|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:27 Temat postu: |
|
|
malenka1991 napisał: |
hmm . . z tego wynika ze teledysk spodobal sie tylko mi ;>
jest jeszcze ktos kto nie ma do niego zadnych zastrzezen? ;>
mi sie wszystko podoba co robia.
ten teledysk tez
i babka w rozowym tez xD
ogolnie jest boskoo <3333 |
Haha!
Nie jesteś sama, bo akurat ten teledysk najbardziej mi się podobał ze wszystkich
Ja lubię być inna i się wybijać spośród tłumu
Chciałam coś normalnego i prawdziwego ? To teraz to msm
Nie chciałam sztuczności, udawanego płaczu, kreowania osoby na potrzeby teledysku ? No i mam
Jednak o wiele bardziej niż DLT podoba mi się WSUE, sama piosenka, a i teledysk
Teraz tylko czekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:29 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - PREMIUM choroba no!! wrzućcie na uploading! bo zwariuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina_Kaulitz
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: od Billa Kaulitza
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:30 Temat postu: |
|
|
Docia!!!! popatrz w kazdym temacie masz linki na uploading megaupland i YouTube wystarczy spojrzec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drache
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:42 Temat postu: |
|
|
jeśli myślicie, że tylko wam się ten teledysk podobał to jesteście w błędzie. Moim zdaniem to jest jakaś miła odmiana, bo w poprzednich występowali tylko oni i nikt inny. Ale ta nowa wersja "Der Letzte Tag", hmmm brakuje mi słów, strasznie mi się spodobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_robaczek
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 12:14 Temat postu: |
|
|
Mi się też podobało, chociaż mam parę zastrzeżeń, ale zachowam je dla siebie
1:02 - czy ja muszę oglądać jej zęby? To bym chętnie wycięła. I nie chodzi mi tu o 'ryj fanki', jak już ktoś pisał, tylko o zniesmaczenie podczas oglądania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 12:46 Temat postu: |
|
|
Karolina_Kaulitz napisał: |
kochgam ten teledysk i teraz jest moim ulubionym z DDM,Schrei i Rette Mich!! |
A może jeszcze z jakimś innym ?
Wracając do RM, to sądziłam, że już gorzej być nie może [tia, wiem, RM było boskie, każdy to wie, jak ja w ogóle moge tak twierdzić] ale jak widać nie doceniłam mojego [nadal] ulubionego zespołu. Przyznam, że jestem zawiedziona, że nie będzie klipu do IBNI, ale:
~ nie można mieć wszystkiego [pomimo]
~ mogłoby się okazać, że jednak trzeba zatrudnić kogoś, kto się na tym zna [na robieniu klipów] i płacenie mu pensji sprawiłoby, że spadłyby wydatki zespołu na cienie i błyszczyki
~ mam dość metafor człowieka, który poprzez wstawienie w klipie babci w różowym swetrze pokazuje ludziom kwintesencję idei małżeństwa i wyjaśnia, dlaczego ma taką niechęć do tego związku, zarazem licząc, że każdy go zrozumie i fanki mu to wybaczą, bo nikt nie chciałby żyć z taką lasencją w różu, która przecież kiedyś była Wrześniową Miss Aldika i Kwietniową Miss Biedronki, a teraz ma zaawansowany cellulitis
~ na planie klipu masowo zaczęłby lądować samoloty, a ich kapitanowie mieliby w pełni rację, bo w końcu "ten czarny dawał nam wyraźne znaki, że w okolicy nadchodzi trąba powietrzna. No jak nie jak tak?! Patrzcie, jak macha rękami! Przecież to symbol nakazu bezwzględnego ladowania!".
