|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 18:51 Temat postu: |
|
|
Kochana, te pochwały jak najbardziej Ci się należą!
Nikt inny nie mówi 'początkujacym' co i jak mają robić, by pisać lepiej.
Nikt inny nie napisze tak szczerego komentarza [i za to Cię Kocham ]
Nikt inny nie pisał opka z taką fabułą, ja wiem że to opowiadanie będzie świetne. Już jest
Pozdrawiam..
Mała, schowana w ciasnym kącie, pod pierzynką, nic nieznacząca - Cama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 19:12 Temat postu: |
|
|
No kochana... Wyszło na nasze. Większość głosów jest na to, że nie potrzebujesz przerwy w pisaniu. Ale niestety wszystko zależy od ciebie i my tu osobiście nic do gadania nie mamy. Wiedz, że zawsze będę z tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 20:10 Temat postu: |
|
|
OWidzę, że wszyscy już przeczytali nową część...ja jak zwykle ostatnia...zacofana...sama.
Ale dzieki DDM, że czytasz moje i tak nic nie znaczące słowa...dzięki, że umiszczasz mój nick w dedykacji...dzięki, że piszesz.
Ta część była taka inna...mało się w niej działo. Ale jak zwykle podaobało mi się.
Jak zawsze...takie słowa to dla Ciebie codzienność, ale peagnę coś powiedzieć...
Pozdrawiam najserdeczniej jak tylko można!!!
~Tekla~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
Kochani!
Przekonaliscie mnie, bede pisac dalej...
Ale ankieta trwa jeszcze troszke, wiec jesli zmienicie zdanie... moge sie wycofac...
Nie odpowiem na wszystkie komentarze, tylko na te, ktore najbardziej przykuly moja uwage. Jednak nie czujcie sie odrzuceni, bo dla mnie wszyscy jestescie rowni. No moze wszyscy... na pierwszym miejscu jest laribett...
Amber -uwielbiam Cie... wiesz o tym... jeszcze troszke, a powiekszysz grono moich mistrzyn...
Misfit -nie znasz mnie jeszcze zbyt dobrze, wiec na poczatek zapamietaj: ~ddm zawsze znajdzie powod, by komus podziekowac! Wiec powtorze sie, ale trudno, danke!
sacrifice -i tak twoje komentarze sa piekne... Moglabys mi nie mowic tylu komplementow? Znowu wpadne w samouwielbienie...
Cama -ja tez Cie kocham! Buzka dla Ciebie:) A wiesz dlaczego pomagam innym? Bo, gdy ja tu trafilam mi tez ktos pomogl... Nikt inny jak kochana laribett... To przemowilo do mnie tak mocno, ze postanowilam wziasc z niej przyklad. Teraz sama wspieram poczatkujacych. Pozdrawiam:)
Agaciara -bede pisac, nie martw sie... Chyba, ze do piatku wynik ankiety strasznie sie zmieni!
Tekla - w pelni zaslugujesz na de-de, bo jest z ciebie kochana osobka i ja ci to powtarzam do znudzenia! Za twoje anielskie serduszko:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 20:36 Temat postu: |
|
|
~durch_den_monsun napisał: |
Nemesis -twoje slowa znacza dla mnie bardzo wiele... Nie wiem, czy widzialas moj ranking, ale tam, twoja jednoczesciowka jest najlepsza! I nie mow mi tyle komplementow bo sie rumienie... |
Widziałam i od razu na mojej twarzy pojawił się banan. Dziękuję =*
Nie da się nie powiedzieć Ci komplementu. Serio, serio. Jakby mi się nie podobało to wogóle nie zostawiałabym po sobie śladu tutaj. Ale nie...to opowiadanie przemawia do mnie najnormalniej w świecie, daje do myślenia. I ja tyle usłyszałam od Ciebie ciepłych słów, że sama chcę wykrzyczeć co myślę o twoim talencie. Doskonały! Potrafisz zawładnąć myślami, zmusić do wyciagania wniosków i szukania sensu. Wiesz...dziękuję Ci za całokształt.
Czekam na next część (no baaa...wiadomo )
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga_913
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 21:23 Temat postu: |
|
|
O tak wyszło na dobre:) Niestety DDM nie możesz przestać pisać, bo wszyscy są za tym abyś pisała także nie zostaje ci nic inego jak tylko pisać kochaniutka hehe:) Pisz dalej naprawde wychodzi ci to wspaniale, choc niestety to zależy tylko od Ciebie czy piszesz dalej czy nie:) Ale ja wierze że nasz nie porzucisz i że bedziesz pisać Pozdro i buziaczki:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pini
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BrodnicA
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 21:40 Temat postu: |
|
|
Nie, no tego bym się nie spodziewała :] Sie porobiło Zupełnie inne to opowiadania, świetne jest Przekonuję się do niego coraz bardziej... I ty w ogóle nie myśl o jakiejkolwiek przerwie Piszesz bosko, nie tracisz weny jak widzę więc nie ma potrzeby No chyba, że uznasz, ze jest to konieczne. Ale jeżeli zostawiasz wybór nam to zdecydowanie przerwie mówimy: NIE Pozdro ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szmula
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 7:25 Temat postu: |
|
|
Kiedy następna część. Czekam, czekam i jeszcze i dużo będe czekać!?
