Tokio Hotel

Gość · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 14:38 Temat postu:

Podziękowania? Dla mnie? >zawstydzona< Dziękuję bardzo mocno i całuję Autorkę najwaspaniajszego opowiadanie o TH jakie mam szczęście czytać Very Happy

. Liże dupę? Oj nie. Ja wyrażam swoje zdanie.
Chciałam dodać, że podpisuję się pod tym co napisał/a Syś. Ja sama piszę opowiadanie i uwierzcie mi, to nie jest takie rach-ciach i już jest na każde zawołanie.
Roxy, nie spiesz się. Ja czekam i nie poganiam (nie to co niektórzy), bo chcę abyś napisała coś co przede wszystkim Tobie się spodoba. A jeżeli napiszesz to tak szybko-szybko, to nic z tego nie wyjdzie.
Ich warte. Buziak:*

Sick · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 14:43 Temat postu:

Dzięki, dzięki Roxy [o Boże, dziękujemy za podziękowania xD]

Ja jak zawsze czekam. W CISZY [dziwnie patrzy na malineczkę]

Roxy · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 15:03 Temat postu:

Wena wraca;] Mam już 2 strony poświęcone jednemu tematowi...i jeszcze pare innych wątków wcisnę xD Chyba będzie nowa część w piątek, ale wieczorem.
Syś, ja już ci na gg podziękowałam:) Ale i tak to powtórzę: DZIĘKUJĘ tobie i pozostałym! Wybaczcie, że jestem taka...hmm monotonna i nieoryginalna?..Ale za to szczera!

Reckless · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 15:10 Temat postu:

Roxy wcale taka nie jestes Razz

tylko pisz tą nowa czesc bo jajo zniose Razz

EDIT : znaczy sie SZCZERA to jestes jak najbardziej Very Happy

Syś · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 15:17 Temat postu:

O! To super Roxy! Widzicie? Ja tu czynie cuda Very Happy

Napisałam i już nie ma "GOŚĆ: DAWAJ NOWOM NOTEM!".. Chociaż... dwóch się takich chyba doliczyłam... Ale lepiej dwa niż 5 Grey_Light_Colorz_PDT_26

Ah. Werewolf, jestem dziewczyną Very Happy

malineczka · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 15:38 Temat postu:

Sick czemu dziwnie patrzysz?? Very Happy

Roxy fajowo że masz ataki weny twórczej Very Happy

sunssilk71 · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 16:42 Temat postu:

No to widzę, że dostawy 'pozytywnej energii' już doszły Wink

Oby tak dalej Very Happy

Syś, racja. Już niewiele osób czyta netykietę.. a szkoda Neutral

Cóż, to tyle Razz

Buziaki ;* Wink

mOnIkA · Gość

Roxy, mam nadzieję, że w piątek będzie następna część, ale nie będę pospieszać. jeżeli potrzebujesz dużo czasu to nie będę cię pospieszać. ale jej ten czas nie będzie za długi....

Heaven · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 19:42 Temat postu:

Roxy dała znaki życia Wink

Mam nadzieję, że już niedługo pojawi się nowa część : )

Czekam jak zawsze,

Buziaki:*

Taluminek · Gość

Och, Roxy, Roxy.... to wszystko przez Ciebie, wiesz...?

Ta niepewność, stany lękowe i bezsenność..

To, że nie działa mi klawiatura to też Twoja wina, ale to już inna sprawa^^
LoL, to moja wzruszająca historia^^
Kieeedyś natknęłam się na Twój blog, gdzie pisałaś Wojnę Bliźniaków.. od tamtego czasu caly czas siedze na tym forum^^ Przeczytałam masę opowiadań (teyy, jak to robicie, że tu są same perełki? ;D), ale nic nie skomentowałam[wiem, wredna jestem...

] i w ogóle przekopałam całe to forum wzdłuż i wszerz Razz

I od jakiegoś czasu mam życiowy dylemat: zarejestrować się na forum? zaśmiecać swoim profilem listę użytkowników? pisać komentarze[w moim wykonaniu=żenada] ^_- I stąd ta niepewnośc itp. Zadręczam się tym i to jest Twoja wina xP
*Koniec wzruszającej historii Taluminka*
No to może natchnę Cię tym moim ujawnieniem<lol> Zobacz, Tobie pierwszej skomentowałam^^ Co prawda długo i bez sensu, no ale:)
Ok, rozpisywać się jak podoba mi się to, co piszesz nie będę, bo i tak dużo się naprodukowałam, a jakbym jeszcze zaczęła wychwalać Twój talent... Bo wg. mnie go masz.
Serio, serio^^
I jak jestem przy temacie to zgadzam się ze wszystkim głosami, że najlepiej pisać nie pod presją, ale z weną, na spokojnie:) I takich warunków do tworzenia Ci życzę Smile

Buziaki:*
<chodzi po wydeptanym kole w podłodze i pyta: zarejestrować się czy nie?>

Mat xP · Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 22:00 Temat postu:

Roxy - mego nicka się nie odmienia. Po prostu Mat Very Happy

A co do kserowania badź zwalania, ściągania, zgapiania etc. opo [bo chyba o to chodziło Tekli], to ja również mam tu opo, w którym dziewuszka, może nie to, że skopiowała twoje opo, ale zgapiła pewną jego część. A z resztą, co się będę rozpisywać. To to: [link widoczny dla zalogowanych] xP A dokładniej part 6. Właściwie to przypomina też moje opo, ale kit z tym. Już mam tyle moich kserokopii na celowniku, że nie chce mi się pisać kolejnych maili do adminów xP W każdym razie dzięki za podziękowania [niech żyje logika! xD].
Sick - to ja biorę z ciebie przykład, jeśli pozwolisz... [również dziwnie patrzy na laurixy].

Roxy · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 12:59 Temat postu:

*zirytowana*
która z kolei to już osoba, plagiatująca mnie? Grey_Light_Colorz_PDT_50

Dzieki Wam za informacje...bez Was byłabym biedna xP Niewiem, czy dzisiaj dodam nową część, ale się postaram.
Pozdro!

~~Wiktoria Anna · Gość

Jak to się postarasz?
JAK TO SIĘ POSTARASZ?!
<wyrywa włosy z głowy>
TY MUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUSISZ
Dodać nowa notkę!No weź nie znęcaj się nademną i moim budyniem Wink

BOsh jaka Ja głupia jestem xD

Syś · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 14:38 Temat postu:

Wiktoria Anna - Zgodzę sie Grey_Light_Colorz_PDT_26

Boże drogi, ludzie czy wy CZYTACIE W OGÓLE CO TU SIĘ PISZE?!
Ja mam pomysł, zaraz go omówie z Roxy na gg bo to sie tak nie da Grey_Light_Colorz_PDT_26

W każdym razie SAMI NAPISZCIE I ZOBACZYMY.

sunssilk71 · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 16:26 Temat postu:

Ludzie czytać nie umieją to tak jest Neutral

A jeśli chodzi o to 'MUUUUUUUUUSISZ', to n/c ;]
Do ~~Wiktorii Anny -> Musisz to ty wreszcie zacząć czytać, co my tu namiętnie od paru dni w postach stukamy! Ale jeśli jakimś dziwnym trafem udało Ci się nasze apele przeoczyć, to ja powtórzę to jeszcze raz (co się rzadko zdarza, więc korzystaj i nie nadużywaj!), specjalnie dla Ciebie: Roxy nie jest czyjąś własnością! Równie dobrze mogłaby przestać pisać opowiadanie!
Więc jeszcze raz proszę, daj Ty sobie na wstrzymanie i nie denerwuj otoczenia swoimi głupimi tekstami Neutral

Z góry dziękuję za przejawy inteligencji z Twojej strony ;]

A co do tej kopii, to też zostawiłam coś od siebie

Buziaki ;*

PySy: Roxy, weny życzę Wink

veylett · Gość

Siedze tu i siedze i czekam az cholera dodasz część , bo się chyba zakochałam w twoim opo i nim zyje!!

Mavis · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 18:13 Temat postu:

Kochana Roxy nie każ mi czekać...
Mam nadzieję, że dziś nas czymś uraczysz,
tak tego potrzebuję...
Pozdrawiam

Buffy-B · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 18:36 Temat postu:

Ludzie są bezczelni Evil or Very Mad

Weszłam na te blogi z plagiatami i mnie cholera wzięła!! Jak wogóle można kraść cudzą pracę i podpisywać ją jako swoją?? Kuuurde i jeszcze ludzie piszą komenty w stylu "Jakie fajne opowiadanie", podczas gdy jest bezczelnie ukradzione!!

Heaven · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:02 Temat postu:

Roxy....

Mm... Ty wiesz że Twoje opowiadanie uzależnia? "Jesteś moją kokainą" hah Very Happy

Napewno wiesz, więc czekam niecierpliwie na kolejną dawkę.

Muah:*

Roxy · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:08 Temat postu:

Spokojnie, mam już prawie...7 stron? xD
Brat mnie zwala z kompa, więc nowa część będzie z 'małym' opóźnieniem...ale napewno będzie!

Tylko końcówkę dopiszę...Cieszę się, że wytrwaliście do tego czasu :]

Sick · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:23 Temat postu:

-Och, Tom, marzę o tobie każdego dnia, każdej nocy!-m stłumione jęki wydobywały się ze szczelniej zamkniętej łazienki.
Tom zatrzymał się przed drzwiami mrużąć oczy. Czyżby się przesłyszał?
-Jesteś moim marzeniem, Tom, Tom!- zapiszczał ponownie dziwaczny głosik.
Chłopak przetarł dłonią czoło, jakby w geście zamyślenia, po czym zaczął przyglądać się zimnej klamce.
-Toooooooooooooooommmmmmmm!
No dobra, skoro ktoś jest taki chętny... Nacisnął na klamkę, wyposażony w swój piękny uśmiech numer 2000, po czym wszedł do środka i... dostał gąbką w łeb.
-Ha ha ha, mówiłam że się skusi!- Roxy trzepnęła wplecy rozchichotanego Billa, który molestował krawędz wanny.
-Co jest grane?- Tom był w lekkim szoku.
-Twój ukochany brat bliźniak przeżywał orgazm śniąc o tobie, KOCHANIE- mruknęła ironicznie Laina, która wyłoniła się zza ogromnej szafki.
-Świetnie. Czy ukrywacie przede mną coś jeszcze?- Tom uważnie przyjrzał się mokrej gąbce, która samotnie sterczałą na podłodze.
-Co? A, tak. Bill wykorzystał twoje prezerwatywy na dekoracje na dzień matki...

....
Nie wiem co mi strzeliło do łba Grey_Light_Colorz_PDT_23

Demigod · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:36 Temat postu:

Sick, ty masz pomysły...

A tak w ogóle: ROXYYY! Gdzie Ty się u licha podziewasz?! Masz już 7 STRON i czemu nie dodajesz? Cio...? Plose... <oczy Kota ze Shreka2> Kiedy dodasz?

karola:) · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:41 Temat postu:

Roxy wiem, ze kazdy tak ci pisze ale ja tez musze...nie chce pozostawac obojetna wobec takiego talentu...a ty go po prostu masz. Twoje opko jest po prostu swietne. Nie przynudzasz zbyt długimi opisami, ale tez ich nie brakuje. Zawsze wiesz gdzie dac wiecej dialogu a gdzie opis. Pod wrazeniem twojego talentu, az zaczynam sie wstydzic swoich nedznych opowiadan, ktore do piet nie dorastaja twojemu. uff...alez sie rozpisalam...ale wiedz, ze wszystko to pisałam z serca a nie dlatego zeby cie nie urazic. Ja zawsze mowie i pisze to co mysle Smile

Sick · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:45 Temat postu:

O boże

Nienawidzę ubóstwiania.
NIENAWIDZĘ.
Napisałam o tym jendoczęsciówkę.
Nikt nie chce pustego "masz talent"!
Ja np. wolałabym posłuchać jak dana osoba interpretuje moje mysli.

Dobra, ale ja jestemdziwna

Syś · Wysłany: Piątek 17-03-2006, 21:10 Temat postu:

Boże drogi, Roxy nie rób mi tego...
Bo będę jak ci goście!