|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od pewnego człowieczka znanego pod pseudonimem ona1666
|
Wysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 18:38 Temat postu: |
|
|
Powiem ci tylko tyle:
STRESZCZAJ SIE KOCHANA!!!!!!!!!!
STRESZCZAJ!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 22:09 Temat postu: |
|
|
no tak imprezowiczka sie odezwała heh ;] bedziesz szaleć przy b-27 playboy (hey boy) lol... pozdrawiam w takim wypadku kumpele z klasy (przyciśnijcie ja do muru i proście o parta nadzieja w was ) eheh ;] wiesz co ja bede robiła 14 czerwca?? będę przyklejona do monitora ;] heh...pozdrawiam ;] paaaa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flafa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 5:37 Temat postu: |
|
|
Mwahhahahahahha
Boze brechtt!!!!
Cytat: |
No rzeczywiście przecież nie wylądujemy drugi raz w tym samym gównie... |
Buehehhehehehhehehehehheeh!!
A tak przy okazji to wyciiagnelam Twoje opo na pierwsza pozycje tym samym zmuszajac do napisania kolejnej czesci!!!
PS: Do mnie tez przyjedziecie ?? Łódż- Widzew
PS2: Ide Ci teraz powiedziec wsysko na gie gie bo, jeszcze nie bedziesz wiedziala, ze chcemy kolejna czesc i coo?
EDIT:
COO??!! NIE WYTRZYMAM DO 14 CZERWCA
O.o.O...To już w środe.
I tak Cię bede zmuszac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 21:40 Temat postu: |
|
|
Eh nareszcie kolejny part daje Trudno bylo mi go napisac, przez 3 tygodnie nie mialam weny i pisalam po 2 zdania co 3 dni Ale jest!!!
Ta czesc dedykuje Martce , Goji , Wichurze ( ktora juz sie doczekac nie mogla kolejnej czesci ), Gandzi ( za to, ze czyta ) i wszystkim osobom z czata Kocham was ludy!!!
Część 19
Muza w dyskotece obowiązkowa więc klikajcie A poza tym fajnie się przy tym pisało
http://www.youtube.com/watch?v=YvpYQHZw_0I
- 4699 złotych po raz pierwszy, po raz drugi... SPRZEDANY!! - krzyknęła z radością ruda dziewczyna. - Pani w platynowych włosach proszę do mnie!
Zwyciężczyni licytacji wolniutko podeszła do Wichurki. Jeżeli myślicie, że licytację
wygrała młoda, dziana dziewczyna, to się mylicie! ( ) Platynowe włosy okazały się siwe, twarz pomarszczona, a piękne długie nogi, tak naprawdę były chude i zakryte długą, turkusową spódnicą zrobioną z mochero-podobnego włókna.
- Co panią sprowadza do tak wspaniałego klubu?!
- Ja t-t-tu pszszszyszłam do w-w-wnuka! - jąknęła starsza pani. - A-a-le nie wiedziałam, że b-b-będę musiała z-z-za niego zapłacić!
- Ja chyba śnię!! - westchnął Georg, mdlejąc. Tom musiał zostawić brata na fotelu przy wyjściu to wuceta.
- To jest pani wnuk? - zdziwiła się Agata.
- A-a-leż tak! - skierowała się do Gustava, któremu zbierało się na wymioty. - Mój k-k-kochany wnuczusiu!!
- Wichura pomocy... - szepnął Gucio z miną kota ze Schreka 2, patrząc się na babcię, która żwawym krokiem zbliżała się do chłopaka. Rudowłosa dziewczyna przygryzła wargę z nerwów i wbiła wzrok w podłogę, próbując coś wymyślić, aby odkręcić tą sytuację.
- VA BANK!! - z końca sali wyrwał się głos Gośki. Wszyscy zgromadzeni w klubie obrócili się ku niej i wpatrywali ze zdziwieniem. DJ przerwał muzykę i teraz nastała głucha cisza.
- Co ty robisz?? - syknęłam do niej, opuszczając jej rękę, którą wcześniej podniosła.