Błagam DDM nie rób se przerwy. Nie potrzebujesz jej. Masz mnóstwo fanów i tak.
Pozdro*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 7:48 Temat postu: |
|
|
Ja mam wielką nadzieję, że się nie zmieni.
Wiedz, że twoje słowa w pewnym sensie zmieniają moje życie. Może jest to dla ciebie głupie i szczeniackie ale tak jest. Czuję się bardziej wolna, bardziej szczęśliwa, uśmiechnięta... Chcę ci również za to podziękować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LnD
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LbN
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 8:47 Temat postu: |
|
|
No właśnie i znowu fenomen :]
DDM kochamy cie i super ze bedziesz pisac dalej.
Nawet sobvie nie wyobrazam co by bylo jakbys przestala pisac.Koszmar...
Świetnie, że wprowadziłaś taki wątek! Troszkę zamieszania i już więcej realizmu;] Takie coś tylko wzmacnia uczucia...Biedne to dziecko...Naprwde jest mi go zal...
Kissss for you i czekam na next part Słońce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 9:46 Temat postu: |
|
|
Ja mam anielskie serduszko??? Ja?! Chyba coś Ci się pomieszało! To ty je masz!!
I nie mów mi komplementów, bo się ze mnie egoistka zrobi...
Pozdrwiam i czekam na next!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 11:12 Temat postu: |
|
|
Świetne opko!
Żałuję, że dopiero teraz je zaczęłam czytać
Masz talent...
POZDRO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandy Strix
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Vampire's Castle
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 17:51 Temat postu: |
|
|
ech...
dam o sobie znać
żeby rozwiac wątpliwośc ddm
no to UWAGA!
jestem tu i czytam
i co najważniejsze, bardzo mi się podoba
wybaczysz ddm, że tak cicho siedziałam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 18:04 Temat postu: |
|
|
Ja dużo dla Ciebie zrobiłam? <myśli>
Mmmmm...jakoś sobie nie przypominam...może Ty mnie olśnisz??
Pozdrawiam i już z coraz większą niecierpliwością czekam na next parta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzka
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: lbn :)
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 19:31 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się że te opo jest... lepsze od poprzedniego..
tak jakoś bardziej je "czuję"...
czekam na new parta xP
sory, że się nie natrudziłam za bardzo z tym komentem, ale musze lecieć
musiałam tu zajrzeć xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lotte
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc ;)
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 21:04 Temat postu: |
|
|
Aaaa nowy part już jutro!
Aaaa cieszę się jak powalona
No ale to chyba zrozumiałe.
~durch_den_monsun jakby co to mi z łaski przypomnij o next parcie, bo ja mam skleroze i znając życie połąpie się po kilku dniach
pozdrawiam i zycze dużoo weny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lanetti
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:08 Temat postu: |
|
|
Ja chce rano!!!!!!!!<łeeeeee>
Mam tylko 30 minut przy kompie dziśaj:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ona1666
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z łóżka Bama
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:12 Temat postu: |
|
|
No to ja czekam.
Wyczekuję z wytęsknieniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anulka Kocica
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 9:55 Temat postu: |
|
|
~durch_den_monsun
Twoje opowiadanie jest świetne i bardzo wciąga (tak jak opowiadania reszty dziewczyn) powinnas pisac pisac i nie przestawac !
a dziewczyny nie czapiajcie sie jednego zdania w opowiadaniu (bo tam cos takeigo było jak czytalam komenty) bo napisanie takiego czegoś nie jet wcale proste a więc uszanujcie to
dzięki za uwage
POZDROWIENIA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 12:08 Temat postu: |
|
|
Gdansk a Trzebinia to ho ho ho
racja nie znasz takiej Wiochy xD
no to dzis powinien byc parcik ?
czekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lanetti
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Kiciuś kiedy next part...??????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lanetti
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:30 Temat postu: |
|
|
Mówiłaś że już kończysz!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 18:07 Temat postu: |
|
|
Mój tysięczny post.
Zacznę go od przeprosin za to, że nie potrafię pisać szczęśliwych opowiadań.
