|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jusia620
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 15:50 Temat postu: On tak bardzo ją kochał...Szybkie zawieranie znajomości Toma |
|
|
niieee... wiecie, stwierdzam, ze dostosuje sie do waszych uwag. napiszę nowe, prektycznie bez diatogow...
ktos pytal, jak to mozliwe, ze tek szybko je dodalam?
coooz... to moje stare opowiadanie...
mam nadzieje, ze calkowicie mnie nie skreslicie... bo mam ciekawy pomysl i wydaje mi sie, ze nikt na taki jeszcze nie napisal opowiadania...
zobaczymy, czy wam się spodoba...
już niedlugo!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jusia620 dnia Czwartek 10-05-2007, 16:29, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anth92
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:22 Temat postu: |
|
|
Czytam
EDIT.
Powiem na początek, że to co zrobiłaś, było naiwne.
Dodałaś dzisiaj jedno opowiadanie. Chyba stwierdziłaś, że nie wyszło i od razu, jeszcze tego samego dnia, jak domniemam na szybko, coś napisałaś.
Ja zanim opublikuję część poprawiam ją kilka razy, a zamieszczam na forum przynajmniej dzień później, żeby poprawić znowu. Ty widzę tej zasady nie uznajesz.
Wszystko działo się za szybko. I przynanm szczerze, po połowie zrezygnowałam.
Czy ty widziałąś w jakiejś książce taki zapis dialogu?:
-Jakie ładne niebo - ja.
-Masz racje - Zdzisia.
Twoje dialogi tak wyglądały, a powinny były wyglądać tak:
-Jakie ładne niebo - powiedziałam.
-Masz racje - stwierdziła Zdzisia.
To tylko przykład, jakby co.
Emotikony były oczywiście, jak i inne buźki, cytuję: .
Świetnie po prostu.
Błedy, nadużywanie entera...
Dawno takich kwiatków nie widziałam.
Skup się może na jednym opowiadaniu?
Za chwilę napiszesz kolejne? Oh, daj spokój.
Nie podobało mi się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anth92 dnia Środa 09-05-2007, 18:16, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jogobelinka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:29 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie. Przepraszam. To było NAIWNE i to tak totalnie.
Mam być szczera?
Nie lubię tego porównania, bo wiem jak boli, kiedy się je słyszy, ale... to opowiadanie rodem z Onet.pl.
Jak trafnie zauważyłaś - akcja pędzi z prędkością światła.
Po drugie... To bajka, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Oczywiście od razu ją zapraszają do siebie na noc, oczywiście matka tej dziewczyny się zgadza (która by się zgodziła?!), ona oczywiście do nich idzie. Oczywiście jest gra w butlekę, oczywiście...
To tak oblatana fabuła, że szok. Opowiadań takich jak to, obstawiam, są tysiące.
I TE EMOTKI!!!
Czytasz książki? Czytasz, na pewno. Chociażby szkolny podręcznik. Widziałaś kiedyś w tekście emotikony? Nie? No właśnie.
Wywal je, bo strasznie rażą.
I to Billuś, i Geoś, i Guciu... To wszystko jest tak przesiąknięte cukrem... Ble.
Nie podobało mi się ani trochę. Przykro mi. Przed Tobą wiele pracy.
Pozdrawiam.
EDIT.
Wiedziałam, że o czymś zapomnę. Po jaką cholerę, grzecznie się pytam, te entery? No, proszę Cię! Tekst miał wydawać się dłuższy? Uch.
I to, że to jest kobiecierzem... Wolę tego nie komentować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:37 Temat postu: |
|
|
Cukier mi się na ekranie skrystalizował.
Nie byłam ostra.
Czy ktokolwiek widział kiedyś emoty w opowiadaniu?
Ał... Bo ja chyba nie.
Jogobelinka na Onecie znajdzie się parę fajnych opowiadań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia620
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:38 Temat postu: |
|
|
sorry za emotki, zapomnialam ich wylaczyc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jogobelinka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:53 Temat postu: |
|
|
Okej, zdarza się, tylko proszę, zrób edit i wykasuj je, bo naprawdę bardzo rażą.
Nemi, nie widziłaś jeszcze emotek w opowiadaniu? Oj, to mało widziałaś... To chyba jakaś moda, tak myślę.
A "fajne" może i są, ale czy warte uwagi i dobrze napisane? Coś tam kiedyś czytałam, ale poziom mnie zdecydowanie odpchnął. Czasem jeszcze wpadnę, żeby się pośmiać.
Aha, i zaznaczam, że chodzi mi o opowiadania o TH, a nie Harrym Potterze, czy kimś innym, bo takich nie czytuję.
