Tokio Hotel

MissIntensive · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 12:58 Temat postu:

Osz kurcze xD
Ciekawa jestem jak im wyjdzie xD
mwhahaha xD
Ale nie no, nie wiem czy być zadowolonym skoro to taka piosenka xD
Ey po angielsku to będzie Very Happy

Kazia · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 13:12 Temat postu:

O jezu.
Szok.
Szczerze, to boję się jak to wszystko wyjdzie.
Tej piosenki wogóle nie znam.
Może ściągne.
Posłuchamy.
Ale ja chcym zobaczyć jak nasz Bidon się spisze w tej roli xD

Martusia_Bill · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 13:15 Temat postu:

O boshe!!Ale nie doceniają tego naszego Billusia!!!Żeby dać mu taką piosenke do zaspiewania??O boshe!!!!!

AnJaA · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 13:31 Temat postu:

Szczerze to nie znam tej piosenki...
Jestem ciekawa jak to wyjdzie Smile

Poczekamy zobaczymy..

Ania_robaczek · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 14:01 Temat postu:

Nie kojarzę piosenki, ale ładuje mi się na googlach.
No cóż, Bill w roli Johna Lennona? To może być nawet ciekawe! Very Happy

Wierzę w chłopców i na pewno uda im się! Ha!
A swoją drogą to wersja będzie chyba taka bardziej z pałerem, co nie?

Docia · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 14:11 Temat postu:

fajnie, nareszcie coś nowego Smile

myslę, że to świetny pomysł Wink

Astray DemoniC · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 14:48 Temat postu:

Bill będzie śpiewał piosenkę jednego z Beatlesów! xD
Kurde, niech te 6 dni szybko zlecą, no! xD

Galadriel · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:02 Temat postu:

Co to w ogóle za performance ma być?? Przeciez Tokio Hotel i... I John L. to są dwie różne planety... Gdyby grali Yellow Submarine to bym się cieszyła, bo to bardziej do nich pasuje

Ale Instant Karma _^_

Ostatecznie robili już bardziej puste rzeczy,ale żeby Lennona organizować do płyt z Bravo???????? Grey_Light_Colorz_PDT_23

Ja już w ogóle nie rozumiem co się dzieje na tym świecie.
Przecież The Beatels i jego członkowie solowo to generalnie tworzyli muzykę, którą dało się słuchać. Więc dlaczego wzięli ich motyw do takiego czegoś??
Dobra. I tak nie zrozumiem.
Mnie tylko na buraki do NRD.

A$ · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:23 Temat postu:

omg xD juz sie nie moge doczekac jak to uslysze Laughing

Mod-DiaBollique · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:31 Temat postu:

majanna · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:48 Temat postu:

wlasnie ostatnio myslalam co by spiewali, gdyby mieigrac stare przeboje. Myslalam, ze moze rhcp albo nirvane, billowi chyba by sie udalo. ide przesuchac ta piosenke, chyba znam, zaraz zobazymy.

ps. prepraszam, ze pisze bez polsich znakw, ale klikam na klawiaturze ekranowej ;/

Edit:
O nie. Bill albo bedzie falszowac albo mowic zamiast spiewac. Ale oczywiscie i tak jestem ciekawa x)

Liebkosung · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:49 Temat postu:

Hmmy.
Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wyjdzie.
Bill też się naraża. Na pewno wie, że jeśli sobie nie poradzi z tą piosenką, to zostanie zmieszany z błotem jako ten który pochańbił piosenkę Lennona.
Ale mam nadzieję, że jednak podoła zadaniu.
Będe trzymała kciuki.

SimplePlanowa · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:52 Temat postu:

oh! Bardzo ładna ta piosenka

nie no... zobaczymy jak im wyjdzie Mr. Green

Chce to usłyszeć Cool

Olunia_ · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 15:52 Temat postu:

Może być ciekawie, nawet bardzo, bo usłyszymy jak Bill śpiewa po angielsku Twisted Evil

Galadriel · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 16:05 Temat postu:

Dobra. Pomyliłam sobie utwory. Przesłuchałam 'Instant' i....

TRAUMA.

