 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 9:52 Temat postu: |
|
|
oh no...
pzregapilam jedną część...
czytam!
EDIT:
mmmm...
ładnie było.
tak ciekawie i się troche zaskoczylam kiesy natkneła sie na gustava. Myslałam, ze na Toma sie Car natknie.
Vardzo mi się podoba, jakoś błedów nei widzę za dużo, ale jeden się rzucił a oczy.
"Wogóle" powinno być 'w ogóle'
hmn...
no to czekam na nastepną część
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free dnia Czwartek 06-07-2006, 10:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Etera
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 9:59 Temat postu: |
|
|
podoba mi się...
nie wiem jak z tymi butami było, bo raz zielone trampki, potem adidasy ..
ale na ogół opowiadanie jest bardzo fajne...
spodobało mi się, fabuła ciekawa, tresc lekka, czyta sie z przyjemnoscią.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 11:19 Temat postu: |
|
|
oj glupku zamknij sie! sama jestes zalosna keidy mowisz ze to opo takowe jest! :[
A tak na serio czemu mi nie powiedzialas o nowej czesci?! :[ jestem zlaaa bardzo zlaaaa...
I to ja cie zmusilam do pisania? O.o kiedy? pamietam tylkoz e jak cie poznalam to ja zaczelam pisac ale oczywiscie na 1 czesci sie skonczylo wiec kiedy ja cie zmusilam fladro co?!:[
a czesc? mrau^.^ bardzo lubie Gustava i fajnie go opisalas ^.^
Podobala mis ie tez rozmowa z Marta pod koniec noty.. buaahahahaha bede sie wczuwac w role Marty ok? po zatym ze nie mam zadartego noska, i az takiej nadwagi nie mam to chyba jestesmy podobne no i mam zleksza dluzsze wlosy nie podoba ci sie ten pomysl? masz pecha xD bede uparta xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 11:19 Temat postu: |
|
|
oj glupku zamknij sie! sama jestes zalosna keidy mowisz ze to opo takowe jest! :[
A tak na serio czemu mi nie powiedzialas o nowej czesci?! :[ jestem zlaaa bardzo zlaaaa...
I to ja cie zmusilam do pisania? O.o kiedy? pamietam tylkoz e jak cie poznalam to ja zaczelam pisac ale oczywiscie na 1 czesci sie skonczylo wiec kiedy ja cie zmusilam fladro co?!:[
a czesc? mrau^.^ bardzo lubie Gustava i fajnie go opisalas ^.^
Podobala mis ie tez rozmowa z Marta pod koniec noty.. buaahahahaha bede sie wczuwac w role Marty ok? po zatym ze nie mam zadartego noska, i az takiej nadwagi nie mam to chyba jestesmy podobne no i mam zleksza dluzsze wlosy nie podoba ci sie ten pomysl? masz pecha xD bede uparta xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 13:12 Temat postu: |
|
|
Ooo.. Widze że coś fajnego To ide czytać..
Div kochana 2 posty pod rząd
Hmm. Domyślam sie kto to pisze..:>
Zeedytuje później
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredna_$uka
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Ruchy.
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 16:23 Temat postu: |
|
|
Nom, coraz lepiej. Widzę że akcja się rozkręca.
Błędów nie widziałam xD.
Wydaje mi sie że bohaterka zmieni zdanie. Albo nie.
Zobaczymy.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 17:12 Temat postu: |
|
|
nie moja wina pokazalo mi ze jakis blad jest i wyslalo do admina moze dlatego :[ a gdzie krzyzyk zeby usunac? ni ma;( poomooocy x(
A ty sie zlotawa kobieto(Zagubiona czy jak ci tam) wez do pracy vo rach ciach pach prawa sierpowa i po sprawie... :[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 19:38 Temat postu: |
|
|
Free - Ważne, że nadrobiłaś . Błąd już poprawiłam, mam nadzieję, że się nigdzie nie powtórzył . Przecież nie może w kółko wpadać na Toma, nie?
