|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lol
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 16-01-2006, 22:26 Temat postu: |
|
|
zarabiste ;d o, kochana, talencik ;d. czekam na dalszy ciag.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Poniedziałek 16-01-2006, 23:26 Temat postu: |
|
|
CD jutro przed południem. o ile uda mi się napisać coś sensownego.
jestem wykończona, właśnie skończyłam pisać za koleżankę wypracowanie z japońskiego, idę spać. _^_'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LoL
Gość
|
Wysłany: Wtorek 17-01-2006, 22:17 Temat postu: |
|
|
Śliczne są dialogi, to prawda. Czekam na więcej. Proszęęę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Wtorek 17-01-2006, 23:03 Temat postu: |
|
|
ok, piszę, bo prosicie. ale może być troszku bez sensu.
Kamila z prędkością światła wybiegła z łazienki.
Tom i Georg popatrzyli na nią przerażeni, a po chwili dołączył do nich i Gustav, do tej pory śpiący gdzieś w okolicach łóżka, a którego zdążyły obudzić już krzyki ich uroczej znajomej.
- O, witaj, Śpiąca Królewno... - mruknęła ironicznie, widząc niewyraźną minę perkusisty - Wróciłeś już na Ziemię? Wejście w atmosferę udane?
- Tee... O co jej chodzi? - spytał konspiracyjnym szeptem
- Obrzygałeś mi umywalkę? - zapytała Kamila bez ogródek, kładąc dłonie na biodrach.
- ... - Gustav popatrzył na nią jak na totalną wariatkę, po czym zwrócił wzrok ku Tomowi, który tylko wzruszył ramionami. - Nie...? - dodał po chwili.
- No i fajnie. To dowiem się, który to? - zatupała ze zniecierpliwieniem nogą.
Tom zaśmiał się nerwowo i spojrzał na Gustava, a ten natychmiast skierował wzrok na Georga. Nagle spod wspomnianej w poprzedniej części opowiadania kołdry dało się słyszeć cichy, przytłumiony śmiech.
Kamila jęknęła potępieńczo i podeszła do łóżka, na którym Bill starał się udać, że właśnie stał się niewidzialny.
- BILL! - krzyknęła, jednym ruchem ściągając kołdrę z wokalisty i wskazując na otwarte na oścież drzwi łazienki - IDŹ TO SPRZĄTAĆ!
- Nie drzyj się...! - czarnowłosy spojrzał na nią z wyrzutem - A właściwie to czemu ja, co?
- Bo żeś zostawił pamiątkę na umywalce. - odparła spokojnie.
- Skąd wiesz, że ja, a nie Tom na przykład? - spytał, starając się wyrwać Kamili kołdrę. - On też pijany w trzy dupy był wczoraj.
- Wiesz, poddałam te rzygi analizie chemicznej. - odparła niecierpliwie.
- I co, azotany mnie zdradziły? - zasugerował, rozbawiony.
- Żebyś wiedział.
- Co to są azotany? - zapytał wyraźnie zaintrygowany Georg.
Dziewczyna spojrzała na niego wzrokiem pod tytułem: "Jeśli-chcesz-jeszcze-żyć-to-lepiej-żebyś-się-zamknął".
- IDŹ TO SPRZĄTAĆ! - wrzasnęła nagle, odwracając się z powrotem do Billa, który skrzywił się, gdy wysoki głos Kamili dotarł do jego uszu.
- NIE! - odkrzyknął butnie, nie zważając na swojego cholernego kaca.
- W TEJ CHWILI! - o ile to możliwe, jasnowłosa wydarła się jeszcze głośniej.
- NIE! - wokalista, któremu denerwowanie jej widocznie sprawiało jakąś sadystyczną przyjemność, ponownie odmówił wykonania polecenia.
- Bill, idź, bo mi bębenki pękną... - jęknął Tom, zasłaniając uszy.