Dedykacja:
laribett,
AfterAll, Lanetti, sacrifice, martoHa, Fistashek, Agaciara, Daga_913, Ayane, SimplePlanowa, lotte, Monis!, karolucha:), Nemesis, Tekla, LnD, szmula, Misfit, Amber, ona1666, beaciaa, agnieszka, Pini, Cama, ...Schwarz ist klasse..., Mada_116, karolucha:), jofasia_TH, WaRiAtKa, orengada, Sandy Strix, Zuzka, Anulka Kocica
~4~ "Die Erkenntnis"
"Podajesz rękę, uśmiechasz się, pomagasz... i wszystko staje się jasne. Pełne wdzięczności oczy nawiedzają twój sen, do końca twoich dni, czyniąc go pięknym."
Bill wciąż milcząc zaprowadził chłopca do środka. Nie wiedział, co ma powiedzieć. Był totalnie zaskoczony. Bał się, ze Daniel zbyt bardzo się do nich przywiązał. Tylko, czy da się do kogoś przywiązać, znając go kilka godzin? Jeśli pierwszy raz zaznało się dobroci, czemu nie?
Nieco zawstydzony maluch, ze spuszczoną głową, usiadł przy stole w kuchni. Utkwił swój wzrok w czarnym blacie. Gładka powierzchnia, jak gąbka chłonęła jego mysli. Chłopiec bał się, że Bill się na niego zezłości, ale nie chciał tego okazać. Machając lekko nogą obserwował niewyraźny zarys swojego odbicia w lśniącym drewnie.
- Daniel... spójrz na mnie - poprosił brunet kucając przy malutkiej postaci.
Dziecko posłusznie podniosło głowę i spojrzało głęboko w oczy rozmowcy.
- Znowu uciekłeś? - zapytał Bill.
- Tak... ja nie chcę być w szpitalu... - cichutko wyszeptał chłopiec.
- To dla twojego dobra... Jesli teraz poleżysz w szpitalu, to potem nie będziesz już musiał tam jeździć. Wyzdrowiejesz i wrócisz do... domu -czarnowłosy zawahał się przy ostatnim słowie.
- Obiecujesz? - Daniel spojrzał znacząco na młodszego Kaulitza.
On nie wiedział co powiedzieć. Z jednej strony nie kłamał, ale z drugiej... W końcu nie o taki dom, chodzi temu dziecku...
-Obiecuję. A teraz powiesz mi jak się tu dostałeś? - brunet przysiadł się obok niego.
"Moj brat zwariował, gada sam do siebie" - pomyślał Tom, słysząc jakieś głosy. Zaciekawiony, wstał i po cichu wyszedł z pokoju. Pod bosymi stopami poczuł przyjemny dotyk miękkiego dywanu. Stawiając kolejne kroki, po ciepłej od słonecznych promieni powierzchni, coraz wyrazniej słyszał dwa rózne głosy dobiegające z kuchni. Ostrożnie zszedł po schodach i wychylił głowę zza szerokiego filaru.
- Jestes głodny? Zrobić ci coś? - wypytywał troskliwie Bill.
- Nie, ale chce mi się spać -Daniel ziewnął podczas ostatniej sylaby.
- Chodź na górę, położysz się. Jak się wyśpisz to postanowimy co z tobą będzie - brunet prowadząc małego do schodów, napotykał po drodze brata.
- Już nie śpisz? Zobacz, kogo nam przywiało -czarnowłosy wskazał ręką na dziecko.
- Jak on się tu dostał? Wszystko z nim w porządku? -dredowaty z niedowierzaniem przyglądał się chłopcu.
-Przyszedł na pieszo, szedł prawie całą noc. Nad ranem znalazłem go pod naszym domem. Niech się trochę przespi, a potem się zobaczy co dalej -młodszy Kaulitz pomogł maluchowi wejsc po schodach. Zaprowadził go do pokoju i poscielił jedno z pustych łózek.
-Dam ci moją koszulkę do spania. Mam nadzieję, ze moze byc -podał mu biały T-shirt z czarnymi napisami na rękawach.
Daniel grzecznie przebrał się i po chwili lezał juz w snieznobiałej poscieli, mruząc oczy do spania. Jego powieki stawały się coraz cięzsze. Juz dawno nie spał tak wygodnie... ostatni raz w domu. Jeszcze raz spojrzał pelnym wdzięcznosci i ciepła wzrokiem w stronę Kaulitza i zamknął powieki, przenosząc się myslami daleko stąd. Bill chciał juz wyjsc, lecz do pokoju wszedł jego brat. Stanął przy nim i obaj patrzyli na spiącą istotę.
Czyzby cos w nich pękło? To tylko zwykle dziecko, moze bardziej skrzywdzone od innych, ale tylko dziecko... Dorosnie, zapomni... a jesli nie? Co zrobił takiego ten mały blondynek, ze przechodzi takie okropne rzeczy?