Etera - Cieszę się, że Ci się podoba. A co do tych butów o rzeczywiście! Ale już poprawiłam Zapomniałam, że to były trampki xD
Divalecorvo - No to jestem równie żałosna jak moje opko . Wiesz Ty moje Sreberko, że nie widziałam Twego opka 'jedno partowego' . A co, a może to ja 'krzyczałam' na Ciebei na opisach, że masz zamieścić jakieś opowiadanie na 4um ?! Dorba od dziś jesteś w moim opowiadaniu Marta A wcale nie masz nadwagi, kłamiesz ! Aj! Ti Ti! Dodałaś dwa razy pdo rząd to samo! I wiesz mi też tak się lipnie dzieje, że jakis błąd niby wyskakuje, atak naprawdę nie ma go. . Mówi się chyba prawY sierpowy ...
Tajniaczka-Maniaczka - A kto Ci powiedział, że 'Amen' niby fajne jest? xD. Napisałam Ci na priv, żebyś tam mi odpowiedziała co myślisz o osobie, która pisze te opowiadanie
Wredna_$uka [nie lubię tego pisać xD] - W końcu musiała się ta 'akcja' zacząć rozkręcać, nie? 'Być [zakonnicą] albo nie być [zakonnicą] o to jest pytanie'
No to jakoś mi się chce pisać to zaczynam następnego parta, więc powinien być szybciej niż ostatni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 19:43 Temat postu: |
|
|
hmn...
moim zdaniem może wpadać ciągle na Toma, ale nic.
To czekam aż napiszesz, o szanowna Zagubiona.
Kojarzysz mi sie z LOST- zagubieni czyli z najciekawszym jak dla mnie serialem
Pozdraiwam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 20:55 Temat postu: |
|
|
prawy prawa- jaka roznica nie czepiaj sie do diaska:p
Nie jestes zalosna, twoje opo tez nie:[
A mojego poczatku opa(podkreslam ze to pierwsza czesc nie jednopartowka xD) nie czytalas bo ono jest alosne i ci nie przesylalam a zebys ogladnela je u mnie to troche trudno nie?
No ok zgoda, krzyczalam na ciebie.. ale jak widze dobrze zrobilam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
April_Ryan
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Warszawy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 21:59 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Nie zwróciłam uwagi na błędy. Treść mnie urzekła.
Tytul bardzo mnie zaciekawił. O, coś o katolictwie. Rzadko spotykam jakieś fanki, które chodzą do kościoła, co zdeczka mnie irytuje. Ale cóż - nie jestem rasistką.
Temat świetny. Bardzo... religijny. I oryginalny. Tak.
Noo, Gustav Jej, ja też chcę, żeby taki facet jak on ponosił mnie na baranach! <lol>.
Super. Chcę dalej!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
April_Ryan
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Warszawy
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 22:00 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Nie zwróciłam uwagi na błędy. Treść mnie urzekła.
Tytul bardzo mnie zaciekawił. O, coś o katolictwie. Rzadko spotykam jakieś fanki, które chodzą do kościoła, co zdeczka mnie irytuje. Ale cóż - nie jestem rasistką.
Temat świetny. Bardzo... religijny. I oryginalny. Tak.
Noo, Gustav Jej, ja też chcę, żeby taki facet jak on ponosił mnie na baranach! <lol>.
Super. Chcę dalej!!!
P.S. Przepraszam. Miałam zakłócenia z pisaniem tego postu i dodało mi się dwa razy. Mógłby ktoś usunąć? "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez April_Ryan dnia Niedziela 30-07-2006, 4:06, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sobcia
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: aa taka wiocha:)
|
Wysłany: Piątek 07-07-2006, 10:27 Temat postu: |
|
|
hmm. moze pare literówek było ale one wogóle nie równają sie z treścią
Naprawde świetne opowiadanie będę tu często zaglądac
Pozdrawiam i zycze weny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Piątek 07-07-2006, 10:54 Temat postu: |
|
|
Alez ona uparciucha:)
nies podziewałam się że to GUSTAV:)
ale spoko...
