Tokio Hotel

Maxime

1. Mam nadzieje, że tytuł dozwolony Grey_Light_Colorz_PDT_42

To opko nie będzie z kategorii +16 więc raczej do dobrego działu je dałam Wink

2. Napisałam tą część przed chwilą. Pisałam ostatnio bardzo bardzo dużo opowiadań takich, że zaczynałam na jedną stronę i koniec. Dlatego, żeby mieć jakąś motywację do pisania, daję je na forum. Najwyżej, jak mi nie będzie pisanie szło, zawieszę Wink

Proszę o szczere opinie Cool

Za wszystkie błędy przepraszam.

# Edit:
A i chciałam jeszcze dodać, że przez to opko spokojnie, nie zaniedbam "TH i Us5" Wink

{choć już to robię...}

Sex my life.

Część I

Miałem taką wielką ochotę na seks.
Czasem nachodzą ludzi takie potrzeby. Muszą wtedy te swoje napięcie seksualne na czymś wyżyć, bo jak tego nie zrobią, to zwariują. Ja w takich sytuacjach dostaję zawsze drgawek, jąkam się i dostaję padaczkę. No bo co- jak się chce seks, to trzeba go dostać, przecież to tak samo, jak z głodem- jest się głodnym, to się je. Chce się seks, ma się seks. Gwiazda może pozwolić sobie na wszystko.
Stałem przed sceną, otoczony trzema ochroniarzami, którzy z trudem odpychali ode mnie stada fanek. Zastanawiałem się właśnie, gdzie się podziały te piękne, cycate, długonogie lasencje... Nie mogłem ich dostrzec w tym tłumie znajdujących się wokół mnie magdeburskich brzydul, wydzierających gardła ile potrafią, żeby mnie chyba ogłuszyć, czy coś.
Nie chciałem seksu z jakąś z nich. Niestety, ale jestem facetem z wymaganiami- miseczki C albo D i tak dalej, wiecie, o co mi chodzi. Czytałem, że kobiety taki typ kolesi nazywają często szowinistycznymi świniami, ale to już inna bajka.
Co miałem zrobić?
Podszedłem do Zaki’ego, który stał właśnie przede mną i tłumaczył jednej dziewczynie, że nie, nie może jej sprzedać naszego vana, i poklepałem go po plecach.
- Hej, Zaki - szepnąłem mu ukradkiem do ucha. - Ja... mam potrzebę.
- No, kible są tam, po prawej - wskazał mi drogę.
- Nie, nie będę się przecież sam... Zaki, wiesz, o co mi chodzi!
Ochroniarz spojrzał na mnie okrągłymi oczyma, westchnął, po czym powiedział tym razem trochę głośniej:
- O nie, co to, to nie! Nie znowu! Tom! Macie niedługo koncert!
- Proszę, stary, posłuchaj mnie jak facet...
- Nie! Nie ruszaj się stąd!
- Zaki... Bo zdradzę gazetom, że jak byłeś pijany to tańczyłeś u nas na stole...
- Dobra, idź, ale wracaj za dwie godziny.
- Jesteś boski.
Klepnąłem go po raz drugi po plecach, po czym rozejrzałem się wokół. Nigdzie nie było widać jakichś fajnych towarów. Wymknąłem się więc ochroniarzom i fankom za scenę, gdzie właśnie Bill z Gustavem i Georgem mieli próbę przed występem. Prychnąłem, kiedy usłyszałem, jak marnie mój brat pociągnął głos do góry, po czym odchrząknąłem i zwróciłem tym na siebie uwagę wszystkich trzech. Pierwszy odezwał się Geo:
- Tom, dobrze, że jesteś. Chodź na pró...
- Nie mam czasu, nie mam czasu - przerwałem mu - Przecież umiemy wszystko, przez te nadmierne ćwiczenie przed koncertem tylko się niepotrzebnie zdenerwujecie! A w ogóle to Bill, napij się czegoś, bo masz chrypkę jak koń po westernie.
Ten rodzony Kaulitz spojrzał na mnie jak na idiotę, po czym powiedział:
- Dobra, rób co chcesz, my mamy próbę. Bez ciebie nam to trochę źle idzie...
- Właśnie słyszałem - skrzywiłem się na pokaz i potem roześmiałem - Ej, widzieliście gdzieś jakieś fajne laski?
Cała trójka westchnęła, jakby wiedzieli, co się szykuje...
- To już tak z nami źle, że o laski się prosisz? - uśmiał się Bill - No, przecież nie brak ich nam. Tych fanek jest wręcz za dużo...
- Dobra, dobra, skończ twoje gadanie kiedy indziej. Z was jak zwykle sztywne penisy, no. Nic nie powiecie biednemu Tomusiowi.
Zrobiłem tą moją klasyczną minę niewiniątka, która mi całkiem nieźle idzie i zawsze przynosi efekty. Bill, Geo i Gusti się rozczulili i mnie przeprosili. Udzielili mi wskazówek, że Cycate są tam po prawej, że mam poszukać, na pewno znajdę i kontynuowali próbę. Pożegnałem się z nimi kiwnięciem ręki i gwiżdżąc, oddaliłem się od nich. Po chwili faktycznie, ujrzałem Je. Były niesamowite. Chodzące ideały! Skąpe ciuszki, makijaż w sam raz, po prostu cacy. Mało brakowało, a by mi jeszcze ślinka z ust poleciała.
Już-już chciałem do nich ruszyć, żeby jakąś wziąć do hotelu i raz-dwa ją przelecieć, lecz uświadomiłem sobie, że to może się źle skończyć. Za dużo ich tam stało. Wróciłem więc do Zaki’ego i po raz kolejny poklepałem go po plecach.
- Już po fakcie, tak szybko? - zdziwiła się ta świnia niemiłosiernie.
- Żarty sobie odłóż na potem. Wiesz, że nie mogę sam do niej podejść.
- Hm, wiem, dlatego miałem nadzieje, że jednak będziesz rozsądny i pójdziesz na próbę.
- Zaki! Ja już nie wytrzymam tego napię... ee, no wiesz, nie wytrzymam! Masz tam iść, zaraz ci powiem do której i zaciągniesz ją za scenę! Rozkazuję ci to! Bo każę cię wyrzucić!
- Tom, czemu ty mnie zawsze szantażujesz...
Moja wybranka zaraz wpadła mi w oko. Stała z dwoma koleżankami, coś gadając i chichocząc. Miała długie, blond włosy do ramion, dżinsową spódniczkę mini, fajny tyłeczek i Ogromne. Musiałem ją mieć. Musiałem! Ah, jakie musi mieć cudowne ciałko...
Rozmarzyłem się i szepnąłem do Zaki’ego:
- Idź do tej tam, ta blondynka, obok tego niebieskiego samochodu.
Ochroniarz z niezadowoloną miną kiwnął głową, po czym podreptał w wskazanym przeze mnie kierunku. Po drodze minął Josta. Gdy go tylko ujrzałem, schowałem się zza drzewo- menager strasznie nie lubi tych moich, cytuję, „wygłupów”. Twierdzi, że jestem tylko kłopotem w zespole i gdyby mógł, to już dawno by mnie wyrzucił. No ale nie może- beze mnie Tokio Hotel straciłoby popularność, a w ogóle Bill, Gustav i Georg nie zgodziliby się grać beze mnie. Tak więc jestem ważną osobą- hiper kultowy i big przystojniacha. Widziałem, jak Zaki podchodzi do dziewczyny i coś jej mówi. Jej koleżanki zaczęły głośno płakać i coś wrzeszczeć do ochroniarza, a ten kiwał głową. Blondynka pokazała mu coś, czego nie umiałem dostrzec, odpowiedziała, po czym Zaki wrócił do mnie bez niej.
- I co, co? Kiedy idziemy?
- Nie zgodziła się.
Że co? Jak to, jak to, przecież ja rządzę?
- Jak... To znaczy, nie zgodziła się teraz? Chce po koncercie, tak? Mogę poczekać...
- Nie. W ogóle się nie zgadza.
Osłupiałem. Stałem z wytrzeszczem, otwartymi ustami i gapiłem się na Zaki’ego jak na jakieś Ufo.
To był mój Pierwszy Raz!
Już nie jestem Prawiczkiem Odmów!
Boże, ale to kompromitujące.

Mod-MadisoOn · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:07 Temat postu:

#1

____

Maxi xDD no no no Laughing

nie wiedziałam, że też coś piszesz xD
Baaardzo fajne! xD naprawdę...
Takie 'inne' i to jest właśnie too...
nieźle się naśmiałam muszę przyznać Laughing

Dzis sie tylko dolowalam, a ty poprawilas mi humorek, za co bardzo dziękuję

Dostrzeglam mało bledow... Byly to miedzy innymi przecinki.
A no i jeszcze jedno

Ten rodzony Kaulitz spojrzał na mnie jak na idiotę, po czym się spytał:
- Dobra, rób co chcesz, my mamy próbę. Bez ciebie nam to trochę źle idzie...

hm.. rodzony Kaulitz... jakoś mi nie pasuje... taki troszke bezsens Laughing

a co do 'się spytał' jak to się spytał skoro nie ma nigdzie znaku zapytania... ? xDD

takie małe ale... Laughing

ale bardzo fajnie ! o ! xD i masz czytelniczkę! haa xD zadowolona ?

~melody_kaulitz~ · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:15 Temat postu:

Nawet niezłe. Błędów chyba nie było. No, dzisiaj wypowiem się króciutko. Pozdrawiam i życzę weny.

Melody

Anth92 · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:16 Temat postu:

Podobało mi się.
Nie wiem zbytnio co napisać. Większym błędów nie widziałam, właściwie wcale nie widziałam. Wink

To opowiadanie jest... inne takie. Smile

To dobrze.
Możesz być pewna, że jeszcze wpadne. Razz

Anth.

...:::Malinu$:::... · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:43 Temat postu:

No no no

Musze powiedzieć, ze mi się podobało i życze weny Very Happy

Mam nadzieje, ze za niedługo pojawi się jakiś parcik?

Noire · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:53 Temat postu:

czytam.!

boze. pięknie.
Maxime. - a ta fabuła świetna.!
biedny ten Tom. ale cóż.
musi się pogodzić z porażką.
buhehe.

A tak wogóle to.
mam ochotę na sex.
o tak.!

Leb die sekunde · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:06 Temat postu:

idę czytać

EDIT:

Świetne. Po prostu świetne. Takie inne . I w ogóle uśmiałam sie jak czytałam Very Happy

Na pewno wpadnę przeczytać kolejną część.
Bo to było zarąbiste!!! Very Happy

No, to chyba na tyle z mojej strony Wink

A więc pozdrawiam i życze weny.
Z pewnoćcią wpadnę przeczytać kolejny part.
Buźka

Kazia · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:09 Temat postu:

Wiesz co, powiem Ci, ze szczerze się zdziwiłam, gdy spojrzałam na tytuł, a potem na autora. No, ale że Maxime pisze to opowiadanie, to trzeba było wjeść, nie? No i jak to zwykle bywa nie zawiodłam się. Jednym słowem - cud, miód i majonez

. Niewyżyty Tom xD. A tam jakąś literówkę chyba widziałam, ale przymykam oko.

SimplePlanowa · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:11 Temat postu:

BlackAngel · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:16 Temat postu:

Świetne xD.
Mam banana na gębie, że hej! Cool

Ja kcę jeszczeeee! Laughing

A kiedy nju? xD

~BlaG.

gooniaa · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:38 Temat postu:

Super.
Normalnie leże i kwicze ze śmiechu.

Nie moge się powstrzymać.
Naprawde rewelacja.
Świetne opowiadanie.