Dla blizniaków zaczynało się cos nowego. Spojrzeli na siebie, a potem spuscili wzrok. Zapadła, tak dobrze im znana cisza, a przez nią przebijały się tylko nierytmiczne oddechy spiącego Daniela. Jego mała twarzyczka, otulona jasnymi włosami bezwładnie opadała coraz nizej, zsuwając się po poduszce. Blizniacy stali jak zaczarowani, a razem z nimi słonce, niepewnie spoglądające na dziecko, które pierwszy raz zaznało ciepła, troski i uczucia bezpieczenstwa. Poprzedniego dnia padało, dzis wyszło słonce. Przypadek, czy znak? Przeciez tu nie chodzi o pogodę...
-Chodz juz -Bill pociągnął brata za rękaw.
-Dlaczego? No spójrz na niego tylko... -urzeknięty tym widokiem Tom nie chciał się ruszyc z miejsca.
-Ciszej... nie przeszkadzajmy mu, chodz lepiej -Bill nalegał.
Starszy Kaulitz, w koncu posłuchał brata i wyszedł z nim, zostawiając malucha samego.
-Co z nim zrobimy? -Tom poruszył kolejny temat.
-Trzeba powiadomic kogos, ze jest u nas. Pewnie go szukają. Nie wiem juz co o tym myslec. Zawsze nam musi przytrafic się cos dziwnego -czarnowłosy pokręcił głową, na znak zrezygnowania.
-Wiem, ze nie załujesz. Tylko tak mówisz... Ja zadzwonię do tego szpitala, jak się obudzi, to go odwieziemy. On nam ufa... szkoda byłoby to zepsuc... - Tom znacząco spojrzał na brata.
-Muszę wyjsc, uporządkowac mysli. Wrócę za jakies poł godziny -oznajmił Bill wychodząc z domu.
Stanął przed wejsciem i spojrzał przed siebie. Ogarnął wzrokiem całą okolicę skąpaną w złocistym, słonecznym blasku. Przymknął powieki i wziął głęboki oddech. Tego było mu najbardziej potrzeba. Napełnic płuca i uwolnic się od rzeczywistosci. Rozejrzał się po pustej sciezce i pobiegł do brzegu.
Rozgrzany piasek parzył jego stopy, ale on wydawał się tego nie czuc. Liczył się cel, a nie droga. Wiatr muskał jego zarumienione policzki, przyjemnie chłodząc skórę. W jego nozdrza uderzył, tak uwielbiany ostatnio, zapach morskiej bryzy. Spienione fale, delikatnie objęły jego stopy. Zdawały się szeptac "chodz, no dalej... chodz", lecz on nie miał zamiaru.
Juz dwudziesta fala zdązyła obmyc jego nogi, a on dalej stał. Wpatrywał się w bezkresne niebo rozposcierające swój błękit centralnie nad jego głową. Dopiero teraz dotarło do niego, po co tu przyszedł. Spojrzał na skały, między którymi znalezli chłopca. Czy to odpowiednie miejsce dla człowieka? Co za róznica, my i tak jestesmy zagubieni wsród skał, twardych ludzkich serc...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Negai dnia Poniedziałek 20-11-2006, 21:39, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 18:09 Temat postu: |
|
|
JUHU! Pierwszy raz pierwsza w takim wspaniałym opku!
Taaa.. Bo ~ddm nie mogła mnie wprzedzić skoro to jej opko, ehh życie =^.^=
EDIT
Wiesz co ja myślę..? To, że 'krytyka uskrzydla' to szczera prawda. Trafiłam na Twoje opko, jakieś stare, chyba pierwsze w Twojej karierze. I ono było no, nie ukrywając.. niezaszczególne
A teraz? Co jest? Z brzydkiego kaczątka Twoje opowiadania przemieniają się jak za pomocą dotyku Boga, we wspaniałe powieści!
Kocham, to jak piszesz. Nie dorastam Ci do pięt.
Dziękuje, za uwage.
Cama
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cama dnia Piątek 28-04-2006, 18:16, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 18:09 Temat postu: |
|
|
druga
EDIT:
No powiem ze zobaczylam de-de i przeczytalam te 4 odcinki co mi sie ich czytac nie chcialo..
przed chwileczka przeczytalam opowiadanie afterall i...rozklejam sie..
musialam to przeczytac bo to przez Ciebie przeczytalam jej wspaniale opo...
i dzieki ci za to!
a co do opowiadania...hmn...znow mnie zaskakujesz.
moj durny mozdzek nie wie co napisac...
Naprawde dzielo nie z tej ziemi..a ja nie chcialam tego czytac..
ale nadrobilam i wielbie cie jeszcze bardziej!
Kochana ~ddm..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|