Myślę, że ona tak po kolei w różnych dziwnych sytuacjach pozna cały zespół...
jestem ciekawa jak pozna Billa, może..
"oojj przepraszam Panią... yyy Pana?!?!?!?!" <LOL2>
hahah:)
Czekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Piątek 07-07-2006, 16:05 Temat postu: |
|
|
Wiesz sprawdziłam jedną osobę którą podjrzewałam i co.. dokładnie pół roku z nami jest xD Więc jestem prawie pewna..:> Ta intuicja^^ Noi ma już jedno opo.. I do tego mamy wspólną koleżankę Ale do rzeczy..
Zobaczymy czy dobrze myślę? To zobaczymy
Hmm co do opa.. Krde.
No krde noo!!
Wiesz nudzi mi się, są wakacje a ja w domu siedze.
Ot co.
Więc chodzę po opach, szukam coś fajnego a tu dupa. Wszystkie cudne autorki albo weny nie mają albo są na wakacjach. Cóż. Patrzę dalej. Większość opowiadań to powtarzające się historie lub po prostu osoba nie ma talentu. Już tego powoli miałam seryjnie dość. I tu nagle zupełnie przypadkowo trafiłam na "Kocham Cię.. Amen" . ( I nikt mi tego nie polecił ) patrze po komentach.. dobra, przeczytam.
Przeczytałam.
I co ja mam Ci powiedzieć?
Hmm..
Tylko to że dziękuję.
Dziekuję Ci że to nie jest kolejna:
- bezsensowna satyra
- telenowela
- błąd na błedzie, czyli nie jesteśmy polakami
- ja sie tne - ty sie rzucasz z mostu i jesteśmy szczęśliwi.
Choć mogę się mylić, to dopiero początek.
Dziękuję.
Dziękuje Ci za to że mam już co czytać. To opo jest oryginalne i wciągające. Gosh. Co mam ci jeszcze napisać?
Tylko tak dalej.. nie zmieniaj nic. Może tylko pisz więcej
Odchodzę w Twoim cieniu
Ave
Aaa jeszcze coś. Co o Tobie myślę? Nie mam pewności że to Ty - czyli.. ok. Powiem mi tylko jedną rzecz - znamy się (GG) ? Jak odpowiesz.. to będę pewna. Albo będę w kropce. Ot co.
EDIT 2
Widzisz jak mi zaprzątsz głowę? Ech.. Dlaczego pomyślałam że to ta osoba? Noooooo xD Nie wiem.. Moge się mylić. A ty pisz xDD
EDIT 3
To znowu ja xD
I to opo jest mi bliskie bo moja koleżanka tez chce zostać zakonnicą..
A co do tego błędu na 4um to też mi wyskakuje Co chwile.. ale cóż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ejkuś
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Dąkąd
|
Wysłany: Piątek 07-07-2006, 16:21 Temat postu: |
|
|
Nosz kurde "Chce zostać zakonnicą..."
Booże...
Niom ale cudo...
Parę literówek jak już tam ktoś wspominał...
ogólnie spox
Życzę wenki
"Zjebek" powraca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 15:30 Temat postu: |
|
|
Free - fajne porównanie . Ten nick był wymyślany na szybko xD i dlatego wyszedł taki beznadziejny. Nie może wpadać ciągle na Tom'a, nie pozwalam
Divalecorvo - Ty sobie trudniejszego nicku nie mogłaś wymyśleć? Ty wogle ciołek jesteś A opowiadanie a dokładniej ten jeden part nie jest żałosny, bo przecież czytałam Nie znasz się. Fajnie Ci ten rysunek wyszedł I nie czepiaj się miny Bill'a, mówiłam Ci jaki on na tym rysunku ma wyraz twarzy
April_Ryan - Fajnie, fajnie. JEstem mało skromna xD Lubię jak mnie ktoś chwali . Phi, a kto by nie chciał?