~ już był jeden romantyczny klip, szczególnie to froterowanie podłogi własnym ciałem, próbując złapać krzesło, będące szczytem ambicji wokalisty i zarazem jego surrealistycznym pragnieniem, po tym jak brat mu wszystkie fajne laski w promieniu kilometrów, porównywalnych wielkością z zasięgiem wybuchu w Czarnobylu, wyrwie
~ mogłabym nie przeżyć spierdzielenia mojej ulubionej piosenki, ewentualnie w kawałkach doczołgałabym się do ich busa i zostawiłam oderwaną rękę w prezencie, z dopiskiem na niej własną krwią: "Nie jestem sobą, gdy ciebie nie ma przy mnie!", co miałoby sens, ponieważ człowiek z ręką mocno różni się od człowieka bez ręki, tak sądzę przynajmniej.
Na podstawie przytoczonych argumentów uważam, że nowy album to dopust Boży i czasami lepiej nie wiedzieć, niż wiedzieć za dużo.
Bo nie jestem sobą, gdy ciebie nie ma przy mnie
*na określenie zdrowia psychicznego autorki jest tylko jedno słowo: INSANITY.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
Madziuchna napisał: |
tak jak niektorym z was mi rowniez najbardziej podobala sie koncowka...ona ratowala chociaz ten teledysk przed totalna kleska...on byl jak dla mnie zbyt prosty...skoro jest to ich juz 4 teledysk to mogli cos lepszego zrobic...trudno to byl ich (?) wybor
ktos jeszcze podkreslal ze ten teledysk jest naturalny... jak dla mnie to nie...a wiecie czemu? bo oni musieli zachowywac sie jak na koncercie...a pozniej isc do tej piwnicy czy co to tam jest....gdyby to bylo wyrwane z prawdziwego koncertu to bym mogla powiedziec ze jest naturalne
moze to tak wyglada...ale tak nie jest MOIM zdaniem
kapijet? |
Świetnie ujęłaś to Madziu Dokładnie to co chciałam powiedzieć a nie potrafiłam znaleźć odpowiednich słow. Podobała mi sie jedynie ta końcówka I widze że niektóre z was upodobniły Billa do modelki... no cóż... może szedł jak na wybiegu ale według mnie było świetnie tak... sexy
Mod-DiaBollique napisał: |
froterowanie podłogi własnym ciałem, próbując złapać krzesło, będące szczytem ambicji wokalisty |
Wypraszam sobie... Czy wy sądzicie że to zespół układa scenariusz teledysku? Są od tego ludzie, którzy mówią im "macie zrobić tak, siak i owak" a im nic do tego. Nie pasuje im to niech się walą bo sądze że nikomu nie zależy na nowym teledysku (nie mówie tutaj o fanach i samym zespole). I "froterowanie podłogi" jak to nazwałaś nie było pomysłem Billa. Moge dać sobie za to rękę odciąć.
A nowe piosenka już mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanilla dnia Sobota 29-07-2006, 13:04, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annette
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
Mod-DiaBollique napisał: |
~ już był jeden romantyczny klip, szczególnie to froterowanie podłogi własnym ciałem, próbując złapać krzesło, będące szczytem ambicji wokalisty i zarazem jego surrealistycznym pragnieniem, po tym jak brat mu wszystkie fajne laski w promieniu kilometrów, porównywalnych wielkością z zasięgiem wybuchu w Czarnobylu, wyrwie |
Tym Dia mnie powaliłaś
Ale dla mnie RM było śliczne
A co do DLT i WSUE.
Fakt, że klipem do Der Letzte Tag się nie popisali, ale przynajmniej "coś" zrobili.
A WSUE, myślę, że będzie porównywalne do Rette Mich, też będzie całkowicie grane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evelcia1
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 14:58 Temat postu: |
|
|
Vanillia napisał: |
Mod-DiaBollique napisał: |
froterowanie podłogi własnym ciałem, próbując złapać krzesło, będące szczytem ambicji wokalisty |
Wypraszam sobie... Czy wy sądzicie że to zespół układa scenariusz teledysku? Są od tego ludzie, którzy mówią im "macie zrobić tak, siak i owak" a im nic do tego. Nie pasuje im to niech się walą bo sądze że nikomu nie zależy na nowym teledysku (nie mówie tutaj o fanach i samym zespole). I "froterowanie podłogi" jak to nazwałaś nie było pomysłem Billa. Moge dać sobie za to rękę odciąć. |
Może i nie powinnyśmy mieć żalu do zespołu o to że teledysk był taki a nie inny, ale oceniamy to co widzimy i jesteśmy złe na to , że np. fragment teledysku RM wyglądał tak jakby złapanie tego krzesła miało uratować Billa.
No sorry, ale on śpiewając "Komm und rette mich" ze zrozpaczoną miną patrzył na to krzesło
Dla mnie najważniejsze jest żeby choć trochę teledysk odzwierciedlał wyśpiewywane słowa, a tu co Jajco. Tak jak teraz z DLT. Dla mnie tekst tej piosenki jest piękny, genialny i w ogóle. A teledysk tylko mi psuje słuchanie tej piosenki, a mógłby jeszcze umilić gdyby był inny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez evelcia1 dnia Sobota 29-07-2006, 15:04, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galadriel
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 15:04 Temat postu: |
|
|
Vanilla napisał: |
Wypraszam sobie... Czy wy sądzicie że to zespół układa scenariusz teledysku? Są od tego ludzie, którzy mówią im "macie zrobić tak, siak i owak" a im nic do tego. Nie pasuje im to niech się walą bo sądze że nikomu nie zależy na nowym teledysku (nie mówie tutaj o fanach i samym zespole). I "froterowanie podłogi" jak to nazwałaś nie było pomysłem Billa. Moge dać sobie za to rękę odciąć. |
Bredzisz kobieto O,o
O ile mi wiadomo niewolnictwo przerabialiśmy jakiś czas temu.
Ludzie są wolni już od kilku wieków i kochany Bill mógłby mieć conieco przeciw, gdyby faktycznie nie zgadzał się z zamysłami pomysłodawcy.
Zespół płaci - zespół wymaga.
Skoro się godzi, to albo doszło do autobuezwłasnowolnienia, albo poprostu (bardziej prawdopodobne) reprezentują taki poziom sztuki.
Nie brońcie Billa - on w zespole ma na prawdę dużo do powiedzenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evelcia1
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 15:07 Temat postu: |
|
|
Racja Galadriel. Przecież nie musieli się na wszystko zgodzić. Wg mnie są po prostu leniwi. W ogóle się nie wysilają w tych teledyskach. Nie starają. Takie jest moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 15:50 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Może i nie oni ustalają jak ma wygladać teledysk, lecz swoje pomysły mogą też przedstawiać. Jak ktos juz napisał oni są sbyt leniwi na coś lepszego i na ruszenie wyobraźnią. A może poprostu nie chcą za dużo kasy wydawać bo wolą mieć ją na nowe, modne ciuchy, pudry itp. i uważają, że cokolwiek by nie zrobili to i tak młodzież (i nie tylko) 'złapie' to i będzie się im podobać. Może myślą, że są cudowni, najlpiękniejsi więc ważne żeby 'fanki' mogły się napatrzeć na nich, co by je trochę zaspokoić.
już coś podobnego pisałam ale chyba nie w tym temacie skoro on sie i TU rozwija to co mi szkodzi sie powtórzyć ;]
Chyba zacznę pisać ze znakami polskimi ale to tak na marginesie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 16:48 Temat postu: |
|
|
evelcia1 napisał: |
, że np. fragment teledysku RM wyglądał tak jakby złapanie tego krzesła miało uratować Billa.
No sorry, ale on śpiewając "Komm und rette mich" ze zrozpaczoną miną patrzył na to krzesło
|
Tak, powinna być tam laska, której śpiewałby pod oknem "Przyjdź i uratuj mnie".
Pf
Krzesło to tzw symbol, metafora.