Właśnie! Czy to jest jednoczęściówka? Bo na taką mi wygląda. Jeśli tak, to zły dział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jusia620
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 16:59 Temat postu: |
|
|
nie, to nie jest jednoczesciowka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amsta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 17:25 Temat postu: |
|
|
yyy mam być szczera? Nie podoba mi się ;/
Oklepana fabuła i oczywiście wszystko naraz ona z nim będzie , będą mieli dzieci itp. ;/;/;/;;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funny Otherwise
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łóżka.
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 18:05 Temat postu: |
|
|
Oo' ?
Emotki, to raz.
Fabuła ... Trzymajcie mnie, bo padnę.
Błędów nie wytykam, aczkolwiek (?) były. Rozśmieszyła mnie niezwykle dziecinna rozmowa telefoniczna, i poinformowanie o niej - po prostu śmiechowe. Zapraszają ją na noc, a ona dzwoni do mamusi, czy może. O, słitaśnie.
Dobrze, jak piszemy nazwy zespółów, to nie robimy cudzysłowów, czy jak to się tam pisze. Każdy wie, o co chodzi.
Gdzie była główna bohaterka? Była w Niemczech? To dlaczego jest Polką? Co ona tam robiła? A jeśli była w Polsce, co tam robił Tom?!
I skąd Tom zna polski?
xD
jusia620 napisał: |
Bill puścił oczko Tomu , |
**********
EDIT2:
jakim cudem tak szybko się pokochali?
i skąd, do ******************* ( xD ) Tom zna Polski?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczny anioł
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 18:24 Temat postu: |
|
|
wypowiadałam się o pozostałych trzech
ale to jest zdecydowanie najgorsze
nie dość że bajka, ale tak napisana że niszczy cały urok wszystkich bajek
a to tempo zabójcze nie to nie tak powinno być
radze zwrócić się do modek tego działu o usunięcie trzech tematów
i pozostaw sobie tylko jeden i tam popracuj nad swoją techniką i stylem pisania
z poważaniem
mroczny anioł
P.S niekiedy jeszcze zajrzę na coś twojego i zobaczymy jak to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CoZłegoToNieJa!!
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ? Z kapusty...czy bociana? Oto jest pytanie...
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 18:24 Temat postu: |
|
|
no to teraz ja... coz wiem jak czlowiekowi jest zle po takich krytykach
jednak maja racje... akcja zbyt szybko... (sama nie umiem pisac ale jendak pisanie a czytanie rozni sie ...wg mnie)
jak powiedziala Funny
fabula jest... przewidywujaca... staje sie to monotonne
powinnas przeczytac opowiadania z "Rankingu Opowiadań" tam sa opka na wysokim poziomie i mozna wiele sie nauczyc
jakbys popracowala na tym dluzej...bylo by leprze
tak szczerze mowiac... jush po pierwszych linijkach odechialao mi sie czytac jednak dotrwalam....
postaraj sie, daj komus do sprawdzenia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel of Dream
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z marzeń...:)
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 20:10 Temat postu: |
|
|
Milczałam, nie chciałam tu pisać tego co myślę.
Przeczytałam tylko to opowiadanie.
Resztę, zaczęłam, ale rezygnowałam po kilku zdaniach, bo wybacz, ale tego się czytać nie dało.
Masa błędów, fabuła oklepana, emotikonki to już przesada po prostu.
Jestem na NIE.
Jeśli to miał być jakiś żart, to wiedz, że żałosny...
Pracuj, przeczytaj trochę książek, zobacz jak inni na tym forum piszą.
Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz.
Ćwiczenia dużo dają. Wiem coś o tym.
Jeśli chodzi o resztę to zgadzam sie z poprzedniczkami.
I jeszcze raz mówię:
Jestem na NIE...
Angel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Mi
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy Marzeń :)
|
Wysłany: Środa 09-05-2007, 20:31 Temat postu: |
|
|
Kurde noo... miałam reszty nie komentować, ale jednak skomentuję, bo mnie krew zalewa!
Może byś w końcu napisała opowiadanie JEDNO, ALE DOBRZE.
Ja cie o to proszę.
Wiem, jak mi się nie podoba mogę nie czytać, nie komentować, bo sama za dobrze pisać nie umiem, ale poprostu nie potrafię zostawić tego bez komentarza. Żadko się wkurzam i jestem dla kogoś nie miła, ale ty już przegiełaś.
Cztery opowiadania i co prawda inna fabuła, ale tak samo przewidująca i banalna.
Powiedz... masz 10 lat?
Wybacz, ale ktoś poważny z "realną wyobraźnią" nie napisałby czegoś takiego.
Po spotkaniu jej w sklepie od razu zaprasza do siebie bez żadnych pytań, mama się zgadza, wszyscy ją uwielbiają, nie zadają żadnych pytań...
Nie no poprostu ręce opadają.
A bohaterką zawsze jest niejaka Justyna (podejezewam, że tak właśnie masz na imię), która ubóstwia Toma K. i zawsze od razu go spotyka, zakochają sie w sobie i będą żyli długo i szczęśliwie.
Daj spokój!
Choć raz nas czymś zaskocz.
Wprowadz w opowiadanie odrobinę tajemnicy, a nie banału.
Albo najlepiej jak już doradziła ci Beata w innym ehh opowiadaniu przecztaj kilka książek zanim coś dodaj.
Albo poprostu odkochaj się od Toma. (o.O dobrze napisałam, bo jakoś tak dziwnie wyszło. Jak źle - poprawcie) bo widać, że jesteś w nim zakochana po uszy. A człowiek zakochany w kimś pisze o nim i o sobie takie banały.
Spójrz na to krytycznym okiem pisarza, a nie osoby, która tylko marzy o spotkaniu z Tomem K. i pisze po sto wersji tego spotkania.
Naprawdę popracuj nad tym.
Pozdrawiam MM
EDIT:
Zapomniałam o kilku sprawach, ale to dlatego, że pisałam pod wpływem impulsu.
Nie zaznaczyłaś gdzie znajdują się bohaterowie i dlaczego Tom zna Polski
Zapomniałam też o twojej grmatyce niemieckiego.
Ok jestem polką, ale niemiecki znam, bo posługuję się nim codziennie.
Zdanie, w którym napisałaś, że mieszka w tym mieście (nie pamiętam nazwy) było źle sformuowane. Rozumiem, że korzystałas z jakiegoś słownika i tłumaczyłaś sobie wyrazy po kolei i utworzyłaś z nich jako takie zdanie. Ok, daruję bo rozumiem, że nie każdy jest mistrzem czy coś.
Żeby nie było - ja za mistrza się nie uważam i każdy ma prawo do błędu
A i jeszcze jedno co mi sie rzuciło w oczy to ta nieszczęsna gra w butelkę.
Rozumiem, że jak Bill poszeł zapoytać Toma kto mu się podoba, to on odpowiedział, że Justyna, ale to już pominę
Grali sobie w tą butelke, grali, aż Tom pocałował ją (bardzo hmm namiętnie jak na kilka godzin znajomości) i nagle co? Koniec? Bez słowa? Tak se skończyli grać bo im się znudziło? Czy może celem tej całej buteli był własnie pocałunek? Zresztą mało istotne.
I te zdrobnienia imion
Aż się głową w biurko walnęłam z załamania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odrodzona
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oddział Zamknięty
|
Wysłany: Czwartek 10-05-2007, 16:19 Temat postu: |
|
|
To juz mi sie totalnie nie podobalo.
Jejku...
Billuś, Geoś, Gucio, Tomuś...
Wybacz, ale musze to napisac ; <rzygi>!!
Mozna pisac zdrobnienia, no ale bez przesady, zeby tyle!!
Od tego cukru kreci mi sie w głowie...
Ale wiesz co? Jestem pelna podziwu.
To chyba trzecie opowiadanie z tych jakie czytalam, ktore jest niesamowite.
Wiesz dlaczego?
Bo w tych kilkudziesieciu linijkach zawarlas tyle tresci, ze nawet najlepsze pisarki z tego forum, takiego czegos jeszcze nie dokonaly.
Przynajmniej lepsze to niz 'bicie piany'.
Napisałas :
Wiem, wiem, że pewnie mnie skrytykujecie. A na pewno za to, ze tak szybko wszystko sie dzieje. Wiem, ale o to właśnie chodziło. O to, że Tom szybko potrafi powiedzieć "Kocham cię" To kobiecierz, nie?
Mozna bylo inaczej to wszystko potoczyc. No niestety,, nie wyszlo Ci za bardzo.
Swoja droga, teraz mam wrazenie, ze to jednoczesciowka...
Mam racje? Jak tak to zly dzial...
Na pocieszenie napisze Ci pierwszy komentarz pod moim pierwszym opowiadaniem
'Co to mialo byc? Przyjechali, zabawili i pojechali!'
Od tego czasu duzo sie zmienilo, bo nauczylam sie troche pisac i ucze sie dalej.
Ty tez sprobuj!
P.S. na twoim miejscu kontynuowałam bym 'Tom Kaulitz w mojej szkole' bo wyszlo Ci najlepiej.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jogobelinka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Czwartek 10-05-2007, 17:10 Temat postu: |
|
|
Jak to bez dialogów? Przecież nie o to chodziło, dialogi są jak najbardziej potrzebne.
Nie mogą po prostu przeważać. Musisz zamieścić opisy, pobudzić naszą wyobraźnię.
Hm, stare... rozumiem.
Oczywiście, że Cię nie skreślimy. Przynajmniej ja mogę powiedzieć za siebie, że u mnie w tym momencie zaplusowałaś i skreślić Cię nie mam najmiejszego zamiaru.
Nowy pomysł? Super! To ja czekam.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|