|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Poniedziałek 13-03-2006, 21:35 Temat postu: |
|
|
W wekend tak ładnie się rozpędziłaś,a teraz nic.....oj chyba się za bardzo rozpuściłyśmy....no ale coż skoro już na to pozwoliłas musisz jakos z tego wybrnąć..........dawaj kolejna część!!
Opowiadanie jest tak napakowane emocjami, że czytając je nie można nie wczuc sie w sytuacje Róży......nie odmawiaj nam tego........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ViicKy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 11:49 Temat postu: |
|
|
Dalila kochanie, ja tu czekam na kolejna część
a jej nie ma...
Musisz dodać nową.
Nie każ mi cierpieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalila
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:16 Temat postu: |
|
|
dzisiaj bedzie parcik...
chcecie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomlovel
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: =mknjknjn
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:19 Temat postu: |
|
|
Jeszcze sie pytasz??
pewnie że chcemy (przynajmniej ja )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:24 Temat postu: |
|
|
tak!!!!!!!! oczywiscie ze tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vintage
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrock
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:32 Temat postu: |
|
|
przecież to jest oczywiste że wszyscy aż pragną przeczytać twoje wypocinki dawaj je szybciutko mistrzynio! XD A jak sie czujesz Dalila ?? wszystko w porzasiu po tym nieszczesnym popcornie? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:33 Temat postu: |
|
|
mam pytanko w jakim tem,pie dasz opko?? bo chyba nie chcesz szerzącej sie przemocy w rodzinie bo mama mnie juz przeagnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vaRiOoOtCa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KrakÓw of course XD
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:45 Temat postu: |
|
|
NO NARESZCIE!!!
JASNE, ŻE CHCEMY XD
hehe. a o której będzie?
tylko nie o północy XD
bo będę zmuszona przeczytać jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astriel
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:46 Temat postu: |
|
|
Ba! Pytanie! Jasne, że chcemy. A o której mniej więcej będzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalila
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:51 Temat postu: |
|
|
haha i tu was zaskocze... opoko bedzie jzu teraz
dziekuje za pytanko o zdrowie czuje sie juz lepiej. po dwochd niach wreszcie zjadlam banana!! a tak to tylko suchary i suchary... do du**** z nimi hehehe no ale dosyc o mnie.. czas na dzisiejsezy odcinek
milego czytania kochanienki jak to ktos kiedys mowil w jakiejs ksiazce ale nie mam pojecia teraz w ktorej
- za godzinę mamy obiad! Oświadczył Tom, walając się na łóżko, tuż obok swojej dziewczyny, która właśnie smarowała się kemem po opalaniu.
- w nocy będę umierać! Jęknęła, widząc mocno przypieczone łydki.
- zrobię ci okład! Wyszczerzył się Tom, delikatnie pomagając rozsmarowywać krem na jej nogach.
- mogłaś kupić wyższy filter. Wtrąciła się siedząca na krześle –kulce Róża: -to byś teraz nie jęczała.
Tom pocałował Olę w bolącą łydkę i zerkając na Różę, powiedział:
- może pójdziesz do Billa, co?
- nie chcecie mnie tu? Udała oburzenie: - dobra, idę sobie!
Wstała z krzesła, kiedy to para leżąca na łóżku, momentalnie przestała zwracać na nią uwagę, bo zatraciła się w przekomarzaniu, co należy dokładnie nawilżyć.
Róża nie miała im oczywiście tego za złe. Mieli prawo spędzić razem w samotności trochę czasu, który ona im zabierała. Nie chciała im siedzieć na głowie, ale strasznie obawiała się sam na sam z Billem, co było w sumie nie uniknione. Wiedziała, że chłopak zauważył jej milczenie gdy wracali z nad jeziora, bo od razu jak tylko weszli do domu zaszył się w sowim pokoju, nie zaszczycając ją nawet jednym spojrzeniem. Najwyraźniej poczuł się urażony, wiec Róża wiedziała, że gdy tylko wjedzie do jego pokoju, czekać ją będzie poważna rozmowa, której zawsze się bała. Jak zwykle nie wiedziała co powiedzieć na swoje usprawiedliwienie. Wprost przecież nie wypali, że jest dziewicą i że nie wie czy chce to z nim zrobić. Zawsze marzyła, by jej pierwszy raz był z kimś kogo kocha. A w przypadku Billa, nie była pewna czy jest to miłość. Owszem, ciągnęło ją do niego, myślami wciąż błądziła wokół jego osoby, praktycznie całe jej życie było teraz podporządkowane pod niego. Jednak nie była przekonana czy to ta, prawdziwa i jedyna miłość. Potrzebowała jakiegoś potwierdzenia, mimo iż nie miała zielonego pojęcia, co by ją zapewniło o sile uczucia jakim jest miłość.
Stanęła przed drzwiami do jego pokoju. Na korytarzu jak i w całym domu, panowała kompletna cisza, coś jakby przed-obiadowa sjesta. Rozejrzała się wkoło, szukając jakiejś ucieczki, co było bezsensowne. Będąc w gościach u kogoś, nie mogła sobie tak po prostu wejść do kuchni i posiedzieć, czy pójść do ogrodu powąchać kwiaty. Wychowanie nakazywało jej podporządkowanie się pewnym zasadom, czyli spędzania czasu tak, jak domownicy sobie tego życzą.
Cicho zapukała w drzwi, jakby z nadzieją że jej nie usłyszy. Jednak usłyszał, bo po sekundzie dobiegł ją jego głos, nakazujący wejść.
- nie przeszkadzam? Zapytała wsuwając głowę do pokoju.
Bill właśnie siedział rozwalony na łóżku, a wokół niego walało się pełno czystych jak i pobazgranych kartek. W ręku trzymał długopis, który chyba odruchowo przygryzał zębami.
- nie! Uśmiechną się delikatnie: -wchodź!
Po cichu wślizgnęła się całym ciałem do pokoju i usiadła na wolnym skrawku łóżka, naprzeciwko czarnowłosego. Patrzyła się mu w oczy, jakby pragnęła, by mieli już to za sobą i aby to on zaczął rozmowę. Bill jednak trzymał spuszczoną głowę, wpatrując się w puste kratki, udając totalnie skupienie.
Teraz i Róża spojrzała na porozrzucane papiery. W oczy rzuciła jej się jedna kartka, najbardziej popisana. Chwyciła ją do ręki, próbując przeczytać to co znajduje się pod czarnymi grubymi liniami, mającym na celu zakrycie słów.
„Jej milczenie, jest kolcem o który się ciągle zahaczam” doczytała się jednego wersu.
- Bill. Szepnęła, aby zwróciła na nią uwagę.
Chłopak dalej trzymał spuszczoną głowę, jednak podniósł wzrok patrząc się jej prosto w oczy.
- bo mi trudno jest mówić tak wszystko otwarcie. Powiedziała kładąc kartkę przy jego rękach.
Bill nawet nie spojrzał na nią. Dobrze wiedział co tam pisze. Na pozostałych 30 było praktycznie to samo. Żal i smutek, spowodowany jej milczeniem.
- jeśli się rozmyśliłaś, to chcę byś mi to powiedziała wprost. Powiedział nagle, nie zamrugawszy nawet oczami.
Róża nie dowierzała w to, co właśnie wypowiedziały jego usta. Zdziwiona była tym, że czarnowłosy wszystko odebrał, jako rezygnacje ze związku z nim. Milczała, wpatrując się na niego z wytrzeszczonymi oczami. Oddech wstrzymała, czując parzące ją od wewnątrz ciepło.
- cholera, chyba mam prawo wiedzieć pierwszy! Dodał Bill, cichym i załamującym się głosem. Spuścił wzrok, chwytając pierwszą lepszą kartkę i zgniatając ją. Nie chciał wybuchać, mimo iż czuł straszny napływ adrenaliny, która powodowała że miał ochotę rozwalić wszystko na co tylko spojrzy.
- nie Bill! Powiedziała wreszcie Róża, łapiąc go za napiętą rękę. Poczuła jak pod wpływem jej dotyku, jego mięśnie się rozluźniły.
- jestem pewna, że chce być z tobą! Szybko dodała, pochylając się aby złapać kontakt wzrokowy. Chłopak w tym czasie, nie wiedział już co ma myśleć. Był pewien że Róża, chce skończyć ich jedno-dniowy związek.
- więc o co chodzi? Zapytał, łapiąc ją za dłoń. Poczuł jak drży, co go jeszcze bardziej zmartwiło.
- to się wszystko tak szybko dzieje. Westchnęła wreszcie: -trudno mi o tym mówić. Też się wstydzę.
Lekko się uśmiechnęła, spuszczając głowę.
- chciałbym, abyś mi zawsze wszystko mówiła. Tak unikniemy wielu konfliktów i nieporozumień.
Jego słowa trochę ją zmobilizowały do dalszego wyjaśnienie swoich zachowań.
- Bill, ja nigdy … Przerwała bo poczuła rumieńce na twarzy. Spuściła wzrok i dodała: - ja nigdy nie kochałam się z mężczyzną.
Nastała chwilowa cisza. Dziewczyna była ciekawa jak Bill zareagował na jej słowa, ale nie czuła się na tyle mocna, aby podnieść wzrok i spojrzeć mu w oczy.
- wiem! Przerwał nareszcie milczenie czarnowłosy, lekko się uśmiechając.
- jak to? Zapytała niepewnie, i zaskoczona podniosła głowę.
- kiedyś mówiłem ci, że rozmawiałem z Magda o tobie. Uśmiechną się, opierając o poduszki i ciągnąc ją za rękę, aby spoczęła przy nim.
- opowiadała mi o twoich wszystkich obawach i wątpliwościach. Nie pominęła właśnie tego, że jesteś dziewicą i że się boisz.
- nie wiem co powiedzieć. Schowała twarz w jego ramionach: -to takie żenujące.
- no coś ty! Zaśmiał się: -Różo, masz mi zawsze wszystko mówić. Ja już się bałem, że to koniec, gdy nawet się nie zaczęło.
- aż tak pokręcona nie jestem. Zaśmiała się, dając mu całusa w policzek.
- rozumiem, że poturbujesz czasu. Kontynuował poprzedni temat: -nie będę cie do niczego zmuszał.
- ja chce mieć tylko pewność, że… Nie skończyła, bo bała się nawet napomknąć o miłości.
Nie musiała kończyć. Bill dobrze wiedział o co jej chodzi. Pocałował ją w czoło i westchną:
- tak, wiem. Rozumiem.
Uśmiechną się i biorąc głęboki oddech oparł głowę o poduszkę.
Chwilkę wtuleni leżeli w ciszy. Było im dobrze. Wszystkie nieporozumienia odeszły w niepamięć. Teraz liczyli się tylko oni, przytuleni i weseli że mogą ze sobą być.
- mógłbyś jakąś weselszą piosenkę napisać. Powiedziała wreszcie Róża, przerywając błogi nastrój.
- próbowałem napisać piosenkę o tobie. Zaśmiał się: -ale jakoś mi nie idzie.
- dzięki. Udała oburzenie, że nie jest ciekawym tematem do opisana.
- nie, nie o to chodzi. Zaczął się bronić czarnowłosy: -po prostu nie mogę się skupić na niczym innym, niż na tobie. A wtedy ciężko jest pisać.
- dobra, dobra! Upierała się Róża, cicho śmiejąc pod nosem.
- no na prawdę. Dla mnie jesteś tematem numer 1,2, 3 i 4. nic innego się nie liczy.
- to napisz o tym. Stwierdziła wreszcie, przerywając głupie żarty.
Bill się nagle zerwał.
- to rzeczywiście nie głupie. Powiedział z błyskiem w oczach,
Szybko chwycił czystą kartę i zaczął na niej coś bazgrać.
- tylko niech będzie szybka! Upomniała się Róża, lekko szturchając piszącego Billa.
- mhm, jeszcze jakieś życzenia? Zapytał, patrząc na nią jak na głupka.
- no, i niech pojawi się tam Britney! Dodała parskając śmiechem.
-„Ona jest tematem nr 1, 2, 3, 4, 5 i 6” Przeczytał wreszcie, ignorując jej głupawkę.
- to takie oryginalne! Zawyła, udając słodką idiotkę.
- powinnaś mnie wspierać, a nie gnoić! Powiedział, rzucając kartkę z powrotem na stos. Podniósł się na łokciach, a twarzą przybliżył do Róży. Szeroko uśmiechając się, zamierzał pocałować dziewczynę. Ta jednak, uwielbiając się z nim droczyć, ułożyła dłonie na jego piersi i delikatnie go odepchnęła:
- w takim razie, słońce lepiej pisz piosenkę. „Monsum” się już wszystkim znudził.
- „przez Monsum”. Poprawił ją: -nawet nie znasz tytułów moich piosenek.
Usiadł i zaczął przebierać w kartkach. Róża uklękła tuż za jego plecami i obejmując go od tyłu ( ) szepnęła mu do ucha:
-moje myśli skupiając się na czymś innym.
Bill głośno się zaśmiał:
-Przestań, to łaskocze! Odsunął głowę od niej.
-ale słoneczko, dlaczego? Kontynuowała Róża szept, mocno łapiąc go za głowę i przysuwając jego ucho do swoich ust.
- Przestań no! Krzyczał przez śmiech i próbując się uwolnić, opadł z powrotem na łóżko. Nic mu jednak to nie pomogło, bo teraz Róża przygniatała go swoim ciałem, wtulając głowę w jego szyję. Znów coś szepnęła, na co Bill prawie się popłakał ze śmiechu, a nawet posikał -jak raczył ja później poinformować.
-Aaaaaa…., nie dmuchaj mi do ucha! Błagał ją, czując że od śmiania powoli rozbolewa go brzuch. W końcu sama się tym zamęczyła i padła, przygniatając go całego. Oboje ciężko dyszeli, co jakiś czas chichocząc na sama myśl o tym co przed chwila robili.
- właśnie sobie przypomniałem. Musimy zejść na dół! Odezwał się jako pierwszy Bill. Już chciał się podnieść, gdy poczuł ciężar leżącej na nim dziewczyny i padł z powrotem na poduszki.
- no podnieś się! Zaśmiał się, sam lekko próbując ją zrzucić z siebie.
- nie mogę! Wyjęczą Róża i robiąc głupią minę dodała: -mam niedowład.
- wariatka! Zaśmiał się, czochrając jej włosy: -to nie będzie niespodzianki.
Nagle dziewczyna zerwała się, wyzwalając czarnowłosego. Z błyskiem w oczach, oraz szerokim uśmiechem dziecka, które zobaczyło nową zabawkę, zapytała:
- jakiej niespodzianki?
Bill tylko zaśmiał się tajemniczo i wstając z łóżka, wyciągną do niej rękę:
-chodź ze mną!
- po dzisiejszej nocy, to nie wiem czy powinnam. Powróciła do dowcipkowania, podejrzewając jakiś podstęp: -jeszcze mnie do jakiejś ciasnej piwnicy zaprowadzisz.
- no, a potem przywiąże cię do krzesła i będę kazał ci oglądać wszystkie odcinki „Mody na sukces”
- nie, tylko nie to! Krzyknęła, udając przerażenie.
W końcu jednak i ona stoczyła się z łóżka, i chwytając czarnowłosego za rękę, wyszła z nim z pokoju, aby móc wreszcie zobaczyć co to za niespodziankę jej szykował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomlovel
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: =mknjknjn
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 19:57 Temat postu: |
|
|
HA!! PIERWSZA!! ide czytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:02 Temat postu: |
|
|
Uch Dalila , złotko!!!
Już biore się za czytanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stove
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NASA ;>
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:07 Temat postu: |
|
|
Boże! Żeby każdy facet był taki jak Bill!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:12 Temat postu: |
|
|
Aaa a jaką Ty nam niespodziankę ładną przygotowałaś Wybacz, ze się nie rozpiszę, ale szkoła wzywa- sprawdzian z geografii i te sprawy Ha teraz znowu będziesz dodawać codziennie? Pozdrawiam. Następnym razem postaram się napisać coś dłuższego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:18 Temat postu: |
|
|
<jupi>
ale ta część pokręcona no ciekewe co to za niespodzianka.
o matko..ja nienawidze Mody na Sukce.....o je...
czekam na kolejneeo parcika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vaRiOoOtCa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KrakÓw of course XD
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:19 Temat postu: |
|
|
ahhh!
o jaką SURPRISE chodzi?
ahh ja się coraz bardziej rozpływam czytając kolejne odcinki XD
muahaha bosssko.
no to Eliza kiedy next?
żartuje XD
no, ale i tak domagam się jutro njuu
łehehe
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:23 Temat postu: |
|
|
OOOOOOOOOOOOOO BBBBBBBBBBBOOOOOOOOOOOSSSSSSSSSKKKKKKKKKIIIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEE!!!!
...uf...ale się zmęczyłam...spróbój sobie wyobrazić jak to krzycze...hihi...
Teraz jak wyraziłam swoją ocenę , to poprawki:
_"rozumiem , że poturbujesz czasu"
ehem...poturbujesz?
_"jak raczył ja póżniej poinformować"
"ją" złotko...
Coś tam jeszcze było , ale się zmyło(czyli nie mogę znależć)
Czekam niecierpliwie na tą "niespodziankę" !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 20:46 Temat postu: |
|
|
zgadzam się ze stove co do faceta ........no i znowu genialnie, ja zawsze po przeczytaniu nastrępnego odcinka staje sie jakaś taka lepsza i szczęśliwsza..........jak ty to robisz, ja nadal się uśmiecham i nie mogę przestać!! )))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 21:45 Temat postu: |
|
|
aa ja juz chce nev parcik xD ale nie popedzam i czekam cierpliwie a ten był wiecej niz cuddo Buźka ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okla_xD
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Skawina - Kraków
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 22:04 Temat postu: |
|
|
Super!! DAwaj kolejną część)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilosiu
Gość
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 22:35 Temat postu: |
|
|
pisz dalej ;D
.........
[link widoczny dla zalogowanych] ;D
[link widoczny dla zalogowanych] ;D
[link widoczny dla zalogowanych] ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
olka-gosc
Gość
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 23:05 Temat postu: |
|
|
cool poplosem next part:D tylko bez wymowek!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalila
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wtorek 14-03-2006, 23:06 Temat postu: |
|
|
no moze cos mi sie uda jutro napisac. zobaczymy....
ciesze sie ze wam wesolo gdy czytacie moje opko. takie mialam przede wszystkim zalozenie. trzeba sie smiac i cieszyc mlodoscia a dolowac tylko od czasu do czasu, zeby oczy byly zdorwe itp hehehe
nie sadzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 15-03-2006, 0:09 Temat postu: |
|
|
Dalila... MODA NA SUKCES hahahah.. leze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Środa 15-03-2006, 7:09 Temat postu: |
|
|
to pisz pisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|