Nie wszyscy muszą ją rozumieć
Ale gdyby wszystko było czyste i przejrzyste to byłaby to kolejna sztuczna szmira. Teledysk musi dać trochę do myślenia, bo my od siebie też musimy trochę dać, a nie czekać tylko na to, że oni wszystko nam podadzą na tacy.
Że dadzą nam czego chcemy, że trafią w nasze upodobania.
Oni to robią nie tylko dla NAS, ale też dla siebie, prawda?, a że chcieli tak zinterpretować swój ostatni dzień, grając koncert dla ludzi na dachu to już nie nasz problem. Może tak chcieli żeby to wyglądało ?
Nie, nie będę ich bronić tylko uważam, że zamiast wyzywać reżyserów i samych chłopaków moglibyśmy w ogóle docenić to, że wydali kolejny singiel i stworzyli nowy teledysk tak jak ONI CHCIELI.
Dziękuje.
To była moja jakże krótka wypowiedź
Pozdrawiam i ...
pozdrawiam
Edit:
Czy nie myślicie, że gadanie typu "Mogli by wydać troche kasy, a nie oszczędzać ją na pudry i błyszczyki" jest w tym wypadku denne?
Czy wszystko co jest wysokobudżetowe MUSI być najlepsze?
Wybaczcie
To była ICH wizja, tak to chcieli zrobić, nie inaczej.
Zawiedliscie się na nich, że akurat mają takie wyobrażenia, a nie inne?
Przykro.
Dlatego, że "nie zrobili tego z myślą o was"?
Oj przestańcie.
Do kogoś teledysk może trafić, do kogoś nie.
Tyle.
Jednym się podoba, drugim nie.
Nie wszystko musi być według nas.
p.s ile będziemy płakać nad tym teledyskiem ?
Chyba mamy ciekawsze rzeczy do roboty niż wymyślanie jak powinien wyglądać teledysk, a jak nie.
Ile pieniędzy powinni włożyć a ile nie.
Oj dziewczyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 17:44 Temat postu: |
|
|
Nie podoba mi się ich nowy teledysk!
Beznadzieja!
Ot co!
Koniec!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprężynka
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:14 Temat postu: |
|
|
A według mnie, ten teledysk był najlepszy ;]
Widocznie mam oklepany gust ;-p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emeua
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kariny modyfikowanych genetycznie soi
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:18 Temat postu: |
|
|
Cóż dla mnie ten teledysk był lekkim rozczarowaniem i pospolitością w czystej postaci. Po prostu był zwykły. Na początku byłam prawie pewna, że to są (jak ktoś juz wspomniał) kulisy tego jak klip robili. Pospolitość. Ale jak oni zaczęli wchodzić to śmiać mi się chciało - Tom i Georg wchodzą krokiem spowolnionym i dostojnym (naczy oni chyba szli tylko dostojnie ale ich spowolnili) , a później Bill takim typu "Jestem szpanerem i dobrze mi z tym" , a następnie bez cergieli siada na skraju. A dalej szarość.
Gdyby to było późniejszym wieczorem z pewnością by mi się bardziej podobało - oświetlenie wg. mnie było fatalne. Natomiast koniec był według mnie całkiem całkiem. Niektórzy porównali krok Billa do kroków modelki... cóż mnie się to bardziej skojarzyło z takim krokiem kogoś kto już pada z nóg. A jego mimka z mimiką mojej koleżanki z podstawówki, tak że przez chwilę zastanawiałam się czy to nie ona przebrała się za biednego chłopczęcia... bo jakby sie zastanowić podobna była.
Co do nowaj piosenki to tym fragmentem jestem urzeczona. I teledysk zapowiada się dobrze. Ale to chyba dlatego, że ja lubię takie "piwniczne" kilmaty, w jakie oni wstępowali... chodzi mi o te schody, nie najpiękniejsze ściany pokryte kanałami wentylacyjnymi i jakimiś takimi ... nie wiem czym... ale to takie trochę przygnębiające, a ja się lubie przygnębiać
Ktoś się jeszcze krytykował bujne ruchy rękoma młodszego z bliźniaków... cóż, to jest jeden z jego znaków charakterystycznych, przynajmniej ja to tak widzę, bo jak patrzę na kogoś kto macha górnymi kończynami to kojarzy mi się to właśnie z nim. Niech chłopczęcie sobie skacze - mnie to nie przeszkadza... coś jeszcze miałam powiedzieć? Aha- RM według mnie najlepsze, następnie DDM jeśli chodzi o teledysk. A Schrei i DLT na podobnym poziomie. A może im wychodzą tylko nieparzyste teledyski? Hmmm... Teraz tylko czekac na singiel i klip do WSUE...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:19 Temat postu: |
|
|
Przyjmijmy, że mamy pieniądze i nieograniczone mozliwości. Możemy realizować swoje pomysły jak nam się tylko podoba. Dlaczego więc nie zrobić czegoś odjazdowego, fajnego, co się nam i mnóstwu ludzi spodoba?
Chodzi o to, że nie wiemy, czy to był ich super ekstra hiper pomysł, nad którym myśleli, pracowali, chcieli żeby było prawdziwie, czy zrobili to na odwal. Tylko niech mi ktoś najzwyczajniej w świecie wytłumaczy, jakie przesłanie miał mieć ten koncert na dachu. Proszę...
Hm, jeszcze jedno Co miało symbolizować to krzesło xDDD? Nigdy tego nie zrozumiałam. W sensie np., dlaczego akurat krzesło. Dlaczego nie garnek albo WC Kaczka? Bo to co on z nim robi i dlaczego, kumam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:25 Temat postu: |
|
|
Galadriel napisał: |
Bredzisz kobieto O,o
O ile mi wiadomo niewolnictwo przerabialiśmy jakiś czas temu.
Ludzie są wolni już od kilku wieków i kochany Bill mógłby mieć conieco przeciw, gdyby faktycznie nie zgadzał się z zamysłami pomysłodawcy.
Zespół płaci - zespół wymaga.
Skoro się godzi, to albo doszło do autobuezwłasnowolnienia, albo poprostu (bardziej prawdopodobne) reprezentują taki poziom sztuki.
Nie brońcie Billa - on w zespole ma na prawdę dużo do powiedzenia... |
Nie zrozumiałaś chyba mojej wypowiedzi. Jasne, że Bill mógl powiedzieć "sorry, ale nie zrobie tego.". Mi chodziło o to że to nie był wymysł samego Billa, co powiedziała DiaBollique (cytuje): "będące szczytem ambicji wokalisty". Szczytem ambicji wokalisty czyli- przynajmniej ja tak zrozumiałam- Bill sam wymyślił ten moment, na co ja zaprotestowałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:36 Temat postu: |
|
|
evelcia1 napisał: |
Vanillia napisał: |
Mod-DiaBollique napisał: |
froterowanie podłogi własnym ciałem, próbując złapać krzesło, będące szczytem ambicji wokalisty |
Wypraszam sobie... Czy wy sądzicie że to zespół układa scenariusz teledysku? Są od tego ludzie, którzy mówią im "macie zrobić tak, siak i owak" a im nic do tego. Nie pasuje im to niech się walą bo sądze że nikomu nie zależy na nowym teledysku (nie mówie tutaj o fanach i samym zespole). I "froterowanie podłogi" jak to nazwałaś nie było pomysłem Billa. Moge dać sobie za to rękę odciąć. |
Może i nie powinnyśmy mieć żalu do zespołu o to że teledysk był taki a nie inny, ale oceniamy to co widzimy i jesteśmy złe na to , że np. fragment teledysku RM wyglądał tak jakby złapanie tego krzesła miało uratować Billa.
