|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evelcia1
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 8:20 Temat postu: |
|
|
Słuchać TH to obciach, po pierwsze ze względu na wygląd chłopaków. Nie znam osoby, która by nie krytykowała Billa. A przez to reszta chłopaków z zespołu też jest wyśmiewana.
Po drugie osoby które słuchają rocka czy punku (przynajmniej osoby z mojego otoczenia) twierdzą , że Tokio Hotel tworzą niewiadomo co, jakieś badziewie, gówno , syf i myślą że to rock.
Po trzecie to, że śpiewają w języku niemieckim też wielu uważa za szajs.
Także wg mnie przyznawanie się do tego że lubi się Tokio Hotel to straszliwa siara. Nie znaczy to że się nie przyznaję. Ale nie lubię tego robić, bo ludzie myślą sobie wtedy o mnie że nie mam gustu muzycznego, jestem dziecinna (ja: Lubię Tokio Hotel. ktoś: ja myślałem że to coś lubią tylko dzieci do lat 12 ) itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
NONNE
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 10-08-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
No ja niestety mam problem...uwielbiam TH...ale żaden z moich znajomych o tym nie wie.Poznałam fantastyczne dziewczyny na forum i przez bloga i nie żałuję,że "w tym siedzę".Ale to już trochę mnie męczy,gdy nie mogę mieć np.na odtwarzaczu ich piosenek,notki na bloga muszę pisać jak nikogo nie ma w domu,kupować w tajemnicy i czytać gazety gdzie jest coś o Th.Nie wiem szczerze mówiąc jak moi znajomi by na to zareagowali...bo tu chyba chodzi o to,
Cytat: |
Chciałam jeszcze dodać, że np. ci z podstawówki, szybciej akceptują to, że ktoś jest fanem TH. Ci z gimnazjum o wiele gorzej. A z liceum? Oni tego nie akceptują.
Tak przynajmniej jest u mnie. |
no właśnie.Jestem już osobą pełnoletnią,a w tym wieku bardzo mało spotkałam ludzi na forach etc.,wszystkie dziewczyny mają z reguły po 14 lat i im jest się chyba łatwiej przyznać Wiem smutne,bo naprawdę ich uwielbiam,ale to będzie moją tajemnicą do końca życia.I przez to nawet na ich koncert nie mogę pojechać...bo wśród ludzi z liceum to jest obciach ich słuchać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shajbus
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a nie powiem ;D
|
Wysłany: Niedziela 13-08-2006, 13:28 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia gdzie umieścić ten post...no chyba w tym temacie Ale mam wielką chęć gdzieś to napisać a więc do rzeczy : niedawno poznałam chłopaka podkreślam chłopaka!! który uwielbia TH ..Poznałam go w taki sposób że zobaczyłam go na osiedlu mojej ciotki (gdzie teraz przebywam ;D) z daleka wyglądałjak Bill!! Ale z bliska już dośc inaczej ..postanowiłam sie przywitać z nim i pogadać chwilę bo bardzo mnie ciakwiło czy lubi TH . Okazało się że jest wielkim fanem ale niestety bardzo cierpi przez to z szkole (ma 15 lat).. jest bity oraz przezywany ..Koleś to olewa ale siniaki zostają..Naprawdę przykro mi kiedy dowiaduję się takich rzeczy to poprostu blutalne!! Żeby przez upodobania i ulubione zespoły byś szykanowanym ?? masakra...i Polska jest uważana za tolerancyjny kraj??!! PRZESADA Jeśli chodzi o mnie moje najleprze kumpele wiedzą ze słacham TH moi najlepsi kumple też..kiedy mnie nikt nie pyta o to czy ich lubię nie mówię sama .
P.S a ten koleś jest taki słoooodki i śliczny ..o nie rozmarzyłam się ...heheeh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
midian
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sunset Crypt
|
Wysłany: Niedziela 13-08-2006, 18:38 Temat postu: |
|
|
evelcia1 napisał: |
Słuchać TH to obciach, po pierwsze ze względu na wygląd chłopaków. Nie znam osoby, która by nie krytykowała Billa. A przez to reszta chłopaków z zespołu też jest wyśmiewana.
Po drugie osoby które słuchają rocka czy punku (przynajmniej osoby z mojego otoczenia) twierdzą , że Tokio Hotel tworzą niewiadomo co, jakieś badziewie, gówno , syf i myślą że to rock.
Po trzecie to, że śpiewają w języku niemieckim też wielu uważa za szajs.