- A idźcie wy wszyscy w cholerę... - prychnął Bill, niechętnie zwlekając się z łóżka i podążając w kierunku łazienki. - Ale ja nie chcęęęę! - krzyknął, wchodząc do pomieszczenia.
- A co, Bozia rączek nie dała...? - rzuciła Kamila
- Dała, ale krótkie! - zażartował
- I obie lewe, co? Sprzątaj i nie gadaj! - odkrzyknęła, po czym rozciągnęła się wygodnie na łóżku.
- Ej... - zaczął Gustav niepewnie.
- Hm...? - mruknął Tom pytająco i podniósł głowę.
- Mi się wydaje, że my dziś coś ważnego mieliśmy robić...?
- No, leczyć kaca. - odparł Georg, śmiejąc się.
- Nie, coś innego. - powiedział Gustav jak najzupełniej poważnie i zmarszczył brwi, jak gdyby to miało mu w czymś pomóc.
- Nie, czekaj... - zaczął Georg. - Coś było...
Kamila spojrzała na nich rozbawiona.
- Widzę, że dobrą macie pamięć... O terminach koncertów chociaż pamiętacie, czy musicie do gazet zaglądać?
- Gazety...? Ej... A czy my przypadkiem nie mamy dzisiaj... - Gustav spojrzał na chłopaków spanikowany i przełknął ślinę - ...sesji zdjęciowej?
okej, vielen dank, nie ma już nic do oglądania, CD może jutro. ^__^v
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Philia dnia Środa 19-04-2006, 13:01, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnKaren
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wtorek 17-01-2006, 23:18 Temat postu: |
|
|
toll teksty "zajefaliste" jak to mówi sześcioletnia siostra meine freundin zajrzyj do mnie jeszcze kiedyś i thx za komenta (jednego z niewielu niestety heh:P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 18-01-2006, 0:02 Temat postu: |
|
|
masz bardzo fany styl pisania,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AfterAll
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Piąte iglo od przerębla
|
Wysłany: Środa 18-01-2006, 0:40 Temat postu: |
|
|
krótko (
more more more !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 18-01-2006, 6:58 Temat postu: |
|
|
Taa more more more fajne opko, smieszne teksty, podoba mi sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandy Strix
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Vampire's Castle
|
Wysłany: Czwartek 19-01-2006, 15:42 Temat postu: |
|
|
Heyyyyyyyy a gdzie następna część???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Czwartek 19-01-2006, 18:49 Temat postu: |
|
|
nie wiem, kiedy następna część, bo od jutra nie mam neta T___T;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Czwartek 19-01-2006, 20:19 Temat postu: |
|
|
fajnusie pisz dalej;] czekam;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
czytałam opko na poprzednim forum i się zastanawiałam, czy w ogóle tu będzie :0 Przeglądałam wszystkie opowiadania i.... jest <skacze z radosci na łóżku> Jest ekstra nie musze chyba tego pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 22:51 Temat postu: |
|
|
- Że co? Sesję macie? - Kamila zaczęła się śmiać jak wariatka - Wy?! Przecież wy dziś wyglądacie jak... jak... - nie mogła złapać oddechu - Jak pół dupy zza krzaka!
- Ale to ma być sesja z tobą. - powiedział Georg niepewnie.
- CO?! - wrzasnęła zdziwiona, rzucając w niego poduszką.
- Twój menedżer ci nie mówił?
- Georg... To chyba my jej mieliśmy przekazać... - dodał Tom.
Dziewczyna usiadła na łóżku i spojrzała na nich uważnie.
- Żartujecie, prawda? - chłopaki pokręcili smętnie głowami. - No już, powiedzcie, że żartujecie... - jęknęła.
Nie wiedziała, czy ma się śmiać, czy płakać. Owszem, gdy znalazła się w swoim zespole, wiedziała, że coś takiego jak sesja jej nie ominie. Ale teraz zaczęła się obawiać. Że zobaczą ją miliony ludzi, że może się nie spodobać...
- Kamila...? - zaczął nagle Georg, przerywając jej pesymistyczne rozmyślania.