Dostałam wybuchu śmiechu. XD
To koniec mam głupawe Grey_Light_Colorz_PDT_05

Czekam na kolejny part.
Kiedy będzie? Chce już Razz

Życze weny Smile

________________

Jesteś kimś jednynym
i niezastąpionym.
W tym właśnie miejscu,
w którym się znajdujesz.
W tym właśnie odcinku czasu,
w którym żyjesz.
_________________
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lov. · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 19:30 Temat postu:

ojojku
biedny Tomaszek poniósł klęskę!!!

nie mógł se cycatej przelecieć
jaka szkoda Very Happy

ale z niego wredny szantarzysta Very Happy

"Ja w takich sytuacjach dostaję zawsze drgawek, jąkam się i dostaję padaczkę. No bo co- jak się chce seks, to trzeba go dostać, przecież to tak samo, jak z głodem- jest się głodnym, to się je. Chce się seks, ma się seks. Gwiazda może pozwolić sobie na wszystko."

Typowe myślenie rockmana Very Happy

podoba mi się ten fragment Very Happy

to tak jakby on myślał, że każdą może przelecieć Very Happy

ogólnie jest super !! tak trzymaj
Grey_Light_Colorz_PDT_07

Pozdrawiam

Lov.

Fragile · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 19:58 Temat postu: Re: Sex my life. {1}

Świetnie, świetnie, cudownie xD Ja teraz trochę pokomentuje xP

Miałem taką wielką ochotę na seks.
No baaaaaaaaaa, Ty to zawsze masz! Rolling Eyes

No bo co- jak się chce seks, to trzeba go dostać, przecież to tak samo, jak z głodem- jest się głodnym, to się je.
Tomciu! Jakiś Ty mądry!

Co miałem zrobić?
Jak to co? Orgia z Zakim! *.*

- Hej, Zaki - szepnąłem mu ukradkiem do ucha. - Ja... mam potrzebę.
A nie mówiłam! Się zaczyna....

- No, kible są tam, po prawej - wskazał mi drogę.
Może go jeszcze za rączkę poprowadź!

- Nie, nie będę się przecież sam... Zaki, wiesz, o co mi chodzi!
A nie mówiłam, że Tomasz ma na Ciebie chęć!

- Jesteś boski.
* Śmierć kliniczna * Grey_Light_Colorz_PDT_29

Moja wybranka zaraz wpadła mi w oko. Stała z dwoma koleżankami, coś gadając i chichocząc. Miała długie, blond włosy do ramion, dżinsową spódniczkę mini, fajny tyłeczek i Ogromne. Musiałem ją mieć. Musiałem! Ah, jakie musi mieć cudowne ciałko...
JE powinno nazywać się po imieniu - Pomponiki xDD

To był mój Pierwszy Raz!
Czyli sex z 25 dziewczynami... Przepadł?

Kochana, kocham Cię za to opowiadanie! Heart

Czekam na new!!

ashleyka · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 20:55 Temat postu:

Maaaxi..
widzę ,że nasze gadki o TYCH rzeczach doprowadziły do powstania tego dzieła haha xD
O lol ciekawe co by Tomasz powiedział gdyby to przeczytał

Pomysł boski i już chcę new Twisted Evil

Kocham że ja ciebie i niech sex będzie z tobą

*kia* · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 21:24 Temat postu:

Po 1. Zawiodłam się...
-Bo myślałam że będzie dłuższe!!! Sad

Po 2. Ja chce jeszcze!!!!!!!!
-Mam nadzieje że mnie nie zawiedziesz i dodasz nową część nawet już teraz !!!!!
Po 3. MASZ STAŁĄ CZYTELNICZKĘ!!!!!!!!!!
-TZN. *kia* - do usług. Very Happy

YaNoU · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 22:08 Temat postu:

Świetne...!!
Uwielbiaaam takie opowiadanka z humorem ale na poziomie. Dlatego będe czytać. Bo oprócz braku błędów było też świetnie pod względem fabuły.

Chloe · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 22:29 Temat postu:

Uau. Coś sę ostatnio ze mną dzieje, bo jestem taka... Miła oO W ogóle, podobają mi się rzeczy, których normalnie bym nie czytała.
I podoba mi się.
Gdy przeczytałam pierwszę zdanie, od razu zminimalizowałam to okno i szybko przejrzałam resztę stron.
Mrrrr, nie ma to jak sex.
No, i podobało mi się. Co prawda, zaleciało mi wszystkimi innymi pamiętnikami Tom'a, przede wszystkim jednym Ayane. Ale cóż... Nie jest tak źle.
Szczerze, nie widziałam tutaj tego czegoś. Było miło, przyjemnie i w ogóle, ale od razu, gdy w tym opowiadaniu Tom postanowił 'zarwać' do tej blondyny, to wiedziałam, że ta odmówi. Nie było tu nic szokującego. A to lubię.
Ale i tak jest dobrze. O.

Maxime · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 22:30 Temat postu:

Dziewczyny, jestem po prostu pozytywnie zaskoczona ilością waszych pozytywnych komentarzy, bo bałam się, że nikomu się nie spodoba. A tutaj taki zaskok!
Dziękuję wam bardzo za to. Bardzo się cieszę, że was nie zawiodłam tą częścią i mam nadzieję, że kolejne części wypadną również dobrze Wink

Będę sie starała was uszczęśliwić.
Na dzisiejszy dzień chcę wam tylko podziękować i powiedzieć wam, że jesteście wielkie

Jak znajdę choć odrobinę wolnego czasu, to oczywiście poświęcę go pisaniu, jak będę miała wenę, ale chciałam powiedzieć co innego- albowiem jak znajdzie się właśnie ten czas, to odpowiem każdej po kolei na te wasze komentarze Smile

Jeszcze raz dziękuję no i dobranoc ;*

Nemesis · Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 23:37 Temat postu:

Mrauuu, Maxi to jest świetne Exclamation

Pisz szybko następny odcinek, bo trzeba rozwijać akcję xD
Tom będzie świntuszyć. Tak. Dokładnie tak.
Czyż to nie cudowne? *.* A wiesz, motywy +16... my nie mamy nic przeciwko, prawda people?

Oby było ciekawie. Bo zapowiada się całkiem fajnie.
No. Zbieraj palce kochana. Weny życzę.
pozdrawiam

Admin-Black Swan · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 0:09 Temat postu:

Hehe nieźle się obśmiałam. Taki jakby ,,pamiętnik napalonego Tomisława" Very Happy

Świetny i oryginalny pomysł. Tylko przyklasnąć!
Czekam na more, bo cieakwa jestem co z tym jego napięciem będzie Razz

Pozdrawiam

Mod-channel · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 9:56 Temat postu:

Buahahaha.
Dobrze mu tak, dobrze mu tak!

Ja też chcę tam występować Twisted Evil

<nic nie mowiłam>

Czekam na next spamiaro!

Arasoi · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 12:26 Temat postu:

Maxime, cudeńko : ).
Podoba mi się, naprawdę.
Napalony mop-men, nie ma co, ciekawy pomysł xD.
Czekam na dalsze części : ).

Cmoki, LN.

Courtney · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 14:36 Temat postu:

Zajmuje

EDIT
Aj, Maxi.
Świetne! Tak, tak kochaniutka Świiiietne Smile

Aj, ja chce więcej.
Więęcej.
Pozdrawiam.

Mod-Pinacollada · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 15:38 Temat postu:

Przeczytałam już wczoraj, ale oczywiscie lenistwo wzięło górę i nie skomentowałam.

Jest świetnie, cudownie i seksownie xD
Dziewczyna mu odmówiła?
Biedny Tom, nie ma kogo wziąźć od tyłu

Strasznie mi się podobało.
Pisz więcej i ostrzej

Podrawiam.

Pyskata · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 16:46 Temat postu:

Uh. O ja!
Sex, sex, sex.
Ale się uśmiałam.
Będę zaglądać.