Tokio Hotel

A ja nie wiem.
Jak spojrzałam na tytuł, sądziłam, że właśnie ten spływający strumień szczęścia będzie tematem jednopartówki.
Ale przyznam, że było parę pięknych zdań, całkiem zgrabnie ułożonych.
Je ...

Zebrałam się w sobie i napisałam. Jeśli ktoś zobaczy błędy albo coś mu nie grało, niech pisze.
A jak ktoś ma ochotę pochwalić, to chyba lepiej żeby nic nie mówił. Ale niech robi, co zechce. Nie mogę ...

A mi opadła szczęka.
Siedzę w opowiadaniach na tym forum od prawie 1,5 roku. Naprawdę, czytałam prace o najzawilszych i najbardziej naiwnych fabułach, ale to znikło.
Poziom zaczął się podnosić. Popr ...

Wiesz, jedyne słowa, jakie przychodzą mi teraz do głowy, to słowa piosenki.
I'll be missing you...
Spójrz w moją sygnę.
Żałuję, że nie przeczytałam tego 2 maja. Nastrój w sam raz.
Niebo. Anioły. ...

Obserwatorka - ost za pisanie dwóch postów pod rząd w opowiadaniach wieloczęściowych

A miałam się nie odzywać, ale co mi tam.
Wiesz Araś, nie ruszyło mnie ani troszkę. I aż się zdziwiłam z tego powodu. Tak strasznie, że przestałam wierzyć, że to Ty.
Musiałaś pisać pod bardzo silnym ...

W gazetach znów zawrzało. Tokio Hotel zeszli się, Bill znów był prawie żonaty i wszyscy gratulowali Gustavowi. Na świecie zapanowała harmonia.
Do tej pory się brechtałam, ale tu już leżałam...
No i ...

A ja nie wiem, co powiedzieć.
Zdziwiłam się, może to najlepsze słowa.
Ale nie powiem, że mnie nie urzekło, bo tak właśnie było.
Lubię tą nutkę Ciebie w tym, co piszesz.
A całą resztę kocham.
Nega ...

No cóż...
Innego zakończenia, niż tak smutne, nie można było się spodziewać.
W końcu śmierć to taka melancholijna okoliczność. Chyba najgorsza na rodzinne spotkanie.
I rozmowę braci.
Chociaż dobre ...

A ja chciałam Ci powiedzieć, że...
Widać, że coś się zmieniło. Piszesz takim ciągłym dialogiem. Bohaterowie rozmawiają ze swoim własnym wnętrzem i dodatkowo między sobą.
Ale nie powiem, żeby to było ...

A teraz to jestem zdziwiona.
Chyba miałaś jakiś inny nastrój niż zazwyczaj, gdy piszesz, bo ta część wyszła 'inna'.
W każdym razie, nie chodzi mi o takie wyobrażeniowe znaczenie tego słowa, ale inno ...

Spodobały mi się te tatuaże Franzi, chociaż gwiazdka trochę mniej.
Skojrzyła mi się z tą bidonową.
Ale ja nie o tym chciałam.
Miło, że tak szybko nowy part. Ja to Cię naprawdę podziwiam. Potrafisz ...

Do niedawna to jeszcze było moje ulubione opowiadanie wśród tych, które napisałaś. No, ale teraz tak wyjechałaś z Paryżem, że rzemyk poległ.
Nie wiem, co planujesz dalej w związku z tym opowiadaniem, ...

Ojej... tyle mnie ominęło...
Chciałabym Cię z całego serca przeprosić, że tak zaniedbałam to opowiadanie. Powinno tu być trochę więcej komentarzy, a tym czasem....
Mam nadzieję, że nie gniewasz się ...

Zawsze starałam się nie zwracać uwagi na wulgaryzmy, ale czasem to mnie przerażają...
Zdaję sobie sprawe, że to już taki nieodłączny element tego opowiadania, nadający mu specyficzny charakter. Podob ...

Jutro skometnuję?
A jutro to dziś.
Poza tym, nie mam siły. Wybaczysz?
Ale nie pytaj co się stało. Niech nikt mnie nie pyta, bo i tak nie powiem.

Dobrze, spróbuję...

Część podobała mi się. Za ...

Tak bardzo Wam dziękuję za te ostatnie komentarze...
fumiko - przy Twoim się po prostu wzruszyłam. Są takie słowa, które samym swoim istnieniem przyprawiają o miłe ciepło. A jakaż to radość jeszcze j ...

Zawsze chciałam skomentować, a nie mogłam.
Dzisiaj sobie odbiję i napiszę, co ja na to.
Przeczytałam sobie jeszcze raz dzisiaj. Rano mi się jakoś zebrało i...
Teraz mnie dreszcze przechodzą, jak so ...

Mi się strasznie podobają:
Rain Of Tears
Arasoi
AfterAll
funny-feeling
aglow_imminence
Nemesis
Sailor Moon

Podjęłam decyzję o zawieszeniu tego opowiadania.
Nie wiem na ile i czy nie na zawsze.
Dlaczego?
Mogłoby się wydawać, że chodzi o czas i inne przeszkody, ale nie, to nie tak.
Po prostu 'to' zbyt mo ...

Nadzieja...
Matka głupich, ale nikt jak matka, przynajmniej teoretycznie, nie kocha swoich dzieci.
Takie małe światełko, padające z latarki wiary. Bo wiara i nadzieja idą ze sobą w parze. Bo jak wie ...

Oj, oj, oj.
Znów poczułam ten powiew wiatru, jak za dawnych czasów.
A wiesz co ten wiatr ze sobą przyniósł?
Mieszankę uczuć, tą, a którą zawsze Cię chwalę.

I przyznam szczerze, że w przed ostatn ...

Tradycyjnie dziękuję Ci za wiadomość o nowej notce

I jeszcze za dedykację. Za pamięć

A teraz do rzeczy...
No powiem szczerze i otwarcie, że zaczęło się mało przyjemnie.
Zawsze irytują mnie ...

Nemesis - Nawrócenie

Charakterystyka ee... Nagai powiadasz? Cóż, skoro przeistaczasz się w inną postać wraz ze zmianą nicka, to tylko pogratulować umiejętności.

Spodziewałam się, że akurat Ty zrozumiesz.
Ale skoro nie ...