- Pomagam mu, przecież ktoś musi uratować jego tłusty tyłek, nie?
- Ty chyba ocipiałaś!!
- Wręcz przeciwnie!! Jestem w stanie oddać wszystko, żeby mu uratować tyłek!!
- Ty chyba nie....
- Może...
Gocha pobiegła do Gustava i ściągnęła go z podestu.
- A-a-ale to j-j-ja wygrałam li-licytację! - sprzeciwiała się staruszka i zaczęła bić Agatę swoją skórzaną torebką.
- Ale to się da odkręcić proszę pani!! Tom!!!!
Tomek, który był zajęty cuceniem Grześka, usłyszał wołanie o pomoc i natychmiast wyprężył się, kopnął kumpla w brzuch, by ten się obudził, a następnie zarzucił Billa na ramię i skierował się do wyjścia.
- Laski za mną!!!!
**************
Rankiem koło godziny 10:00 wszyscy jeszcze spali nie wiedząc, że jak się obudzą będą mieli gigantycznego kaca. Ja oczywiście wstałam nie budząc Gośki, która jak zawsze musiała obślinić poduszkę podczas snu i skierowałam się do łazienki, aby wziąć prysznic.
Oddawałam się gorącym strumieniom wody, które spływały po mojej skórze lekko ją masując, gdy nagle poczułam jakby ktoś mnie uderzył pięścią od wewnątrz. Dziecko. Po raz pierwszy dało znak życia, kopiąc mnie z całej siły. Uradowana położyłam dłoń na brzuchu i zaczęłam głaskać „słynne” miejsce.
- Będzie piłkarz, albo perkusista – szepnęłam do siebie z lekkim uśmiechem, po czym zakręciłam kurki z wodą i wyszłam z kabiny prysznicowej, owijając się ręcznikiem z wyhaftowanym logo hotelu. Gdy rozczesywałam swoje niesforne, mokre „pióra”, Gośka zaczęła się pruć.
- Trin!!!! Pomocy!!!!!
Wybiegłam natychmiast z łazienki i zobaczyłam kumpele, ściskającą swoją głowę.
- Hmm kaca mamy?? - zapytałam, podnosząc lewą brew.
- Weź!! Już drugi raz w tym tygodniu!!
- Oj Gośka, jak zobaczysz alkohol to wołami cię od barmana nie odciągną! - stwierdziłam kręcąc głową.
- Ty się już tak nie mądruj!! - w moją stronę poleciała poduszka, która wcześniej została mocno pośliniona. Znając mój pech, o moją twarz otarła się ta mokra strona jaśka. - Ty lepiej gadaj co tam z Billem!
- A co miało być? Narąbał się jak ostatni żul z pod monopolowego i jeszcze miałam z nim gadać, wąchając jego wyziewy?? Dzięki... - parsknęłam, wycierając się ręcznikiem, po czym rzuciłam się do swojej torby podróżnej, by wyjąć z niej tabletki przeciwbólowe i podałam całe opakowanie kumpeli.
- Eh, źle robisz kochana, źle... Trzeba było go męczyć jak był pijany!
- Miałam lepsze rzeczy do roboty... - odpowiedziałam z uśmiechem.
- No ma się rozumieć, ale nie możesz z tym zwlekać.
Gocha pokręciła głową i popiła dwie tabletki Panadolu zwietrzałym piwem, który wcześniej stał obok jej łóżka.
- Nie będę! - przerwałam jej stanowczo wykonywanie czynności.
- To w takim razie, co jeszcze do cholery tutaj robisz??!! Wytaczaj mi się stąd!!
- Ale...
- Ale to mi powiesz, jak przyjdziesz i powiesz, że już jest wszystko okej... Łap okazję głupia!! Nie znasz starego sposobu?? Jak gościu jest na kacu, to na wszystko się zgodzi, żeby mieć tylko spokój!!
- Ale...
- Już wynocha... - Gosia zionęła na mnie zwietrzałym piwem i wypchnęła mnie za drzwi, po czym je zamknęła na klucz.
- Świetnie... - zasyczałam, wbijając wzrok w miedzianą, małą tabliczkę z numerem pokoju. - Lepiej być nie mogło.
No fakt, stałam na środku długiego korytarza, zatłoczonego przez pokojówki, w samym ręczniku i modliłam się do dębowych drzwi. O wejściu do apartamentu bliźniaków nie było mowy, nie w takim stroju i jeszcze z wielkim brzuchem, żebym wszystkich pozabijała w drodze do fotela, aby usiąść.
- Nie, nie odważę się – szepnęłam.
- Przepraszam... Może w czymś pomóc? - z myśli wyrwała mnie pokojówka, wymachując przed moimi oczyma rurą od odkurzacza i wbiła swoje wielkie rozbiegane w dwie różne strony gały.
- Nie dziękuję – zaprzeczyłam i zatrzymałam rękę pokojówki. - Posprzątam u siebie później...
Dziewczyna popatrzyła się na mnie dziwnym okiem i odeszła. Nagle za jej postacią wyłonił się Tom, który biegł zdyszany w moją stronę. Nie wyhamował i przewrócił mnie na podłogę.
- Auuuaaa!!!! Głupi jesteś??????!!!!!!!!!!! - fuknęłam.
- Sory, Motylku ty mój najsłodszy, ale stęskniłem się!!
- Tak???? To fajnie, bo wywołałeś właśnie poród idioto!!! Skurcze mam!!!! Wody mi odeszły!!!!
- Poczekaj to Ci doleje!! - krzyczał zdesperowany Tomek.
- TU GŁUPI KRETYNIE!!!!! DZWOŃ PO KARETKE, BO JAK NIE TO BĘDZIESZ ZMUSZONY ODEBRAĆ PORÓD!!!!! - wrzasnęłam, łapiąc się za brzuch i zaciskając zęby.
Tom poleciał do pokoju zawiadomić resztę ekipy o jakże fascynującej wiadomości, zostawiając mnie samą wokół ludzi, którzy zebrali się oglądać mnie, jak wrzeszczę z bólu.
Jeden stary facet zbliżył się do mnie mówiąc, że odbierze poród i złapał mnie za nogi.
- PANIE!!! CO PAN DO K**** NĘDZY ROBI????!!!!
- Spokojnie, przyj!!
- JA CI ZARAZ ZACZNĘ PRZEĆ DEBILU!!!!!!! TOOOOM!!!!!!!
C.D.N.
I hope you like it
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*JoFy*
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z wyobraźni :)
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 21:46 Temat postu: |
|
|
-poczekaj to ci doleje! - nie no ten tekst mnie powalił,,,miałaś racje, niezły ubaw,,a notka wypocona świetnie, buźka:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 21:52 Temat postu: |
|
|
hehe tylko 4699 ?? ałć...czułam ta torebkę na sobie hehehehe.. nieżle nieźle lol bleeh...trza było Billa ciśnąć...fakt ale z wodami to juz dawałś czadu.. POCZEKAJ DOLEJĘ!!!!!!! hahaha....dałaś...po garach heh..pozdrawiam dzięx za dede ach ja taka niecierpliwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka TZF
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:16 Temat postu: |
|
|
hehehehe..... moze kolejne pokolenie Drozdów? z tym perkusistą
Jeśli lubicie metalowe klimaty to zapraszam na stronę Maggothu z perkusista o imieniu Droździu [link widoczny dla zalogowanych] hyh... tacy ludzie chodzą do naszej szkoły. Można sie pochwalić. tam na dole mozna sciagnąć dwie piosenki <- to dla tych tępszych uwaga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alalicja
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź i okolice;)
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:18 Temat postu: |
|
|
tak czuję się usatysfakcjonowana kolejną częścią która jest tak samo wypaśna jak wszystkie poprzednie i wszystkie kolejne
czekało się ługo ale jest :d wreszcie. przeczytałam
mohero-podobne włókno mnie rozwaliło
czekam oczywiście na next part mam nadzieije ze tym razme szybciej pzdr źą <srriuwc>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gOJa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:18 Temat postu: |
|
|
- Tak???? To fajnie, bo wywołałeś właśnie poród idioto!!! Skurcze mam!!!! Wody mi odeszły!!!!
- Poczekaj to Ci doleje!! - krzyczał zdesperowany Tomek.
hahahahahhaha sikam <lol2> xDxD wymiatasz:D
dzieki za dedykacje;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka TZF
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:18 Temat postu: |
|
|
A co do opowiadanka - TO TY URODZISZ??? JEEEZZUUU JUZ SIE BOJE (za Ciebie)!! heheh pisz szybciutko!! i danke za dedykacjon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:23 Temat postu: |
|
|
jej widze, ze wywolalam wybuch smiechu
Martka oj tak Droździu i Maggoth the best A jednak RODZE
pozdro dla was ludy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doustna
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąść kase na picie?
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 10:44 Temat postu: |
|
|
hhehe:D nie no opowiadanie boskie
gratuluję eLPikoo *
czekam na następne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 20:53 Temat postu: |
|
|
El !
Obiecałam, że skomentuję i tak też sie dzieje xD
Muszę przyznać, że opo na prawdę super !
Jeszcze niestety nie przeczytałam całego, lecz kilka początkowych części...
Trzeba więc jak najszybciej nadrobić xD ale teraz już czasu ni ma
mam nadzieje, że jutro go znajdę !
Opowiadanko wiele wnosi...
Dużo śmiechu, czasem też smutku.
Masz we mnie stałą czytelniczkę
No, a ja zapraszam do siebie xD pamiętasz o naszym układziku? buehe
Pozdrawiam
Mad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 21:04 Temat postu: |
|
|
Mad pamietam Narazie teraz nie mam czasu bo musze zakuwac na angielski... Lecz jutro na 100% przeczytam wszystkie czesci jakie napisalas i skomentuje no trzymaj sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flafa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Piątek 23-06-2006, 21:39 Temat postu: |
|
|
HA!
Koniec roku, wiec Elpikus mi daje kolejna swietna czesc...ja chce tam bycc i zgwalcic Billa... Flafa Kocha Billa i juz go nawet zgwalcila...nie..zartuje, nie chce byc zbookiem xD
HA! (2)
Wyciagnelam opo na poczatek xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Sendess
TH FC Forum Team
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: place where dreams and reality become one
|
Wysłany: Sobota 24-06-2006, 9:56 Temat postu: |
|
|
Możesz być dumna - Leń Mavi przyszedł dać komenta mwah
Po pierwsze : Flafon nie podlizuj sie bo teraz ja wyciągam je na początek xD
Po drugie:
"Wody mi odchodzą"
"To Ci doleje"
mwahhahahaha xDDDD
No ciekawe co sie urodzi xD marsjanin pewnie
A two. coś ten marsjanin mi wysyła sygnały:
Droga Trinusiu!
wciąż się kisze w Twoim brzusiu!
Wszystko boli, piecze swędzi
a Ty tylko ciągle mędzisz!
Więc litości, ma mamusiu,
nie wal w brzuch przy swym Tomusiu,
bo Ci jeszcze zemre w brzuchu
i będzie Cie swędziało w UCHU!
Pozdrawiam, mame
jam Twe dziecie
co Ci z brzucha nie uciecze xD
pzdr Elpika PiS!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 9:58 Temat postu: |
|
|
No i juz jest dlugo oczekiwana nastepna czesc Moze lepsza... Moze gorsza... Moim zdaniem chyba to drugie...
Ale to wy komentujecie nie ja
Pozdro dla goji, martki, wichurki, NIKI , gandzi, JulxD, dzuzy, kolczyka, Villish ( Luv ya Truskawo ), Tomlovel'a, Kasiany, Ali, Doustnej, Sacrifice, Flafy, Mavi , Madisoon i jofasi Luv ya Łosie Superktosie
Część 20
- Trin... Może ja już pójdę?? - spytał Tom na hasło lekarza, który odbierał poród, że już widzi główkę.