Także wg mnie przyznawanie się do tego że lubi się Tokio Hotel to straszliwa siara. Nie znaczy to że się nie przyznaję. Ale nie lubię tego robić, bo ludzie myślą sobie wtedy o mnie że nie mam gustu muzycznego, jestem dziecinna (ja: Lubię Tokio Hotel. ktoś: ja myślałem że to coś lubią tylko dzieci do lat 12 ) itp...
|
Pięknie streściłaś wszystko, co sama chciałam powiedzieć
Ale kiedyś takim samym obciachem i to z podobnych powodów było słuchanie Britney Spears, a wcześniej Backstreet Boys - wiem, bo moja paczka potwornie nabijała się z tych, którzy to robią.
Z zewnątrz to wygląda tak:
Słuchasz rocka, metalu czy tam hip-hopu i uważasz, że wszystko co komercyjne wogóle nie jest muzyką. A tu nagle nastaje szał na jakiegoś wykonawcę, który nijak się nie mieści w twoich kategoriach spoko muzy. I już wiesz, że jest tylko jeden powód - dzieci się zakochały albo nabrały na marketingowe sztuczki.
A teraz jestem po drugiej stronie. Przynajmniej rozumiem, czemu słuchanie TH wielu osobom wydaje się obciachem.
Monik - ten twój kumpel pewnie jest brany za geja, który zakochał się w Billu. Jego znajomi nigdy nie pojmą, że on może mieć inny powód, żeby ich słuchać, bo dla nich muza TH to nie muzyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarni
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Wtorek 15-08-2006, 12:24 Temat postu: |
|
|
Ja się przyznaję ale raczej o to mnie nie pytają.Kiedyś na treningu takiej dziewczynie zadzwonił dzwonek DDM i wyszla,jedna sie pyta
- to było Tokio Hotel??
-noo
-o weeź jak można tego słuchać:/przeciez to pedały!
...
ja siedziałam cicho..
W mojej klasie,gdy Bill miał mangową fryze wszyscy lubieli THnawet w klasie wisiał plakat..a teraz??
- Pokaż czy przyopadkiem nie masz Tekio Motela na tarku?
-(stoimy przed kioskiem) o weez znowu ten pedał w gazecie...(do mnie-No kup tą gazetę nie? przeciez twój kochany tam jest... )
No ale tak strasznie to nie jest...
Myślę że nikt nie powinien się nabijać z innych zespołów!!te dziewczyny z młodszych grup lubią B27 i co?? nie czepia ich się nikt!!to jest poprostu głupie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niusia
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard
|
Wysłany: Wtorek 15-08-2006, 21:39 Temat postu: |
|
|
Ostatnio miałam pomalowane na czarno paznokcie. Nie tylko dlatego ze słucham TH ale po prostu na obozie koleżanki mnie nauczyły. Wyszłam na dwór i od razu kolega:
- A co ty na czarno paznokcie. Metalówa jesteś czy co? A ty chyba słuchasz tych pedałów z Tokio Hotel?
Jak mu powiedziałam że tak to z drugim kumplem zaczęli coś tam o nich dyskucję:
- Jak można czegoś takiego słuchać? itp.
A najlepsze było: gdy byłam na obozie kupiłam sobie poduszkę z Billem. Byłam akurat chora. Wyszłam z koleżanką do toalety i zostawiłam ją na łóżku. Jak wróciłam to już w pokoju były dwie dziewczyny i jedna mówi:
- Kaśka! Patrz!
- O ja! czyje to?!
A jak powiedziałam ze moje to wyszły. Ludzie sa nietolerancyjni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyskata
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stamtąd.
|
Wysłany: Środa 16-08-2006, 12:30 Temat postu: |
|
|
Ja słucham, ja się przyznaję... to moja sprawa czego słucham i reszty się nie czepiam. Potrafię żartować z TH bo niedawno poznałam super ludzi, większość słucha techno czego ja nie uważam za dobrą muzykę bo dla mnie liczy się w piosence tekst, mniejsza z tym... Oni dowiedzieli się że słucham TH i było spoko, przyjęli to normalnie i na luzie, troche pożartowali z zespołu a ja się przyłączyłam i było fajnie... bez żadnych głupich akcji.
