|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BiałekxD
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 19:46 Temat postu: |
|
|
xD fajne opko fajnei spobie to wymyśliłaś xD
ale Trin ma szczęście cioąża a Tome mrr xD
czekma na next parta xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mystery89
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z nieba . . .
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 22:40 Temat postu: |
|
|
wciagnelo mnie czekam na kolejne czesci..
ale bede szczera : poczatek był najlepszy teraz jakoś się wszystko dzieje za szybko i malo realnie(ufo?) - takie jest moje zdanie:)
ale ogólnie fajnie piszesz:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiulex
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 16:35 Temat postu: |
|
|
"Wiewiórka wie o orzeszkach" <lol2><lol2><lol2>
Nie no, bardzo wymyślne opowiadanie. Masz bujną wyobraźnię. No i dobrze.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alalicja
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź i okolice;)
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 20:58 Temat postu: |
|
|
nie no ja sie zastrzele xD kiedy miałam skomentować?
no mniejsza. robię to dzisiaj i sorki wielkie źą że dopiero dzisiaj
tak wiec Białek - racja. ciąza z Tomem to po prostu SZCZĘŚCIE. . i tyle.
z wiewiórki też mialam poleFF. w ogóle zdolna bestia jesteś :Wink: fajnie robisz to opko. jeju, gadam jak plastik xD mniejsza. jest super, tak czymać i czekać na moje spóźnione komenty zawsze i wszedzie xD źą <srriuwc>
wiem, nie na temat. ale. ej nasz koncert (tzn mój ) wisi na włosku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 15:42 Temat postu: |
|
|
No to daje 17 czesc Moze byc troszke denna i ogolnie w niej nic sie nie dzieje, ale w nastepnej juz bedzie lepiej
Pozdrowionka of kors dla Goji , Wichurki , Ali , Kasiany i dla wszystkich innych czytajacych
Część 17
Pobiegłam ile sił w nogach do łazienki i wysypałam całą zawartość swojej torebki kosmetycznej na malutką, białą szafkę, aby poprawić swój makijaż, który rozmazał się gdy płakałam. Zajęło mi to niecałe 5 minut, znając mój pośpiech. Zdążyłam też się przebrać w czerwony dresowy komplet z napisem „Sexy”, nawet nie zauważyłam mojego, coraz większego brzucha.
Kilka minut później chłopaki wlali się do naszego pokoju zachwycając się porządkiem jaki panował u nas.
- Qrde, wszystko pięknie poukładane na półkach... Dziewczyny! My też chcemy mieć taki porządek! Posprzątacie u nas? - zaproponował Gustav.
- Nie ma mowy!!! - krzyknęła Gośka, rzucając się na fotel z pilotem od telewizora w ręku. - Nie chce składać waszych bokserek w misie, albo stringów.... O ile takowe macie – dodała i puściła oczko do Gucia, który przybrał minę zniesmaczonego.
- Gucio ma majciochy w grochy!! Sam widziałem!!! - wtrącił się Tom, brechtając się z kumpla.
-To ja powinienem się chwalić!! No, no... macie niezłą kolekcję filmów dvd... - dodał spoglądając na półkę pod telewizorem. - Chłopaki nasz ulubiony film! Kill Bill!!
Natychmiast zaczął się brechtać z kumplami.
- Pamiętam jak po tym filmie ganiałeś Bolka z metalowym drągiem! - wspomniał Tom, biorąc oddech co dwa słowa.
- To nie było takie śmieszne!! Nienawidzę tego filmu! - obraził się Bill.
- Dobra, ludy!! Przestańcie! - przerwałam im, wkraczając do pokoju.
- Fiu, fiu!!! Cześć Tereska!! - zagwizdał Gucio na mój widok, po czym dodał: - Coś Ci się troszkę brzuszek powiększył...
- Tak wiem, jest troszkę inny niż wczoraj, ale... O BOŻE!! FORT MINOR!!! - wrzasnęłam, gdy tylko spojrzałam na telewizor.
- Jezu!! Nie drzyj się tak!! - odezwała się Gośka.