Bill, z całym szacunkiem, sobie NIE PORADZI. To nie jest JEGO przedział. Reszta zespołu też nie nadąży. Jedyny kto może to Gustav, ale to całkiem możliwe jedynie moje pobożne życzenie.
Ale na pewno NIE BILL będzie osobą, która ze swoim angielskim wyrobi z miejscową melodeklamacją tekstu...

To jest za trudna piosenka dla człowieka z jego wokalem i umiejętnościami.
Szkoda mi tych chłopców. I szkoda mi Lennona... Biedny człowiek.

A! I z łaski swojej - proszę nie pisać, że John to jest poniżenie dla Tokio Hotel. Tokio Hotel to niestety upokorzenie Lennona... No bo, nie mówię tego przez złośliwość, porównajcie sobie kult i fach tego człowieka z rynsztunkiem 'naszych' Niemców...

*:M!s!a:* · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 16:28 Temat postu:

Mnie się ten pomysł podoba. Mogą się sprawdzić i bardzo jestem ciekawa efektu. No i po raz pierwszy usłyszę Billa po angielsku. To może być ciekawe. Wysłuchałam piosenki, trochę kojarzę. No cuż. Niezbyt mi to pasuje do Tokio Hotel, ale chciałabym żeby im wyszło. Tak zwyczajnie, tak po prostu. Nie mogę się już doczekać.

Rapująca LaFee? Muszę to przesłuchać xD

Pauline... · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 16:35 Temat postu:

Lenon się teraz w grobie przewraca.

A Billuś nasz 'kochany', szkoda mi chłopaka, chyba że na CD ktoś go wyręczy w śpiewaniu.
A to czy będzie miał problem z angielskim jest 'dziwne'.
Beatles'i mają kilka utworów w języku niemieckim np. 'Sie liebt dich" więc może (bo nie jestem pewna) Instant, też ma swój niemiecki odpowiednik.
Ale tak czy siak, to nie ta skala głosowa.
Chyba, że...
Bill ją zaśpiewa, ale dostosuje do siebie, czy zrobi z tego super wolną balladę, która nie będzie miała porówniania z john'em.

Bądź co bądź.
Powodzenia Billu.
Ale kompromitacja według nie nieunikniona.

ps. Ciekawa, co za debil im wogóle to pozwoli zaśpiewać???

Galadriel · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 16:47 Temat postu:

_hOl. · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 17:21 Temat postu:

eeejj.
a może mu ta piosenka bardzo fajnie wyjdzie?
może następny hit w dorobku TH ?
mwaha.
joke
poczekamy jeszcze 9 dni i się przekonamy.
jak narazie trzymam kciuki.

Astray DemoniC · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 17:59 Temat postu:

Ja myślę, że piosenka wcale nie jest taka trudna do zaśpiewania.
Napewno będzie inaczej brzmiała w ustach Czarnowłosego.
A z angielskim pewnie nie będzie większego problemu.
Jak B27 sobie dają radę to Bidon też xD

Fajnie będzie to usłyszeć xD

Liebkosung · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 18:08 Temat postu:

[quote="Galadriel"]

Tajniaczka · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 18:16 Temat postu:

Ciekawe.
Tak.

Nie będę się śmiać ani nic, dosyć tego, trzeba sie poważnie wypowiedzieć.
Tak.

A więc...

Cooooooooo ?

Ale teraz na powaznie..

Ciekawe.
Th i John Lennon?
Bill i angielski?
Jego głos i ta piosenka?
Ciekawe..

Nie będę się śmiać ani nic, już to zrobiłam więc nie mogę się doczekać jak to usłyszę bo będzie ..
Ciekawie.

No co, spróbowałam wypowiedzieć się obiektywnie Grey_Light_Colorz_PDT_26

Ostatnio kiepsko mi to wychodzi..

A Lafee i rap?
To też będzie ciekawe..
Za dużo tego słowa ostatnio używam.
Jak będę w lepszym humorze to zacznę rozkminiać kto to wymyslił..

redrii · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 18:36 Temat postu:

OMG... nie może być Very Happy

haha... Bill i to...

powiem tylko tak: nie moge sobie tego wyobrazic... Very Happy

..::DaRiA::.. · Wysłany: Sobota 23-09-2006, 18:46 Temat postu:

Bidom będzie spiewał po engliszu

Nie no już nie mogę się doczekać.
Co to bedzie?
Dokładnie będzie mozna coś powiedzieć jak usłyszymy.

??