Sobcia - Fakt, nie równają, bo nie są aż tak beznadziejne jak ten chłam . Jezuuu, jak Wam się to w ogóle może podobać?
AsiaKaulitz - Heh, w połowie mogę się zgodzić. Zobaczysz w następnym parcie.
Tajniaczka-Maniaczka - O patrz! I się pomyliłaś . Ale jak już wiesz kto to pisze to zachowaj to dla siebie tak jak moje Sreberko [Div ] Ja i talent? A nie wyjechałam, bo nie mam gdzie, ale niedługo jadę na cztery dni pod namiot i koniec wakacji początek roku szkolnego znów mnie nie będzie. Może jeszcze se gdzieś pojadę, nieeeee wiem. Ahhhh i nie masz za co mi dziękować
Ejkuś - Cieszę się, że Ci się podoba. Nie jesteś sama, z tej strony właśnie masz drugiego Zjebka
No cóż... nie wiem czy uda mi się jeszcze dziś dodać parta, bo muszę go skonczyć. A idę dowiedzieć się ile mnie będzie kosztował PeKaeS, żeby spotkać się ze Sreberkiem. AAAA! Normalnie nie wiecie jak się cieszę z tego powodu. Ale ona chyba nie Może ja jej dupeńki nie będę zawracać? Hym?
Ale narazie podziękuję za uwagę,idę pisać.
Pozdrawiam! ;*[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 17:15 Temat postu: |
|
|
Trudny nick? oh daj spokoj xD nie jest taki trudny zawsze mozesz pisac Div nie? xD wiec sie nie czepiaj... taa pamietam co pisalas o tej minie xD
e ty zlotko! bo ci walne!!!! ze ja niby nie chce?! mowie tylko ze nie wiem czy czas bedzie i wogole.. pierwszy raz tam jade i ci mowie ze codziennie konkurencje sa z rana i popoludniu i nie wiem jak to wyjdzie xD
Leute widzicie to? ona szuka PKSa for meeee xD ;*
<---tak bedziesz wygladac jak dzis noty nie bedzie xD
Tajniak ty sie tutaj nie produkuj tylko pisz note na bloga albo zajmij sie plagiatami xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 8:28 Temat postu: |
|
|
No i gdzie następny part?!?! Ja tutaj usycham!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 9:39 Temat postu: |
|
|
Dedykacja dla mojego jakże kochanego Sreberka [Div ;*] i Tajniaczki-Maniaczki
Duuuużo błędów! Śpieszę się, bo zaraz najpewniej wybijam na plaże Potem poprawię. Obiecuję!
Carmit wracała do domu tą samą drogą, co zwykle, jednak tym razem, kiedy była na Placu postanowiła wstąpić do klubu Prince. Weszła do środka i usiadła na wysokim stołku przy blacie barmana.
- Sok pomarańczowy z lodem. - Powiedziała i dała wyznaczoną ilość pieniędzy.
Pieniądze wziął przystojny blondyn o oczach przypominających czyste niebo. Uśmiechnął się do niej i po chwili miała przed sobą żądany napój.
-Dzięki. - Rzuciła tylko, mając nadzieje, że jej suchy ton zasugeruje chłopakowi, który był nią wyraźnie zainteresowany, iż ona nie chce z nim nawiązywać kontaktów. Jednakże nie poskutkowała ta metoda, dlatego też odwróciła się do niego plecami, niby przyglądając się tańczącym.
- Siemka maleńka. Jak masz na imię? - Do jej ucha wpłynął głos chłopaka, a na karku poczuła jego oddech.
- A czy to takie ważne? - Zapytała i odwracając głowę uśmiechnęła się kpiąco.
Blondyn najwyraźniej ten uśmiech uznał za zachęcający, gdyż odparł:
- To zależy, czy masz ochotę iść ze mną jak skończę pracę do mego mieszkanka?
