę wpatrując się w miejsce, gdzie przed chwilą był Listing, spojrzała na niego.
A ty co się lampisz, jakbym ci dreda gwałcił?
- Właśnie wypaliłeś z podniecającym tyłkiem, jak mam się na ciebie gapić?! - Pisnął ten, patrząc na niego z obrzydzeniem.
Eee...
Ryba jęknęła inteligentnie.
Tom... Ale ja tego nie powiedziałem... Pomyślałem tylko.
- O... H*j. Ja ci czytam teraz w myślach. - Szepnął odkrywczo i spojrzał bliźniakowi prosto w oczy. Po chwili niezręcznej ciszy oboje pisnęli i odsunęli się od siebie jak najdalej mogli, machając rękoma, czy, jak w przypadku Bill'a, płetwami. - Od dziś słyszę wszystko co myślisz! A jak to serio będzie Twincest? Jak bedziesz o mnie śnić po nocach? Potem będę miał koszmary, bedę źle grać na koncertach, o ile te będą się odbywać, moje fanki wyrwą mi wszystkie dredy, mamusia nie będzie mnie kochać, nigdy nie pójdę na studia i... Złamię wszystkie paznokcie z cierpienia!
Ucisz się.
Stworzenie spojrzało na niego z wyrzutem, po czym zaczęło pływać to w tę, to we w tę po akwarium.
Więc... Zróbmy tak - Nie czytamy sobie w myślach między 16 a 17.
- Ocipiałeś, nie? - Ten spojrzał na niego tępo. - Mózg mam sobie wyłączyć?
No dobra, dobra.
Ryba w końcu zrozumiała, o co mu chodzi. Po chwili tepego wpatrywania się w wodorosty, jęknęła.
A zastanawiałeś się już, co zrobisz z Seleną?
- No nawet nie myśl o seksie. - Blondyn podniósł ręce w obronnym geście.
Musisz się postarać. Ta suka może nam zniszczyć karierę.
- Nie przypominaj mi. - Warknął ten, opadając na fotel. Zdjął czapkę i rozpuścił dredy. Bawiąc się jednym z nich, szepnął. - To wcale nie jest takie proste. - Bill spojrzał na niego ze współczuciem. Otworzył usta, by coś powiedzieć, jednak po chwili je zamknął. Doszedł do wniosku, że jego bliźniak potrzebuje teraz chwily ciszy.
***
- Kochaaaanieeee! - Dźwięczny głos rozniósł się po całym domu. Blondyn aż podskoczył z przerażenia. Odwrócił wzrok w stronę drzwi i ujrzał tam postać swego brata, uginającego się pod ciężarem toreb z zakupami. - Ty sobie tutaj siedź, skarbie. Ja pójdę się przebrać i zaraz wracam.
- No. I już po mnie. - Chłopak warknął, po czym bardzo głośno pisnął i schował głowę pod poduszkę. - Zabijcie mnie. Błagam.
***
- Tooomuuś? - Zawołała Selena, schodząc po schodach. - Przygotuj się na wielkie zaskoczenie!
- O tym to mi nawet mówić nie musisz. - Szepnął ten do siebie. Po chwili jednak przybrał sztuczny uśmiech i krzyknął. - Słońce! Czekam z niecierpliwością!
- Zasłoń oczy. - Czarownica zachichotała, po czym wystawiła rekę przez drzwi. - Dopiero wtedy wejdę. - Chłopak, z wielką niechęcią, położył swoje dłonie na twarzy. Po chwili, gdy Adams dała mu znak, odsunął je na bok. To, co ujrzał, przeraziło go bardziej, niż cokolwiek innego w ciągu całego jego życia.
Zastał bowiem postać Bill'a w różowych, lekko prześwitujących, koronkowych stringach, z puszkiem tam, gdzie należy, oraz z metalowymi kajdankami w ręku. Wysokie, skórzane kozaki na obcasie, kontrastowały z różową kokardą we włosach, fantazyjnie podtrzymującą wysoko upięty kucyk.
W co ty mnie ubrałaś?!
Ryba pisnęła przerażona, patrząc na swoje poprzednie ciało.
Jestem... Drag Queen!
- Nie. Jesteś sexi. - Czarownica uśmiechnęła się wrednie. - A to, że jakiś paparazzi właśnie mnie fotografuje, oznacza, że naprawdę wyglądam bosko.
Paparazzi?! Gdzie?
Zwierzę szybko spojrzało w stronę okna.
- Ha, taki dżołk, rybciu. - Kobieta zachichotała, po czym spojrzała uwodzicielsko na Toma. Włożyła palec do buzi, po czym wyjęła go i zaczęła masować swój sutek. Starszy Kaulitz, całkowicie oszołomiony tą sytuacją, siedział, wbity w kanapę, i przypatrywał się postaci swego brata. - No, mój ty Zorro, bierz mnie, już! - Selena rzuciła się na chłopaka. Ten wrzasnął z przerażeniem i natychmiastowo wyskoczył z jej objęć.
- Jjaa... - Zająknął się. - Jjaaa... Lubię długą grę wstępną. - Wymyślił na poczekaniu, z niemałym szokiem obserwując, że stringi jego brata szybko nabierają objętości. - Może coli? - Pisnął i, nie czekając na odpowiedź, rzucił się w stronę kuchni. Adams w ogóle nie zwróciła uwagi na dziwne zachowanie gitarzysty. Westchnęła tylko z zadowoleniem i złapała za chustę, leżącą w kącie.
- To ci się może przydać. - Zachichotała, kładąc przedmiot na akwarium, tak, że stworzenie nie mogło nic zobaczyć. Rzuciło tylko parę niewybrednych epitetów w stronę czarownicy, aż w końcu doszło do wniosku, że nic to nie da. Westchnęło cicho i postanowiło tylko przysłuchiwać się dalszemu ciągowi zdarzeń.
- Eee... Cola dla pppięknej damy. - Tom wszedł do pokoju, starając się jakoś zahamować trzęsienie się.
'Bill, żesz cholera, Bill!' - Starszy Kaulitz jęknął w myśli.
Czego?
'Nie mów nic, bo ona ciebie słyszy. Dodałem jej środku usypiającego do coli. Więc bądź cicho. Jak na razie.' - Ryba uśmiechnęła się chytrze. Tom rzadko kiedy zachowywał się inteliegentnie. Teraz jednak okazał swój spryt i, jego brat musiał to przyznać, chytrość.
- Jesteś boski, słoneczko. - Kobieta uśmiechnęła się do niego ponętnie. Złapała za szklankę i jednym haustem wypiła wszystko. Odłożyła naczynie i położyła rękę na prawym udzie chłopaka. - A teraz zajmijmy się czymś... Ciekawszym. - Wyszeptała mu do ucha, po czym ugryzła jego płatek. Zjechała ustami trochę niżej, na szyję. Po chwili jednak odsunęła się od niego. Tom, starając się ukryć zadowolenie z zakończenia tej czynności, spojrzał na postać swego brata pytająco. Selena popatrzyła na spodnie chłopaka i szybkim ruchem rozpięła mu rozporek. Starszy Kaulitz był zbyt przerażony, by jakoś zareagować. Siedział jak słup soli także wtedy, gdy wiedźma zdejmowała mu t-shirt. Po chwili wstała i... Zdjęła stringi. Stanęła przed gitarzystą i wymownie na niego spojrzała. Ten, już całkowicie zszokowany, pisnął.
- Mam ci loda zrobić?
Że CO?!
Bill, do którego dotarły słowa jego bliźniaka, zaczął uderzać łbem w ściankę akwarium, przy każdym razie sycząc kolejną sylabę.
Już-ja-ci-dam-lo-da!
- Nie martw się, przy takim konusie i tak nie będzie miał dużo do roboty. - Czarownica warknęła lekceważąco.
EJ! Mój penis mieści się w standardach europejskich!
- Standardowo to cię mogę na patelni usmażyć. - Burknęła ta, po czym ponownie zwróciła się do Toma. - No, słonko. Czekam. - Chłopak w myślach zaczął błagać o pomoc. W końcu jednak przysunął usta do wiadomej części ciała swego brata. Po policzku popłynęła mu łza.
- Alle.. - Zająknął się.
- Nie mów, tyl... - Syknęła. Nie zdążyła jednak dokończyć zdania, gdyż padła na podłogę.
Środek usypiający zadziałał.
- Jestem ocalony. - Tom zachichotał i zaczął odprawiać dziwaczne tańce. Po chwili opadł na kanapę i, lekko dysząc, warknął. - Ale ten dzień zapamiętam do końca życia. Bill... Następnym razem, jak będziesz chciał mi zrujnować życie, to przynajmniej nie rób z tego Twincsetu, ok?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chloe dnia Poniedziałek 26-02-2007, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
~melody_kaulitz~
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tokio Hotelu :D
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 18:54 Temat postu: |
|
|
1?
