Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 08-05-2006, 13:38 Temat postu: |
|
|
Moje wywody:
Uwazam siebie za prawdziwego fana, gdyz:
1. nie mam fanaberii na pkt TH. Nie placze po nocach w poduszkę, przyzywajac, ze ja nie moge miec 'billusSqa' lub tomaszka oO.
2. slucham muzyki, a uroda chlopakow to tylko dodatek
3. uslyszalam DDM, a nie zobaczylam Kaulitz'ow xD
4. smieje sie z nich, bo uwazam, ze sa smieszni.... te ich sexy miny etc oO.
5. mam fobie na pkt jednej z piosenek hah (wenn nix mehr geht )
6. sledze wszystkie wywiady, programy, news'y etc -> jestem na bierzaco
7. mam w dupie anty fanow... phi xD
8. nie wstydze sie moich gust muzycznych, bo ponoc o gustach sie nie dyskutuje oO.
9. mam gdzies czy bill i reszta maja inne fryzy czy moze kaktusa na czole oO. wazne, ze graja muzyke, ktora DA sie sluchac i jest latwa i przyjemna
10. nie przesadzam
pozdro xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fajtlapka
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie góry
|
Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 19:53 Temat postu: |
|
|
Parwdziwy fan nie powinien kochac tylko Billa i Toma ale i Georga i Gustava, prawdziwy fan kocha nie tylko ich osoby ale i to co robią aby uzyskać takiego prawdziwego fana. Prawdziwy fan nie wstydzi się tego ze slucha TH, prawdziwy fan to taki który nie obnosi się z tym ze nim jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
Wlasnie...co do kupowania oryginalnej płyty: przecież nie wszystkich na to stać!!! Wyobraźcie sobie...rodzice właśnie rozmawiają o tym, za co opłacić rachunki, a Ty wchodzisz i mówisz "przeczytałam, że muszę mieć oryginalną płytę TH. Kosztuje jedynie 16 Euro " Sorry za takie czarne scenariusze no ale to przesada mówić, że jak ktoś nie ma płyty, to nie może być prawdziwym fanem...
A ja jakbym mojego Billa zobaczyła, to jestem PEWNA, że bym się na niego rzuciła, bo nie mogłabym pochamować emocji i podnieceniaaa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
claudia8
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nürnberg
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 14:04 Temat postu: |
|
|
Dla mnie prawdziwy fan = fan będący z zespołem na dobre i złe, broniący dzielnie band ( nie mylic -atakujący anty). Osoba, która niezaleznie od tego kto co mówi, zawsze bedzie po tej "właściwiej" stronie. Zawsze i na zawsze. To tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 14:24 Temat postu: |
|
|
Wiecie co?
Jak czytam te wasze wypowiedzi tutaj to aż duma mnie rozpiera
Mądrze mówicie o prawdziwych fanach.
Zgadzam się z wami ale niestety od pewnego czasu zauważam nagłą zmianę.
Wygląd, ubranie i to co mają na sobie w ten czy inny dzień przecież nie powinno odgrywać ważnej roli czyż nie?
Wkońcu to nie ludzi oceniamy, a muzykę.
Jednak coraz więcej osób "lubi" TH bo dzisiaj Billuś miał czarną kurteczkę, a jutro nie będą ich lubi bo ma żółtą.
Bez sens? Dla mnie tak.
p.s z tego co widzę to tutaj dużo osób ma pojęcie co to prawdziwy fan.