Nikt się nie bedzie wtrącał w to czego słucham i jak żyję. I bedę się dalej przyznawać... każdy powinien bo to nie jest wstyd!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mss
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 20-08-2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
Oo, ile razy ja się z tym spotkałam. Gorzej, moja koleżanka ich kocha, a jak ktoś z zewnątrz poruszy ten temat to "nie, ja ich nie lubie". 'Kocham' takich ludzi . I nie chodzi tu tylko o TH. Jak ktoś lubi taką, a nie inną muzykę, to (moim zdaniem) absolutnie nie powinien się tego wstydzić. Ja np. sikam na to jak ktoś mi mówi, ze słucham (przepraszam za wyrażenie) gówna. To najlepszy sposób, bo debilowi nic nie da się wytłuamczyć
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziaolsenka
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zielona Góra, fajna dziura ;D
|
Wysłany: Wtorek 22-08-2006, 8:13 Temat postu: |
|
|
Siara? Dla mnie sluchanie TH to nie wstyd ;/;/ przyznaje sie do tego z ekhm ... dumą ;D o ! bo ja np. slucham muzyki B27 ale sie do tego nie przyznaje xD ale do TH? W zyciu !! Niech myslą sobie o mnie co chcą ale z TH nie zrezygnuje dlatego ze ktos inny ich nie trawi !!
Dzięękujęęę x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dareczka
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: Wtorek 22-08-2006, 10:20 Temat postu: |
|
|
Ja własnie pokazuję,ze słucham TH.Mam piórnik i chodzę po szkole w koszulce z Billem.Komentarze innych mnie nie obchodza.Słucham tego co mi się podoba,a nie moim kolegom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Wtorek 22-08-2006, 13:32 Temat postu: |
|
|
Przyznaję się! Na koloniach zrobiłam sobie nad łóżkiem ołtarzyk. Kupiłam poduszkę z Billem, non stop chodziłam ze znaczkami TH przypiętymi do spodni albo plecaka. Jak zauważyłam kilka fanek, to od razu do nich podeszłam i zaczęłam gadać... Wiedzieli wszyscy. Ale w moim mieście przyznanie się, że słucha się TH to jak towarzyskie samobójstwo. Nikt nie da ci spokoju, po prostu porażka na całej linii Zero tolerancji.
Nie myślę, że słuchac ich to obciach, tylko po prostu ludzie pokazują swoją "tolerancję" dla wszystkich, którzy nie słuchają hip - hopu albo techno i nie są skejtami (W przypadku facetów) albo różowymi barbie (W przypadku dziewczyn)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
an. Liz
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 22-08-2006, 18:29 Temat postu: |
|
|
Ja mam generalnie w klasie i w szkole przesrane. Tam chyban nikt oprócz mnie nie słucha TH. Dochodzi, jeszcze to, że lubię Dodę za jej muzykę. Już się przyzwyczaiłam, że jestem outsiderem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Izabela
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z otchłani
|
Wysłany: Środa 23-08-2006, 13:17 Temat postu: |
|
|
Mam taką przyjaciółkę... W pokoju plakatów TH od ch.. Chucka Norrisa, płytkę miała przede mną i słuchałyśmy ją przed korepetycjami... Ale broń Boże, ona fanką nie jest! Ona nie lubi Tokio Hotel!
Na koloniach miałam przesrane, bo słuchałam TH. Głupie rymowanki, zaczepki, nieprzyjemności... Wszystko, co najgorsze. Nawet skłamałam, że nie lubię już TH i podarłam ich plakat... I wszyscy byli zadowoleni, dumni z tego. Miałam spokój, a w drodze powrotnej i tak 3 razy przesłuchałam płytkę.
U mnie w klasie TH lubię ja i... 3 osoby? Chyba tak. Nikt mi nie wypomina tego, że "Tokio Hotel to pedały" może dlatego, że nie afiszuję się z tym? Chociaż potrafię wszystkie przerwy w szkole przegadać o nich
Jak ktoś zaczyna ich wyzywać, ja mówię: "Dobra, to twoje zdanie, ale ja uważam co innego i swoim paplaniem nie zmienisz mojego nastawienia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Środa 23-08-2006, 13:25 Temat postu: |
|
|
heh ja tam olewam innych... Na plecaku mam wymalowane "Tokio Hotel" + inne zespoly i mnie to rybka jak sie ludzie na mnie spojrza w szkole czy gdzies indziej
Lubie ich i nikt mi nie zabroni ich sluchac...
Wiec dla mnie sluchanie TH to nie jest obciach... Moze dla innych, ale nie dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qrka
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boulevard of Broken Dreams
|
Wysłany: Środa 23-08-2006, 14:01 Temat postu: |
|
|
To nie obciach, przynajmniej dla mnie.
Jestem przyzwyczajona do kpiących usmieszków czy 'kulturalnych' epitetów, jakimi moi znajomi obrzucają Tokio Hotel.
Ilu ludzi, tyle gustów.
I ja to akceptuję. A to, że innym brak tej zdolności, to już nie mój problem.
