Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

~~Chińska Śmierć~~ part 3 Nowa Fabuła! NOT ROMANTIC! by eL
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 08-11-2006, 14:44    Temat postu:

Gdyby nie powtórzenia trafiło by to do moich ulubionych opowiadań xD
No, ale mam nadzieję, że jeszcze wszystko przed tobą.
Ten pościg policyjny wyszedł Ci chyba najgorzej. Natomiast najlepsze było przed telewizorem ;]
Co jeszcze...
Dobra... nic nie przychdzi mi do głowy, więc moze następnym razem.
Pozdrawiam,
Holly Blue.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Środa 08-11-2006, 16:02    Temat postu:

Plus za zero miłosnych watków a'la brazylijska telenowela Very Happy
Fabułą ciekawa, nie spotkałam się.
Brak epitetów; cudnie!
//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Środa 08-11-2006, 17:06    Temat postu:

Ach, eL, miałam Ci komćnąć, a zapomniałam! Oż ja straaaszna! Zbić okrrropną Chloe (Mrrrrrr ^.^)
A więc... (Nie zaczyna się zdania od 'a więc' ^.^) Przyznam szczerze, że na początku w ogóle nie chciało mi się tego czytać. Wyobraził mi się taki Bill przypięty do takiego koła, co się obraca (spójrz, np: w teledysku Shakiry 'Objection' xD), a taki sexi japończyk z czarną chustą na oczach celuje w niego nożami... Omg, dopiero teraz widzę, jakie to głupie xD
Ale... (Od 'ale' też nie powinno się zaczynać xD) Podobało mi się. Nie było to kolejne romansidło. Miało fabułę, treść, uczucia. Choć nie spodobało mi się zachowanie Toma. Jakoś nie wierzę, że stałby się on taki bohaterski i odważny, gdyby dowiedział się, że ma 72 godziny życia. Pewnie wolałby spędzić po pół, czy jednej godzinie z inną dziewczyną Twisted Evil. Jednak ty tak zadecydowałaś. Więc ja obstawiam zakończenie: 'Umrze, zabijając brata', lub 'Przeżyje'. Do wyboru, do koloru ^.^
Jeee... Jestem miła! No, fanfary! Chloe stała się dobra! Oł, oł, to prezent na urodzinki, eL!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-eLPika_FM




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:04    Temat postu:

Z drobnym opoznieniem daje nastepna czesc, tylko ostrzegam przed bluzgami, ktore tutaj wystapia w duzej liczbie Wink



Część 3


- Tom? Znalazłem go!
- Gdzie? - spytał dredowłosy nie spuszczając wzroku z drogi.
- Kupowałem taco, aż nagle odwróciłem wzrok w kierunku restauracji „Keiko” i wchodził do niej ten facet o którym mówiłeś!
- Dobra Georg, czekaj tam na mnie…
Chłopak gwałtownie wcisnął pedał gazu i skręcił w boczną ulicę.

5 minut później…

Georg stał oparty o budkę z taco w ręku, oglądając czarne, błyszczące samochody stojące na parkingu przed restauracją. Przed samym wejściem do knajpy stało dwóch uzbrojonych ludzi.
W środku był Morin, brat Carlosa. Codziennie przyjeżdżał do tej samej restauracji, aby zjeść sashimi, jego ulubiona potrawę. Mężczyzna był nieco grubszy od swojego brata, ponieważ ich świętej pamięci matka uważała, że lepiej być grubym niż chorować na anoreksje. Świętej pamięci? Zapewne… Plotki głosiły, że przed przyjazdem braci do Chin, najstarszy z nich, Morin, zabił matkę tasakiem, gdy ta siekała pietruszkę. Przygotowywała kolejny, tłusty obiad, który okazał się być tym ostatnim.