- Cicho bądź i lepiej podgłoś!!
Gosia zerknęła na pilot i po chwili podgłosiła tv, a ja usiadłam obok niej i wbiłam wzrok w klip.
- Ona tak zawsze? - spytał Georg.
- Tylko jak zobaczy Was w tv, albo Mike'a Shinode z Linkin Park... - odpowiedziała Gocha.
- To co, on jest aż taki uroczy? Lepszy od nas?
- Przystojniejszy ode mnie? - dodał Tom z wyrzutem.
Nie odzywałam się. Patrzyłam się na telewizor jak zahipnotyzowana. ( )
- Nie wysilaj się... Ona Cię nie słyszy – poradziła mu Gocha.
- Dżizas nie wiedziałem, że ma taką schizę na jego punkcie – prychnął dredzik wlepiając wzrok w „pudło”. - O!! Niezły lachon siedzi przy tym stole!
- To jest Holly Brook... I nie powiedziałabym, że to jest laska... - parsknęła Gosia
- Nie znasz się!
W stronę Toma poleciała włochata poduszka.
- No co? Miałem powiedzieć, że jesteś ładniejsza od niej?
- Jezu! Nigdy!
- No właśnie – blondas puścił oczko do czarnowłosej i podłożył sobie poduszkę pod plecy.
- Piękny song... - odezwałam się, gdy klip już się skończył – Ludy?! Idziemy na
dżamprezkę?
- No my z chęcią pójdziemy, ale ty?? - Gustav spojrzał się na mój pulchny brzuch. - Chcesz, żeby cię media znowu poniżyły??
- Grzesiu, mam głęboko co media, będą o mnie pisać... Niech sobie nawet ubzdurają, że to będą bliźniaki, albo trojaczki... Założę się, że gdyby Doda była w ciąży, to by takiej afery z tego nie zrobili....
- Ale gdyby Doda wpadła to z Majdanem, a nie z Tokio Hotel... - oświeciła mnie kumpela.
- Dobra!! Nieważne! Idziemy czy nie?
- No idziemy... - odpowiedzieli wszyscy , oprócz Bolka, który siedział z założonymi rękami i nie odzywał się do nikogo, ale chłopaki zmusili go do pozytywnej odpowiedzi.
- Ja mam tylko uno pytanie... - rzekł Tom – Kim jest Doda?
- Dżizas!!!!! - wrzasnęłam z Gochą, patrząc na siebie i skierowałyśmy się do łazienki. Georg też wyszedł do swojego i Gucia pokoju, pod pretekstem, że musi wyprostować swoje już lekko skręcone włosy.
********
- Bill... - Gustav skierował sie do swojego kumpla, ten zaś nie zaszczycił go swoim
spojrzeniem, ani nie pisnął słowa. - Dlaczego się tak zachowujesz?
- Jak?! - warknął Bolek.
- Jak ostatni drań?
- Nie wiem o co Ci chodzi.... - parsknął, po czym wstał i skierował się do wyjścia, ale Gustav nie miał zamiaru skończyć.
- Masz zamiar tak cały czas jej unikać??!! - fuknął Gucio, przyciskając Billa do drzwi.
- Nie mam ochoty o tym rozmawiać...
- Nie masz ochoty porozmawiać o tym nawet ze swoim bratem!!
- Z tym się akurat zgodzę – wtrącił się Tom, podchodząc do brata.
- Dajcie mi do cholery jasnej święty spokój!!!
Billlon wyrwał się z „objęć” Gustava i wyszedł z pokoju trzaskając za sobą drzwiami.
- Jest źle... - westchnął Gucio.
- Jest bardzo źle...Pogadam dzisiaj z Trin na osobności – Tom rzucił się na fotel, który był uprzednio zajęty przez Gosię i złapał za pilot.
- Taa, jak ty z nią pogadasz na osobności to przyjdziecie później trzymając się za rączkę...
- Masz coś przeciwko? - spytał, mierząc podejrzliwie perkusistę.
- Może i mam...
Nagle do apartamentu wpadł z wielkim hukiem Grześ z prostownicą przyczepioną do jego włosów.
