Tokio Hotel

Unsterblich · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:36 Temat postu: Pokój 483 ?

Dziwie się że poprzez szukajkę nie znalazłem tego tematu Grey_Light_Colorz_PDT_50

Dlatego postanawiam go założyć ale jak jest to poproszę o linka i do kosza

Zimmer 483 (Pokój 483) to tytuł nowego albumu Tokio Hotel.
Czym to sie je?
Może owa nazwa ma jakieś szczególne znaczenie czy może po prostu to tytułowy pokój hotelowy w którym Tom uprawiał seks z fanką?
W sławnej piosence Reden zaprasza fankę do pokoju a zespół uznał że to właściwa nazwa na nowy album tak jak było ze Schrei?

Chemikalna · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:49 Temat postu:

Moim zdaniem...
To może oznaczać wszystko.
My się tylko domyślać możemy.

Ja się spotkałam z takim czymś:
4 - osoby
8 - oczu
3 - instrumenty.

KaSiaAaTH · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:54 Temat postu:

Ja się spotkałam z takim czymś:
4 - osoby
8 - oczu
3 - instrumenty.[/quote]

tak ja też się z tym spotkałam i jeszcze z tym że TH zawsze wybierało pokój nr. 483 w hotelach i jeszcze spotkałam się z takim czymś że Bill powiedział że fani mają zgadywac co to oznacza.

Noire · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:57 Temat postu:

a ja zapytałam Billa !
i mi powiedział, że mi nie powie jak mu nie dam buziaka !
no i dałam.

w Zimmer 483, w Hiszpanii napisali WSNA. tyle.
to była tylko i wyłącznie praca Kaulitzów, więc jest to dla nich ważne.
Jest to jedyna piosnka na Zimmer, która napisali zupełnie samodzielnie.
są dumni ?

Niusia · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 15:06 Temat postu:

Vanilla · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 15:24 Temat postu:

Mod-Lolly · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 17:20 Temat postu:

A ja sądzę, że to jest wszystko przez Tom'a
Ten sex był w pokoju 483 ;D

Albo ich studio ma numer 483.

Albo Bill ma tyle włosów pod pachami ;d
Nie wiem.

Kate :) · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 17:39 Temat postu:

Madzia =) · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 17:45 Temat postu:

Tu chyba juz wszystko wymienili Laughing

A tak powaznie to niewiem co ta nazwa może oznaczac moge sie tylko domyslac pytajac "co tak naprawde działo sie w pokoju 483" - moze pierwszy raz bliźniaków Laughing

Gustav_1992 · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:41 Temat postu:

Ja się spotkałam z tym:

Twist xD · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 19:31 Temat postu:

A ja czytałam, że wHiszpanii, w barze o tej właśnie nazwie B&T komponowali piosenki na neue album

Mod-DiaBollique · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 21:25 Temat postu:

Jedynym prawdziwym wyjaśnieniem jest to, że mieszkali w Hiszpanii w bungalowie, w którym były drzwi z takim napisem. Tam napisali 'Wir sterben niemals aus', a to była piosenka, która na 100% miała iść na album, byli z nią związani itp. Swoją drogą dziwne, że nie znalazłeś tego przez szukacza, temat jest już z czwarty raz.

Wersja, że instrumenty, oczy i osoby, jest nieprawdą. To wymysł fanów, w ostatniej Vivie Live z udziałem TH było to wyjaśnione.

Skoro wszystko jasne, to zamykam.