Tom zaszedł Georga od tyłu i klepnął go w ramię. Biedny, aż się zakrztusił kawałkiem ciasta z taco.
- Gdzie jest? – Tom rozglądał się gwałtownie po okolicy.
- Tam! – wskazał chłopak o prostych, brązowych włosach na restaurację.
„Schorowany” natychmiast wystartował do wejścia gdzie stało dwóch ludzi Carlosa. Wszedł do środka bez żadnych problemów i skierował się do pierwszego-lepszego wolnego stolika, obserwując osobę, z którą ma do pogadania. Po chwili jednak wstał i szybkim chodem zmierzył do kuchni, popychając kelnerkę, która niosła Morinowi sashimi. Mężczyzna zmierzył wzrokiem Toma i podążył za nim.
Wyjął broń i począł szukać chłopaka. Kucharze schodzili mu z drogi widząc broń. Przeszedł obok małego stolika, na którym leżał tasak do mięsa i wyszedł tylnym wyjściem, który prowadził do śmietnika, gdzie wyrzucane były wszelkie odpady z kuchni. Tom wyszedł za nim z tasakiem w ręku i odciął mu dłoń, która trzymała broń. Morin wrzasnął.
- No i co teraz twardzielu? – krzyknął Tom pewnym głosem.
Nie odpowiadał, patrzył się na swoją krwawiącą rękę. Był w szoku. Tomasz kopnął go z całej siły w klatkę piersiową. Teraz leżał na plecach.
- No, no, no… - Dredziarz złapał go za kołnierz – Gdzie jest twój kumpel, co?
- Ty i twoja matka to pie***one lachociągi! – odezwał się rozpaczliwym głosem. Z ust leciała mu krew.
- Miło!
- Zginiesz, maminsynku!
Brat Carlosa rzucił się na chłopaka, bijąc go zranioną ręką, jednak niefortunnie chybił i ręka zatrzymała się na ziemi. Wrzasnął po raz kolejny. Georg podbiegł do mężczyzny, uderzając go wałkiem w głowę. Tym samym odciągnął go od kumpla.
- Zabiję cię pedale!
Grześ powoli cofał się aż dotknął plecami ściany. Morin uderzył go mocno w twarz.
Tymczasem Tomasz wyjął swoją spluwę i wymierzył w faceta naciskając spust. Nic. Charakterystycznie poruszył głową jakby mówił w myślach: „No nie!”. Spojrzał na kumpla, który już był wyczerpany od ciosów. Dred wstał i z gracją wyrzucił pistolet do kosza na śmieci. Robiąc krok w przód poczuł, że coś lekko kopnął. Spuścił głowę w dół i przekrzywił ją. Na ziemi leżała odcięta ręka Morina trzymająca broń. Nie wiele myśląc podniósł ją i zbliżył się do faceta. Sprzedał mu kulkę w łeb obryzgując Georga i siebie krwią.
- Jeden problem z głowy… - parsknął rzucając broń.


**

Szpital. Zaparkował samochód na parkingu przed wielkim budynkiem i wyszedł z niego, nie zamykając drzwi. Teraz to nie było ważne. Samochód dla niego teraz się nie liczył, mógł w każdej chwili wsiąść do innego i złączyć magiczne kabelki, by zapalił.
Zmierzył do apteki, która była częścią budynku. Musiał dokonać zakupu. Epinefryna.
Odepchnął starszego faceta, który prosił o tabletki przeciwbólowe na korzonki. Chuda blondynka w okularach i białym fartuchu zmierzyła wzrokiem Toma.
- Cześć kochanie, poszukuję jakiegoś leku… - mówił zdenerwowanym głosem. – Coś co przyspiesza bicie serca, taka sztuczna adrenalina…
- Epinefryna. – przerwała mu ekspedientka za szybą.
- Tak! Epinefryna… Kocham Cię… Więc chciałbym ją kupić.
- Nie mogę tego panu dać! – blondynka podniosła głowę i zmroziła dredziarza wzrokiem.
- Ale dlaczego?
- Niech pan zaczeka… - dziewczyna przeszła do zaplecza i wzięła słuchawkę do ręki, wybierając jakiś numer.
- Ale ja nie prosiłem o pomoc ochrony! – Tom zdenerwował się i uderzył pięściami lady. - Je***a d**wka!
- Psst! – chłopak stojący niedaleko Toma, obserwował całą sytuację, udając, że czyta gazetę. Wyglądał jak narkoman. Podkrążone, lekko zaczerwienione oczy i blada skóra, przynajmniej sprawiała takie wrażenie.
Dred odwrócił się w stronę nieznajomego.
- Nezospray… - szepnął chłopak, kiwając głową w stronę leku, który stał na ladzie w małych pudełkach ułożonych na kształt piramidy. – Zawiera epinefryne, to da Ci kopa.
Tomasz nie mówiąc nic, nerwowo wziął kilka opakowań leku, wpatrując się w blondynkę, która była zajęta rozmową. Wybiegł z apteki i skierował się do szpitala. Szedł korytarzem rozpakowując lek, po czym wpryskiwał go do ust. Jedno opakowanie po drugim.

Mjuzik - klikac!

Wieść o zdesperowanym mężczyźnie szukającego epinefryny szybko się rozeszła po budynku. Ochrona była na każdym piętrze. Tom zauważył jak za drzwiami, które prowadziły na intensywną terapię, jakaś lekarka rozmawiała z dwoma glinami.
- To on! – wskazała palcem na chłopaka. Mundurowi od razu zaczęli go gonić.
Dred nie wiele myśląc uciekł, przewracając pielęgniarkę. Wbiegł do jednego z sal, gdzie leżał dziadek podłączony pod aparaturę. Uklęknął przy nim i wpatrywał się w jego pomarszczoną twarz.