- ANI MI SIĘ WASZ!!!!! - wrzasnęłam, łapiąc go za bluzę i przyciągając go do siebie. - UWIERZ, ŻE MAM JESZCZE SIŁY, ABY SKOPAĆ CI TYŁEKJAK WYJDZIESZ!!!
- Dobra, nigdzie się nie ruszam, Kotku! - w oczach Toma widać było strach.
- NIE MÓW DO MNIE KOTKU TY CHAMIE!!! WY FACECI NIE WIECIE JAK TO KU***** BOLI!!!!
- Uspokój się!!
- NIE!!!! - fuknęłam, przy czym oplułam twarz chłopaka.
Miałam zamiar go jeszcze bardziej zbluzgać, ale przeszkodził mi w tym lekarz.
- Panie Kaulitz, czy mógłby pan łaskawie nie denerwować żony i przeć razem z nią?
- Ale my nie jesteśmy jeszcze małżeństwem!! - odparł dredzik.
- Dobra żona, narzeczona, dziewczyna, czy jakaś laska, z którą byłeś jedną noc...
- WYPRASZAM SOBIE!!!!!!!!!!!! - przerwałam i momentalnie kopnęłam go nogą. Gostek padł na podłogę jak oszołomiony, a ja dumna z siebie zwróciłam się stanowczo do pielęgniarki. - Czy mogą panie zawołać innego samca, który odbierze poród?!
- Ee tak już lecę – odezwała się zdziwiona całą sytuacją.
*****************
- A Bill gdzie? - spytała Gośka oparta o ścianę obok drzwi do sali porodowej. Swoim wściekłym wzrokiem obdarzyła Grzesia, który siedział na ławce z założonymi rękami.
- Nie wiem gdzieś się szlaja, pewnie zaraz przyjdzie.
- On się szlaja, a Trin wyżywa się na Tomku. To on powinien tam być. - odpowiedziała z opanowaniem, po czym dodała. - Mam ochotę skręcić mu kark!
- Miśka, uspokój się, ale ja...
Na oddział nagle wszedł Bill chwiejnym krokiem z jakąś blondyną, zagłuszając ciche jęki dochodzące z sali porodowej. Niestety ich śmiech nie był zaraźliwy. Nie w takim momencie.
- też mam ochotę skręcić mu kark! - dokończył Georg, wstając z ławki.
Gośka natychmiast wystartowała do roześmianej „pary”, zaciskając dłonie w pięści. Jej usta zacisnęły się w dosyć znajomy sposób, a z jej nosa dał się zauważyć biały dymek, buchający z wściekłości.
- TY KRETYNIE!! CO TY SOBIE MYŚLISZ?? - czarnowłosa złapała Bolka za koszulkę i wbiła w niego swoje niebieskie, pełne złości oczy.
- Co się stao? - zapytał, mrużąc swoje ślepia i uśmiechając się.
- Nie napinaj tak tych mięśni lalunia, bo będziesz miał zmarszczki!
- Ja nie!! Ja nie będę miał!! Ja nie będę miał zmarszczek!!! - odszczekał się, grożąc palcem.
- No chyba nie będziesz ich miał, ale za to będziesz miał śliczne, fioletowe limo na oku!!!!!! - Gośka jak powiedziała, a dotrzymuje słowa, tak zrobiła. Chłopak upadł na podłogę, łapiąc się za oko.
- Auuu!!! Zgupłaś???
- Co już maleństwo wytrzeźwiało??? - zapytała z szyderczym uśmieszkiem i zwróciła wzrok na blondynę. - A tobie BARBIE coś powiem... Nie wiem po jakich knajpach go wlokłaś, ale chcę, żebyś wiedziała jedno... Moja kumpela, która wpadła z nim, prawdopodobnie, teraz rodzi!! A ten zdechlak powinien tam być i trzymać ją za rękę, ale nie... Bill się upił i jego brat go zastępuje!!!
- To niech się laska cieszy, że ma faceta pod ręką... - stwierdziła olewająco blondi, kręcąc palcem kosmyk włosów.
- Słuchaj LASKA!! - Gocha zbliżyła się do dziewczyny. - Zaraz twoje poczucie humoru się skończy i będziesz leciała z rykiem do swojej mamusi, bo tak Ci tą gębę obiję, że zobaczysz!!!
- Phi... Już się boję...
Blondyna nie zdawała sobie sprawy do czego zdolna była Gośka. Może to dobrze, bo czarnowłosa chciała się na kimś wyżyć. Jej nerwy były poszargane do granic możliwości i musiała znaleźć jakieś ujście, żeby się uspokoić i poczuć ulgę.
Gosia rzuciła się na pikną, „lalkę” i zaczęła obijać jej twarz z każdej strony. A Grześ? Popierał zachowanie Gochy i nawet nie chciał przerywać, tylko zbliżył się do kumpla i pomógł mu wstać.
************
- Gratulacje!!!! - wydarł się lekarz. - Ma pani...
Zdziwiony zaczął oglądać stworzenie z każdej strony.
- To wydra, mątwa czy coś innego? - szepnął do bladej pielęgniarki, która trzymała koc.
- Raczej mątwa...
- Gratulacje!!! Ma pani mątwę!!!!!
- CO????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!! - ja z Tomem wydaliśmy z siebie ostatnie głośne dźwięki, po czym w tym samym czasie zemdleliśmy.
C.D.N.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolaboracja
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 10:01 Temat postu: |
|
|
pierwsza
ELLLLLLLLLLl
matko.
ma pani mątwę...
pięknie:D
przeczytałam.
mam nadzieje ze ta blondi oberwie ostro:D
pozdriawiam:D
EDIT.
dzięki za dede.
kocham Cie;*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kolaboracja dnia Środa 28-06-2006, 10:09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amsta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 10:05 Temat postu: |
|
|
heheheh dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wichura24
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czersk :P
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 11:53 Temat postu: |
|
|
2.
"- NIE MÓW DO MNIE KOTKU TY CHAMIE!!! WY FACECI NIE WIECIE JAK TO KU***** BOLI!!!!" nie mogę... nie mogę
-"- Czy mogą panie zawołać innego samca, który odbierze poród?! "-to już jest ekstremalny tekst...sikam po nogach
"- Ja nie!! Ja nie będę miał!! Ja nie będę miał zmarszczek!!! - odszczekał się, grożąc palcem"- hahaha nie no aż taki laluś ... ups...złosć piękności szkodzi
NO I DIALOG, który został ogłoszony tekstem Miesiąca:
"Gratulacje!!!! - wydarł się lekarz. - Ma pani...
Zdziwiony zaczął oglądać stworzenie z każdej strony.
- To wydra, mątwa czy coś innego? - szepnął do bladej pielęgniarki, która trzymała koc.
- Raczej mątwa... "
Nie no twoje opowiadanie staje się coraz bardziej moczopędne hehe...po prostu BK hmmmm....ciekawe skąd masz taką wenę?? pewno Janek Ci przesyła telepatycznie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 12:12 Temat postu: |
|
|
tak Wichura XD Janek daje mi do myslenia i wene poczta internetowa przysyla xD
edit:
jeszcze chcialam dopisac, ze ta mątwo-podobna istota wyglada mniej wiecej tak : [link widoczny dla zalogowanych]
to stworzenie ktore Will Smith trzyma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Środa 28-06-2006, 18:44 Temat postu: |
|
|
oh dzięki kochana El za dede xD part jak całóść świetne musze sobie druknąć tego parta xD mwahaha jak skończysz pisać to je dam oprawie i wydam xD mwahaha xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gOJa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 29-06-2006, 13:06 Temat postu: |
|
|
LOL no widze ze wyobraznia ponosi coraz bardziej GIT:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Piątek 30-06-2006, 13:19 Temat postu: |
|
|
Och El!
Ślicznie!
Musiałam trochę nadrobić...
Dziękuję za pozdro!
Pisz dziewczyno!
kC:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doustna
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąść kase na picie?
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 13:27 Temat postu: |
|
|
hehehe:D no ... ja chcę nową część !
ajćććć.. normalnie extra ... dużo do śmiechu
luv uuu **
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|