- Kto wylał klej na moją kochankę??!! - wydarł się, wskazując palcem na urządzenie. Chłopaki wybuchnęli śmiechem. - Tu się nie ma z czego śmiać!
- Sory Georg, ale jak naklejałem znaczki na listy dla moich fanek, szturchnąłem niechcący pojemnik z klejem... - tłumaczył się dredzik, nadal polewając się z kumpla.
- Co się stało? - zapytała Gocha, wychodząc z łazienki z poprawionym makijażem i wykarbowaną fryzurą. - Grzesiu dlaczego prostownica sama trzyma Ci się na włosach?
- Bo ten idiota musiał wymazać moją kochaną klejem!!!
- Już się tak nie wściekaj, zrozum... To jeszcze dziecko...
- Wypraszam sobie!!! - krzyknął Tom, obrażając się.
- Widzisz?? - na twarzy czarnowłosej dziewczyny pojawił się złowieszczy uśmiech. - A teraz chodź pomogę Ci pozbyć się tej Twojej żony...
********
Koło godziny 20:00 wychodziliśmy już z hotelu. Gdyby nie Tom i Gustav, którzy nas popędzali do dyskoteki byśmy się wybrali długo później. Kupę czasu zleciało przy ratowaniu włosów Grzesia. Prostownica Georga niestety musiała zostać zamoczona, ponieważ nie było żadnego sposobu, żeby odkleić to urządzenie, jak proste umycie włosów szamponem Timotei ( jaka reklama ). Pogrzeb kochanej żony Grzesia odbył się od razu po jej zgonie, na pobliskim śmietnisku.
W drodze do klubu spotkaliśmy Agatę, z którą umówiłam się wcześniej ( ). Jej wygląd
był tak olśniewający, że chłopaki musieli przetrzeć oczy, a szczególnie Tom, który był
zachwycony takim oszałamiającym widokiem.
- Wichura? To ty? - zapytał niepewnie Gustav, mrużąc oczy.
- A kto jak nie jo? - parsknęła z uśmiechem, po czym flirtownie odgarnęła swoje ogniście rude włosy. - Trin? Jak tam maluch? Słyszałam w telewizji, że to jest na 100% dziecko Toma!!
- Telewizja kłamie! – warknęłam. Odwróciłam się plecami do chłopaków i Wichury, zakładając ręce i okazując swoją wściekłość.
- Eee, dobra... - zwróciła na siebie uwagę Gocha wymachując rękami. - To może już chodźmy, bo strasznie zaschło mi w gardle...
C.D.N.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-eLPika_FM dnia Czwartek 18-05-2006, 20:42, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gOJa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 16:21 Temat postu: |
|
|
hehe spoko biedny georg.. serce mu musiało chyba pęknąć pozdr;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Od Billa Kaulitza xD
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
super opowiadanie!kometuje pierwszy raz jakies opo xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka TZF
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 17:22 Temat postu: |
|
|
Założę się, że gdyby Doda była w ciąży, to by takiej afery z tego nie zrobili.... <- noo jeśli myślimy o TEJ SAMEJ Dodzie to pewnie byloby to bardzo interesujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 17:31 Temat postu: |
|
|
Martka ale dowalilas!!!!! <zlewa sie ze smiechu> to byloby bardzo interesujace <lezy na podlodze i sie brechta> oh soryy, ale nie wyrabiam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diancia
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od pewnego człowieczka znanego pod pseudonimem ona1666
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 19:29 Temat postu: |
|
|
Fajniutkie opo.
Mozna przy nim dobrze sie usmiac.
Byle tak dalej.
Uwielbiam komedie.
Czekam na next part.
Tylko szybciutko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiana
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krainka miminków xD
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 9:28 Temat postu: |
|
|
Ssssssuuuuuuuupppppper.Ty to jak Cos walniesz to niewiadomo czy sie smiac czy płakac..;XD czekam na kolejny patr :*pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 15:19 Temat postu: |
|
|
Ech, liczyłam na coś lepszego...
Ale i tak mi się podobało xP
To ja już sama nie wiem, czy Trin też coś czuje do Toma, czy on coś do niej...Lol, pomieszało mi sie w główce xD
A Bill...oł, biedny musi teraz być nieźle wkurzony przez ta całą ciążę...
No to życzę weny
Peace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 22:54 Temat postu: |
|
|
eLPika_FM napisał: |
Pogrzeb kochanej żony Grzesia odbył się od razu po jej zgonie, na pobliskim śmietnisku. |
NIE NO NIE moge.... niektóre teksty mnie powalają mistrzyni o MOJA :d Buziaki...czekam na następną część !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Niedziela 21-05-2006, 19:00 Temat postu: |
|
|
dziekuje wichurko Pierwszy raz jestem dla kogos mistrzynia
heh Agata, musze zdradzic, ze w nastepnej czesci opka nabroisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:58 Temat postu: |
|
|
ups...już się boję... heh...w takim razie narobiłas mi smaku dawaj kolejna część lol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiałekxD
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
KIEDY BĘDZIE NASTEPNY PARCIK CO ?????:>
Ja już się doczekac nie mogę xD
pisz szybciutko pliska xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 20:27 Temat postu: |
|
|
Chcialyscie nastepnego parta, wiec macie
Część 18
1. http://www.youtube.com/watch?v=nsCXZczTQXo&search=Haddaway
2. http://www.youtube.com/watch?v=oSivTXEadbk&search=J.LO
Podaje linki do songow z dyskoteki, tak wiec, wlaczcie kiedy napisze wielkimi literami
.
„- Spotkaliśmy się tutaj by pożegnać naszą drogą koleżankę, a zarazem moją
najwierniejszą żonę, prostownicę firmy Phillips. Była dla nas jedną z najszczerszych osób
jakie znaliśmy, ona znała każdą naszą tajemnicę... - przemówił Georg wpatrując się w
papierowe pudełko w którym schowana była denatka.
- Grześ, co ty pieprzysz?! - przerwał mu Tom
- Mógłbyś mi do cholery jasnej nie wtrącać!!! To jest pogrzeb, a nie jakaś impreza na której możesz sie zachowywać jak ostatni idiota!!!
- Wiesz? To nie ja teraz wygłaszam przemówienie na temat prostownicy! - Tomek wbił wzrok w kumpla i puknął kilka razy palcem w czoła dając mu znak, że jest nienormalny.
- Idziecie do tej dyskoteki czy nie?”
CYKNIJCIE NA NUMER 1 !
Georg przez cały czas, odkąd weszli do jednego z Poznańskich klubów, rozmyślał o
pogrzebie swojej ukochanej, a także o tym jak za czasu swojego żywota, zgrabnie
jednym ruchem prostowała mu niesforne „pióra” i nigdy ich nie przypaliła. Z nienawiścią
patrzył się na Toma, który tańczył w tym momencie ze mną i Gochą, trzymając szklankę z
drinkiem w ręku.
- Georg nie denerwuj się tak, ziom! - krzyknął troszkę podpity Gustav i zabrał mu szklankę, która by nie wytrzymała kolejnych 5 sekund w zaciśniętej dłoni wkurzonego chłopaka.
- Jeżeli nie chcesz dostać w dziób, lepiej się odsuń!
- Wyluzuj chłopie!! Zamiast się bawić to ty siedzisz i patrzysz się na Toma... Później go zabijesz, a teraz nie zaprzątaj sobie tym głowy!
Georg skierował teraz spojrzenie na Gustava, który kiwał się na wszystkie strony.
- O! Agatka przyszła!
Gucio oddalił się od Grzesia i zaczął teraz mącić w głowie Wichurce, która powoli szła w stronę DJ'a, potakując głową w rytm muzyki. ( przykład tutaj : [link widoczny dla zalogowanych] )
- Hej maleńka! - odezwał się Gustav, pajacując przed nią jakby miał okres godowy.
- Kochanie, nie pij więcej, bo mi Ciebie szkoda – odpowiedziała bezinteresownie, ale po chwili chciała cofnąć to co powiedziała, ponieważ przyszedł jej do głowy strasznie głupi pomysł. - Wróć!!! Może postawić Ci drinka?
Gustav oczywiście nie odmówił propozycji Wichury, wręcz przeciwnie, cieszył się, że dziewczyna chce mu coś postawić.
********
- Trin mogę Cię porwać na chwilę? - szepnął mi do ucha Tomek. Gośki niestety przy na
Gośki niestety nie było wtedy przy nas, bo musiała skoczyć „odwiedzić Księżniczkę Sisi” ( mam nadzieje, że nie musze tłumaczyć o co chosi? ).
- Okej – parsknęłam z uśmiechem. Tom natychmiast złapał moją rękę i prowadził mnie przez tłum tańczących ludzi do jakiegoś ciemnego pomieszczenia. Byłam troszkę podpita, więc nie kumałam o co mu chodzi, przychodziły mi do głowy najgłupsze rzeczy jakie tylko Tomek byłby w stanie zrobić.
- Muszę z Tobą pogadać – zaczął gdy tylko zamknął drzwi od ( jak się później okazało ) schowka na puste butelki po alkoholu. Byliśmy kompletnie sami, no oprócz małego smrodku, który unosił się w powietrzu. - Wiesz może dlaczego Bill Cię unika?
- Łee, myślałam, że poprosisz mnie o chodzenie... - zrzedła mi mina.
- Tak to też, ale najpierw odpowiedz na moje pytanie...
- A skąd ja mam wiedzieć, dlaczego Twój brat ma takie humory jak tylko mnie zobaczy? Sama nie wiem o co mu chodzi!
- To w takim razie będziesz musiała z nim porozmawiać na ten temat.
- Nie ma mowy!!! - wrzasnęłam.
- Sam tego z niego nie wyduszę!!
- Trudno!! Jak będziesz z nim rozmawiał to powiedz mu, że widziałam w nim ojca mojego dziecka, ale się widocznie MYLIŁAM!!!! - fuknęłam. Chciałam wyjść z tego śmierdzącego składziku, ale Tom zdążył mnie zatrzymać, łapiąc mnie za rękę.
- Poczekaj... Jak Bill nie będzie chciał to ja mogę się przyznać do Twojego dziecka... - szepnął ze spokojem.
- Chyba Cię pogięło, Tom!!!! Ty???!! Nie wiem czy zauważyłeś, ale jesteś gitarzystą Tokio Hotel, w którym kochają się miliony fanek!!! A zresztą co to ma być za wymiana??!!
- Gówno mnie obchodzi co pomyślą fanki, niech się przerzucą na Billa!!! A co do dziecka, to przecież mamy takie same geny!!
- Ale inne imiona!!
- No to co z tego?!
- Jezu Tom ja Ciebie nie poznaję! Kiedy ty się tak zmieniłeś?
- Miłość wszystkich zmienia... - Tomek wbił we mnie te swoje wielkie brązowe oczy, po czym dodał: - Trin, będziesz moją dziewczyną?
Zaśmiałam się.
- Tom, sformułowałeś to pytanie w strasznie szczeniackim stylu, ale okej... Zgadzam się.
Dredzik od razu rzucił się i przycisnął mnie mocno do siebie, aż nie mogłam oddychać. Jak na złość w tym momencie drzwi do naszej „kryjówki” musiała otworzyć Gocha.
KLIKNIJCIE NA POZYCJĘ NUMER 2!
- Hej! Usłyszałam krzyki! - gdy zobaczyła mnie i Tomka w akcji, nagle zmieniła ton – No, no gołąbki nareszcie razem...
- Chciałaś coś? - zapytał Tom z pretensją.
- Tak, właśnie Twój brat spowiada się w żeńskim klopie!
Chłopak jak poparzony zerwał się i wybiegł do Billa, zostawiając mnie.
*********
- Bill... Co ty brałeś?? - zapytał Tom, podnosząc swojego brata, całego zarzyganego z
podłogi.
- On wypił tylko jednego browca! - odpowiedział za niego Georg. - Ktoś mu musiał coś wsypać do szklanki....
- No nie źle, musze cały czas go pilnować, bo jak mnie nie ma to jakieś pigułki gwałtu mu rozpuszczają w napojach!!
Dred razem z Grzesiem wyniósł swojego brata z ubikacji, przeciskając się z tłumu dziewczyn, które były zaskoczone całym tym zdarzeniem. Kierowali się do wyjścia, gdy nagle usłyszeli znajomy krzyk w głośnikach.
- Hej dziewczyny!!! Mam dla was propozycję!! Zobaczcie na tego oto ogiera, który czeka, aż któraś z was wreszcie go dosiądzie!! - wskazała na Gustava, który pół nagi wyszedł na mały podest obok DJ'a. Nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom w to co zrobiła Wichura.
- Matko Boska! Kolejna kompromitacja Tokio Hotel! - wydusił z siebie Tom. W jego oczach stanęły łzy.
- Cena wywoławcza: 400 złotych!!
Licytacja o Gustava zawrzała. Widać było tylko las rąk chętnych dziewczyn, które biły się o pijanego perkusistę.
- 1200 złotych pani w różowej bluzce! 1300 stawia pani w posklejanych włosach! - Agata rozkręciła się, wyszukując dziewczyny, które podbijały coraz wyżej cenę.
- To już przechodzi wszelkie pojęcie!! - krzyknęłam.
C.D.N.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-eLPika_FM dnia Środa 24-05-2006, 8:23, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiałekxD
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 20:51 Temat postu: |
|
|
jee jestem 1!!!!
no to ja ci powiem poprostu że ta częśc jest zajeista tak jak każde zresztą
ja już czekam z niecierpliwością na next parcika xD
wenny życzę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BiałekxD dnia Wtorek 23-05-2006, 20:52, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 20:51 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaaaa.....nie moge.....sikam....cieknie mi po kolanach.....ah...ah....stop nie wytrzymam...czyżbym rozebrała Gustava? 1300 phi za mało lol za Gucia dałabym XII w skarpetę mojej babci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gOJa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 21:15 Temat postu: |
|
|
cieszył się, że dziewczyna chce mu coś postawić.
hahahhaha <LOL> ale to brzmi <cfaniak>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 13:48 Temat postu: |
|
|
wichura wynik licytacji podam w nastepnym opku Eh nie musialas mnie wpisywac do swojej sygny ale milo mi
Goja: ZBOCZUCH!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 16:10 Temat postu: |
|
|
Kurde miałam się uczyć ale przeczytałam całe opowiadanie i po prostu były momenty w których sikałam po prostu
Świetne bueheh czekam co będzie dalej
Jak zareaguje Bill na ... związek Tomasza i Trin no i co z Guciem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alalicja
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź i okolice;)
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 19:27 Temat postu: |
|
|
haahahaha komentuję
po prostu oleFF (tak jak pisałaś na gg )
ej ! jak coś to ja chcę kupić Gcia ! jak nie Bill i nie Tomto moze chociaż Gustav a tak generalnie z tego pogrzebu prostownicy miałam taki poleFF histeryczny że aż zaczełam się zastanawiać co mi jest
eLPika dawaj tak dalej!! czekam na nast. part
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Niedziela 04-06-2006, 21:01 Temat postu: |
|
|
ty,....ziuta...kiedy nowa część....no połyka mnie ciekawość za ile wezmą Guciaczka... ależ ja jestem FE hehe.. czekam pozdrófka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 17:17 Temat postu: |
|
|
wichurko moja kochana... jestem w trakcie pisania kolejnego parta,ale za chiny ruskie nie moge go skonczyc, bo mam kupe nauki ( koniec roku szkolnego ) Moje kumpele z klasy, ktore czytaja opko ( pozdrowa dla nich ), tez mnie codziennie w szkole katuja pytaniami, kiedy bedzie nastepny part....
Wiec nie wiem, moze dam w niedziele... Chociaz watpie, zebym cos napisala, bo mam imprezy w ten weekend
Przepraszam wszystkich, ktorzy nie moga sie doczekac 14 czerwca wystawienie ocen wiec opko juz powinno byc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|