**

Posiadłość Carlosa. Szef mafii siedział na kanapie otoczony towarzystwem w czarnych garniturach. Ku zdziwieniu Bill też tam był.
Jeden z nich położył na stół maleńką tacę z pokrywką. „Podano do stołu”. Ale pod pokrywą było coś innego. To nie był wyśmienity kurczak w ziołach z frytkami. Carlos wyciągnął rękę i złapał za ucho przedmiotu, który zakrywał to co jest pod nim. Ręka Morina. Z pistoletem.
Mężczyzna chwilę spoglądał na „pamiątkę” po bracie, opierając się łokciami o stół.
- Ruszać dupy i macie mi przynieść jego fi*ta w zębach!!! – wydarł się i rzucił tacą o ścianę.

C.D.N.


Proszę o komentarze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-eLPika_FM dnia Piątek 10-11-2006, 23:04, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose




Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZAJZEEEEE!!!

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:04    Temat postu:

1!
Czytam! Zarezerwowane!


EDIT:
Super! Akcja się rozkręca! Zajefajnie!
Potem przeczytam jeszcze raz z muzyką, bo teraz nie mogę włączyć, bo gadam z kumpelą na skype Grey_Light_Colorz_PDT_50
Więc, czekam na newsa...

Mua Heart


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Black Rose dnia Piątek 10-11-2006, 22:02, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:17    Temat postu:

Ahh!
eLP!
Nawet nie wiem, jak Ci dziękować, że mi na czacie powiedziałaś *.*
To było cudowne Kocham taką akcję *.* Bejbe, kiedy nju? xD
Pięknie, pięknie! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:18    Temat postu:

Czytam xD

Editejszyn Mr. Green
Moj Ty Ptaszeczku, Ty, Ty, Ty! Mr. Green
Part Boskiii <3
ouu... Fajna Muza mwahah:D
no to podobalo mi sie to xD
Ze był Grześ xD no i Tomasz xD
mwahah:D
no i ręka odcięta
xD
no. czekam na nju

ZKC Simple Heart


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
an. Liz




Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:31    Temat postu:

AaA to jest świetne eL.
Ale oszczędź Grzesia.
Lizunia tak łądnie prosi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Piątek 10-11-2006, 21:33    Temat postu:

AAA xD
Zajebiste to jest ! Wogóle pomysł sam mi sie podoba ze nie jakiś romałs
'Tom zaszedł go od tyłu... '

Muaa Heart
Czekam na new xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 2:35    Temat postu:

eLP, przeczytałam, sręh sręh xD
no, no, no...toż to makabra!
Dziecko, za dużo filmów oglądasz!
To mówię Ci ja, Twoja matka!
Czy mam się martwić? xD
Może wykorzystasz scenę z 'pijanej panienki'? xD
a tak przy okazji, dzięki xD
Medżik pipol wudu pipol!
joł
Ach i ten, podoba mi się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 11:29    Temat postu:

Mocna jestes.
Za duzo filmow na dobrano, czy tez moze zbyt wybujala fantazja?
Co by duzo nie mowic... Podoba mi sie !!!
Czekam na wiecej Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyna




Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 12:56    Temat postu:

CO za akcja, predkość, adrenalina...
Coś mało spotkane. Tylko pogratulować.
Nie masz żadncyh skrupułów, tu odcieta ręka, zabicie czlowieka. Nie, to Tom nie ma skrupułów. Razz

Czekam tylko na nexta. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-eLPika_FM




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 13:00    Temat postu:

Tyna bo jezeli tu chodzi o zycie, to ja tyz nie mialabym skrupolow xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anth92




Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 14:49    Temat postu:

Na początek mały błąd. Smile
Cytat:
Wbiegł do jednego z sal, gdzie leżał dziadek podłączony pod aparaturę. Uklęknął przy nim i wpatrywał się w jego pomarszczoną twarz.

Powinno być 'jednej'. Przynajmniej mi się tak wydaje. Smile

A co do reszty. Dałaś mi niezłego kopa. To było świetne! Takiego opowiadanie jeszcze nei widziałam. Aż mi się nie chce wierzyć, że nasz Tomaszek takie akcje wyprawia. Nonono. Smile
Ogółem slicznie, czekam na next parta,
Życzę weny,
Anth.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flafa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 15:04    Temat postu:

No swietnie, swietnie...Ty fi*cie, Ty!
Zajefajnie. Czekam na nowego parta x)
Muzyka rzeczywiscie swietna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-eLPika_FM




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 15:20    Temat postu:

Droga Arkadio

Wiem, ze zerznelam z tego filmu...

