|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teallin
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: księżycowy pył w otchłani piekieł
|
Wysłany: Poniedziałek 18-09-2006, 18:03 Temat postu: |
|
|
Ładnie
Chociaż... Szkoda mi braciszka Claire. Naprawdę to musiał być cios...
Przyjaźń między tymi dwoma paniami?
Może być ciekawie.
Pizza Hut...
Narobiłaś mi smaka, aj! A na diecie przecież jestem, nooo...
Pozdrawiam i życzę Falko weny
Reszta jest milczeniem...
Tea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tselinka
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Poniedziałek 18-09-2006, 19:34 Temat postu: |
|
|
Wow świetna część dopiero zauwazyłam to opowiadanie i przeczytałam to wszystko jednym tchem :d jestem pod wrażeniem fajnie, że między dziewczynami juz powoli zaczyna sie układać jestem ciekawa kiedy w opowiadaniu przewinie sie Bill i jaką rolę odegra czekam na kolejną część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wtorek 19-09-2006, 9:23 Temat postu: |
|
|
przeczytałam 1 czesc
2 takze.
nawet skomentowałam
a potem nie miałam czasu.
i co?
3 czesci naraz
świetnie.
szczerze powiedziawszy.
nie lubie jak opo piszą dwie lub wiecej osób.
a to?
jest wysmienite.
naprawde.
nie moge sie doczekac.
co bedzie dalej
chce next.
prosze..
Pozdrawiam,
~Rok$@n@
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rain Of Tears
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czwartek 21-09-2006, 19:14 Temat postu: |
|
|
Droga Fallen Angel odcinek super, tylko :
1) szkoda, że taki krótki
2) szkoda, że Claire nie lubi Gustava
i zauważyłam 1 ważny błąd : pisze się "Schaefer", ewentualnie "Schafer", a nie "Schaffer"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mya^^
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soc'city
|
Wysłany: Czwartek 21-09-2006, 19:19 Temat postu: |
|
|
To ja, o!
Z małym opóźnieniem, ale ja
Komentuję:
Uważam, iż ten odcinek był piĘkny. Cieszę sie, że dziewczyny [chyba] znalazły wspólny język :p
I co jest w tym najfajniejsze?
Nareszcie jest mowa o GUSTAVIE <jupi>
Buzi, buzi
Mya^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackGreen
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Piątek 22-09-2006, 6:25 Temat postu: |
|
|
superowe podoba mi sie zyskujesz kolejnego stalego czytelnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 10:02 Temat postu: |
|
|
Kolejny part napisany przeze mnie. Nie przestraszcie się liczbą opisów, po prostu nie dało się tego napisać inaczej. Mam nadzieję, że całkiem nieźle to wyszło i spodoba się Wam. Standardowo, jesli ktoś znajdzie błędy, niech piszę, to poprawię tekst.
No to miłej lektury
To nagłe ocieplenie klimatu między mną a Claire nieco zbiło mnie z tropu. Właściwie bardzo się ucieszyłam z faktu, że nasze kontakty z pozycji „lodowate” awansowały na „pogodny kwiecień” i, notabene, miały szansę przesunąć się jeszcze o kilka oczek wzwyż, ale… Zastanawiałam się, czy pomiędzy takimi dziewczynami jak ja i Claire może się zawiązać prawdziwa, szczera przyjaźń.
Po powrocie z pizzerii rozmawiałyśmy ze sobą zupełnie normalnie. Dowiedziałyśmy się o sobie wielu nowych rzeczy, ale jednocześnie ustaliłyśmy takie niepisane zasady. Zero wścibstwa i ciekawskiego wypytywania, wiemy o sobie tylko tyle, ile zechcemy powiedzieć. Na dłuższą metę to dobry układ, bo jakoś nie czuję specjalnej potrzeby dzielenia się z Claire każdym skrawkiem mojego życia. I jestem niemal pewna, że także ona ma co do tego identyczne odczucia.
