Tokio Hotel

Fuken · Wysłany: Środa 13-12-2006, 15:49 Temat postu:

1!?

EDIT:

Przeleciałam wszystkie party i jestem mile zaskoczona.
Z parta na part piszesz lepiej.
Wolę sceny F&B Lubię jak Franzi robi z niego idiotę, albo go jakoś wykorzystuje. Części z Tomem, jakbyś lepiej pisala.

Co do chłopaków... Wczoraj się przekonałam jakie to mendy, nie trzeba wzracać uwagi na to coś. Nie przejmuj się, że cię wytykają palcem jak idzisz przez korytarz. Też tak mam. Tylko, że ja noszę ciuchy o kilka rozmiarów za duże. Zresztą, co Cię obchodzi jakaś głupia forumowiczka.

Pozdrawiam i życzę weny

Baj

Holly Blue · Wysłany: Środa 13-12-2006, 15:51 Temat postu:

2.
Edit:

Jak zrobiłam na szybko edita to mi sie przedtem net wyłączył.
Taka gorycz xD
Mimo stuprocentowo lepszej notki widziałam błędy. Szczególnie pojawiły się źle odmienione, lub użyte w złej formie wyrazy xD
Co do części z Billem to podobała mi się średnio, gdyż to wszystko było takie.... zbyt mało realne.
A Toma nie rozumiem.
Porównał ją do Franzi. I powiedział że jest bardziej słodka i ładniejsza niż przedtem.
Wiec dlaczego nie chce dać szansy Franzi?
Och... nie jestem romantyczką a moje serce podbił fragment z bluzą. Takie słodkie.
Aż jestem do tej pory w szoku mimo że czytałam bodajże o 16:30

.
No dobra... nie nudzę.
Pozdrawiam,
Holly Blue.

Kazia · Wysłany: Środa 13-12-2006, 15:59 Temat postu:

3?

edit.
ojojo, nowy parcisław.
a jaki długaśny.
i to co najbardziejh lubię - sceny z udziałem f&t.
a tak wogóle to Tom połapał się, że to była Franzi, a nie Vanessa, czy nie ? bo ja chyba jakaś głupia jestem i nie wiem.
Bidon się schlał, sialala.
Ejj, narobłas mi teraz smaczka na żelki.
Zaraz chyba pobiegnę po nie do sklepu Very Happy

Niestety, ale na bardziej konstruktywny komentarz mnie w tej chwili nie stac.

Pozdrawiam,
kat

Free · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:05 Temat postu:

A ja sobie tak czytam i czytam i zauwazyłam, że ciężko mi się to robi. Chociaż nie lecisz sobie wzrokiem po tekście i w 5 min. masz już przeczytane 5 stron w wordzie - jest tak cholernie 'ciężko' że aż zachwyca i nie pozwala przerwać tego, hmm, przedzierania się przez literki xP

A no część fajna, ciekawa, a ta piosenka twojego autorstwa to już w ogóle miód. Ciekawa jestem melodii. A no, tego... uwielbiam kawałki F&T. Jeżeli ci się dobrze o tym duecie pisze możesz normalnie tylko o nich pisać, a bo co mnie Bill (chociaż akcja z nim jest niezła)

A no i jak zwykle czekam na następną część i próbuję papatkować tak jak ty, choć się nie udaje. Co za ciotyzm.

pzdr

herbatka · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:16 Temat postu:

zajmuje

Edit:

ona1666 · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:26 Temat postu:

Któraśtam.
Dziś nie złóżę składnego komentarza, bo...
Nie jestem w stanie.
Powiem tylko, że od czasu kiedy nie lubię Tokio Hotel, czytam tylko Twoje opowiadanie.

Courtney · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:33 Temat postu:

Zajmuje. Edit bedzie jutro.
EDIT:
Wiesz...? Podobaja mi się sceny gdy Tom jest taki kochany i w ogóle. Nie wiem czemu.
Sceny gdy T&F się przekomarzają też są fajne.
Ogólnie było naprawde mało błedów. Tylko parę literówek.
Niach, niach. Tom coraz bardziej jest świadomy tego co się pewien czas temu stało.
Jeej. A Bill?
Bill się upił i dobrze bo inaczej to jakiś taki drętwy jest.
pozdrawiam.

mercedes · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:36 Temat postu:

ehh polly polly i co ja ci mam napisać ?
że to było genialne, zajebiste, świetne i wprost boskie ??
no ale co ja się będe powtarzać co ??
no tak co do twojego wstęu...
tak ludzie są podli, okropni i wredni,
niestety sama się nei raz o tym przekonałam. Nie napisze ze wiem co czujesz bo nie ma dwuch osób czujących identycznie to samo...
jedno jest pewne
świat ni ejest zły
życie jest piękne... tylko ludzie zbyt często popierdoleni...

co do opowiadanka to juz sie wypowiedziałam na wstępie Smile

ja należe do fanek dialoków Franzi i Billa no bo nie wiem jakoś tak mi pasują do siebie
ale każdy lubi co innego Razz

mimo wsyztsko część z Tomem bardzo mnie pochłonęła. włożyłaś w to wiele uczuć i energi
i za to cię uwielbiam !!!
pozdrawiam gorąco

Nicole_Tom · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:48 Temat postu:

5!
Superr;) Czekam na next Very Happy

to łaadnie się rozpisałam:P

Mod-channel · Wysłany: Środa 13-12-2006, 17:04 Temat postu:

Hey.

Wiesz co, powala mnie ta szczerość Franzi wobec Billa i w ogóle Very Happy

Fajny parcik, ale jakoś szybko się czytało...

No nic. Czekam na next część, pozdrawiam, powodzenia i wenki życzę

Anth92 · Wysłany: Środa 13-12-2006, 17:12 Temat postu:

Nowy part. Nareszcie. Smile

Był boski, naprawdę. I nie wiem czemu, ale mam nieodparte wrażenie, że on się w niej zakocha. Nie w Vanessie, tylko w Franzi.
Najpierw Bill, potem Tom.
Z drugiej strony, podziwiam ją. Jak chce, to potrafi być słodka i miła.
Ah i te żelki. Jak ja kocham żelki. Wink

Dziękuję za powiadomienie. Smile

Anth.

Dżampara · Wysłany: Środa 13-12-2006, 17:43 Temat postu:

Buahahhahahah xD
Najlepsze było to z Tomem i "Vannessą"

Lejej jak nic Laughing

Albo to jak Franzi mówiła do Billa

Zdycham jak nic Laughing

Wreszcie cos mi poprawiło humorek Laughing

Patsy · Wysłany: Środa 13-12-2006, 18:15 Temat postu:

Ahh extra notka Smile

Mnie też się wydaje, że Tom w końcu zakocha się w Franzi, ale najpierw musi się zorientować, że to ona udawala Vanessę. I wtedy Franzi będzie musiała dokonać wyboru między Tomem a Billem Very Happy

Pobudziłaś moją wyobraźnię Razz

Czekam na następną notkę. Pozdrawiam

Mod-Negai · Wysłany: Środa 13-12-2006, 21:33 Temat postu:

OOOOOOO...
Dokładnie taki dźwięk z siebie wydałam po przeczytaniu.
Bardzo dobra część, po prostu śliczne opisy uczuć.
Rozpływałam się momentalnie.
Wreszcie mogę powiedzieć, że wszystko się mocno odwróciło. Bo przedtem cały czas jechałaś swoim negatywnym ciągiem, a teraz widzę jakieś światełko.
Może w końcu napoisz bohaterów choćby szklaneczką szczęścia?
Negai

P.S. Dzięki za informację o notce;)

Asiulka :-) · Wysłany: Środa 13-12-2006, 21:41 Temat postu:

Hmmmmm...... od czego by tu zacząć????
Tak wogóle to mój pierwszy komentarz na tym forum choć konto mam już od śierpnia.......
Twoje opowiadanie przyczytałam już wtedy, ale dopiero teraz zdecydowałam się skomentować.
Dlaczego??????
Bo odkryłam coś a razczej kogoś kto nadaje sens temu opowiadaniu.Mianowice ciebie.
Cała historia rodzi się w głowie autora,a niewątpliwie Potępiona jest jedną z najlepszych jakie przeczytałam.Wnioskuję,że masz wielką wyobrażnię.Uwielbiam Fransi.Jej charakter,sposób bycia,zachowanie.
A i ty masz niebanalną osobowość.Podziwiam cię za to,że otwarcie przyznałas się do oriantacji bi.Poruszyłas ważny temat tolerancji,której brak u nas.Nie dodajesz tylko klejnych części poruszasz tematy,pobudzasz do refleksji i to mi sie w tobie podoba.Dlatego zdecydowałam się na komentarz bo wiem,że za każde opowiadanie odpowiedzialny jest ktoś po drugiej stronie monitora i z jego inicjatywy mogę czytać te cuda sprawiające,żę mogę choć na chwilę prznieść się do innego świata ulubionych bohaterów.A twoje opowiadanie jest cholernie realne dlatego jeszcze łatwiej jest mi to wszystko sobie wyobrazić.

Dziekuję,za Placebo.Wcześniej nie miałam pojęcia o tym zespole.A dzięki temu,że nazwa zespołu pojawiła się w kilku z notek postanowiłam zwrócić uwage na ten zespół i zakochałam się w ich muzyce.Thx
Jeśli uważasz,że pozwoliłam sobie na zbyt wiele oceniająć cię w pewien sposób to sorki.

Pozdrawiam:-)

Justynka_Kaulitz · Wysłany: Środa 13-12-2006, 21:44 Temat postu:

Przeczytałam Very Happy

super... mogłobybyć troche wiecej pikantnych szczegułów, ale i tak zaje****e... i czekam na new Smile

Ciekawe co teraz wymyśli ta nasza bohaterka...
I nie przejmuj sie facetami, ja tesh duzo razy przez nich zostalam skrzywdzona, ale trzeba se chol*** dac rade niestety, boli ale...
i nie krytykuj sie tak co do pisania tego opoa, bo jest NAPRAWDE SWIETNE SZCZERZE Wink

POzdrawiam mniej zmartwien, weny Idea

i wszystkiego dobrego zycze buziaki

Miss Izabela · Wysłany: Środa 13-12-2006, 21:57 Temat postu:

Oł jes^_^
Nie spodziewałam się nowej części tak szybko. Przebosko!
Zamiast uczyć się do konkursu, siedzę sobie owinięta w kołdrę i czytam o losach Franzi. Zaraz tata rozłączy mi internet. Przepysznie. Może zdążę skomentować.

Ach, te wspomnienia... Aż czułam uczucia Tomaszka do Franzi! Pięknie to opisałaś - zaszczytem było czytać Razz

Hmm... Zachowanie Billa i Franzi, wysoce niestosowne, ale zabawne. Dziewczyna ma dziwne fazy i wali fajne teksty^.^

Dwa wcielenia Franzi. Słodkie i kwaśne. Kto pierwszy odkryje obie strony?
{Bidżi, Bidżi! Albo ta ruda^_^}

FaNkA MaNsOnA · Wysłany: Środa 13-12-2006, 22:01 Temat postu:

Witaj polly;).
Z radością muszę stwierdzić, że z parta na part piszesz coraz lepiej.
Akcja z Billem była dobra, ale nie tak dobra jak wspomnienia z Tomem.
Nie wiem czemu, ale ogólnie lepiej mi się podoba, gdy opisujesz F&T niż F&B.
Może dlatego, że bardziej lubię Toma.
W każdym razie, part był świetny.
Nie zwróciłam uwagi na błędy, bo nic WIELKIEGO mi się w oczy nie rzuciło.
Ponad to zazwyczaj nie wytykam nikomu błędów.

Pozdrawiam:)

gooniaa · Wysłany: Środa 13-12-2006, 22:03 Temat postu:

Super parcisław.
Zresztą jak każdy inny. XD
Tom był tu taki słodziutki i opiekuńczy.
Z tą bluzą to było bardzo słit XP
Ale i tak najbardziej uwielbiam Franzi.
Kocham tą bohaterke.
Ogółem zajebongo. X)

Pozdrawiam Very Happy

______________
Dlaczego nie mówimy, o tym co nas boli, otwarcie,
Budowa ściany wokół siebie – marna sztuka.
Wrażliwe słowo, czuły dotyk – wystarczą,
Czasami tylko tego pragnę, tego szukam.
______________
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Marika17 · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 9:50 Temat postu:

Dopiero oczy otworzyłam i pierwsze co zorbiłam to weszłam tutaj. Ciezko mi sie czytało ziewając co chwila ale dotarłam do końca. Nie lubie sie powtarzać i nie bede pisała jakie to opowiadanie jest swietne i jak bardzo mi sie podoba bo to było w poprzednich komentarzach. Pozostawie po sobie tylko ślad ze byłam Very Happy

.
No to tyle POZDRAWIAM Żyzce weny
Ps: I oby wszystkie problemy o kotrych pisałaś udało Ci sie rozwiązać... Nie wiem o co chodzi ale jestem z Tobą Wink

Elle=] · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 11:31 Temat postu:

Nareszcie nowy part. Super!! Very Happy

Uwielbiam wątki F&T. xP
Ale Bill nie jest taki zły...ta akcja w sklepie była wyczepista xDD
Ale te wspomnienia z Tomem...
I kto by tu sie spodziewał, że może być taki opiekuńczy w stosunku do Franzi (mimo iż nie wiedział, że to ona)...
Normalnie brak mi słów
Czekam na następny parcisław xD

PS: Wszystkie problemy są do rozwiązania...Jesteśmy z Tobą =]

Divalecorvo · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 15:59 Temat postu:

A wiec xD
<Wszyscy nauczyciele polskiego w tej chwili mnie tepia xD>
Zacznijmy od tego ze iz poniewaz dlatego ze...
Ja osobiscie wole paring F&B
Jednak nie podoba mi sie.. a raczej nie rusza mna to az tak bardzo jak Bidon jest taki.. bylejaki xD nie ma zdania, daje soba manipulowac i wogole jakis dziwny xD

A pozatym
meine liebe polly
Tak sobie siedzac i patrzac na chmury za oknem
powoli stwieradzam
iz
mam ochote Ciebie ukatrupic xD
Bo mimo ze wole paring F&B
UWIELBIAM momenty F&T xD
Bo to normalnie jest piekne
pieknie to opisujesz
i wogole sexy dŻezii mega i cool xD <skad ja sie wzielam?O.o>
To jest piekne!
Jedyny problem to cierpiaca Vanessa<ktora o niczym nie wie>
i zakochany Bill O.o
Bo troche jest namieszane juz tu...
Dobra Vanessa by mogla cierpiec<nie ze jestem jakas zla i nie dobra wogole ciotka Div be be>
Ale gdyby nie to ze i ona kochala Toma i TOM kochal ja..
Pozatym widzimy to po tym jak Tom traktowal Franzi kiedy myslal ze to Vanessa

Kurde kocham paring F&B
Kocham paring Franzi&Tom

I co teroł?

Daga_913 · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:07 Temat postu:

Oczywiście tylko zdolna ja mogłam dopiero dziś się skapnąć, że jest nowy part Wink

Szczerze mówiac to ja też wolę wątki F&B, ale te też są świetne Very Happy

Oczywiście jak zawsze nie zaprzeczając part był świetny, znakomity i jaki tam jescze może być pod najlepsiejszym ( chyba nie ma takiego słowa Very Happy

) względem Wink

Naprawde to opowiadanko ma to coś, kocham je czytać Very Happy

Co jak co czekam na kolejnego parta oczywiście długiego i świetnego, a zresztą nie ma partów nie świetnych partów, wybaczcie mi dziś moje jazdy Laughing

Trzymajcie się lalki

Brazylia · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 20:39 Temat postu:

Paaart był boski... xD
Ja bym chciała, żeby Tom był z Franzi Razz

pasowali by do siebie Smile

a Bill by z Vanesską zakręcił Very Happy

Ja też wole wątki F&B Smile

nie wiem co mam jeszcze napisać...
Polly czekam na next parta bo nie mam co czytać.
Ok ja lece bo przynudzam.
Bye bye!

Sekunda · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 22:54 Temat postu:

No, no supeeer Very Happy

Sorry że nie dałam komentu wczoraj, ale nie miałam internetu Sad

Dziękuję za powiadomienie

Podobało mi się. Fajnie opisałaś te wspomnienie Toma Smile

Ciekawe kiedy to się wyda, że Franzi udawała Vanessę Smile

To musi wyjść na jaw Very Happy

Czekam na neu Smile

Fajnie, że taki długi part dałaś Wink

Pozdrawiam