Edit:
Jestem 1!
Czytanie w myślach Super...
Część super.
Inteligencja Toma...
Hehe
Nieźle jak zawsze.
Ciekawe, czy nasz SuperFishBill wróci do swojego ciała.
Heh...
Podobało mi się.
Pozdrawiam.
Melody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BabySitter
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prosto z drzewa xD
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 19:09 Temat postu: |
|
|
Yyych... To było trochę takie... fu xD
Cytat: |
Wiecie... - Zaczął. - Może to głupie, ale... Wypierdalajcie. - Machnął ręką. |
No dobra, jestem głupia, ale mnie to rozśmieszyło xD
Cytat: |
Zastał bowiem postać Bill'a w różowych, lekko prześwitujących, koronkowych stringach, z puszkiem tam, gdzie należy, oraz z metalowymi kajdankami w ręku. Wysokie, skórzane kozaki na obcasie, kontrastowały z różową kokardą we włosach, fantazyjnie podtrzymującą wysoko upięty kucyk. |
*przełyka ślinę* Łohohohoho.
Ogólnie nawet fajnie wyszło.
Wenki życzę.
I więcej FishBilla, a nie Tomuśka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anth92
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 19:22 Temat postu: |
|
|
Czytam.
Czytałam z szeroko otwartymi oczami, rozdziawioną buzią i czasem głupim uśmieszkiem.
To-było-boskie.
Oł, mamo.
Kocham.
Ale dżiz, LODA?!
Pewnie FishBill się zdenerwował, bo wolał, by Tom robił tego loda, gdy on już powróci do ciała.
Sexy tyłek Georga, uh.
Co kto lubi. xD
Ale to z czytaniem w myślach było zabójcze. Oj, było było.
Mi ta część podobała się niesamowicie, bo mnei bawiła.
Nie powiem, że to było niesmaczne, głupie, czy jakieś tam inne, negatywne. Dla mnie, to to było świetne, bo bawią mnie takie sytuacje. xD
Uhu uhu.
Zawsze wierna czytelniczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 19:45 Temat postu: |
|
|
Taaa, bujać to my, ale nie nas.
Wchodzę tylko na moment a tu parcisko nowe.
Ucieche mam
Kleeeeeeeeeeeeeeep i to długi, oł.
EDIT
Jaki obrzydliwy?
E tam...
Widziałam gorsze rzeczy xD
Part... ciekawy, o.
Tak powiem
I mi sie podobało, chociaż nie byłotakie śmieszne jak poprzednio.
Ale bywa.
Czekam na nju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajniaczka dnia Środa 28-02-2007, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drache
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 21:10 Temat postu: |
|
|
zajmuję
wprawdzie czytam już od dawna, ale komentuję dopiero teraz
Świetne opowiadanie, jednak ostatni part był super Biedny Tom, takie przeżycie to pewnie uraz do końca życia
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drache dnia Poniedziałek 26-02-2007, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(3971)
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 21:14 Temat postu: |
|
|
Klołiiiii xD
Rozwalasz mnie.
Po prostu rozkładasz na łopaty!
Ta część była wy-je-cha-na-w-kos-mos!
Maj namber łan
Na początku mnie zwaliło "- Wiecie... - Zaczął. - Może to głupie, ale... Wypierdalajcie" xD
Ach, i ciekawe o czym myśli w godzinach 16 - 17, że nie chce, żeby Tom to słyszał?
A potem od połowy do końca to nawet nie mam co cytować, bo wszystko było jedna wielka bomba. Ach, jak ja kocham seksualne motywy xD
Wena z Tobą, Kloasie xD
Buziaki,
Buty bez Kota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 21:32 Temat postu: |
|
|
Ahh.
Jak ja lubię wchodzić na forum i widzieć 'Animal Show. {jedna cyferka wyżej}.'
Więc się dzisiaj uchachałam .
Cudownieee.
tylko widzisz.
ja sobie naprawdę wyobraziłam Billa w tych stringach xD.
i jakoś tak mi nie teges xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 27-02-2007, 14:33 Temat postu: |
|
|
~melody_kaulitz~ No ciekawe, czy wróci do ciała, czy nie... Jak na razie to nawet ja tego nie wiem. xD
BabySitter Przełykaj sobie ślinę, przełykaj, tego faktu pięknego prawie-że-Twincestu nic już chyba raczej nie zmieni. (A mogłoby by. )
Anth92 Bo lody rulez. Oł je.
Tajniaczka Dobra, klepaj, i skomentuj, a ja czekam.
Drache A jasne, że uraz do końca życia! Iii, ten. Jak mi nie będziesz komentować, to po prostu FOCH! xD
Kto_W_Butach Ciekawe, nieee? Też się nad tym zastanawiam... Khy khy.
Delicate Ćśśś, a ja sobie Bdena w stringach wyobrazić nie mogę. xD Jak wyglądaaaaa? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odrodzona
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oddział Zamknięty
|
Wysłany: Wtorek 27-02-2007, 18:33 Temat postu: |
|
|
Ani nie widzialam powtorzen, ani tez nie uwazam ze to beznadziejne. Szczerze mowiac to po wstepie myslalam, ze bedzie o wiele gorzej, a tu prosze Ladny parcik. No super po prostu Podobalo mi sie, ale nie tylko ze wzgledu na wydarzenia <lol2>
Wprost nie moge sie doczekac kolejnej czesci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 27-02-2007, 20:21 Temat postu: |
|
|
Hmm.
Strasznie.
Niestety.
Poświęćmy na to kilka łez.
.
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackAngel
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź.
|
Wysłany: Środa 28-02-2007, 12:56 Temat postu: |
|
|
Jeah, Klo.
No, już lepiej.
Fajna ta część, więc nie pie.prz farmazonów, że Ci sie nie udała.
Bo w łeb.
No, czekam na nekst.
I twincest po prostu... jeah xD.
Buź,
B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziara.
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z F-16.
|
Wysłany: Środa 28-02-2007, 13:18 Temat postu: |
|
|
uuu Tomuś lubi długą grę wstępną *.*
to może po calej aferze z rybim Billem i przymusowym sexem (do którego na razie jeszcze nie doszło) Tomaszek nasz zacznie dziewczęta szanować?
part przyznaję, jak na Twoje umiejętności to słabszy ale i tak humor mi poprawił
Dzięki Ci omo
nowego, śmieszniejszego, przeczytamz chęcią
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziara.
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z F-16.
|
Wysłany: Środa 28-02-2007, 13:18 Temat postu: |
|
|
uuu Tomuś lubi długą grę wstępną *.*
to może po calej aferze z rybim Billem i przymusowym sexem (do którego na razie jeszcze nie doszło) Tomaszek nasz zacznie dziewczęta szanować?
part przyznaję, jak na Twoje umiejętności to słabszy ale i tak humor mi poprawił
Dzięki Ci omo
nowego, śmieszniejszego, przeczytamz chęcią
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyskata
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stamtąd.
|
Wysłany: Środa 28-02-2007, 16:19 Temat postu: |
|
|
Łoł.
Świetnie było.
Klo, mi się podobało xD
Czekam na nexta
`P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astriel
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 20:31 Temat postu: |
|
|
Właśnie sobie uświadomiłam, że zapomniałam skomentować nowej części.
Zastanawiałam się czy wogóle ją przeczytać, zważając na twoje ostrzeżenie, ale zaryzykowałam. I... nie było tak źle. Ani tragicznie. Ani beznadziejnie. Było suuuuper. Naprawdę zwrot akcji w tej części mnie zaskoczył. Tylko nie wiem czemu większość osób na forum zwariowała na punkcie Twincsetu... Jakaś moda, czy co? Chociaż tutaj sprzeczałabym się czy to mógłby być Twincset, skoro Bill był w ciele ryby...
Nieważne.
Część jak już wyżej wspomniałam bardzo mi się podobała. Czekam na kolejne!
Pozdrawiam, Astriel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gondor, Czwarta Epoka
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 19:13 Temat postu: |
|
|
Jestem w partach zacofana
Tzn byłam, bo już wszystko nadrobiłam.
Za szybko mi to poszło - piszesz za krótkie części!
Jestem tym faktem zbulwersowana! xD
Dobra, co do opa, to w ost odcinku było gorąco^.^
Już się bałam, że wyjdzie part rodem dla działu +15, jeszcze by to młodsi czytali.
Ale dobrze, że nie miałaś takich zamiarów, bo ja nie lubię tego całego Twincestu {przykro mi ludzie! bywa xD}
Szkoda, że nie spuściłaś FishBilla w klozecie, tylko wydaje mi się, że wtedy nazwa opowiadania powinna zostań zmieniona na 'Przygody FishBilla w ściekach'.
Było ładnie, miejscami strasznie się śmiałam^
Odcinek należy do udanych, chociaż chyba part numer 3 {?} wyszedł Ci kiepsko.
Czekam na nekst
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|