No sorry, ale on śpiewając "Komm und rette mich" ze zrozpaczoną miną patrzył na to krzesło
Dla mnie najważniejsze jest żeby choć trochę teledysk odzwierciedlał wyśpiewywane słowa, a tu co Jajco. Tak jak teraz z DLT. Dla mnie tekst tej piosenki jest piękny, genialny i w ogóle. A teledysk tylko mi psuje słuchanie tej piosenki, a mógłby jeszcze umilić gdyby był inny. |
No jasne, jestesmy niewolnikami, zyjemy w XIX wieku w starozytnej francji i w wolnych chwilach zakradamy sie do ogrodu Chopina czy innego niezrównoważonego psychicznie człowieka, żeby posłuchać jak grać na fortepianie. W tle fruwają ptaszki, trochę dalej ciemnoskóra sprzątaczka myje podłogę, blablabla. Oczywiście, tylko na ziemię zejdźmy.
"Nie mają nic do gadania" - tak mogliście powiedzieć podczas kręcenia klipu do Durch Den Monsun czy ewentualnie Schrei, kiedy to nasi chłopcy posłusznie słuchali poleceń menadżera, reżyserów itd, wiedząc, że ich sława wisi na włosku, a w zasadzie jeszcze wcale jej nie ma. Powiedzmy szczerze, teraz czują się o wiele pewniej, o czym mogą świadczyć choćby zmiany w ubiorze Billa (tak, tak, mówię o tej uciętej marynareczce do cycków) czy ogólnie zachowanie chłopców. Wiedzą, że nikt z dnia na dzień nie zapomni o Toki oHotel i zawsze znajdzie się taki ktoś, kto będzie chciał kreować te młode, wschodzące gwiazdeczki którekochająwszystkienapalonefanki. Dlaczego więc mają ulegać ideom teledysków? Przecież "jesteśmy tacy oryginalni, nie potrzebujemy stylistów, mamy własne pomysły, blabla". Oczywiście, istnieje wersja "nie mieli czasu, aby wprowadzić coś od siebie", którą będziemy tłumaczyć sobie post Dii, uświadamiającej nas, że DLT to tak naprawde nie "jedno wielkie piękno", tylko "trochę ciała (i wydmuszek) Billa czy Toma ukrytego w gaciach do kolan i pupie której tak naprawde nie ma". Tak, tak, niektórzy z was dobrze wiedzą, że napisaliby "przepiękne!", kiedy tylko zobaczyli wołane Billa o pomoc i miny Toma, wyrażające dezaprobatę ("tu są same stare baby!"), którą wzięły za iście mach-owski zachwyt na widok anorektyczki w różowej miniówie, a to przcież takie słit, ale jednak po przeczytaniu dwóch ostatnich stron postów stwierdzili, że wyjdą na głupich i bezgustownych fanów TH, zmienili więc radykalnie zdanie. Rzecz jasna, nie mówię o wszystkich .
A teraz przepraszam bardzo, na 4funie będzie za chwilę lecieć Smells like teen spirit i nie zamierzam zawracać sobie głowy niskim ilorazem inteligencji, którą niektórzy wystawiają na licytyację, pisząc nieprzemyślane posty na tym forum.
Pamiętajcie, oni MAJĄ własne zdanie. Zwłaszcza teraz, kiedy pół Europy i jedna dziesiąta Tokio ich kocha.
EDIT:
JA WIEEM! Ja wiem, co oznacza to krzesło.
To jest wyraz miłości dla tej dziewczyny. Wiecie, takie, co to tyłkami kręcą przed kamerą, wezmą krzesło i się cieszą, jak troche je pogwałcą. Potem rzucają je gdzieś w kąt i idą dalej, ściągając w drodze bluzeczce.
To właśnie ona ma go uratować - striptizerka, przed oziębłością .
I w cholerę z wami, przegapiłam teledysk - -.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adeleida dnia Sobota 29-07-2006, 18:52, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tei
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3-miasto.
