Tokio Hotel

kainka111 · Wysłany: Środa 22-02-2006, 12:37 Temat postu:

Roxi dawaj szybko nową notke, bo już sie doczekac nie moge jak się wywina z tego bliźniaczki.
JA NIE WIEM JAK TY TO ROBISZ, ALE PISZESZ ŚWIETNE OPOWIADANIE ^_^ pozdro i buźka

Maxime · Wysłany: Środa 22-02-2006, 14:33 Temat postu:

O jezu PIEKNE hahahahaha czekam już na next part

booskie to jest kochana

Madziaa ;** · Wysłany: Środa 22-02-2006, 15:09 Temat postu:

uuuu..... cO za wpaaadkaa.... bedzie albO afera, albO sie pOdziela Grey_Light_Colorz_PDT_42

P buheheheh ja tam bym nie mOgla skrzyczec Billa Grey_Light_Colorz_PDT_42

P ah jestem taka wrazliwa na ludzkie nieszczescie Grey_Light_Colorz_PDT_42

P

Divalecorvo · Wysłany: Środa 22-02-2006, 15:42 Temat postu:

Nastepne opowiadanie godne uznania i podziwiania... wchodzilam tumiliony razy ale zaczelam czytac dopiero wczoraj za rada przyjaciolki.. i jestem happy jak cholera... jedno z najlepszych na tym forum.. i mwoie to z czystym sercem:D cuz moge owiedziec miss Roxy... wlasnie zdobylas nowa fanke twojej tworczosci;D

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Środa 22-02-2006, 16:22 Temat postu:

Tess zalała się łzami, które zmoczyły klawiaturę.
- Roooxyyy! - zawyła. - Nieee róóób miii teeegooo! Nieee w tyyym mooomeeencieee!
Przyszedł Bill i podał jej chusteczkę.
- Ach, dziękuję... - mruknęła, otarła oczy i wydmuchała sobie nos. - Masz - oddała brudną chustę młodszemu Kaulitzowi, który wziął ją w dwa palce i niosąc jak najdalej od siebie wyszedł z pokoju.
- Roxy! - powiedziała Tess. - Jak już czytałam 9 część, to mi się smarkać zachciało (taki tik Tess), że jeszcze 4 części i koniec! A ja chcę dalej! Chcę! Chcę! Chcę! - zaczęła tupać nogą jak mała, nieznośna dziewczynka.
Bill znwou wszedł do pokoju, wcisnął jej lizaka w japę i wyszedł.
- Dzięki, Bill, kochany jesteś... Ale Roxy, zlituj się, napisz nową część! - zajęczała Tess, wyciągając z ust truskawkowego lizaka.
- Roxy, proszę cię, spełnij jej prośbę - Bill wrócił. - Staje się nieznośna, jak nie ma czegoś dobrego do czytania...
- Zamknij się - mruknęła cicho.
- Mówiłem - westchnął teatralnie Bill, po czym wziął ją na ręce i zamknął w łazience, aby odreagowała.

Divalecorvo · Wysłany: Środa 22-02-2006, 16:29 Temat postu:

Tess boskie:D jeszcze troche to bym lala:p

"Bill znwou wszedł do pokoju, wcisnął jej lizaka w japę i wyszedł" loool

"- Roxy, proszę cię, spełnij jej prośbę - Bill wrócił. - Staje się nieznośna, jak nie ma czegoś dobrego do czytania...
- Zamknij się - mruknęła cicho.
- Mówiłem - westchnął teatralnie Bill" lol2

Roxy widzisz jak cie wszyscy prosza? Little thongue man

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Środa 22-02-2006, 16:35 Temat postu:

- Ach, dziękuję, dziękuję - poprawia niedbałym ruchem włosy. - Wiem, jestem boska, ach...
- Skończ, Tess, skończ - ziewnął Bill. - A tak w ogóle, to zo ty tu robisz? Przecież zamknąłem cię w łazience...
- Ma się wtyki - pomachała mu przed nosem wsuwką.
- Głupia ty - mruknął.
- A ty słodki.
- Wiem.
- A... BILL! TO O TO CI CHODZI?!
- O ten tramwaj, co nie biega? - podsunął czarnowłosy.
- Nie... Odciągasz moją uwagę od tego boskiego opowiadania!
- Serio? Wybacz... - pochwili mruczy. - Zabierzcie ode mnie tą wariatkę.
- Zabierzcie ode mnie tego wariata... - mruczy Tess. - Roxy! Tylko ty możesz mnie uratować, dodając nową część!
- Mnie przy okazji też - wtrącił Kaultiz.

Roxy · Wysłany: Środa 22-02-2006, 16:48 Temat postu:

Hahaha, powaliłaś mnie Tess xDD Niestety Bill jeszcze będzie na ciebie troche skazany, bo nie mam weny, a pisanie jakoś tak koślawo mi wychodzi... Grey_Light_Colorz_PDT_46

Jeszcze na historię się muszę uczyć

więc niewiem, kiedy będzie następna część...

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Środa 22-02-2006, 16:58 Temat postu:

- Oh, nie! - krzyknął Bill, przeczytwaszy słowa Roxy, odciągając na bezpieczną odległość Tess. - Roxy, ja nie przeżyję! Niechaj wena powraca! - składa ręce jak do modlitwy.
- Co ona napisała? - mamrocze Tess, usiłując się wyswobodzić z rąk Billa. - Bill, puść mnie!
- Nie mogę, to będzie dla ciebie zbyt drastyczne! Twoje małe, bezbronne ciałko tego nie przeżyje! A co dopiero z duszą! - powiedział Bill dramatycznym szeptem.
Tess dała mu kopa w krocze i dorwała się do kompa. Przez chwilę dolna szczęka niebezpiecznie jej drżała, jednak uspokoiła się.
- Biedna Roxy... - pogładziła ekran. - Na historię... nienawidzę historii... Biedactwo... Brak weny... Och, to straszne! - jęknęła, opadając na krzesło. - Ale poczekam, bylebyś przeżyła...
- A ty też byś mogła się nieco z niemca pouczyć, bambusie - wystękał z podłogi Bill.
- Och... ferie mam... - mruknęła Tess. - Odczep się...
Bill podniósł się, chwycił wieszak leżący na kanapie i zaczął nim niebezpiecznie wymachiwać przed nosem Tess.
- Pouczysz się, czy nie? - zapytał groźnie.
- Mamo! Bill chce mnie zbić! - wrzasnła Tess wybiegając z pokoju.
- Ok, jeszcze jakoś przeżyję... - Bill zwrócił się do Roxy. - Póki mam wieszak, jestem spokojny... - westchnął, uśmiechnął się do ekranu komputera, po czym nucąc wyszedł uspokoić zmaltretowaną Tess...

Buffy-B · Wysłany: Środa 22-02-2006, 17:04 Temat postu:

Heh , z tego co wiem , to Roxy planuje nową część na piątek . Nie wiem jak Wy , ale ja tak długo nie wytrzymam ...

mOnIkA · Gość

Roxy napisz wreszcie następną część tego opowiadania. nie mogę się jego doczekać. zawsze musisz kończyć w takim momencie? napisz ją jak najszybciej i przynajmniej na do forum dodaj.

ADUŚ · Wysłany: Środa 22-02-2006, 20:12 Temat postu:

O rany nie moge normalnie opo zajebiste i teraz to juz wszystko sie pokręciło i nie wiem jak sie zakonczy. Ale to dobrze Little thongue man

Pozdro

Mała · Gość

hey..jejku ale fajowskie..juz sie nie moge doczekac kolejnej czesci..przezywam to tak jak by to sie dzialao naprawde... hehe...kiedy kolejna czesc opo??naprawde fajowskie masz opowiadania..niezle pomysly..plosem cie nie trzymaj nas juz w niepewnosci ..dodaj kolejna czesc opowiadanka;p Little thongue man

...nie bede jutro w szkole myslec boe bede miala caly czas to opo w głowce i ci bedzie sie dzialo dalej..jejQ..heheh..milego pisania ci zycze

Gość · Wysłany: Środa 22-02-2006, 20:36 Temat postu:

o boshe jakie to zajebiście zajebiste !!! Fajnie by było gdyby chłopcy się wreszcie dowiedzieli że Laina i Roxy to bliźniaczki (już mnie to troche zaczęło wkurzać) ale nawet jakby, to niech Roxy dalej opiera się Tomowi !!!!!! Naprawdę fajne, bo to chyba jedyne opowiadanie, w którym autorka nie liże się z tomem albo billem w 1 części XD gg:5296793

Roxy · Wysłany: Środa 22-02-2006, 21:00 Temat postu:

Ehh, wkurzycie się na mnie, ale narazie niemam weny...i nic sensownego nie umiem wymyśleć co do opka...Pisałam, ale na siłę i jakieś głupoty powychodziły

możliwe, że dopiero w piątek dodam kolejną część...

Divalecorvo · Wysłany: Środa 22-02-2006, 21:09 Temat postu:

ok:p bedzie strasznie nudno ale co poradzic:p moge sie moglic o wene dla ciebie:p aj aj ide pomedytowac... mmmmm wena for Roxy mmmm

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Środa 22-02-2006, 21:30 Temat postu:

- Roxy, jeśli nie możesz, nie pisz na siłę! Zaczekamy! - powiedziała Tess, pociągając równocześnie nosem.
- Tak, zaczekamy... - powiedział Bill, a jego twarz rozciągnął szyderczy uśmiech, gdy spojrzał na chlipiącą cicho Tess. - Och, przecież nie walnąłem tak mocno...
- Nie, wcale - mruknęła obrażona Tess. - A zresztą... Najlepiej nic nie mów. Po prostu się zamknij. Usiłuję się skupić.
- Na czym? - zdziwił się chłopak.
- Usiłuję przesłać Roxy część mojej weny... - powiedziała Tess, zaciskając powieki. - Płyń... Płyń, głupia i dotrzyj do Roxy...

Sanna · Gość

hmm, moc dżedaj(nie wiem jak to sie pisze) niech zadziała, i prześlijmy Roxi naszą wene Very Happy

pzdr, for all

Roxy · Wysłany: Środa 22-02-2006, 21:45 Temat postu:

No mam nadzieję, że pomoże xD Dzięki! Postaram się teraz coś napisać..

Buffy-B · Wysłany: Środa 22-02-2006, 22:37 Temat postu:

Dobre wieści . Nasze modlitwy działają Wink

Roxy ma już 1,5 strony!!!!

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Środa 22-02-2006, 23:00 Temat postu:

Buffy-B, powinnaś nosić ksywę "Buffy-B - Dobra Nowina" Razz

- Więcej mocy! - powiedziała Tess, zaciskając powieki i koncentrując się na wysyłaniu weny. - Bill, pomóż mi! Ma już 1,5 strony!
- Juhu! - zawołał radośnie Bill, po czym również zacisnął powieki, wysyłają cząstki swych pomysłów ku Roxy.

Roxy · Wysłany: Czwartek 23-02-2006, 8:18 Temat postu:

haha jaka tam mistrzyni xD Wczoraj udało mi się napisać troche...są już 2 strony xP Dzięki za motywacje! Ale część dodam chyba jutro...a teraz lece do szkoły Grey_Light_Colorz_PDT_46

Tess - Sahade Debl · Wysłany: Czwartek 23-02-2006, 10:40 Temat postu:

- Ach, jak miło! - westchnął Bill, opierając nogi o stół i wyciągając ramiona.
- Poskutkowało! - wrzasnęła radośnie Tess, rzucając się, by przytulić Billa.
- Ej no, spokojnie - odparł Bill, jednak trudno mu było ukryć uśmiech.
- Roxy pisze nową część! Roxy pisze nową część! - śpiewała Tess, biegając wokół stołu.
- Ona ma czasem takie odpały... Właśnie dlatego mam za zadanie jej pilnować, a nie podrywać jej siorę... - Bill pokręcił głową, po czym westchnął teatralnie.

Buffy, dziękujemy za Dobrą Nowinę Razz

Nena · Gość

Hehe..widze, że forum zostało juz opanowane.. Very Happy

. No to ja się dołączam do przypływu weny u Roxy! Trzymamy kciuki! I skupiamy się, zeby szło Ci jak najlepiej! Very Happy

Pozdro

Roxy · Wysłany: Czwartek 23-02-2006, 15:31 Temat postu:

Ten przypływ weny chyba zadziałał Very Happy

Postaram się dziś coś jeszcze napisać...