Carmit prychnęła, wzięła swoją szklankę i poszła usiąść w loży. Na szczęście nikogo w niej nie było, a ponieważ nie miała ochoty z nikim się zapoznawać nasunęła na swą czarną czupryne. Obserwowała tańczących ludzi i popijała przez słomkę sok, póki nie ujrzała nad soba czterech chłopaków zasłaniających ją od rażącego światła wszystkich bajerów klubu.
- Przepraszam, ale czy możemy się dosiąść, bo nigdzie nie ma miejsc wolnych? - Zapytał ktoś, a w głosie poznała, że to Gustav.
- Jasne - odparła i błagała Boga, aby chłopak nie rozpoznał jej głosu.
Poczuła tylko jak kanapa obok niej ugina się, więc schyliła głowę i zaczęła wpatrywać się w swoją szklankę.
- Jak masz na imię? - Zapytał chłopak siedzący obok niej.
Niepewnie spojrzała na niego i rozpoznała w nim wokalistę Tokio Hotel.
- Car... - Przerwała przypominając sobie, że nie może dać Tomowi i Gustavowi szansy rozpoznania jej. - ...oline. A ty nie musisz się przedstawiać, wiem jak każdy z Was się nazywa. Dziwne, że nie ma tu zgrai piszczących fanek z wami.
Bill popatrzył na nią swymi bystrymi, brązowymi oczyma, za którymi szaleje tak wiele dziewczyn. Miał wrażenie, że ona coś ukrywa. No tak, przecież ukrywa swoją twarz. Po chwili przypomniał sobie, że dziewczyna rozpoczęła rozmowę, więc odparł:
- Nie ma, bo w tym klubie każdy nas zna i raczej wszyscy się przyzwyczaili, że często tu bywamy.
- Rozumiem.
- Zatańczymy?
- Nie, przepraszam. Właściwie to ja już muszę iść.
Wstała, podeszła do baru, odstawiła szklankę i zdjęła kaptur. Nie wiedziała, że obserwuje ją cała czwórka chłopaków.
- Przecież to Carmit! - Krzyknęli obaj blondyni z zespołu.
- To ty ją znasz? - zdziwił się Tom.
- Tak, a ty też?
- Tak, ale to nie było miłe spotkanie.
- Wy tu gawędzicie, a ona własnie wychodzi.
Gustav pędem rzucił się w stronę dziewczyny, jak na złość przy wyjściu zgromadziło się dużo ludzi. Kiedy w końcu mógł się w miare swobodnie poruszać, dziewczyny nie było nigdzie widać. Wybiegł z klubu i rozejrzał się, tu też jej nie było. Westchnął i wrócił do chłopaków.
...
Bill obserwował jak Gustav usiłuje w tłumie znaleźć czarnowłosą. Nie zauważył jak nasunęła na głowę kaptur i poszła do loży po drugiej stronie. Wstał pod pretekstem pójścia do łazienki i skierował się w stronę dziewczyny. Dosiadł się do niej, ale ona nawet nie uniosła głowy, tylko wpatrywała się w komórkę trzymaną w dłoniach. Nagle z pod kaptura skapnęła na stół jedna łza. Bill na poczatku chciał się do niej przyczepić za wszystko, ale kiedy to ujrzał, zmiękł.
-Co jest? - Zapytał i odgarnął z jej policzka włosy, by widzieć jej twarz.
Carmit nic nie odpowiedziała, tylko wstała szeptając coś pod nosem gorączkowo i wybiegła z klubu. Bill zobaczył w miejscu, w którym siedziała portfel, podniósł go i powiedział sam do siebie:
- Carmit czy Caroline już Cię mam.
Spojrzał na postać znikającą za drzwiami do Prince'a i ruszył do chłopaków, a raczej Gustava, który jako jedyny pozostał przy stoliku.
...
Car biegła do szpitala na ulicy Harsdorfer, nie wiedziała, że tak przerazi ją jakakolwiek zła wiadomość na temat jej ojca. Myślała, że nie będzie płakać nawet na jego pogrzebie. A teraz? Ojciec czarnowłosej miał zawał, a ona biegnie do niego po mimo dokuczającego bólu w kostce. Z sms'a od mamy dowiedziała się, że jego stan już jej stabliny, ale i tak strasznie się niepokoiła. Tak w ogóle, to kto takie rzeczy przekazuje sms'em? Nie mogła zadzwonić? Wbiegła do kliniki i podeszła do recepcji.
