Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokiomaniczka_karolcia
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z objęć Toma:)
|
Wysłany: Sobota 01-04-2006, 21:45 Temat postu: |
|
|
No odrazu zaczęłabym wariować na scenie. Śpiewałabym razem z Billem podeszłabym do Toma i zaczęłąbym się obok niego kręcić wiecie co mam na myśli:)) ale jakby mnie chcieli ściągnać ze sceny to nie było by łatwo musiałabym zostać na scenie do końca koncertu:D potem za kulisy i szybciutko do TOMA:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sunia
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 11:25 Temat postu: |
|
|
Nie wyszłabym na scenę za żadne skarby.
1) Nie umiem śpiewać i nie chciałabym się wygłupić
2) I tak by to nasze ‘wspólne śpiewanie’ niczego nie zmieniło
3) Przeraża mnie kogo on wybiera do piosenek. Widziałyście jak te dziewczyny wyglądają co poniektóre? Potwory. Nie oceniam ludzi po wyglądzie bo przecież nie wybieramy sobie ani twarzy, ani ciała, ale czasami się zastanawiam, czym on się kieruje wybierając niemieckie piękności
4) Nie chciałabym z siebie zrobić idiotki
5) Uciekłabym jakby mnie wybrał gdzie pieprz rośnie, bo wolałabym później nie być osądzana przez tysiące fanek, nie chciałabym słyszeć uwag „wybrał ją, a widziałaś jakie miała wiejskie ciuchy”, albo „taka brzydka, okropna”
6) Poza tym gdyby mnie wybrał to pewnie wstałabym pod sceną, czyli miałabym dobre miejsce... Jakbym wlazła już na tą scenę, wykrzyczała co miałabym wykrzyczeć to bym na to swoje dobre miejsce już nie wróciła. A ja w przeciwieństwie do poniektórych nie przyszłabym na koncert żeby dotknąć wokalisty, czy gitarzysty, a po to żeby się pobawić przy muzyce na żywo. Nie za bardzo mnie podnieca krzyczenie: „Kocham Cię Bill, jesteś taki słodki”, albo „Tom, przeleć mnie”.
Tak więc podsumowując. Nigdy w życiu bym na tą scenę nie wyszła.
I wcale nie chodzi tutaj o „co o mnie ludzie pomyślą”, bo jestem indywidualistką, ale nie chcę nawet wiedzieć, co chodzi po głowie chłopcom, kiedy widzą takie, a nie inne zachowania fanek.
Ja kocham ich muzykę, a nie ich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 22:54 Temat postu: |
|
|
Wyszłabym, ale... Totalnie by mnie zatkało. Nie umiem niemieckiego, jakbym się miała z Nim dogadać ?! Patrzyłabym się na Billa i liczyła, że za mnie zaśpiewa. A patrząc na TAKĄ publiczność, pewnie bym się poryczała i uciekła. Cała ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 13:12 Temat postu: |
|
|
zaspiewalabym z nim do konca i potem co?
o kurde...
wziela bym mikrofon podbiegla bym do toma i zaczynam spiewac:
"Tom Für dich!
Er ist alles... "buahaha
Thema #1 w wykonaniu moim dla Toma czyli dla chłopaka buahahhaa... nagram kiedys i dam wam do posluchania to sikniecie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocco
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 7:05 Temat postu: |
|
|
Ja już wiele razy robiłam próby... Tzn wchodzę na kanapę, zaczynam tam coś spiewać, i spadam.. A tak na serio to bym się eee... czuła jak idiotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 16:23 Temat postu: |
|
|
Cocco napisał: |
Ja już wiele razy robiłam próby... Tzn wchodzę na kanapę, zaczynam tam coś spiewać, i spadam.. A tak na serio to bym się eee... czuła jak idiotka. |
Ja wiele razy przed lustrem sobie robiłąm takie "próby" tzn wyobrażałam sobie,że mnie własnie wybrał i próbowałam wyreżyserowac moje zachowanie... do akzdej pisoenki,a le... pewnie jakby dosżło co do czego to yyy słup soli i eee mega porazka?\ spytałabym go w pierwszej kolejnosci czy moge go pomacac po dupeczce i po kosciach miednicowych i brzusiu:D <LOL> oczywiscie Billunia mojego:*
hehhe... taaa zbok wiem wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corell
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Środa 05-04-2006, 19:41 Temat postu: |
|
|
Uuuu ... aż się Corell podniecił .
Moje wizje dotyczące wchodzenia gdzie kolwiek są bardzo ... niebanalne .
Bądźmy szczerzy ... gdybym została wyciągnięta z tłumu pasztetów,które mają nade mną przewagę bo po niemieku sprechają ,to bym czuła się wyróżniona ... choc Bill by i taknei wiedział czy ja mam talent do języków obcych . Zapewne bym i tak nei wiedziała co do mnie mówi,więc jedyne co by mi pozostało to patrzeć się w jego orzechowe oczęta i czekać co czas przeniesie .
A tak serio,serio to pewnie bym coś zrozumiała i raczej jak otumaniona bym się nei zachowywała . Pewnie bym miała jakieś zbreźne myśli ,ale w ostateczności bym się opanowała . W końcu czego się nie robi,żeby na idiotkę nie wyjść ^__^ .
Załóżmy ,że już jestem na tej scenie, Bill prosi abym z nim śpiewała co tam tylko chce ... już jest po ... i co wtedy ?? Tak by mnei nosiło ,że jeszcze bym wioskę zrobiła i się na niego rzuciła .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiunia130
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Piątek 07-04-2006, 13:30 Temat postu: |
|
|
PRZYKULA SIE KAJDANKAMI DO BILLA I TOMA HEHE MAŻENIE!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena_16
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PKW
|
Wysłany: Piątek 07-04-2006, 16:26 Temat postu: |
|
|
No gdyby mnie tak wziął na scene to pewnie bym zemdlała nie no próbowała bym z nim cos pospiewać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galadriel
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 18:46 Temat postu: |
|
|
Mój głos wymiata. Gdybym wyszła na scenę, to zabiłabym nim Billa, Toma, Gucia i Georga. I byłoby po mnie, bo tłumy fanek rozniosłyby mnie na drobny pył.
A tak na serio to nigdy w życiu bym nie weszła, bo stado dzikich bestii (czyt. pseudo-fanek) zjadłoby mnie żywcem, gdybym zeszła (chyba, że mgołabym wyjść od tyłu).
Jesli jednak miałabym zabezpieczenie xDDD to niesamowicie bym się cieszyła. Ale burak na twarzy gwarantowany xD. Niesamowite. Wygnanoby mnie z mojej szkoły (antyfani ot tak dominują nad ludzką rasą).
Zawsze jednak fajnie pospekulować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 7:42 Temat postu: |
|
|
Kasiunia130 napisał: |
PRZYKULA SIE KAJDANKAMI DO BILLA I TOMA HEHE MAŻENIE!!! |
Kasiunia tego jeszcze nie było! ten pomysł jest dobry... Tylko kluczyk jeszcze tzreba połknąć... mnie by tam wystarczyło, gdybym się przykuła tymi kajdankami do Billa tylko... ehhh fajosko:D Musze sobie kupić yakie z czarnym futerkiem... mrał aż mnie myśli nachodzą Dobra, dobra pewnie i tak by zaraz jakos rozkuli bo jak może sie Bill pokazywać z taką brzydotą jak ja, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 7:50 Temat postu: |
|
|
Hehe, gdyby Bill mnie wybrał żebym wyszła na scenę, to po prostu pokiwałabym głową i sie odsunęła. Za żadne skarby świata bym tam nie wyszła!Jestem dość nieśmiałą osobą i jak znam życie to nawet gdybym juz jakimś cudem znalazła się na tej scenie to pewine i tak bym z Billem nie zaśpiewała tylko dostałbym wytrzeszczu i tylko stała jak kołek na środku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (śląsk xD)
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 8:12 Temat postu: |
|
|
Ja bym wyszła na scene..a co sie bede..:
Ale napewno bym spaliła buraka..i albo zaczeła bym nawijac jak najeta albo bym słowa nie wykrztusiła..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 10:05 Temat postu: |
|
|
Mrau... Wejście na scene... Może razem pokrzyczymy "Schrei"
Ja poszłabym z ogromną chęcią. Bo mnie taki stres(?) daje potężnego kopa. Wtedy robie rzeczy, których normalnie nie zrobiłabym.