W poniedziałek w szkole zdałam Beniaminowi pełną relację z wypadu do pizzerii. Ucieszył się i powiedział, że najtrudniejszy krok już za nami i teraz powinno być już tylko lepiej.
- Myślisz, że kiedyś zostaniemy prawdziwymi przyjaciółkami? Takimi, które pożyczają sobie ciuchy, kosmetyki i dzielą się wrażeniami z ostatniej randki? – zapytałam Beniamina, odpisując od niego zadanie z fizyki.
- Wątpię, czy kiedykolwiek będziecie się mogły wymieniać wrażeniami z ostatniej randki, ty się z nikim nie umawiasz – zażartował, a ja spojrzałam na niego wzrokiem wygłodzonego bazyliszka. – Ale wydaje mi się, że wszystko jest możliwe. Najlepszym dowodem jest fakt, że już ze sobą rozmawiacie – dodał, patrząc jak starannie kopiuję zadania do zeszytu.
- Oby tak było… - odparłam cicho, a Beniamin uśmiechnął się ciepło.
- I jak ci idzie? – zapytał, nachylając się nad moim zeszytem.
- Nienawidzę fizyki… – jęknęłam, kończąc odpisywanie. Spojrzałam z rozpaczą w oczach na rząd cyferek i jakieś symbole, które powinny się dla mnie ułożyć w sensowną całość. Westchnęłam głęboko i spojrzałam na zegarek.
- Beni, mamy jeszcze dziesięć minut do rozpoczęcia lekcji. Co to jest Efekt Dopplera? – zapytałam z lekko wyczuwalną histerią w głosie. Beniamin wziął głęboki oddech i zaczął tłumaczyć mi zawiłości tego zagadnienia. Całe szczęście, że z nas dwojga on rozumie fizykę.
Okazało się, że fizyka minęła dla mnie całkiem bezboleśnie. Dzięki Beniaminowi udało mi się nawet dostać dwójkę za zadanie domowe, więc jednak nie taki diabeł straszny jak go malują.
Po lekcjach Beni chciał mnie wyciągnąć do kina, ale odmówiłam. W głowie cały czas miałam dziwny mętlik i wolałam sobie wszystko przemyśleć w samotności.
Nogi chyba same mnie poniosły w stronę parku. Byłam przekonana, że tam spojrzę na wszystko z innej perspektywy, przemyślę na spokojnie. Niby nic okropnego w moim życiu się nie stało, ale od czasu do czasu musiałam po prostu zrobić sobie taki mały rachunek sumienia, podsumować pewne sprawy.
Kierując się w stronę parku, przechodziłam obok klubu muzycznego „Insomnia”. Najpierw przyszło mi do głowy, że chyba o tym klubie mówił Gustav na ostatnim spotkaniu. Zatrzymałam się więc na chwilkę, żeby przyjrzeć się dokładnie budynkowi. A potem usłyszałam jakieś dźwięki, z początku niezbyt głośne, ale z upływem czasu stawały się coraz bardziej intensywne. Byłam niemal pewna, że ktoś ma tam teraz próbę, zapewne przed tym konkursem na najlepszy zespół miasta. Nie wiem, co mnie do tego podkusiło, ale zapragnęłam zobaczyć grupę, która właśnie grała. Przyszło mi do głowy, że może to być Claire z przyjaciółmi.
Oczywiście za nic w świecie nie weszłabym do klubu, Claire uznałaby mnie za wariatkę. Ale przecież nie musiałam wchodzić do środka, żeby coś zobaczyć.
„Insomnia” miała z tyłu coś w rodzaju małego, ciasnego ogródka. Kiedyś razem z Benim schowaliśmy się tam, przed bandą goniących nas dzieciaków. I jak cały klub zmienił się od strony frontowej, tak ogródek pozostał ten sam.
Dostałam się tam zupełnie niezauważona. Z uśmiechem spojrzałam na ścianę klubu i całkiem dużo okienko, przez które bez problemów mogłabym zobaczyć co nieco. Oczywiście okno było umieszczone wysoko, ale i z tym nie miałam kłopotu. Jako, że ogródek nie był wystawiony na widok publiczny, składowano tam różne rzeczy. Ułożyłam więc jakieś spore skrzynki, jedna na drugiej, podparłam dwoma krzesłami barowymi, które miały zniszczoną tapicerkę i powoli zaczęłam się wdrapywać na szczyt mojej konstrukcji.
Trochę się bałam, że to wszystko runie pode mną, ale skrzynki okazały się być całkiem stabilne i mocne. W końcu przyłożyłam twarz do okienka i wytrzeszczyłam oczy w zdumieniu.
Próba, owszem, odbywała się właśnie teraz, ale to nie zespół Claire grał. Zobaczyłam bowiem czterech chłopaków, a jednym z nich najzwyczajniej w świecie był Gustav. Pozostałych trzech nie znałam, więc starałam się im dobrze przyjrzeć. Dwóch grało na gitarach, obaj byli wysocy, z tym, że jeden wyglądał zupełnie normalnie, natomiast drugi miał na sobie dużo za duże ubrania, a na głowie dredy. Trzeci zaś także wysoki i przeraźliwie chudy, z nastroszonymi włosami na głowie, był wokalistą.
Przysłuchiwałam się piosence, jaką grali i doszłam do wniosku, że Gustav miał rację, mówiąc iż są zupełnie nieźli. Może to nie było jeszcze mistrzostwo świata, ale prezentowali całkiem wysoki poziom.
Piosenka się skończyła, a ja ciągle stałam i patrzyłam na nich. Gustav dalej siedział za perkusją i kręcił pałeczkami, rozmawiając jednocześnie z tym w workowych ciuchach. Chłopak z jeżem na głowie podszedł do stolika stojącego w kącie i sięgnął po małą butelkę wody mineralnej. Natomiast ten drugi gitarzysta odwrócił się i jakby nie mógł zrobić niczego innego, spojrzał w stronę okienka. Aż rozdziawił usta ze zdumienia, kiedy zobaczył moją twarz przylepioną do szyby.
Zaklęłam cicho i postanowiłam ewakuować się gdzieś jak najszybciej. W pośpiechu zaczęłam schodzić, przeczuwając, że oni wszyscy zaraz tu będą. W pewnej chwili coś pode mną zatrzeszczało, zachwiało się i sekundę później leżałam już jak długa na ziemi, otoczona wianuszkiem skrzynek, na których stałam. I właśnie wtedy, oni pojawili się w ogródku. Na twarzy każdego z nich rysował się ten sam wyraz zdziwienia i rozbawienia jednocześnie. Westchnęłam głęboko i rozcierając obolałe łokcie, wstałam z ziemi. Spojrzałam na Gustava, który uśmiechał się, kręcąc w niedowierzaniu głową, a potem mój wzrok przeniósł się na resztę. Ci, nie przejmując się niczym, ryczeli ze śmiechu. Zacisnęłam pięści i stałam tak, naprzeciwko nich, nie wiedząc co zrobić.
- Venke, nic ci nie jest? – zapytał Gustav, patrząc na mnie.
- Wszystko w porządku – odparłam beztrosko, zupełnie tak, jakbym codziennie robiła podobne rzeczy.
- Ty ją znasz? – wychrypiał blondyn z dredami, ocierając sobie łzy śmiechu z policzków.
- Tak, znamy się już od jakiegoś czasu – wyjaśnił Gustav, a pozostała trójka skierowała na mnie ciekawskie spojrzenia.
- Zawsze tak podglądasz ludzi? – wypalił szybko ten z nastroszonymi włosami.
- Czasem – odparłam zaciskając zęby. Nie dało się ukryć, że zrobiłam z siebie idiotkę, ale i oni mogliby zachować się bardziej… taktownie. A tymczasem blondyn dalej chichotał, ten, który mnie zobaczył pierwszy śmiał się głośno, opierając się o Gustava, a wokalista miał na twarzy coś w rodzaju kpiącego uśmiechu.
- Do zobaczenia – powiedziałam w stronę Gustava i skierowałam się w stronę ulicy. Wszyscy czterej odwrócili się i patrzyli jak odchodzę. A ja klęłam pod nosem jak szewc, błagając Boga, żeby już nigdy nikogo z nowo poznanej trójki nie spotkać.
P.S. "Insomnia" to po łacińsku "bezsenność"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Courtney
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 10:07 Temat postu: |
|
|
1?
Pielwsia
Ja byn na miejscu venke zaczeła się śmiać. Sama z siebie.
Zawsze tak robie.
Ogólnie odcinek faaajny.
Wiec teraz musze zacząć Fallen gnębic o niu...
Strzesz się
Pozdrawiam
Hell's Angel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 10:35 Temat postu: |
|
|
Czego tu się bać...
Kochamy opisy, uwielbiamy je, bo to one są podstawą.
Potępiamy suchość. Wytykamy ją.
Chcemy się nasycić, a nie czytać bez końca puste słowa.
I dlatego bardzo mi się podoba każda Twoja część, jak i Falleńki oczywiście.
Bo wszystko to, na co zwracamy uwagę jest tu.
Negai
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reena
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 10:53 Temat postu: |
|
|
Cóż złego jest w opisach? Absolutnie nic. Chyba że są to opisy przyrody długie na dwie strony, jak u Mickiewicza czy Tolkiena, a których nigdy nie mogłam przetrawić. No ale inni mogą takie lubić. Dobra, ja nie o tym.
Bardzo lubię Wasze opowiadanie. Bo chciaż każda ma ciut inny styl, to dobrze się uzupełniacie. Akcja jak na razie jest idealna: idzie sobie spacerkiem, nie za szybko, nie za wolno. Jest ciekawie. Błędów nie zauważyłam.
Och, już nie wiem, co napisać. Podoba mi się i tyle. I bardzo lubię Venke :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiuleczek
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 13:18 Temat postu: |
|
|
aż głupio mi że tak późno.... czytam i zaraz skomce
Edit:
Nooo.... brawo xD Jak zwykle świetna część, a scena z podglądaniem komiczna. Ciekawe co sie dalej wydarzy bo pewnie ta znajoimosć nie skończy sie na jednorazowym spotkaniu
Pozdrawiam i czekam na kolejny parcik opowiadanka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasiuleczek dnia Sobota 23-09-2006, 13:51, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teallin
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: księżycowy pył w otchłani piekieł
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 13:20 Temat postu: |
|
|
Ładnie...
Chciałam poprawić sobie tą lekturą nastrój.
Wyszło... Miernie.
Mimo to odcinek mi się podobał.
Venke nie słyszała, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła?
Pozdrawiam,
PS. Jakie ja posty ostatnio piszę... Masakra wymieszana z debilizmem ;/
Reszta jest milczeniem...
Tea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_hOl.
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 17:44 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie super.
Chyba dobrze ze jest duzo opisów ?
lepiej sie czyta.
Jak dla mnie.
czesc swietna jak pozostale.
tesh nie nawidze fizyki.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mya^^
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soc'city
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 18:38 Temat postu: |
|
|
Zaklepuje miejsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 21:31 Temat postu: |
|
|
przeczytałam
podobało mi sie.
naprawde.!
łądnie.
czysto.
tylko.
jak dla mnie.
mało się działo.
ale myśle ze to datego.
ze juz niedługo new część
więc. czekam
Pozdrawiam
~Rok$@n@
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 22:49 Temat postu: |
|
|
Nowy part
Koment jutro..
No musze xDD
EDIT
Dobra, dobra
Voun zgredzie jeden Co ja z Tobą mam xD
Przecież komentuję, no..
Dobra, zgadzam sie Poniewaz ty już rozebrałaś ten part to ja to zrobie nastepnym razem:D
Zreszta, już obiecałam Aniołkowi, wiec nie ma sprawy
Możemy na przemian, hah xD
To ja.. podpisuje sie nad komentem Voun
Kocham
Ale wypadałoby coś napisać od siebie.. hmm
Rozwaliłaś mnie tą częścią
Ja wiedziałam że ona zleci, wiedziałam.. Tylko czekałam
O ile sie nie myle to jeszcze sie spotkaja i bedzie siara xD
O jaaa co oni musieli sobie pomyśleć o niej że jakaś niewyżyta wariatka ich podgląda jakby zaraz mieli zrobic orgie albo striptiz
Dobra kończe xD
Miałam walnąć komenta wieczorkiem ale ponieważ Voun mnie obraża <foch> to komentuje teraz xD
Więc, życze weeeeeeeeeeeeeeeeeny.. teraz Aniołkowi, tak?
Obu wam xDD
Buźka
EDIT2
Voun mamy takie same skojarzenia
Nie wiedziałam że ty napisałaś o orgii, dopiero teraz przeczytałam
O jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa xDDD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajniaczka dnia Niedziela 24-09-2006, 13:41, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voun
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 13:10 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
z pozycji „lodowate” awansowały na „pogodny kwiecień” |
Mwahaha, pogodny kwiecień
Uczymy się o tym na polskim
(już mi zaczyna odbijać, ja się boję, co będzie dalej )
Cytat: |
Zastanawiałam się, czy pomiędzy takimi dziewczynami jak ja i Claire może się zawiązać prawdziwa, szczera przyjaźń. |
Może! Może! Będzie trudna, ale może! xD (ale ja inteligentna )
Cytat: |
najtrudniejszy krok już za nami |
Mały krok człowieka, wielki krok ludzkości
Cytat: |
- Nienawidzę fizyki… |
To jest masakra! Postanowiłam, że w tym roku wystarczy mi 4 z fizyki, bo i tak się nie liczy na profil humanistyczny
Cytat: |
Dzięki Beniaminowi udało mi się nawet dostać dwójkę za zadanie domowe, |
Biedna Venke
Przeczytałam 'wyciągnąć do kibla'
Cytat: |
klubu muzycznego „Insomnia” |
Skąd taka nazwa?
Cytat: |
z początku niezbyt głośne, ale z upływem czasu stawały się coraz bardziej intensywne. |
DDM!! Bo ona na początku jest spokojna, dopiero potem się rozkręca
Cytat: |
Nie wiem, co mnie do tego podkusiło, ale zapragnęłam zobaczyć grupę, która właśnie grała. |
Uuu... ciekawość to pierwszy stopień do piekła
Cytat: |
Przyszło mi do głowy, że może to być Claire z przyjaciółmi. |
To nie TH?!
A już myślałam, że ona wejdzie, a tam na full z głośników leci DDM, a chłopcy pod przykrywką próby urządzają sobie dziką orgię
Cytat: |
Kiedyś razem z Benim schowaliśmy się tam, przed bandą goniących nas dzieciaków. |
Jak było? Powiedz (powiedz, czemu xD), jaki jest Beni w te klocki
Cytat: |
I jak cały klub zmienił się od strony frontowej, tak ogródek pozostał ten sam. |
Nie 'z tyłu liceum, z przodu liceum', ale 'z przodu liceum, z tyłu muzeum, a pomiędzy sala prób'
Cytat: |
Dostałam się tam zupełnie niezauważona. |
Szpieg?
Cytat: |
powoli zaczęłam się wdrapywać na szczyt mojej konstrukcji. |
Łaał, jaki Dżejms Bond, z taką wytrwałością się wspinać, ach, a jak to cudownie wygląda w spowolnionym tempie, ten wysiłek i upór, by dopiąć celu...
Oj, chyba za bardzo się wczułam
Cytat: |
skrzynki okazały się być całkiem stabilne i mocne |
Tak! Strong Men pręży swe bicepsy, ukazując nam niebywałą siłę kilku wyrzuconych skrzynek!
Cytat: |
W końcu przyłożyłam twarz do okienka i wytrzeszczyłam oczy w zdumieniu. |
Mówiłam, że tam jest orgia!!!
Cytat: |
Próba, owszem, odbywała się właśnie teraz, ale to nie zespół Claire grał. |
No właśnie! To było niewyżyte TH!
Cytat: |
Pozostałych trzech nie znałam, więc starałam się im dobrze przyjrzeć. |
No tak, obwód biutu, talii, bioder... I jak, jakiego ma Bill? xD
Cytat: |
Może to nie było jeszcze mistrzostwo świata, |
Było, było!
Miszczu świata, Alojzy Sałata
tańczył na parkiecie, śpiewając 'tratatata'.
Namiętna piosenka to była,
więc cała reszta z rozkoszy wyła!
Cytat: |
Piosenka się skończyła, a ja ciągle stałam i patrzyłam na nich. |
Nie masz się czego wstydzić, dziecino, przecież wszyscy wiedzą, że Bill to ósmy cud świata xD
Cytat: |
Chłopak z jeżem na głowie podszedł do stolika stojącego w kącie i sięgnął po małą butelkę wody mineralnej. |
Uch, zgrzał się chłopaczek.
Cytat: |
Aż rozdziawił usta ze zdumienia, kiedy zobaczył moją twarz przylepioną do szyby. |
Toż to musiało być szokujące odkrycie, zostać tak przyłapanym na gorącym uczynku...
Cytat: |
leżałam już jak długa na ziemi, otoczona wianuszkiem skrzynek, na których stałam. |
Nie martw się, Bill rozmasuje plecki, nie będzie bolało.
Cytat: |
Westchnęłam głęboko |
Przyjemny ten masaż, nie?
Cytat: |
- Tak, znamy się już od jakiegoś czasu |
Wiecie, mieliśmy Wam o tym powiedzieć po konkursie, ale skoro już tak wyszło... Jesteśmy parą, Venke jest w trzecim miesiącu ciąży, pobieramy się w grudniu i ten... impra będzie!
Cytat: |
Zawsze tak podglądasz ludzi? |
To zboczenie, do seksuologa ją, podgladactwo to zboczenie!
Cytat: |
wypalił szybko ten z nastroszonymi włosami. |
A chociaż nie, skoro to mówił Bill, to nie trzeba jej wysyłać do lekarza, Bill ma prawo do podniecania się wszelkimi zboczeniami, zresztą może on lubi być podglądany?
Cytat: |
ten, który mnie zobaczył pierwszy śmiał się głośno, opierając się o Gustava, |
Łaaa... Georg jest z Guciem? Ja słyszałam, że z Billem... To tylko dowodzi, że oni wszyscy są razem ze soba i po każdym koncercie robią czworokącik!
(swoją drogą, Fallen, kiedy bedzie następna część trójkącika? )
Cytat: |
A ja klęłam pod nosem jak szewc, |
Tak, ostre słówka podkręcają temperaturę w łóżku
Cytat: |
P.S. "Insomnia" to po łacińsku "bezsenność" |
Ach, czyli nazwa klubu wyjaśniona. No tak, wszystko się zgadza, jak tu spać, skoro tak fajnie nocą jest (bo wiadomo, że z Billem zawsze fajnie )
Nie musicie się spieszyć z następnym odcinkiem (ach, jaka ja dobra, że Was nie poganiam xD), bo mam drastycznie ograniczony czas przy komputerze, ze względu na pracę mamy i jeśli odcinki będą się pojawuiały w przyzwoicie rzadkich odstępach czasu nie będę musiała nadrabiać z prędkością torpedy, wstawać wcześnie rano, kiedy mamy nie ma przy komputerze (teraz poszła na trening xD) i czytać z ponadprzeciętną prędkością
Apel do Tajniaka!!
W związku z humorystyczną wartością naszych komentarzy proponuję dawać takie przy każdym odcinku w ramach dbania o dobry nastrój naszych autorek Co Ty na to?
(edit2: Tajniak, ciołku! Miałaś dziś skomentować! W imieniu autorek przywołuję Cię do porządku i nakazuję komentarz! xD)
Utwierdzona przez Christinę Agulierę w przekonaniu, że jest piękna,
Voun pozdrawia z pocztówki z drugiej strony sieci.
edit:
chciałam się jeszcze podpisać pod wypowiedzią Reeny
więc:
Podpisuję się pod wypowiedzią Reeny.
xD
edit3:
Ja Cię obrażam?!
Foch!
Co tu się dziwić, że mamy takie same skojarzenia, przecież tam BYŁA orgia. To wyłaziło z tego odcinka, jak silikon z bikini Pameli Anderson ( ), tylko Falka nie chciała tego tak jawnie przekazywać, bo to nie opa od lat 16
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 16:25 Temat postu: |
|
|
Voun napisał: |
Cytat:
Dzięki Beniaminowi udało mi się nawet dostać dwójkę za zadanie domowe,
Biedna Venke |
Przypominam o niemieckiej skali ocenania
A tak poza tym to piszecie świetne komenty. Voun, przy twopim dzisiejszym śmiałam się jak wariatka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 16:53 Temat postu: |
|
|
Właśnie miałam to powiedzieć Voun debilu że to jest u nich jak 5
Niach xDD
No racja, Falka nie oszukuj nas, przecież wszyscy wiemy jak to było..
Ja tam czekam na next part
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
Voun Tajniaczka ja przez Was nie wyrobie ze smiechu no ale dziekuje za komnety Normalnie wrocilam padnieta z rajdu i bach rozesmialam sie jak wariatka na ziemi. Ja nowego parta dam ale w Piątek
A trójkąt to ja musze troche pozmieniać, ale jest w stanie gotowości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FaNkA MaNsOnA
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 20:23 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam osobiście nic do opisów bo one w pewnym stopniu wzbogacają opowiadanie ) Czekam na new parta:)) Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*JoFy*
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z wyobraźni :)
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 20:44 Temat postu: |
|
|
no Aniołku w końcu zabrałam się za to opko, jak obiecałam!
wybacz za to opóźnienie, ale wiesz jak było
a kolejnego dzieła nie mogłabym przepuścić
bo opo po prostu.....wymiata!
zajebista fabuła, fajnie się czyta
pisane w końcu przez profesjonalistki
pokłony także dla utalentowanej FALKi
bardzo mi sie podoba i zapisuję się na listę stałych czytelniczek
czekam z utęsknieniem na next
naprawde bardzo ciekawie się zapowiada
ps - mam wrażenie, że Th przedstawiacie tu jako delikatnie mówiąc pewniaków i narcyyzów<takie narazie odniosłam wrażenie
Tajniaczka i Voun wypas komenty
buźka
jofaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voun
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 5:31 Temat postu: |
|
|
Mod-Falka napisał: |
Voun napisał: |
Cytat:
Dzięki Beniaminowi udało mi się nawet dostać dwójkę za zadanie domowe,
Biedna Venke |
Przypominam o niemieckiej skali ocenania
|
Głuuupia jestem
To ja ię cieszę szczęściem Venke i... i... ten, jak ona mogła, to ja też mogę! I będę dzis cwiczyc na wfie! <szpan>
Kiedyś zostanę profesjonalnym komentatorem opowiadań, aha, aha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 8:09 Temat postu: |
|
|
oh, wreszcie przeczytalam xP
mwahahah:D
Biedna Venke
ah... chlopcy mieli ubaw
super part Czekam na nowy odcinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FaNkA MaNsOnA
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 20:51 Temat postu: |
|
|
No .... już sie nie mogę doczekać tego nowego parta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|