- Gdzie leży Jason Brightwell? - Wypowiedziała głośno sapiąc ze zmęczenia.
- A kim panienka dla niego jest? - Zaciekawiła się pielęgniarka.
- Jego córką.
- A skąd mogę mieć pewność?
Carmit zirytowana sięgnęła do kieszeni po portfel, niestety nie znalazła go.
-Niech to szlag! Jeszcze portfel zgubiłam. Niech mi Pani wierzy! Ja muszę go zobaczyć!
- Niestety, choćbym chciała, nie mogę.
- Jakby Pani chciała to by mi powiedziała, gdzie, do cholery, leży mój ojciec! - Krzyknęła dziewczyna, czym zwróciła na siebie uwagę pacjentów jak i pracowników szpitala.
- Ona jest moją córką. - Car usłyszała za soba głos swojej matki, która wyszła z korytarza.
- Och, ja nie wiedziałam.
- Przecież pani mówiłam! - Czarnowłosa dalej stałą zdenerwowana przed recepcjonistką.
- Chodź Carmit.
Dziewczyna podążyła za matką korytarzem, nie patrzyła jakie oddziały mija ani na ludzi, po prostu wlokła się za kobietą. Kiedy w końcu doszły do odpowiednich drzwi, Car pchnęła je i weszła do środka. Nie śmierdziało, tak jak zawsze przy ojcu, alkoholem, czuć było jedynie świeże powietrze, które dostawało się przez otwarte okno. Dziewczyna skierowała wzrok na łóżko, leżał tam jak można było się spodziewać Jason. Podeszła do niego i usiadła na krzesełku, oddychał spokojnie, miarowo co wskazywało na to, że śpi. Matka zbliżyła się do córki i położyła jej rękę na ramieniu.
- Już z nim dobrze, wyjdzie z tego. Będzie leżał jeszcze pare dni w szpitalu i wróci do domu, ale przez jego alkoholizm to się może powtórzyć. Przykro mi. - Powiedziała słabym głosem kobieta.
- Mamo ja chcę wrócić do domu. - Szepnęła Carmit.
- Jedziemy, chodź.
Wyszły ze szpitala i kobieta podeszła do samochodu.
- Mamo ja się przejdę.
- Jesteś pewna? Późno jest, może lepiej wróć ze mną.
- Poradzę sobie.
Kobieta skinęła głową i po chwili jedynym śladem po niej, były znikające światła auta. Carmit westchnęła i ruszyła spowrotem do klubu Prince, by zobaczyć czy nie ma przypadkiem tam jej portfela.
...
Bill siedział z chłopakami przy jednym stoliku popijając colę. Obserwował jak Tom flirtuje z jakąś fanką, szepcząc jej czułe słówka do ucha. Pokręcił głową, kiedy ujrzał jak ten całuje dziewczynę w szyje. Gustav spojrzał na niego porozumiewawczo i wybuchnęli śmiechem.
- Idę tańczyć - Oznajmił znudzony Georg widząc na parkiecie ładną dziewczynę.
Bill pogrążył się w rozmowie z Gustavem co raz naśmiewając się z czegoś, a Tom, jak to Tom, zabawiał swoją 'koleżankę'.
...
Car podziękowała młodemu ochroniarzowi za wpuszczenie ją za darmo do klubu. Fakt, nie tak całkiem darmo, gdyż musiała dać mu swój numer komórki za to, ale zawsze coś. Skierowała się w stronę stolika, gdzie siedziała przed wyjściem. Na kanapie nie znalazła, niestety tego co chciała. Ujrzała w innej loży chłopaków z Tokio Hotel i przypomniała sobie, że wtedy jak zerwała się z miejsca podszedł do niej Bill. Wcale nie chciała tam iść, zważywszy na to, że był tam Gustav i Tom, ale musiała odzyskać portfel. Westchnęła i podążyła w ich stronę jak na skazanie. Bill i Gustav byli pogrążeni w rozmowie, a Tom flirtował z dziewczyną, kiedy podeszła do nich Carmit. Wszyscy nagle zamilkli i spojrzeli na nią.
- Spoko ludzie. Nie przeszkadzajcie sobie, ja tylko do Will'a, a przepraszam Bill'a.
Chłopak wstał, domyślając się, że dziewczyna nie chce rozmawiać przy nich, ponieważ wszyscy uważnie ich obserwowali. Czarnowłosa kiwnęła na niego głową, by szedł za nią i wyszli z klubu.
- No co jest? - Bill uśmiechnął się ciepło.
- Słuchaj, czy ty przypadkiem nie znalazłeś czarno-czerwonego portfela ?
- Taki? - Wyjął z kieszeni portfel Carmit.
- Oooo! Niech Cię Bóg błogosławi. To moj portfel! - Wyciągnęła w jego stronę rękę.
- A co ja będę z tego miał ?
- Dobry uczynek.
- Chcę wyjście jutro razem na lody. - Na jego twarzy powstał uśmiech wielkości przeciętnego banana.
- Dooobra, jutro o piętnastej bądź w barze letnim nad Łabą.
Chłopak skinął rozpromieniony i podał jej portfel. Dziewczyna pożegnała się i zaczęła iść czując na sobie wzrok Billa...
_________
Bić nie żałować se
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zagubiona dnia Środa 26-07-2006, 12:23, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etera
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 9:49 Temat postu: |
|
|
tak jest wieele błędów, i nie wiem zorumie, dlaczego ich nie poprawiłas pomimo, ze wiedziałas ze są.
ale juz sie nie czepiam.
Co do treści, to może być.
Błędy utrudniały czytanie, ale poradziłam sobie i wytrwałam do konca .
Akcja toczy się ciekawie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 11:03 Temat postu: |
|
|
ja oczywiście nie zauwazyłam błędów, bo nie dość, że ślepa jestem to mnie wciągnęła akcja:) Nie no jedno tam co było...
czekaj czekaj
- Przecież to Carmit! - Krzyknęła obaj blondyni z zespołu. (nie powinno być krzyknęli obaj blondyni...?)
Tyle:)
Ja czekam, czekam, czekam na akcję z Billem:D
ona zrezygnuje z tego zakonnictwa dla niego:)
Powiedz, że tak, powiedz:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 11:11 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaa deda dla mnie!
Ostatnio wszyscy mi ją dają <skromność>
Aż głupio no..
Ale super, że nowy part
Div ja sie tu nie produkuje, spadówa
Nota na bloga... nie chce mi sie Nie no, ale o czym ja mam tam napisać? Musze pomyśleć A plagiatami sie zajmuje wiec znowu spadówa
W każdym razie.. ide czytać i później koment xD
P.S Miłego plażowania, poderwij kogoś A nicka nie ujawnie, bo po co? Żyjcie w niepewności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 11:17 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaaaaaaa!!!! podoba mi sie Will.. tzn Bill w tym opowiadaniu! szczegolnie pod koniec czemu ja nie jestem Carmit
Thx za dede, fakt pare bledow bylo ale mi wielce nie przeszkadzaly w czytaniu
Czekam na rozwoj akcji.. jutro o 15 xD
Mrau xD
Sikam xD
Joke xD
Wali mnie
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sobcia
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: aa taka wiocha:)
|
Wysłany: Środa 12-07-2006, 20:50 Temat postu: |
|
|
chłam powiadasz? No wiesz jakoś mnie nie przekonałas, że chłam bo mi sie jakos dalej bardzo podoba i nie mam zamiaru rezygnować z dalszego czytania
Pięknie to jest takie inne i fajne
więc życze dużo weny i czekam na kolejnego parta z utesknieniem
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|