Przeciez na pierwszym parcie tego opa jest jak byk napisane, ze zainspirowal mnie jeden film Wiec po co piszesz tego jednego durnego posta w swojej karierze na tym forum, akurat u mnie??? Neutral

Pomyslalam, ze dobrze by bylo napisac takie opowiadanie, bo jeszcze takiej fabuly na tym forum nie bylo...

Ale wszystko jest napisane moimi slowami, a ty traktujesz to jakbym sciagnela gotowca z netu... Grey_Light_Colorz_PDT_46

z powazaniem
eL


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Say-U-ri




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z sentymentalnego jazgotu dla thpoland

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 16:31    Temat postu:

Czytałam last odc. z Prodigy Wink
Daje całkiem dobrą atmosferę.. No dobra- wyśmienitą Very Happy
Czekam na ciąg dalszy Wink (Sorry, nie chciało mi się szukać błędów)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madzia_m




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 17:33    Temat postu:

Bardzo podoba mi się temat, fabuła. Mimo że, moim zdaniem, niektóre momenty były trochę przesadzone, może przerysowane, temat mi się podoba.
Jednak wydaje mi się, że trochę szwankuje wykonanie. Wyszło Ci to trochę sucho. Tak bez uczuć, jakby czasem bezpłciowo. Rozumiem, że postawiłaś na akcję i dobrze, bo to akurat pasuje, ale czasem czegoś brakowało. I to jest moje jedyne zastrzeżenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wichura24




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czersk :P

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 20:31    Temat postu:

łał szał :d nie no normalnie drapieżny ten Tomasz Very Happy Ostro tak jak lubimy nie ?? Smile buziaki Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Wtorek 14-11-2006, 14:40    Temat postu:

eL wiesz, że my tutaj cały czas czekamy??
Very Happy
Wiem, że się doczekamy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 16:02    Temat postu:

Niektóre momenty nieco za szybko i pochopnie opisałaś, jednak jak już mówiłam podoba mi się...
W szpitalu wyszło najlepej...
Bo porażką było - jak dla mnie - kiedy Tom zabijał brata Carlosa.
Ale z tego co widzę dawno nie było notki...
Czyżby brak weny?

Pozdrawiam,
Holly Blue.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-eLPika_FM




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...

PostWysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 22:15    Temat postu:

brak czasu Neutral musze przedmioty popoprawiac bo niedlugo koniec polrocza, a poza tym mam kupe sprawdzianow jak przystalo na 2 klase lo... Rolling Eyes

moje kumpele z klasy tez sie mnie o to dzis pytaly: "kiedy nastepna czesc?"

Nie wiem trudno powiedziec kiedy... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sue




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 28-11-2006, 19:32    Temat postu:

O, opowiadanie eL. O kurczaki xD

Cytat:
Wyjął broń i począł szukać chłopaka. Kucharze schodzili mu z drogi widząc broń. Przeszedł obok małego stolika, na którym leżał tasak do mięsa i wyszedł tylnym wyjściem, który prowadził do śmietnika, gdzie wyrzucane były wszelkie odpady z kuchni. Tom wyszedł za nim z tasakiem w ręku i odciął mu dłoń, która trzymała broń. Morin wrzasnął.


Powtórzenia. Staraj się unikać, a jak już brakuje Ci słowa, bo gdzieś Ci umknęło to skorzystaj z [link widoczny dla zalogowanych] Wink i jedziesz dalej.
Ogólnie fajna fabuła, tylko w pewnych momentach brakowało mi opisów, akcja mknęła niczym Shinkasen {czy coś tak, ekhem jak już jesteśmy w tych stronach to piszę Cool}. Brakowało mi tego. Uwzględnij w przyszłym pracie.
Podoba mi się, moja Muzo

Zakręcona dziewczyna to gorące i zaskakujące opow. Wink
Czekam na news.

harm.,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasieNka_LoDz




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ..z powstającego świata wyobraźni..

PostWysłany: Poniedziałek 21-05-2007, 20:47    Temat postu:

Przeczytałam. xD
Akcja, akcja i jeszcze raz akcja...xD
Fajnie, taka odmiana. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczny anioł




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)

PostWysłany: Niedziela 27-05-2007, 14:39    Temat postu:

no to eLp dajesz popalić Smile
podoba mi się to opko kocham tą adrenalinę Smile i w ogóle Smile
trochę mnie zszokowało to jak tom strzelił morinowi w łeb Smile
ale największy szok to to jak bill podał tomowi "chińską śmierć"
i nawet bardziej mi tu pasuje tom w roli choreo niż bill jakoś go w tym nie widzę Smile
no i nie trzymaj nas kochana w dalszej niepewności o los toma tylko dawaj kolejne części Smile pozdrawiam
z poważaniem
mroczny anioł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin