Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nicht für Kinder {4} Trzeba pocieszyć...
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 21:22    Temat postu: Nicht für Kinder {4} Trzeba pocieszyć...

Wiem... To opko wcale nie jest nowe... Ma już swój roczek. Mimo to zamieszczam w wieloczęściówkach, bo już mam melodię, by je kontynuować ^.^ Mam nadzieję, że komuś się spodoba...
Miłego czytania i oceniania! Very Happy

W prawie całym mieszkaniu było cicho. Tylko z jednego pokoju słychać było głośne, niemal krzykliwe, chłopięce śmiechy. Owe śmiechy należały do dwoch bliźniaków, którzy byli zajęci wyłącznie wzajemnym łaskotaniem i świata nie widzieli poza sobą. Nie były to jednak "grzeczne" łaskotki. Dłonie cały czas wędrowały pod i tak podciągnięte do góry T-shirty, a jeden leżał pod drugim. Jednak się tylko łaskotali. Tego faktu nie zmieniało nawet to, że co kilka minut przerywali ową zabawę, by się wzajemnie pogłaskać, lub po prostu poprzytulać. Jeden z nich, Tom, uznając, że jego brat już go za dużo w tej chwili skopał, niby to przypadkowo przedostał się między jego nogi. Bill już dawno znał ten numer. Tom chciał w ten sposób załaskotać go na amen bez obaw, że będzie potem pokopany jak przez konia. Ciemnowłosy tego nie lubił, szczególnie dlatego, żę Tom się wtedy zapominał i po tej "zabawie" pozostawały mu na brzuchu i po bokach wielkie jak pięści sińce, które, nawet jeśli Tom go potem przepraszał godzinę, sprawiały mu tak ostry ból, że czesto z tego powodu nie mógł spać. Żeby tym razem nie dopuścić do tego, lekko przymrużył oczy i zaczął do brata krzyczeć tonem udającym silne podniecenie seksualne.
- Och..! Tom..! TOM..!
Za chwilę Bill rozkoszował się przezabawnym widokiem odsuwającego się na metr Toma, Który z przerażoną miną wyjąkał do niego:
- Eee... S... Słucham cię Bill?
Brunet zaśmiał się w duchu. Patrząc tak na niego, cicho się sobie przyznał, że on sam musi być świetnym aktorem skoro tak nabrał własnego brata bliźniaka. W celu rozładowania sytuacji podniósł się, by znowu wylądować na pościeli, tym razem wtulony w brata.
- Tom, proszę, przerwijmy na chwilę... Dobrze? - wyszeptał, wplatając palce w jasne dready Toma, którego to chyba musiało uspokoić. Westchnął cicho, odwzajemniając uścisk i czule otarł policzkiem o policzek Billa. On również westchnął. Nigdzie indziej nie czuł się tak bezpiecznie jak w ramionach brata. Często, kiedy byli włąśnie tak blisko siebie, Bill chciał, by ta chwila nigdy nie przeminęła. Był również ciekaw, czy Tom czuje to samo.
Delikatnie zaczął go głaskać go po głowie, na co w odpowiedzi usłyszał od brata przyjemne dla ucha, zadowolone pomruki. Brunet, nie zostając na to obojętnym, cichutko do niego wyszeptał:
- Tom, braciszku, lubisz mnie?
Tom powoli oparł się na łokciach, by spojrzeć bratu w oczy. Ich głęboki, ciemny brąz odbijał w nich ciekawość, ale i coś jeszcze. Chłopak z dreadami nie umiał tego "odczytać", nie z tych oczu. Wiedział tylko, że musi i chce być z nim szczery.
Delikatnie się uśmiechnął i pokiwał potakująco głową.
Bill odwzajemnił uśmiech. Jeżeli nawet uczucia Toma nie były takie same, to na pewno były podobne. Aby być bliżej brata, ponownie wtulił się do niego. Tym razem on otarł swoj policzek o jego.
- Zrobiło się tak zimno... Przytul mnie braciszku...



C.D.N.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kicka dnia Wtorek 30-01-2007, 10:53, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 21:24    Temat postu:

1? xD

Edit:

Po pierwsze za krótko Razz (chociaż ja sama dłuuugich nie piszę xD)
Hmm dziwne jakieś...
Jak narazie nie potrafię ocenić, muszę przeczytać więcej Laughing
Hmm błędów nie wytknę bo mi się zwyczajnie nie chce xD (wiem, leń ze mnie xD)
Hmm... Mam zasrzeżenia co do fabuły... Jak na początek troszkę bez sensu... Ale każdy bezsens ma swój sens xP
Dobra to ja czekam na więcej Razz
Pozdrawiam.

Iva.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iva dnia Poniedziałek 18-12-2006, 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzka_Kaulitz




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester ktos kojarzy? :/

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 21:34    Temat postu:

2?

czesc krotka...ale podoba mi sie Very Happy
ciekawe co z tego bedzie?
Prawdziwa braterska milosc czy raczej cus mocniejszczego Very Happy
a niemoge sie doczekac next Very HappyRazz


Pozdrawiam i weny zycze
w napieciu czekam na next Wink
Zuzka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 22:03    Temat postu:

1. Błąd w tytule. "Kinder" powinno być Wink
2. Oh! Takie opka lubię najbardziej. Gdzie między Kaulitzami iskrzy {mwahahahaha} Twisted Evil Oh, tak...
3. Bosko.
4. Czyta się lekko i przyjemnie.
5. Jestem zachwycona, a mało kiedy jestem zadowolona już po pierwszej części Very Happy
6. Jeśli opko będzie cały czas takie dobre, masz stałą czytelniczkę Cool
7. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 22:44    Temat postu:

No krótka to napewno zgodzę się Wink Wink
Nie ma prologu i dobrze bo ich nie lubię Laughing
Fajnie sie zapowiada i jak dobrze zrozumiałam to oni są mli nie Laughing ?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anth92




Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 12:48    Temat postu:

Hym. Ładnie, ale krótko.
Ah, ty jędzo, no! (żarcik xD) No nieee. Jak to jest to o czym myślę, to jesteś be, bo ja chciałam napisać coś z takiej serii. No niiieee.
Ale to nic. Laughing Wolę czytać tego typu opowiadania, niż je pisać. Laughing Ogółem wolę czytać niż pisać. Razz
Nie, dobra, kończę, bo namotam coś.
Dodam tylko, że mi się bardzo podobało, że jestem ciekawa co dalej z Mr. Bill&Tom.
Mam nadzieję na szybki parcik. Smile

Anth.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Image




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 14:07    Temat postu:

Ogólnie mi się podobało Very Happy

Ciekawie się zapowiada, zastanawiam się co dalej wymyślisz z Kaulitzami (Mrauuu sexi:D)

Nie no , żartuję Very Happy Po prostu mi o tej porze odwala szajba nie ma co...
Dobra a więc życzę wenny i pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarTiT




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 14:24    Temat postu:

no no.. mnie też sie podoba.. jest takie takie.. ehh no słowami tego nie opiszesz.. napewno jeszcze tu wpadne Very Happy..
Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 15:14    Temat postu:

Nie podobło mi się.
Dużo powtórzeń... nie tyle wyrazów co po prostu sensu zdania.
Fabuła?
Hm... już chyba przejadły mi się tego typu opowiadania.
Aczkolwiek jak nas czymś zaskoczysz to będę wdzięczna.
Co jeszcze... Błey mogłabym wypisać, ale ja naprawdę nie mam ochoty kopiować co drugiego zdania z tym samym sensem.
Mniejsza... jak już mówiłam, nei podoba mi się.
Pozdrawiam,
Holly Blue.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
colds




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 19:20    Temat postu:

może i były błędy.
może i były powtórzenia.
może i była fabuła ciekawa.
chwila, chwila.
przewiń. xD

może i były błędy.
może i były powtórzenia.
ale fabuła ciekawa.
tzn. na pierwszy rzut oka ciekawa.
okarze się później.
oh tak xD

czekam na new.
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 19:54    Temat postu:

Zuzka_Kaulitz: Ja już nawet cały finał mam obmyślony, ale mimo to nie powiem, jakiej "mocy przekazu" użyję w niektórych scenkach Grey_Light_Colorz_PDT_42

Maxime: AAA!!! Czemu tej literówki nie zauważyłam? o_O Ciekawe, czy jest opcja zmiany nazwy tematu?
Czy mi się zdaje, czy naprawdę ktoś prócz mnie tu lubi Bill+Tom? ^.^""

Dżampara: Po długości można już nawet nazwać prologiem, ale i tak zaliczam jako zwyczajna część Smile

Anth92: No to se będę jędza! ;D A spróbuj swoją wersję napisać, dobra? ^.^ Ciekawe, jak by wyszło? (jak tylko mam do dyspozycji jakiś opek B+T w znajomym mi języku, to czytam bez opamiętania, tylko temu, że akurat ta para Very Happy)

Devil i ślimak: Jak chcesz z nimi pornolka, to wal z bańki! Very Happy
Też żartuję Razz Chociaż kilka takich miałam w obmyśle Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 20:08    Temat postu:

Kicka...
Temat można zmienić, jak klikniesz na "Zmień" przy tym Twoim pierwszym poście.
No i nie zdaje Ci się... kocham Bill+Tom Twisted Evil Twisted Evil
Pozdrawiam i życzę weny.
I szybko dawaj kolejnego parta!!
I niech będzie... osssstro Twisted Evil


Edit:
Co do postu poniżej...
TAAAAAAK

Edit2:
Słodko-ostro
Napiszesz? Twisted Evil
Będę stałą czytelniczką!!

Edit3:
Dia, a Minq pisała chyba raczej shōnen-ai, nie?
Bo yaoi to z seksem
A bliźniacy w jej opowiadaniach JESZCZE nie uprawiali seksu

Minq zawsze mówiła, że pisze yaoi... Nie wiem xD

No to ja też nie wiem xD
Skoro ona mówi yaoi, no to jest yanoi
Ja tylko mówię to, co przeczytałam na... wikipedii

ale strona jest yaoi.pl... Wikipedia be. xD

Jakie be, jakie be?
Przecież wikipedia to czysta encyklopedia wiedzy!
*ironia*

Taka czysta jak mój pokój xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxime dnia Piątek 22-12-2006, 18:55, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 20:46    Temat postu:

Ay, ay, ay! Aż rzeczywiście napiszę osobnego od opka pornolka XD

[edit]

A pornolek ma być na słodko czy na ostro? Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 14:16    Temat postu:

Na wstępie chciałabym Ci polecić wszystkie opowiadania na forum autorstwa Minq. Ona pisała wyłącznie yaoi, więc na pewno Ci się spodobają, a poza tym, Minq ma styl, z którego nic, tylko czerpać.

Twoje opowiadanie jest hm... jakby to określić? Lekkostrawne. Takie miłe puci - puci dla rozrywki, dotykanie miłości braterskiej przez szybkę, bez dramatów i całej tej psychologii. Nie wiem, co planujesz, jakie ma być zakończenie, ale zapewne i tego nam nie oszczędzisz. Wtedy to sobie chyba odpuszczę niektóre rozdziały, bo nie lubię czytać o dramatach. W życiu jest ich zbyt wiele.

Podoba mi się, że nie ma błędów, literówek...

Ogólnie jestem na tak, ale zgadzam się z Holly Blue. Ładnie podane, lecz masło maślane Wink

Tylko jednego nie rozumiem, tego 'wiem...' na początku posta xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gooniaa




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pluszatkowa :)

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 14:19    Temat postu:

Uuu...sexy. Very Happy
Ciekawa fabuła, baaaardzo ciekawa. XD
Lubię takie opowiadanka, kiedy pomiedzy Billem i Tomem iskrzy. XP
Będe czytać napewno.
No więc kiedy nowa część?? Very Happy
Bo ja chce już. Wink
A i wole jak jest ostrro, ale słodkości też się troche przyda. Twisted Evil
No więc czekam.
Pozdrwiam Smile
______________
Dlaczego nie mówimy, o tym co nas boli, otwarcie,
Budowa ściany wokół siebie – marna sztuka.
Wrażliwe słowo, czuły dotyk – wystarczą,
Czasami tylko tego pragnę, tego szukam.

______________
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 15:15    Temat postu:

DiaBollique, Maxime: MINQ!!!!! O_O To ona tu jest?! Szybko te opa muszę znaleźć!!! (znam ją z yaoi.pl)

gooniaa: Żeby była ostrość, to najpierw musi być słodycz Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaNoU




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Pod LaTaRnIą <3

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 16:15    Temat postu:

Ja nie chcę nic mówić, Holly ale nie można kogoś zmuszac by zmienił treśc i fabułę tylko po to by Topbie się podobało. Nie podoba ci sie to, nie czytaj...
Mi się nawet podobało, z wielkim minusem bo było za krótko. To am być o miłości Toma i Billa? Może być ciekawie...Czekam z niecierpliwością na next Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loreley




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba bardziej Opole

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 17:44    Temat postu:

Podobało mi się. Uwielbiam opowiadania o miłości nie-do-końca-braterskiej Billa i Toma. No co! Lubię i już, ale pod warunkiem, że są dobrze napisane, mają w sobie to 'coś', wywołującego dreszcze, unikalnego i sprawiającego, że taka 'miłość' nie wydaje się obrzydliwa i odstręczająca. Wielkie wrażenie wywarły na mnie opowiadania Minq czy niezapomniane "Kazirodztwo" night-kid. U Ciebie może brakuje trochę tych dylematów, niepewności, emocji, ale to dopiero początek, więc trudno mi powiedzieć, w jakim kierunku pójdziesz. Na pewno będę tu zaglądać i śledzić to opowiadanie.

Pozdrawiam i życzę dużo weny Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 17:50    Temat postu:

A oto, proszę państwa moja kolejna część tejże Kinderniespodzianki XD Pewnie nikogo nie urazi to, że tak samo któtka jak pierwsza ^///^

Taaak Maxia... To już 2 część...


- Zobaczysz Bill, będzie super - wyszeptał Tom, obejmując brata ramieniem. To jednak bruneta nie pocieszyło. Plecaki już były spakowane, a mniejsze torby aż się prosiły, by je zamknąć. Jego już nic nie mogło uratować przed najgorszym. Po jaką cholerę zgodził się, by Tom zdecydował? Za chwilę przez własną głupotę podjedzie po nich Georg, by razem z Gustavem i chłopakami z Killerpilze pojechać na drugi koniec miasta pod namiot. Tom zadecydował o tym tak beztrosko, jakby wcale nie wiedział, że jego brat panicznie się boi przebywać w lesie. W dodatku, że będą tam na pewno spędać parę nocy - to będzie dla Billa katorga.
- Naprawdę nie mogę zostać w domu? - zapytał - Ty się będziesz z chłopakami bawił w Robinsona Cruzoe, a ja będę pomagał mamie przy kuchni...
I tak wiedział, że ten wykręt nie przyniesie pożądanego efektu, na co szybko otrzymał potwierdzenie.
- Pojedziesz z nami! - Tom w tym czasie już zamykał torby - Myślisz, że cię nie znam? Na pewno zrobisz sobie jakąś sesję zdjęciową, która zaraz mogłaby trafić do różnych CKM-ów. - tu usiadł na łóżku i objąwszy bruneta zaczął mówić tonem przymilnie pouczającej niańki - Jeszcze cię ktoś zgwałci, bo będzie wiedział, że nie jesteś pilnowany... I po co ci to?
To Billa zniechęciło do dalszej rozmowy. Znowu został porównany do niewinnej, zawsze mogącej być pokrzywdzoną panienki. Przez chwilę milczeli, jednak to nie trwało tak długo jak im się wydawało, gdyż usłyszeli dzwonek do drzwi. Blondyn natychmiast podskoczył uradowany z łóżka.
- To na pewno oni! - po czym wybiegł z pokoju.
Brunet z wielkim bólem spojrzał na ich wspólny bagaż. Przed nim właśnie się objawiały najgorsze dni z życia Billa Kaulitza.

***

Wszyscy jechali. Z powodu ośmioosobowej grupy, wliczając kierowcę, czyli Georga, nie było już miejsca w hammerze. Aby zająć mniej miejsca, bracia Halbig i Kaulitz zajęli dwa tylne siedzenia. Fabi siedział na kolanach Jo, Bill - na kolanach Toma.
W całym wozie panowała cisza. Bill z każdą sekundą odczuwał coraz większy strach przed nadchodzącą nocą, którą mieli spędzić w lesie. Marzył o tym, by to mieli już za sobą. Niestety, nie panował nad czasem.
- Tom... - wyszeptał do brata, opierając głowę o jego ramię - Boję się...
Starszy Kaulitz bez słowa mocniej wtulił w siebie bruneta, po czym delikatnie cmoknął go w policzek. Bracia Halbig dali po sobie poznać, że na ten widok ogarnął ich lekki niesmak. Fabi nawet chciał zejść bratu z kolan i władować się między plecaki i torby. W przeciwieństwie do Gustawa czy Georga, nie byli przyzwyczajeni do widoku okazujących sobie czułości Kaulitzów. Szczególnie, że - wbrew pozorom - nie niosły ze sobą niczego nieodpowiedniego. Zwykła czułość dla samej czułości.
Bill nie zwracał najmniejszej uwagi na te reakcje. Cicho westchnął, a następnie odwzajemnił uścisk blondyna. Powoli wchłaniał jego zapach. To działało na bruneta dużo bardziej uspakajająco niż jakiekolwiek środki chemiczne. Jego uwaga coraz mniej skupiała się na tym, gdzie i kiedy trafią, lecz na tym, co się dzieje wokół niego teraz, a dokładniej to mu chodziło o jego samego i Toma, który patrząc na widoki zza szyby, głaskał tulonego przez siebie Billa po głowie.
Młodszy Kaulitz sam nie wiedział, kiedy nagle zasnął w jego ramionach.