Ostatnio byłam na zlocie i wracałam z dwoma kolegami i kumpelą. Pytali z ironią, jak było.
Jak zobaczyli mojego banana na facjacie i usłyszeli opowieści, to minki im troche zrzedły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patunia_th
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Piątek 25-08-2006, 23:50 Temat postu: |
|
|
Wiekszosc moich znajomych uwaza, ze sluchanie th to siara. Jak im sie nie podoba to niech nie sluchaja! I tak niezaleznie od tego czy beda "na fali" czy nie to bede ich sluchala, moze mi sie kiedys znudza...
tak samo jest z britney spears, kazdy uwaza, ze jej muzyka jest obciachowa. To niech sobie przypomna jaki na nia szal byl 5 lat temu!
Ja niektore jej piosenki bardzo lubie i mam gdzies co o tym mowia ludzie tak samo jest z th. Bo gdybymm ich sluchala to pewnie zamiast th itd sluchaabym jakisgos tehno, bo jest "na fakli" tak jak kiedys polski hip-hop.
Za kilka lat sluchanie techno to dla ludzi bedzie obciach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
***Karolina***
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ostrowca Św.
|
Wysłany: Sobota 26-08-2006, 9:13 Temat postu: |
|
|
U mnie w szkole jestem hm... byłam w podst. rozpoznawana jako Tokio Hotel. Nawet jakieś dzieci z 4 kl. wołały za mną Tokio Hotel to ble ble ble. Bo wystąpiłam z dziewczynami (z których tylko ja i Sylwia jesteśmy do tej pory fankami) na pierwszym dniu wiosny jako TH. Mam bluze z TH, ale gdy tylko przyszłam w niej do szkoły odrazu zaczęli się śmiać. Więc zdjęłam ją. Najorsze jest to, że gdybym nie była przewodniczącą to z pewnością nie byłabym tak rozpoznawana wsród tych 1000 uczniow. Wszystko co robiłam zawsze było newsami dla innych... Eh... dobrze że już jestem w gim. A bluzy chyba nie miała na sobie z 5 miesięcy... Sorry, ale nie wiem co mam zrobić, bo u mnie w szkole to obciach Było kiedyś ok. 100 fanek teraz w sumie ja i Sylwia tylko zostałysmy i jeszcze jedna- Dariai tyle... Wszystkim się znudziło, albo zbrzydło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fox River cela nr 40, skrzydło A :D
|
Wysłany: Sobota 26-08-2006, 17:12 Temat postu: |
|
|
Obciach ?
Nie!
Chociaż na początku łatwo nie było.
Dziewczyny z klasy - spoko ,większość przyjęła to normalnie,
okazało się ,że kilka z nich też lubi TH ,właściwie były to dziewczyny,
z którymi jakoś specjalnie się nie "kumplowałam" ,
a to właśnie z nimi mogłam do woli gadać o TH.
Jeśli chodzi o chłopaków to przez długi czas nawet nie wiedzieli ,
że taki zespól istenieje.
Potem typowe teksty 'samców' : TH to pedały itd.
Ale nikt mnie nie wyzywał ,nie obrażał w taki czy inny sposób.
Pamietam wycieczkę do Wadowic ,
to było w ten dzień kiedy wyszło wydanie specjalne o TH
siedzimy w autokarze, razem z kumpelami przeglądamy gazetę,
a mój kumpel na cały głos : o jaaaa! Te pedałki ,czyja to gazeta ?!
Andzia! Tylko mi nie mów ,że twoja?
A ja na to: nie , nie moja.
A po chwili : moja jest w plecaku ,a ta jest Natalii
Fajną miał wtedy minę
teraz idę do liceum , nie wiem jaka będzie reakcja mojej nowej klasy ,trochę się tego obawiam. Chociaż będzie w niej tylko 4 chłopaków ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doda_75
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Sobota 26-08-2006, 17:29 Temat postu: |
|
|
Obciach? jak dla kogo niektórzy twierdzą że to obciach i przeżucają się na Killerpilze czy jak im tam, bo są teraz na fali, niektórzy ich słuchają ale się nie przeznają a jeszcze inni otwarcie mówią że TH lubią. ja należe do tych ostatnich nie obchodzi mnie to czy ktoś twierdzi że to obciach. ważne że ja ich lubie. kilka osób mnie wyzywało z tego powodu, mówili do mnie lesba itp. ale większość to akceptuje i rozumie że można lubić coś innego a nie tylko Zabójcze Grzyby czy jakiś inny zespół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka xD
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok ^^'
|
Wysłany: Sobota 26-08-2006, 18:52 Temat postu: |
|
|
Dla mnie słuchanie TH to w zadnym wypadku nie jest obciach!
U mnie w podstawówce jak zaczełam słuchac TH to nikt nie wiedział co to jest na początku, ale ja swoją manią zaraziłam przyjaciółke i wtedy TH stało sie sławniejsze. Nikt po za nami w klasie ich nie lubił ale mimo to przejli to całkiem ok, nie biorąc pod uwage chłopaków którzy standardowo wyzywali th od pedałów itepe itede. Wtedy zrobiłam sobie dwie koszulki z th i przychodziłam w nich do sql i zwisało mi co ludzie sobie mysleli xPP
Na koloniach tez nikt nie miał do mnie wątów ze słucham th.
Ja poprostu sie tego nie wstydze i tyle.
Nie wiem jak bedzie w gimnazjum, ale licze na to ze nie trafią mi sie jakos wyjatkowo chamscy ludzie. I moge wam zapewnić, ze nigdy nie bede ukrywać tego ze słucham TH. I wali mnie to co myślą o mnie inni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martusia15
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Rybcaaa:D
|
Wysłany: Sobota 26-08-2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
Przyznawałam się i przyznaje:] zaraz na wstepie jak kogos poznaje i pyta mnie czego slucham i co lubie oczywiscie mowie Tokio Hotel ! mam torbe z ich logiem i jak przejde przez korytarz czasami słysze "sraj" brecht,ale mi to zwisa i powiewa...jak sie cos lubi to nie powinno sie tego wypierac,bo wkoncu nasze upodobania ,zainteresowania ,hobby buduja nasza osobowowosc ,a jesli ktos mnie nie lubi dlatego ze slucham TH,ma problem i to o nim źle swiadczy...wolny kraj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena17
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małe zadupie obok Jastrzebia Zdroju:P
|
Wysłany: Środa 30-08-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Ja tam sie tylko mojej najlepszej kumpeli przyznałam że słucham Tokio Hotel.Jest osobą bardzo tolerancyjną więc nie wyśmiała mnie ani nic
( przyszła pani psycholog swoja drogą ) ale powiem szczerze że boję się komu innego to powiedzieć. Wiem, że to bardzo tchórzliwe i że prawdziwa fanka nie powinna się wstydzić ale jakoś się przełamać nie mogę. W moim towarzystwie jak ktoś słyszy TH to "oo znowu te Tokio-Cioty"
Ale jak się kiedyś zirytuję to urządzę pogadankę na lekcji o tolerancji. Naprawde bo już mnie zaczyna wkurzać to że ludzie nie potrafią uszanować czyiś zainteresować( ogólnie mówię, nie tylko TH).
No.
billuska nie martw się. To tylko świadczy o ich kulturze i inteligencji , która w tym wypadku jest na poziomie zerowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia_th
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ramion Billa :D
|
Wysłany: Środa 30-08-2006, 20:34 Temat postu: |
|
|
Ja tam uważam, że to żaden obciach ich słuchać. Wszystkim mówię otwarcie, że ich lubię i że podoba mi się Bill. Na początku takie osoby nic nie mówią, ani nic. Nawet z chłopakami gadam na ich temat. Tylkko, że później jest gorzej. Zaczyna się wyśmiewanie, że ja takiego ,,badziewia" słucham itp. U mnie jest tak samo jak u billuśki. Na korytarzach też mnie popychają, wytykają palcami, bo kocham Billa. Ale nawet taki zachowanie mnie nie powstrzyma od ich słuchania. Uwielbiam ich muzę i to się liczy. Nie ważne, ze inni się nabijają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_kaka_
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: płock
|
Wysłany: Czwartek 31-08-2006, 10:11 Temat postu: |
|
|
Załeży od ludzi. Z jednych się śmieją z innych nie Podam swój przykład, teraz idę do gim. W mojej klasie (6b) tylko 3 osoby wraz ze mną lubiły th, a reszta się śmiała, docinała itd. a inna klasa gdzie miałam wielu znajomych (6a) nie wyśmiewał się NIKT choć ponad połowa nie słuchała th i było zwolennikami techno.Nie wiem jak będzie teraz, ale mam nadzieję, że trafie do spoko klasy, a nie płytkich ludzi, którzy nie umieją wyrażać swoich poglądów.Ale to jakoś zawsze tak było, że ja byłam tą inną I jestem z tego dumna ponieważ wyrażam swoje poglądy i nie jestem każda/każdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlusiaFanTokioHotel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LiPnO-Loitsche
|
Wysłany: Piątek 01-09-2006, 13:28 Temat postu: |
|
|
dla prawdziwego fana zaden obciach!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|