I bardzo dobrze;)
Jestem z was dumna
mwaha:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NONNE
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 24-05-2006, 19:58 Temat postu: |
|
|
Ja np. nie mogę nazwać siebie prawdziwa fanka,nawet gdybym tego bardzo chciala...uwielbiam ich muzyke...styl ubierania sie?Tom ma świetny,ale nie o to teraz mi chodzi...po prostu moi znajomi nie wiedzą,że ich slucham,ze prowadze bloga z opkiem,ze czytam innych blogi,ze w ogole mnie interesuja! czy prawdziwy fan wstydzi sie przyznac do nich??Ja wolę nie myslec co by bylo,gdyby moi znajomi odkryli moją tajemnicę...nawet nie mog zaprzeczyć jak ich tyrają...prawdziwy fan nie powinien się ich wstydzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorcia xD
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Oława City
|
Wysłany: Sobota 27-05-2006, 11:21 Temat postu: |
|
|
A ja uważam sie za prawdziwego fana because:
Nigdy sie ich nie wstydziłam i nie wstydze Mam plecak z TH i chodze w nim po szkole z kumpelą i wszyscy no prawie wszyscy z nas targają ale my ich olewamy
Nie zwracam uwagi tylko na wygląd bo ich piosenki sa poprostu zajebiste a w szczegolności 3
Uwielbiam cały zespół a nie tylko Billa
Jestem ich fanką na dobre i na złe
Jestem na bierząco z każdym info
Musze mieć każdą ich płyte i jak tylko mam kase to kupuje
I wogóle zrobiłabym porawie wszystko zeby ich potkać. Jeszcze nigdy nie byłam tak nafazowana na punkcie jakiegoś zespołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 27-05-2006, 22:20 Temat postu: |
|
|
Wg. mnie prawdziwy fan TH jak i każdego innego zespołu:
-interesuje się muzyką zespołu przede wszystkim,
-interesuje się zespołem dłuższy czas, a nie miesiąc,
-zna miej więcej historię zespołu i powierzchownie biografie członków,
-ma przynajmniej większość z dyskografii zespołu, a nie tam jedną piosenkę albo płytę zna (no chyba że takie TH co wydało póki co tylko jedną płytę),
-nie piszczy na widok idoli w telewizji,
-na koncercie bawi się, a nie wpatruje w idoli a ślina cieknie po brodzie,
-jest z zespołem „na dobre I na złe”- w czasie wzlotów I upadków, spadków formy itp,
-nie panikuje, jak któryś z członków znajdzie dziewczynę,
-nie dobiera ulubionego zespołu po wizerunku scenicznym
-i to, o czym zapomina wielu fanów różnych zespołów- jeśli się nie lubi krytyki „swojego” zespołu, nie krytykuje się innych. Tzn. mam na myśli nie włazi się na czyjeś forum i robi rozpierduchę, tylko co najwyżej wyraża opinię między sobą a nie zatruwa komuś życie, że niby fan czegośtam jest gorszy od fana czegośtam. Jechałam po wielu zespołach, ale nie włażę na jakieś blogi poprzeklinać albo co.
Ja nie mogę się nazwać fanką TH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Wtorek 30-05-2006, 8:56 Temat postu: |
|
|
ja oststanio zauwazyłam, ze jestem prawdziwą fanką, ponieważ jak kiedys mogli zauwazyć tutaj forumowicze byłam straszliwie zakochana w Billu. Teraz mi to przeszło i jeżeli byłaby to tylko fascynacja nim to zerwałąbym plakaty, artykuły zdjęcia i wyrzuciłabym te pościagane ich płyty. Ale tak się nie stało. To, że zauwazyłam, że Bill jest kobiecy i już mnie nie pociąga nie oznaczało, że zrywam z Th... ich muzyką. Kocham ich nadal tylko teraz to jest o tyle zdrowsze, że nie jestem taka zeschwizowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AsSh=)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: no właśnie??:D
|
Wysłany: Środa 31-05-2006, 20:19 Temat postu: |
|
|
Villish napisał: |
Wiecie co?
Jak czytam te wasze wypowiedzi tutaj to aż duma mnie rozpiera
Mądrze mówicie o prawdziwych fanach.
Zgadzam się z wami ale niestety od pewnego czasu zauważam nagłą zmianę.
Wygląd, ubranie i to co mają na sobie w ten czy inny dzień przecież nie powinno odgrywać ważnej roli czyż nie?
Wkońcu to nie ludzi oceniamy, a muzykę.
Jednak coraz więcej osób "lubi" TH bo dzisiaj Billuś miał czarną kurteczkę, a jutro nie będą ich lubi bo ma żółtą.
Bez sens? Dla mnie tak.
p.s z tego co widzę to tutaj dużo osób ma pojęcie co to prawdziwy fan.
I bardzo dobrze;)
Jestem z was dumna
mwaha:D |
Och Villish:D Jakie to miłe Zgzadzam sie w 100% z tym ,że jednego dnia się lubi bo Bill miał taką kurteczke a frugiego sie juz nie lubi bo mial inną Poza tym:
X parwdziwy fan dostrzega ich wady i umie czasem ich skrytykowac( nie uważa że Bill nawet z krostą na tylku wygląda bosko )
X prawdziwy fan nie wstydzi się tego,m że jest fanem(bo ktoś COŚ powie)
X prawdziwy fan szanuje ich prywatność
X prawdziwy fan bęzie z th na dobre i złe i bęzie fanem forever and ever:D
Tak tak dziewczynki to MY:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Środa 31-05-2006, 21:22 Temat postu: |
|
|
Mod-lolly xD napisał: |
Moje wywody:
Uwazam siebie za prawdziwego fana, gdyz:
1. nie mam fanaberii na pkt TH. Nie placze po nocach w poduszkę, przyzywajac, ze ja nie moge miec 'billusSqa' lub tomaszka oO.
2. slucham muzyki, a uroda chlopakow to tylko dodatek
3. uslyszalam DDM, a nie zobaczylam Kaulitz'ow xD
4. smieje sie z nich, bo uwazam, ze sa smieszni.... te ich sexy miny etc oO.
5. mam fobie na pkt jednej z piosenek hah (wenn nix mehr geht )
6. sledze wszystkie wywiady, programy, news'y etc -> jestem na bierzaco
7. mam w dupie anty fanow... phi xD
8. nie wstydze sie moich gust muzycznych, bo ponoc o gustach sie nie dyskutuje oO.
9. mam gdzies czy bill i reszta maja inne fryzy czy moze kaktusa na czole oO. wazne, ze graja muzyke, ktora DA sie sluchac i jest latwa i przyjemna
10. nie przesadzam
pozdro xD |
o ja wyjęła mi to z ust!!! nawet bardzo i to z tą piosenką też sie zgadzam !!!!
i chcem dodać ze ja byłam anty po ich zobaczeniu :p al ejak usłyzsałam muzyke jesetm fanką i to chyba też o czymś świadczy prawda ?? ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sZaTynEcZka
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tyChy
|
Wysłany: Czwartek 01-06-2006, 17:45 Temat postu: |
|
|
Napewno sie powtórze......wiem, wiem jestem bardzo spostrzegawcza ale musze sie tu tez udzielić a wiec... moim skromnym zdaniem to prawdziwy fan nie patrzy tylko na wygląd fanka ktora np. po zmianie fryzury Billa powie "juz go nie lubie bo wygląda jak baba" to.....raczej nie jest fan...wiec...pozostawmy to bez komentarza...
po drugie prawdziwy fan nie powinien sie wstydzić tego czego słucha!?to przedewszystkim..
z zespołem powinno sie byc sercem, przezywać sukcesy a takze porazki...pisac im listy podtrzymywac na duchu jesli cos jest nie tak...looool...
no wiec...na pewno jest tego wiecej ale juz bez powtórek : inni napisali chyba wszystko co jest najistotniejsze, a ja tylko dodałam te chyba wg.mnie najwazniejsze:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaKaLa
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ...My OwN WoRlD...
|
Wysłany: Niedziela 04-06-2006, 16:22 Temat postu: |
|
|
Hey! Jestem tu nowa i nie przeczytałam wszystkich komentarzy, ale chcę przedstawić swoją opinię.
Przede wszystkim należy się zastanowić, czy lubi się Tokio Hotel czy bliźniaków Kaulitz, bo to już zasadnicza różnica. Prawdziwa fanka TH nie powinna zwracać najmniejszej uwagi na to, jaką akurat Bill ma fryzurę. Wiele osób nie słucha już ich muzyki tylko dlatego, że wokalista nie ma mangi. Z całym szacunkiem, ale dla mnie chore jest, jak co druga 12-latka krzyczy, że kocha któregoś bliźniaka. No a już maxymalnym przegięciem jest, kiedy dziewczyny mówią im, że nie mogą bez nich żyć. No proszę! Jak oni muszą się wtedy czuć? Przecież pewnie boją się, żeby jakiejś do głowy nie przyszło samobójstwa popełnić. Pseudofanki, które lecą na ich kasę to też częste zjawisko. Ciekawe, jak zareagowałyby na chłopaków, gdyby nie byli sławni. Ludzie są okrutni pod tym względem. Na koniec może się powtórzę, ale uważam, że prawdziwym fanem zespołu Tokio Hotel jest ten, kto lubi ich muzykę - "miłość" do bliźniaków powinna być nieistotnym dodatkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara fanka TH
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czwartek 08-06-2006, 16:01 Temat postu: |
|
|
Prawdziwy fan powinnien widzieć dużo o zespole Musi słuchac ich muzy a nie tylko kłamac że słucha.Nie powinnien krtykowac zespołu.Nie moze słuchac ich muzy tylko dlatego że podoba mu się np Tom bo to jest dziwne tu chodzi o MUZE a nie że ktoś zgrywa wielkiego fana bo Bill mu sie podoba.Tak samo fan nie powinien zgrywac sie przed przyjaciółmi bo przyjaciele lubią TH to ja tez a jak im się znudzi to mi też to nie jest FAN!!!
Mysle że to an tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 08-06-2006, 18:51 Temat postu: |
|
|
MaKaLa napisał: |
Prawdziwa fanka TH nie powinna zwracać najmniejszej uwagi na to, jaką akurat Bill ma fryzurę. |
Z tym się akurat nie zgadzam...oczywiście, nie powinno to decydować o byciu fanem lub nie, ale obchodzić raczej powinno Trzeba wiedzieć co się u chłopaków dzieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fragile
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z domu bez klamek.
|
Wysłany: Sobota 10-06-2006, 0:06 Temat postu: |
|
|
Nie czytałam wszystkich waszych wypowiedzi, ale według mnie ważne jest takie coś:
-Jak Bill lub inny członek zespołu zmienia styl i któraś z dziewczyn mówi " Aa on jest taki wstrętny teraz, wygląda paskudnie przerzuce się np. na Blog 27 " lub " Aaa *np.* Bill ma nowy fryz! Wygląda jak baba! Przerzucam się na *np.* Toma! " to nie jest prawdziwa fanka Bo np. mnie nie obchodzi jak Bill wygląda teraz albo czy Georg ma proste czy kręcone włosy. Wciąż kocham ich muzyke a wygląd to tylko taki gratis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marona rette
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wsia WAWA
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 21:33 Temat postu: |
|
|
No to przede wszystkim nie może wstydzić się mówić że lubi ich.Publicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Blue
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 17-06-2006, 12:36 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie że mogę się nim nazwać gdyż moja "miłość" zaczęła sie od słuchania piosenki, bez wizerunku zespołu, ani teledysku. Poza tym nadal ich lubię, powrócić do pierwsszej usłyszanej piosenki itp. mimo iż nie bardzo toleruję ostatnie poczynania Billa. No może nie że nie toleruję ale po prosu zaczynam mieć dość "tego" image i wole starego dobrego Billa z czarnymi paznokciami i fryzurą na mange...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Środa 21-06-2006, 6:42 Temat postu: |
|
|
Holly Blue >>> ... To znaczy że porzucasz już Paulinkę - Billusia ???
Należy sobie zadać zasadnicze pytanie....
Czy jesteście fanem TH ze względu na :
a) ich wygląd i przewrotne szpanerstwo
b) muzykę
Z tego co wiem...
Laski lecą bardzije na (a)
(nie mówię że Wy, ale ogólnie...)
Przykre... ... ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sawa
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czwartek 29-06-2006, 12:34 Temat postu: |
|
|
Wyglądać czy zachowywać się? Jeśli chodzi o zachowanie to lubić ich ze względu na muzykę, a nie ze względu na wygląd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peachy-Gloss
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gołdap <3
|
Wysłany: Środa 05-07-2006, 19:01 Temat postu: Odp. :) |
|
|
Tak, fan nie musi nosić koszulek czy innych gadżetów z logiem TH by tylko pokazać, jak bardzo kocha ten zespół. No i nie może przypodobywać się innym by być fajnym, kÓl, itp.
Prawdziwy fan musi nie tylko patrzeć na wygląd zespołu, ale też na muzykę. I rozumieć texty piosenek. Bo nie wystarczy nauczyć się wymowy niemieckiem na pamięć i szpanować, że zna ich piosenkę.
Ktoś, kto naprawdę lubi TH nie może obrażać antyfanów. Jacy by oni nie byli, nie możemy zniżać się do ich poziomu. Bo oni tylko nas do tego prowokują.
Jeśli uwielbiasz TH, nie możesz wszystkim wmawiać, że KOCHASZ BILLUSIA/TOMUSIA, itp. Bo chyba wiemy, że miłością nie nazwiesz np. plakatu. Nie musisz mieć oblepionego całego pokoju w posterach TH, bo być TYM fanem. Ważne, byś Ty wiedział/a, że ich cenisz. I powinieneś/powinnaś być z nimi zawsze, czy idą wzwyż, czy na dno. Bo nigdy nie wiadomo, jak będzie...
Danke za cierpliwość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredna_$uka
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Ruchy.
|
Wysłany: Piątek 07-07-2006, 16:39 Temat postu: |
|
|
Prawdziwy fan?
Wystarczy że będzie lubiał ich muzykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Piątek 21-07-2006, 0:21 Temat postu: |
|
|
Ileż to piosenek odnosi się do teraźniejszuch sytaucji.
"Bo prawdziwych fanek już nie ma..."
"Gdzie się podziały prawdziwe fanki?"
"Gdzie te fanki sąąąą??? "
Ostatni Atak Fanów który bardzo przeżywam udowodnił mi że na świecie dzieje się źle!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(3099)
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 21-07-2006, 10:09 Temat postu: |
|
|
prawdziwy fan powinien kochać ich za to kim są, ich muzykę, a nie wygląd.
nierozumiem ludzi, którzy przestają być fanami, bo billowi podoba się jakaś dziewczyna czy coś innego.. to jest bez sensu. wtedy widac, jaki byl z niego prawdziwy fan. to moje zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zwariowanawariatka
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto nędzy i rozpaczy
|
Wysłany: Niedziela 23-07-2006, 23:00 Temat postu: |
|
|
Prawdziwy fan powinien być wierny TH i nie zrażać się po każdej zmianie Billa czy kogoś innego powienien ich lubić za to co robią do czego zmierzają, co chcą przekazać swoją muzyką a nie za to jak wyglądają czy co robią w chwilach prywatnych. Przecież to też są ludzie i nie muszą być świeći.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|