C.D.N.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noire




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 18:18    Temat postu:

1!

Edit:


tyle mam do powiedzenia.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.




Cytat:
Fabi siedział na kolanach Jo, Bill - na kolanach Toma.



śmieszne to było. jak sobieto wyobrażałam to normalnie
ale rzeczywiście takie opowiadania 'Miłość Bliźniaków Kaulitz' trochę mi się przejadły juz.
ale jak cos ciekawego wymyślisz. to będzie dobrze.

Pozdr.
Noire.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noire dnia Wtorek 26-12-2006, 18:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
colds




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 18:25    Temat postu:

nie.
już mi się nie podoba.
bleh.

po co Kylapylce?
nie rozumiem.
miało być tak pięknie.

weny i czytelników


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anth92




Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 18:37    Temat postu:

Hym. Przyznam, że mnie zdziwiłaś tymi grzybkami (Killerpilze). Aż, no co oni tam robią? Ale domyślam się, że to była przemyślana decyzja, więc nie czepiam się.
Taaak. No było ładnie, tak trochę przeciętnie, ale mi to nie przeszkadza. Dawno nie czytałam opowiadanie B&T. Zna ktoś może takie? Gdzie na naszym kochanym forum, hmm?
Ale zbaczam z tematu.
Więc błędy były. Jakieś powtórzenie i... o wrr! - krótko! Ja-chcę-coś-dłuższego! Da się zrobić? Very Happy

Taak. A co do naszej wcześniejszej wymiany zdań, już napisałam tego typu opowiadanie, ale to było dawno, a co gorsza - wyszło tak beznadziejnie, że się nie przyznaje. Chociaż ciężko się maskować, bo jak zobaczycie gdzieś na polskim forum, czy gdziekolwiek, osobę o nicku 'Anth' to na 100% ja.

Taaak. Ale nadal jestem po środku. Bliżej tak, za fabułę, a konkretnie głównych bohaterów. xD

Anth.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarTiT




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 18:38    Temat postu:

a mnie sie tam podoba.. zwłaszcza ta czułość.. szkoda że taki krutki ten parcik Razz..a zabujcze grzybki mi nie przeszkadzają..
no to czekam na next part
pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 20:52    Temat postu:

No, hm, kurczę.
Ja naprawdę myślałam, że Ty żartujesz z tymi Killerpilze... Jak mi ten początek wysłałaś, ja go całkiem źle zrozumiałam. Przeczytałam go tak, jakby Tom zawiózł Billa w nieznane, Bill kompletnie nie wiedział, dokąd i co zamierza jego brat z nim zrobić. A z tym KP to zrozumiałam to, że Bill sobie snuje teorie, co to może być, i to było takie ironiczne i zabawne przemyślenie typu "a co, jeśli..."?
Pewnie nie zrozumiałaś, ale i tak.
A tutaj Shocked
No bo kurczę...
Mi się ten pomysł niezbyt podoba, no. <nie bić>
Kickuś!
Ja liczyłam tu na coś innego!
Kurde.
...

Rozbawiło mnie to:

Cytat:
Fabi siedział na kolanach Jo, Bill - na kolanach Toma.


Jak sobie to wyobraziłam, dostałam ataku brechtania się.

Ale no...
Ci Killerpilze mi tu kompletnie nie pasują!
Nie, nie, nie!

Dobra.
Zamknę się.
Będę śledzić dalsze losy.
Ale narazie średnio mi się podoba...
Po pierwszym parcie jakoś czegoś innego się spodziewałam.

Szczera do bólu - Maxime xD
Ps. Ale się nie obraź! Ja tylko chcę być szczera...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kicka




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Geosia *^^*

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 20:59    Temat postu:

Maxia - KP sobie długo nie posiedzi. Ot tak ich dałam dla ubarwienia, żeby nie było, że tylko TH są w świecie tego opa. Za dużo zamieszania z Halbigami nie będzie ^_-

[edit]

Co to takiego śmiesznego jest w tym "Fabi siedział na kolanach Jo, Bill - na kolanach Toma."? XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin