|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Czwartek 16-02-2006, 17:45 Temat postu: |
|
|
Asiuu...niespodzianka:*)) nie powiem...xD:*ale bedzie na 1000000% ))) Heh postaram się dac dzisiaj ale nie obiecuje bo siedze na kompie wtedy kiedy mojej mamy nie ma...wrocila tera z pracy ale cale szczescie pojechala gdzies z tatą wiec mam troche czsu i postaram się go wykorzystac:*)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 19:01 Temat postu: |
|
|
A więc macie!!Wyubacznie za masę błendów, wybaczcie, że takie nudne, wybaczcię, że takie głupie, wybaczcie, że bez sensu, wszystkie niedoskonałości wybaczcie:**:Pliska:*)) A więc macie:)))
PZDR dla wszystkich wiernych czytelnikow moich "wypocin")))Trzymajcie się
-Nad!Usłyszałam wołanie dobiegające z kuchni. No tak mama wróciła, to te wołanie będzie niemal, że co chwilę...Niechętnie zwlekłam się z łóżka, ponieważ była dopiero 9.30, a za oknem deszcz...a ja miałam iść z Tiną nad jezioro. Tina- To jedna z moich szalonych koleżanek. Drobna szatynka, której piwne oczy aż świeciły radością. Duże usta, z których nigdy nie spełzał uśmiech były jednym z jej atutów. Była mulatką. Zaraz po wspaniałym charakterze, najbardziej podbały mi się jej loczki. Te sprężynki na jej głowie,które zwykle były związane w kucyka zawsze przyprawiały mnie do śmiechu. "No cóż" - pomyślałam..."nie pójdę nad te jezioro, ale od czego są baseny? Kryte? No właśnie...Od razu chwyciłam za mojego fona no i wykręciłam nr do Tiny...Niestety, zapewne jeszcze spała.
- Nad!! Ile razy mam cię wołać?- Usłyszałam ponowne wołanie mojej mamy. Jeszcze w piżamie zeszłam na dół, aby sprawdzić co ona znowu ode mnie chce. Moja mama siedziała przy kuchennym blacie, a w ręku trzymała plik jakiś kartek, które właśnie przeglądała, popijając przy tym kawę.
- Jak cię wołam to racz zejść na dół, bo ja się nie będę powtarzać! - Rzekła oschle i odłożyła te papiery, sprawdzając wcześniej czy oby napewno blat był czysty.
- To teraz powiedz łaskawie po co to ty mnie wołasz? - Również nie byłam dla niej miła. Od kąd wróciła, była jakaś dziwna: albo nieobecna duchem, albo niezbyt miła dla reszty domowników. Za nic w świecie, nie mogłam roszyfrować źródła jej zachowania.
- Trochę szacunku dla swojej rodzicielki ok? - Spytała się, a ja słysząc w jej głosie ironię, odpyskowałam jej...Coś się miedzy nami popsuło...to było bardzo widoczne. Ale ostatnimi czasy(tak to się pisze?-przyp. autorki)coraz cześciej wybuchały jakieś sprzeczki pomiędzy mną a moimi przyjaciółmi. Od dłuższego czasu nie odzywałam się do Toma, choć ten próbował ze mną jakoś porozmawiać, to ja wyraźnie dawałam mu do zrozumienia, że nie chcę mieć z nim doczynienia. Pokłóciłam się z Olą, która jak stwierdziła, że jestem egoistką, i że mam nasrane w głowie. Z Billem, który powiedział niemal to samo, tylko w miej "brutalny" sposób. Z Gustavem, który powiedział, że się mnie wstydzi, że jestem najgorszą siostrą na świecie i, że z chęcią oddał by mnie do ZOO, z Danielem, który powiedział, że ma mnie dość, że go wkurzam i, że ma się do niego nie odzywać dopóki się nie zmienię. No to se chłopak poczeka, bo ja swojego zachowania w nabliższym czasie nie planuję zmienić, a tak naprawdę to ja nie widzę nic w moim zachowaniu strasznego...To, że się pokółciłam z Tomem, to jest moja osobista sprawa, a nie wszystkich na około, którzy chorzy by byli gdyby nie wtrącili swoich 5 gr..twz centów
*******
- Hm...Wiem- Krzyknęłam na cały dom.
- I czego tak się drzesz? - wparował Gustav do moich czterech kątów, ciekawość go pewnie zżerała, co ja takiego wiem, dlatego przybiegł...
- Nieważne... - Odpowiedziałam, chciałam się trochę podroczyć, bo wiedziałam, że będzie się mnie pytał aż do skutku.
- Ważne, powiedz, bo zakłócasz mój spokój.
- Naprawdę nieważne, nic takiego, nic poza tym, że wpadłam na genialny pomysł, to nic.
- Jaki pomysł?
- Nie powiem, bo jestem co do niektórych głupia...
- Oj ja tylko tak powiedziałem bo byłem zły...
- Nie..nie powiem...chyba, że mi pomożesz...
- Eee...no dobra...
- A więc...
*******
- Myślisz, że wypali? Gutek powiedz coś, co myślisz o tym pomyślę? - Dopytywałam się mojego brata, robiąc do tego maślane oczka.
- Można by spróbować, ale on nie jest aż taki głupi, za jakiego go uważasz...
- E tam, chcę go tylko sprawdzić...
- Zaraz, zaraz, a w czym ja ci mam niby pomóc?
- Dajesz, swoją kome, to znaczy pożyczasz, wiesz, żeby nie było podejrzeń...no i daj mi kasę, bo ja już przepiłam swoją, a mama ma na mnie focha i mi nie da kasy...
- Spieprzaj...ja ci mam dać komórkę?śnisz...muszę ją mieć, bo nie wiadomo kiedy zadzwoni do nas menager, albo chłopaki...nie mogę...
- To podpieprz mamie telefon..tak na troszkę...ja mam nową kartę, już kupiłam...
- Żartujesz...wiesz jakie stara ma ostatnio odchyły od normy;/
- Ta wiem, przekonałam się na własnej skórze...ale możesz podkosić...noo...na znak zgody...
- To ja mu poprostu powiem, jak będziemy wszyscy razem, żeby jak cosik to nie dzwonil ido ciebie bo ci ktoś kome ukradł...
- E tam, mogą się skapnąć;/ ale pożycz na pół godzinki...co?
- No oki, pół godziny...będe odliczał na stoperze...
- To powodzenia- Obie komórki będę miała ja, no ale cóż,może ma gdzieś stoper...taki podręczny...
Zanim przełożyłam swoją kartę SIM do telefony Gustava, nie mogłam sobie odmówić przeczytania jego SMS. Taka okazja nadarza się raz co parę lat...Ciekawość była jednak silniejsza.
"Kochanie to jak? Dzisiaj o 17?"- Od Susi...OMG...Kochanie? Jak można tak mówić do mojego brata...Kochanie...nie no lol...- Mówiłam sama do siebie.
" Ku**a Gustav! Juz po 17. czemu cie nie ma debilu" - Ooo od Billa...Debilu to ty se mów do Toma- Odpowiedziałam w myślach na sms młodszego Kaulitza.
" Co ja ugryzlo? jakas taka dziwna jest;/" - Olka sama jesteś dziwna.
" Pysiaczku" - Pysiaczku? O lol..-"Co robisz wieczorkiem?" - Komara dusi...oj Susi, Susi, co z ciebie wyrośnie.
"Ok"
" Jesteś promieniem słońca, który.."- Buehehhe, promieniem słońca, chyba na dupie;/
Dobra dzikie te sms, wątpię ,zeby były jeszcze jakieś ciekawe, więc postanowiłam dać swoja kartę SIM.
Szybko zamieniłam karty i zaczęłam pisać sms, niby pomyłkę, do Toma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
"Jesteś promieniem słońca, który.."- Buehehhe, promieniem słońca, chyba na dupie;/ "
Viva dobijasz mnie tymi tekstami swietne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciocia_Dobra_Rada
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Daleka ;)
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 22:30 Temat postu: |
|
|
Vivaaa !!! pisz dalej, pisz dalej, pisz dalej !!!!! wypasiony part !!! zycze weny :]
i niech sie szybko ukaze new parcik, taki swietny jak cala reszta paaaa:* caluski ;*;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clair
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ....
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 14:18 Temat postu: |
|
|
super opko! kiedy bedzie ciąg dalszy jestem ciekawa co Nad napisze w tym smsie do Toma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Y_v_O_n_N_e^^
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin :)
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 23:14 Temat postu: |
|
|
OO ty świnko!! ) W ogóle!! No nie.. ja chcem tamte okpo! Rusz ręce i pisz dalej A w ogóle... Ola jaka? xD hahaha! Ja już mam schizy na tym punkcie Ale tylko u Ciebie Swietnie to jest! I pisz dalej... pozdrawiam pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 17:32 Temat postu: |
|
|
Y_v_O_n_N_e^^ napisał: |
W ogóle!! No nie.. ja chcem tamte okpo! Rusz ręce i pisz dalej A w ogóle... Ola jaka? xD hahaha! Ja już mam schizy na tym punkcie Ale tylko u Ciebie Swietnie to jest! I pisz dalej... pozdrawiam pa |
No jak to misiak nie wiesz;/ Ta Ola to Ty! A tamte OPKO TO TE;/ Ale Ty jesteś dziwna, : ale za to Cię koffsuiam nie?)) A więc może dzisiaj dam next parta..jak napsizę i obiecuję ,ze bedzie w mare dlugi:P)) zebys Ty juz mi tu opek nie mylila!!))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A$&A
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 18:07 Temat postu: |
|
|
jeja!!!! ja cie zabije!! niedosc ze "kradniesz" mi mojego "Billusia" (bryloczek ze zdjeciem Bill'a jak cos) to jeszcze konczysz w takim momencie opko.....no wiesz.. nie no ja niewyrobie...a tak w ogole to fajny odcineczek:P pisz dalej !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Y_v_O_n_N_e^^
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin :)
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 18:17 Temat postu: |
|
|
Ale ze mnie idiotka Ja wiem, że jestem dziwna.. przepraszam, że nie jestem normalna xD Hahaha! Ok NAD- to skrót od NADINE- nie skojażyłam ) ale dupa ze mnie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 19:52 Temat postu: |
|
|
Olciu moja Ty koffana!!!no ja przepraszam...juz nie blokne..odruch..ja jestem glupia itp ale Ty dobrze wiesz o tym!!nie fochaj nie zabijaj ani nic zlego!!napisz tylko do mnie:*
Asiu misiak:*:*ale ja tylko chcialam sprawdzic po jakim czasie Ty się skapniesz...i skapnęłaś się na przedostatniej!!! ciesz się ze to tylklo ja:**:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Czwartek 06-04-2006, 19:04 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
co to jest? |
hm....??moje niedoskonałe opko;p
Cytat: |
bys moze nie jestem w temacie, ale dlaczego juz od miesiąca nie ma żadnego nowego parta??? Bo to chyba nie był koniec??? |
nie ma bo...bo będzię...miałam next parta ale nie zapisałam przy pisaniu i mi bezpiecznik wyskoczył i nie ma, a ja nuie potrafię, nie mamt akiej pamięci, żeby pamiętać każda literkę;/ więc cały się robi;p postaram się jeszcze w tym tygodniu...)) A więc, przygotujcie się, tak na wszelki wypadek na next parta;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciocia_Dobra_Rada
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Daleka ;)
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 14:02 Temat postu: |
|
|
Kobieto... Czy Ty się przypadkiem nie zapomniałaś ??? Gdzie jest nowy part... ?? Ile można czekać ?? No dobra na Twoje opko całe wieki, ale ja już usycham ( Skarbie pisz szybciej !!!! To ja Ci weny życzę !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ViVaAaA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
A więc (nigdy nie zaczynaj zdania od a więc) A wiec;p nadeszła 14 część. Niewymarzona, niedoskonała,ale nadeszła Miała być to jedna długa część, ale nie wiedziałam kiedy nastapi następna więc rozłożyłam ją na dwa, ale za to tamtą połączę z 16 i będzię dłuższa;p eh... no to macię: Jestem zaskoczona, że moderatorzy wczoraj nie dali mojego opka do śmeitnika:)milę zakskoczona, więc postanowiłam się wziąć do roboty!!!!))
Specjalna DeDyKeJszYn;p
Ciocia_Dobra RadaZa to że jest
! Ze wybacza mi moje nieznośne humory, mnie wspiera i mobilizuje!!Amuś!Jesteś kochana!!!:)KC:*
A$&AZa to, że też jesteś, że tez mi to wszystko wybaczasz(Ja Ci tego moda też...) Za miłe słowa i golonie za wszystko:))KC:*
Y_v_O_n_N_e^^Olciu jesteś wspaniała i czasem wkurzająca! Dzięki za mobilizację, wsparcie i z to że jesteś!! KC normalnie;p
Dodatkowe:)
vaRiOoOtCa
:arrow:Vivien
vintage
Mod-Grecien
AnielicA
freeelove
I dla wszystkich pominiętych i wszystkich czytających;p
"K***a!czekam na ciebie od 20 min!gdzie ty do cholery jestes? " - Wysłałam SMS niby pomyłkę i z nadzieją czekałam na byle jaką odpowiedzieć od Toma. Z niecierpliwością, zaczęłam chodzić po moim pokoju. Podeszłam do okna, potem do drzwi, od drzwi do szafy, od szafy do łóżka i znowu do okna. Zaczęłam odsłaniać i zasłaniać rolety. Gdy nadzieje, że tom odpisze sięgały zera, położyłam komórkę na nocną szafkę i podreptałam do pokoju Gutka. Zapukałam do drzwi i nie czekając na reakcje brata, z impetem wpadłam do jego pokoju.- f***! - Gustava nie było. No tak, czego można się spodziewać po zakochanym w mojej "przyjaciółce", z którą od kąd była z moim bratem, nie zwierzałyśmy się, nasza rozmowa praktycznie opierała się na zwykłym, rzuconym bez żadnych emocji słowem "cześć",bracie? No właśnie niczego nie można się spodziewać. Ja tu przychodzę do niego, z nadzieją, że mi coś podpowie, że ze mną porozmawia, doradzi, wesprze...a tu go nie ma. Albo jest z chłopakami na próbie, ale u Susi, ale raczej u mojej "przyjaciółki". No nic, leniwie zeszłam po schodach. Z kuchni dobiegły mnie przeróżne wyzwiska, oskarżenia, wrzaski, które były wypowiedziane, a raczej wykrzyczane przez moją mamę bądź tatę. Wrócił . Mój tata kształcił się gdzieś w USA, do domu przyjeżdżał co jakiś czas, ale tym razem przegiął bo żeby go nie było aż 3 miesiące? Zazwyczaj to wracał na jakiś tydzień, co miesiąc. Nie dziwię się, że mama się nieźle wściekła. Mógł chociaż dzwonić, już nie mówię, tzw piszę, że codziennie, ale choćby co tydzień.
Wsłuchiwałam się przez jakiś czas temu całemu przedstawieniu, w którym grali właśnie moi rodzice, lecz juz nie mogłam tego więcej słuchać. Bałam się, że dojdzie do jakiś rękoczynów, albo coś, więc chciałam ich jakoś uspokoić, ale to nie było potrzebne, ponieważ mój tata wyszedł trzaskając drzwiami, nawet nie odpowiedziawszy(nie mam pojęcia jak to się piszę) mi na te głupie "cześć". Patrzałam jak osupiała w zamknięte już drzwi. Nie wiedziałam czy iść do mamy, czy poprostu zamknąć się w swoich czterech ścianach na dwa spusty. Wybrałam 2 opcję.Położyłam, a raczej rzuciłam się na łóżko, zalewając się łzami. Nie wiedziałam co mnie podkusiło, aby zobaczyć na wyświetlacz mojego, a raczej Gustava telefonu. "1 nieodebrana wiadomość".
########
Szybko nawiązałam "znajomość" z Tomem. Czułam, że mój "genialny" plan wypali. Czułam podniecenie zmieszane z niepewnością. Nie wiem czemu, nie wiem kiedy, moje palce wystukały w esemesie do Toma "spotkamy się?".
####
- Tak poprostu wyszedł, bez żadnego słowa, nawet na mnie nie spojrzał...- Płakałam jak małe dziecko, wtulona w ramiona mojego jedynego, o rok straszego brata Gustva, który starał sie wycierać każdą spływającą łzę po moim purpurowym policzku. Choć nie płakał to wiedziałam, że jest mu cholernie smutno. W końcu tata był jego autorytetem. Był dumny, że nosi jego nazwisk, na każdym kroku próbował go naśladować. To w końcu dzięki niemu Gustav pokochał grę na perkusji. Pamiętam ten dzień w którym ją dostał, chociaż miałam zaledwie 5 lat. Był wtedy taki miły, dobry...przez tydzień mnie nie wyzwał, nie uderzył łopatką, oraz pozwolił mi się bawić jego samochodzikami, a co najlepsze...mogłam się z nim i jego kolegami bawić. Wtedy wszystkie koleżanki mi zazdrościły ,że mam takiego super brata. Ale za to do 11 roku życia nie mogłam dotknąć perkusji. I tak to robiłam pokryjomu. Zawsze gdy go nie było w domu.
-Gustav...Z kim byś chciał zamieszkać gdyby rodzicę się rozwiedli? Wybrał byś mamę czy tatę?
- Tatę. A z resztą nie wiem. Mama mnie urodziła, ale to tacie zawdzięczam udane dzieciństwo. On mnie zapisał do szkoły muzycznej, kupił mi perkusję, nuczył nie tego wszystkiego...
- Ale... Przecież mama jest lepsza! To ona zawsze cię pocieszała, chroniła i cię też bardzo wiele nauczyła!
- Tylko dlatego, że taty nie było!
- No właśnie! Gdzie był gdy go potrzebowałeś?
- Przecież zaczął wyjeżdżać dopiero rok temu! no dobra dwa...
- Czyli...czyli chciałbyś aby nas rozdzielili? Bo ja bym wybrała mamę!
- A czy ja zawsze musze robić to co ty chcesz? Gówno mnie to obchodzi...! a poza tym się nie rozwodzą!
- Ale gdyby...?
- A co by było gdyby wróble miały po pięć kilo?
- Nie będą miały!
- Ale gdyby?
- Palant!
- Gustav? Bo widzisz...- Zaczęła niepewnie. Wiedziałam, że mój brat nie lubi takich tematów ani gdybania. Bała się reakcji, ale ciekawość, która ją rozrywała od środka była silniejsza.
- Tak?- Spojrzał na mnie Gutek, tym samym zabierając dłoń z mojego mokrego od łez policzka.
- Właściwie to już nic...
- Co byś zrobiła gdyby starsi się rozwiedli?
Spojrzałam na niego jak jakiegoś z innej planety. Zaskoczył mnie i to bardzo. Był ostatnią osoba, po której spodziewałam się tego pytania. Spojrzałam mu w oczy. to nie był już ten sam, mały, głupi, niepoważny Gustav Schafer, tylko dojrzały, poważny, czuły i mądry mój brat, który był teraz jedyną osobą, z którą mogłam porozmawiać, zwierzyć się i do której mogłam się przytulić i poczuć jego bicie serca.
CDN
Amen;p[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A$&A - niezalogowana
Gość
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 19:08 Temat postu: |
|
|
heh Viva nooooormalnie ciesze sie ze to tylko ty jestem cala happy!!
ahhh....dziekuje za dedykacje <lol> tez cie koffam
odcineczek extra!! tylko taki trochu krotki pisz next parta bo jak nie to zrobimy z Ami Polska biesiade pilniczkiem po zebow <lol2> ehhh....piszesz !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciocia_Dobra_Rada
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Daleka ;)
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:03 Temat postu: |
|
|
Viva !! Moje słońceee !! * Świtnie, bosko, rewelacyjnie !!! Tylko czemu tak kruciutko ?? No kochanie moja ja Ciebie też Kocham * ( i dziękuję że mi wybaczasz moje głupie kaprysy ) i dziękuję bardzo za dedykacjeee Dziękuję !!!!!!!!!!! ** Wenki życzę next razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vaRiOoOtCa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KrakÓw of course XD
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
hehe
dzięki z dedyczkę.
odcinek jest boski.
tylko, że jak dla mnie za krótki XD
uhaha ja chcę więcej XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
super fabuła...niezle teksty...ale dużo błędów. W każdy odcinku jest trochę błędów, co trochę zniechęca mnie do czytania. I czasami nie rozumiem dialogów, gubie się. Ale że opowiadanie podoba mi się, nie skreśle Cię. To już wszystko co chciałam napisać.
Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikuś
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Po co i dlaczego? ;d
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 9:53 Temat postu: |
|
|
Ooooo ;d Podoba mi sie ;d jest super ;D masz talent ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 15:12 Temat postu: |
|
|
Hej:) no ciekawa jestem tej esemesowej znajomości z Tomem
Pozdrawiam i czekam na następną część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikuś
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Po co i dlaczego? ;d
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:02 Temat postu: |
|
|
To jest NIESAMOWITE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nena133
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ...z piekła...
|
Wysłany: Czwartek 06-07-2006, 18:56 Temat postu: |
|
|
świetne opo :] naprawde bosskie czekam na następną część !!!
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_-AsKa-_
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tranoffa
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 8:07 Temat postu: |
|
|
Wow jusz sie nie moge doczekac jak bedzie nastepna czesc! chociaz nie jestes fanka TH ani nie brak mi milosci to lubie te wasze opka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiałekxD
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Środa 15-11-2006, 19:34 Temat postu: |
|
|
Dżizas kocham to opko właśnie skończyłam czytać całe opowiadanie i naprawde jest świetne nie moge sie już doczekać nastepnej części mam nadzieję że pojawi się już nieawem wenny życzę buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crying*Angel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze świata marzeń... //Tarnów\\
|
Wysłany: Piątek 09-02-2007, 17:10 Temat postu: |
|
|
Aaaa...!! ViVaAaA!! To opko jest cudooowne! Pisz dalej i życze ci weny!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|