- Hm...?
- Idź, powiedz Billowi, żeby się spieszył ze sprzątaniem. - zaśmiał się.
- Czemu ja? - zdziwiła się.
- Masz najbliżej. - zauważył basista.
Westchnęła i weszła do znajdującej się w korytarzyku łazienki.
- Khm... Co ty robisz? - zapytała zwątpiona, widząc, jak Bill trzyma głowę w umywalce i leje wodę na włosy.
- Kaca mam. - odparł Bill lakonicznie.
- A. - Kamila pokiwała głową i przygryzła dolną wargę. - Słuchaj, bo...
- Co? - spytał Bill zakręcając wodę i podnosząc na nią wzrok.
- Bo chłopaki mówią, że my dziś mamy... No... Sesję jakąś... Zdjęciową...? - wydukała.
- CHOLERA JASNA! - Bill oparł dłonie na krawędziach umywalki i spojrzał w lustro wiszące nad nią.
- Chyba zużyją dziś dużo pudru... - westchnęła Kamila, kierując się do wyjścia z pomieszczenia.
- Ej, czekaj... - powiedział cicho, dalej wpatrując się w swoje odbicie i odgarniając włosy z czoła.
- Hm...?
- Masz może czarną kredkę...? - uśmiechnął się z zażenowaniem. - Bo chyba nie zdążę jechać do siebie i umalować się swoją...
- Czekaj, mam gdzieś kredkę... - dziewczyna wzięła stojącą na półce kosmetyczkę. - I mam różowy cień do powiek i szminkę z brokatem, też chcesz...?
Wokalista spojrzał na nią niewyraźnie.
- Dobra, masz. - podała mu kredkę. - A tak w ogóle to posuń się, też się umaluję.
-> -> ->
- Co oni tam robią tyle czasu? - zniecierpliwił się Gustav.
- Khm... - Tom zaśmiał się pod nosem - Fajnie to zabrzmiało.
- Idź sprawdzić.
-> -> ->
- Jak uroczo... - Tom wybuchnął śmiechem, gdy zobaczył Kamilę i Billa, wspólnie robiących sobie make-up przy małym lusterku.
- A masz coś? - odwróciła się do niego - Twój brat dziś dużo fluidu pod oczy potzebował...
- Ej! - czarnowłosy spojrzał na nią z pretensją.
- Dobra, i tak makijażystka ci to poprawi, co się siepiesz... - powiedziała, poprawiając mu grzywkę. - No. I widzisz, wyglądasz jak człowiek. - dodała dumna z siebie. - Na pewno nie chcesz tego różowego cienia...?
- KAMILA!
- Dobra, już...
* * *
- Ej... Ale jak taka sesja wygląda...? - spytała, siadając obok Georga w znajomym już vanie.
- No... Najpierw robią ci dwa centymetry makijażu... - odparł basista, żywo gestykulując.
- ... Billowi robią pięć centymetrów. - dodał Tom
- A potem...?
- Potem robią ci fryzurę. To znaczy, jak już dobiorą ci ciuchy i spytają, czy mogą być. I lepiej, żebyś powiedziała, że coś ci nie pasuje, bo mogą stwierdzić, że nie masz swojego zdania i godzisz się na wszystko. - wyjaśnił Georg.
- A sama sesja?
- Nie, czekaj! Najpierw ciuchy dobierają, a potem do nich makijaż! - zaprotestował Bill.
- Dobra, nieważne. - zniecierpliwiła się Kamila.
- No to co chcesz wiedzieć? Mówią ci po prostu, jak masz stanąć, gdzie spojrzeć, co zrobić. Czasem ci mówią, żebyś robiła, co chcesz, a potem razem wybieracie najlepsze zdjęcia. Rozumiesz? - dodał Tom
- Tak jakby... - westchnęła, wsuwając się głębiej w siedzenie wozu.