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 18:37 Temat postu: |
|
|
Właśnie (dopiero) se obejrzałam DLT... Najlepszy ze wszystkich... wszystko się tak dzieje nagle... i wogóle super... nawet ten dziadek (a może to babcia) w 3.38 czasie co skacze w oknie w różowej (?) bluzie jest spoko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annette
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 19:16 Temat postu: |
|
|
Villish napisał: |
a że chcieli tak zinterpretować swój ostatni dzień, grając koncert dla ludzi na dachu to już nie nasz problem. Może tak chcieli żeby to wyglądało ? |
Tutaj zgadzam się w 100%.
Tyle razy w wywiadach mówili o tym, jak ważne jest dla nich koncertowanie, fani, i ble ble ble.
Więc śpiewając o swoim ostatnim dniu, może chcieli pokazać to, że chcą robić karierę i dawać koncerty do końca. I to jest dla nich wymarzony koniec?
Dla mnie tak to właśnie wyglada.
I to nie jest jakiś "denny" teledysk, tak miało po prostu być.
A że do niektórych nie trafiło, to trudno.
Moze trafi do nich przy WSUE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 20:48 Temat postu: |
|
|
Eee.. dziewczyny
Powalają mnie wasze rozkminy normalnie xD
Mnie tu nie ma chwilę, a tu się taka woj na zaczyna
Dia, szczególnie ty mnie rozwaliłaś
Ja tak powiem.
RM napewno było najlepsze, było całkowicie grane, to oczywiste..
Ja też nadal nie rozumiem dlaczego to akurat krzesło było..
Dlaczego nie kanapa?
A przy DDM mi się łezka w oku kręci, ma sentyment straszny do tego :>
Schrei był pośredni, miała być imprezka - była.
Ale DLT.. tak oni chcieli zeby to wszystko tak spontanicznie wyszło i naturalnie.. może az za bardzo?
Wpieprzają mnie te ryje fanek i kamerzyści, to mogli sobie odpuścić.
Ja tez liczyłam na coś ambitniejszego:
Teraz jak o tym myślę to mogli to zrobic w nocy , i oświetlić to wszystko takii wielkimi reflektorami.. większy efekty by był.
A co wyszło? Nijakie.
Może oni uważali że ich słodkie buźki, bieganie po dachu i sama ich osoba wystarczy?
Albo już są tak zaślepieni, ze uważali że to wspaniały klip i wszyscy padną im do stóp..
Albo.. po prostu chcieli to zrobic na odwal się..
Ja uważam ze ta 2 opcja, z tego co czytałam w wywiadach
Jedyne co mi się podoba to piosenka, tak jak ja przerobili z nowym głosem Billa.Cały czas tego słucham na mp3. Za to mają wielki plus.
I co jeszcze? Gustav. Tak jak gdzieś pisałam - był najlepszy.
To wywijanie pałeczkami, wzrok, agresywność.. prawdziwy rockmen.
I pokazał kto tu rządzi.
I Bill może sobie wywijać łapami, Tom biegać po dachu i robic miny jakby orgazm miał, ale Gustav - przycmił wszystko. Był naturalny, był soba - dlatego był najlepszy. Chciał tego? Nie.. samo wyszło.
Dlatego od dawna go najbardziej lubię z zespołu, a Toma bo mozna się z niego pośmiac
Zauważyliście że jak wchodzą to tego budynku to Gustav wchodzi pierwszy, ale nie przy schodach czeka, muszą się zamienić miejscami oczywiście bliźniacy pierwsi..
WSUE? Bedzie o wiele lepszy niż ten klip. O wiele. I piosenka mi też przypasowała. Skro ma być jak DDM to się rozkręci i chcę usłyszeć wokal Billa. Ten klip będzie bardziej grany..
Nie mogę się doczekać.
Ha. Mimo wszystko dzięki Gustiemu i piosence - klip mi się podobał.
Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod łóżka
|
Wysłany: Sobota 29-07-2006, 22:42 Temat postu: |
|
|
przesadzacie, dziewczęta, grubo przesadzanie z rozwodzeniem się nad tym teledyskiem.
po pierwsze: teledysk nie jest zły. pokazałam go dzisiaj koleżance, która nie lubi TH, ot tak, dla obiektywnej oceny (i żeby się pozachwycać Billem XD) i ona stwierdziła, że jest całkiem nieźle zrobiony i z pomysłem. przemyślałam więc sprawę i w sumie to tak:
po drugie: padają głosy, że teledysk nie pasuje do tekstu piosenki. ale czy każdy teledysk musi koniecznie dokładnie obrazowac tekst? czy np "Schrei" (którego osobiście niezbyt lubię) ma wiele wspólnego z tekstem? nie. więc o co chodzi, że w piosence o ostatnim dniu zespół daje koncert na dachu i to nie pasuje? no i co z tego? i tu nastąpiła moja kolejna refleksja:
po trzecie: mam wrażenie, że wiele osób zawiodło się teledyskiem, bo spodziewało się czegoś zupełnie innego. i dlatego, że miało własną koncepcję romantycznej scenerii (powinni kręcić w nocy/wieczorem itd.), która nie odnalazła odzwierciedlenia w faktycznym materiale filmowym, jaki nam zaserwowano.
po czwarte: po przemyśleniach doszłam do konkluzji, że teledysk mi się podoba (ale i tak wcześniej mi się podobał, teraz po prostu podoba mi się bardziej). i, jasne, można go było zrobić inaczej - tylko po co? niektórym przypadł do gustu, innym nie. bo jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 0:07 Temat postu: |
|
|
Hym... Ja cały teledysk zinterpretowałam trochę inaczej. Przez cały rok dużo koncertowali, praktycznie występy na żywo były dla nich najważniejszą częścią kariery. I moim zdaniem tym teledyskiem chcieli to zaznaczyć, podsumować to, co do tej pory osiągnęli. Fanów, którzy podczas 30-paro stopniowego ukropu są w stanie skakać i krzyczeć "TOKIO HOTEL". Że osiągnęli bardzo wysoki jak na swój młody wiek poziom (patrz: wysoki budynek, kino Kosmos w Berlinie). I możliwość dania z siebie wszystkiego na każdym koncercie, tak jak na klipie zademonstrował to najlepiej Gustav. Dla mnie o to chłopakom chodziło. Ot co, to jest moja własna interpretacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 0:44 Temat postu: |
|
|
ktoś napisał, że teledysk ukazuje to, iż chcieliby grać do końca koncerty
ale może mi ktoś wytłumaczyć, które momenty do tego nawiązuja? chociaż jeden
może i oni chcieli taki teledysk. Podoba im sie? ok to ich sprawa
w każdym razie ja oceniam teledysk nie ich czy muzyke
moim zdaniem rownież nikt nie zawiódł sie, ponieważ miał swoje wyobrażenia. Większość czuje może lekki zawód bądź rozczarowanie nie dosłownie do samych chłopaków, lecz do tych co scenariusz jako pierwsi wymyślili i podsunęli im (o ile tak było)*. Poprostu niektórzy mieli nadzieję, że skoro jest to ostatni dzień to będzie on przedstawiony w inny sposób, tym bardziej, iż Bill mówil kiedyś - ten tekst opowiada o śmierci.
Jak dla mnie teledysk nie jest super, ani nic z tych rzeczy. Jest zbyt prosty i monotonny.
Trochę szkoda, że taki ładny tekst nie został podkreślony w teledysku no, ale trudno.
Ważne ze chociaż coś zrobili. Może na odwal, może nie. Przynajmniej o nich nie ucichnie i tak szybko nie znikną ze sceny. Mam nadzieję, żę dzięki temu pokażą nam w niedalekiej przyszłości na co ich tak naprawde stać.
No i namieszałam ale chyba wiadomo o co chodzi
edit: *- co do tego zdania to nie jestem pewna. Być może oni sami wymyślili jak ma wyglądać klip, lecz wątpie dlatego tak napisałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|