_ _ _
CDN. ^_______^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AfterAll
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Piąte iglo od przerębla
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 22:55 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się
Bill z różowym cieniem i błyszczykiem na ustach - chciałabym to zobaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 22:59 Temat postu: |
|
|
i kokardką we włosach! :>
raz odwaliłam taką masakrę mojemu byłemu. a już nawet i bez tego go brali za dziewczynę w sklepie. ^__^;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AfterAll
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Piąte iglo od przerębla
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 23:01 Temat postu: |
|
|
liczę, że zrobilaś fotę? Mialabym się z czego pobrechtać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 23:03 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem, czy to takie śmieszne, bo to była utleniająca szminka i musiał ją usuwać zmywaczem do paznokci. ;>
poszukam tej foty. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnKaren
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 23:04 Temat postu: |
|
|
loooll ekstra ja chcę more&more... nawet imię bohaterki mi się podoba... i wszystko mi się podoba... i.... no dobra nie zachwycam się już tylko proszę o kolejną częśc ale tak ładnie proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AfterAll
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Piąte iglo od przerębla
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 23:06 Temat postu: |
|
|
Utleniająca szminka?? To są takie wynalazki?? Gdzie to można kupić??
Współczuję gostkowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Niedziela 22-01-2006, 23:09 Temat postu: |
|
|
a nie wiem, dostałam od koleżanki. taki oczojebny róż ;> ale są takie Max Factor np., w pędzelku, z tego, co mi wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandy Strix
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Vampire's Castle
|
Wysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 11:58 Temat postu: |
|
|
no cudo, ale ja chcę więcej!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 14:09 Temat postu: |
|
|
ha! next part w fazie rozwoju ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wtorek 24-01-2006, 14:15 Temat postu: |
|
|
Prosze, pisz wiecej, to moje ulubione opowiadanie. Prooosze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa.
|
Wysłany: Piątek 27-01-2006, 10:32 Temat postu: |
|
|
- Tom, ale... - zaczęła spanikowana, drepcząc za gitarzystą w stronę wejścia do wysokiego, błękitno-zielonawego budynku, który patrzył z wyższością na cały Berlin.
- Spokojnie. Będzie ok. - zapewnił ją, po czym zwrócił się do Billa - Na którym to piętrze?
- Osiemnastym. - odparł krótko wokalista - Ej, a ty co? - spytał, widząc minę Kamili - Dobrze się czujesz?
- Denerwuje się. - wyjaśnił Gustav.
- Aaa tam - zbagatelizował sprawę i machnął dłonią. - Wyluzuj.
- Sam se luzuj. - mruknęła pod nosem
- A wy znów zaczynacie...? - jęknął potępieńczo Georg, naciskając guzik w windzie.
- Jeeezu... - zawył Bill, zupełnie ignorując wszystkich i poszedł do świeżo wypolerowanego lustra, wiszącego na srebrnej, chłodnej ścianie. Odgarnął grzywkę z czoła i przejechał palcami po twarzy. - Jak ja wyglądaaaam... Jakbym chlał całą noc...
- Bo chlałeś. - przypomniał mu ze śmiechem Tom.
Czarnowłosy zerknął na odbicie brata i spojrzał na niego wzrokiem "zamknij-się-bo-zabiję", po czym znów wrócił do kontemplowania samego siebie - Nie... - zaczął. - Chociaż właściwie, to aż tak źle nie jest... Ładny jestem i...
- Narcyz. - rzuciła Kamila, chowając ręce za siebie i odpychając się rytmicznie od ściany windy.
- Że co? - warknął, błyskawicznie odwracając się do niej.
- Nie, nic. - odparła, ściągając wargi, po czym uśmiechnęła się uroczo.
Gdyby nie dzwoneczek, oznajmiający upragnione, osiemnaste piętro, Kamila z pewnością dowiedziałaby się o sobie czegoś ciekawego.
* * *
Gdy tylko znaleźli się w redakcji, otoczył ich tłumek pracujących tam osób. Kamila spojrzała na Georga spłoszonym wzrokiem, a on tylko się uśmiechnął, jak gdyby chciał jej powiedzieć, że wszystko będzie ok.
Ale, jak dla niej, nie było okej.
Oni rozmawiali z tą ekipą, a ona stała jak ten kołek, nie rozumiejąc absolutnie niczego.
- Zaraz ci przyniosą ciuchy. - powiedział do niej Bill, gdy większość osób udała się do swoich spraw.
Pokiwała niepewnie głową.
- No, nie bądź taka spięta - krzyknął z irytacją.
Dziewczyna przewróciła oczami, marząc, by ten dzień już się skończył.
* * *
Koncepcja sesji była dość prosta - Kamilę ubierają na biało, chłopaków - na czarno.
Spojrzała na ciuchy, jakie uprzejmie doniósł jej jakiś blondyn ze sztucznym uśmiechem. Westchnęła głośno.
- I co...? Mogą być? - spytał Tom, dosiadając się do niej.
- Nie mogą. - odparła, nawet na niego nie patrząc.
- A czemu?
- Bo... Na przykład ta spódnica... - mówiła, wygrzebując ze sterty białych ubrań wspomniany ciuch i podając mu go.
- No, to co? - Tom oglądał spódnicę z każdej strony i najwyraźniej nie widział problemu.
- Jest za krótka. - wyjaśniła.
- Czy ja wiem... - zastanowił się
- Tak, tak, jak dla ciebie mogłabym zapozować nago... - osądziła
- Nie mam nic przeciwko. - uśmiechnął się do niej
- Perwers! - krzyknęła ze śmiechem, uderzając go w tył głowy.
- No to załóż coś innego.
- Ale tu są same spódnice.
- No, chyba jesteś dziewczyną. - zauważył bystro
Kamila parsknęła śmiechem
- I wszystkie mają długość szerszego paska od spodni!
- To co, mam ci do nich doszyć? - zapytał, śmiejąc się.
- Oj, już daj, tą założę. - wyrwała mu spódnicę, złapała jakąś bluzkę i pobiegła w stronę przebieralni.
* * *
- I...? - zapytała zrezygnowana, podchodząc do siedzących na kanapie chłopaków. - Tragedia, wiem. - dodała, nie ujrzawszy żadnej reakcji.
- Nie było krótszych spódnic? - zaśmiał się ironicznie Georg.
- Tak się składa, że ta była najdłuższa. - fuknęła.
- ... - Bill
- ... - Gustav
- ... - wyszczerzony od ucha do ucha Tom
- ... - Georg, spoglądając na Toma i śledząc jego wzrok
- Tom, do cholery, przestań się gapić na mój tyłek. - przerwała ciszę Kamila.
- Ale... No... ^__^;
- Milcz.
* * *
- Tak, proszę, pan Bill i pani Kamila na pierwszy plan! - krzyknął rozentuzjazmowany pan fotograf niezbyt umiejętnym angielskim. - Tak, dobrze! - dodał, obserwując ich. - Czy mogłaby się pani do niego przysunąć?
Kamila, z miną zbitego psa, wykonała polecenie.
- A czy można jeszcze trochę?
"Nie, cholera, nie można!" - pomyślała, robiąc parę kroków w stronę wokalisty.
- To może jeszcze trochę bliżej... - zasugerował
"Bliżej się nie da..."
- To może jeszcze troszeczkę?
- A może od razu się na nim położę, co? - nie wytrzymała Kamila.
Chłopaki parsknęli śmiechem, widząc osłupiałą minę fotografa.
- Nie, to nie będzie konieczne. - odparł zmieszany, po czym wrócił do robienia zdjęć.
cdn.
jakieś sugestie...? ;>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Philia dnia Środa 19-04-2006, 13:01, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandy Strix
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Vampire's Castle
|
Wysłany: Piątek 27-01-2006, 11:50 Temat postu: |
|
|
supcio tylko ja chce wiecej będzie coś jeszcze dzisiaj?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|