A tak poza tym, to mam ciemną karnację, więc nie spaliłabym buraka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 16:50 Temat postu: |
|
|
Rany,, gdyby mnie zaprosili na scene to bym chyba umarla xD
normalnie serce by mi walilo jak nie wiem co!! ale z drugiej strony.... tak byc z Billem na scenie i spierwac cos to dopiero.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pini
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BrodnicA
|
Wysłany: Środa 12-04-2006, 20:49 Temat postu: |
|
|
Hmm... no więc gdybym nie zemdlała, to na pewno spaliłabym buraka W ogóle zachowywałabym się pewnie jak idiotka, bo byłabym w niezłym szoku. A tak poza tym to pewnie odebrałoby mi mowę... A na dodatek w ogóle nie uczę się niemca Nie rzuciałabym się żadnemu na szyję, bo jestem zbyt nie śmiała Czyli ogólnie jednym słowem totalnie bym sie tam zbłaźniła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szeksol
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Środa 12-04-2006, 21:29 Temat postu: |
|
|
ja bym wlazla na scene, tzn ochroniaze by mnie wcigneli. albo nie. ochroniarze by nie dali rady bo za ciezka jestem wiec musiliby zadzownic po 2 dzwgi. lol. tak na powaznie to:
-powiedziala bym do mikrofonu 'ich keine deutsh spreche'
-popatrzylabym na Billa
-popatrzylabym na Toma
-costam bym z Billem zaspiewala <<Boszsz.. ja nie umiem spiewac xD>>
-podziekowalabym ladnie
-pocalowalabym Billa i Toma w policzek
-zostalabym sciagnieta za kulisy
te zazdrosne fanki zabilyby mnie samym wzrokiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martusia 16 <3
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:12 Temat postu: |
|
|
No to teraz kolej na mnie
Gdyby jakimś nieziemskim cudem Bill w ogole na mnie spojrzał na koncercie to byłabym tak podniecona ze masakra (bez skojarzeń )
A gdyby mnie zaprosił na scene to na pewno byłabym w szoku, całabym sie trzęsła, i zapewne zapomniałabym jak się chodzi i mówi (pomińmy to że kompletnie nie znam niemca )ale na 100000% bym tam wlazła. I miałabym gdzieś ze te wszystkie fanki patrzą na mnie z rządzą mordu albo ze zrobie z siebie idiotke bo spiewac nie umiem.....RAZ SIE ZYJE!!!! a wiecej sie taka okazja nie przytrafi wiec co mi szkodzi. Jak bym jush zaspiewała.... to dałabym Billowi całusa w policzek.... i galopem pobiegłabym do Toma....ocxzywiście z nozyczkami w ręku (tylko nie myslcie ze chciałabym go zabic hehe) podbiegłabym do niego, najpierw dałabym mu BIG KISSA....( mam nadzieje ze by sie nie wyrywał) a potem najzwyczajniej w swiecie odciełabym mu kawaluntek dreda.... i jeszcze raz bym go wycałowała a potem .....nie wiem co potem pewnie by mnie ochrona sciagneła..... noo i po wszystkim.... a po powrocie do domu włozyłabym ten kawałeczek mej miłości do flakonika i nosiłabym na szyi .... heheeh Tom zapewne by mnie niezapomniał tak szybko.... w koncu jak mozna zapomniec o wariatce ktora goniła go po scenie z nozyczkami w reku hahaha ....
a tak szczerze miałabym gdzies czy mnie fanki po zejsciu zamorduja czy zrobie z siebie idoitke ... wazne bedzie dla mnie to co przezyłam aha no i ochrona pewnie tez sie liczy z tym ze fanki to żądne krwi potwory (przynajmniej niektore).. a moze jest tak ze po zaspiewaniu zaprowadzaja cie za kulisy i tam czekasz na chlopakaow... i autografy itd....wszystko jest mozliwe.............ohhh ale sie rozpisałam.....ehh no ale musiałam sie z wami podzielic moja wizja .... paps buziaczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga_913
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)
|
Wysłany: Piątek 14-04-2006, 11:07 Temat postu: |
|
|
Hmm... gdyby zaprosili mnie na scene to bym chyba oszalała Mam nadzieje ze bym z wrażenia nie zamdlała Zapewne była bym w szoku i oczywiscie zapomniała bym jaki się mówi poprostu odebrało by mi mowę Tak wogule to nawet nie wiem jak bym sie zachowała pod wpływem chwili ale myśle ze nie zrobiła bym nic głupiego hehe:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RoKsAnQa...=*
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 15:26 Temat postu: |
|
|
tak więc jakby Bill wybierał na scene jakąs dziewczyne zeby zaśpiewała z nim Schrei i wskazał by palcem w moją stronę.....to bym była strasznie smutna ze wybrał jakąs dziewczyne która koło mnie by stała ale potem bym sie rozpromieniła)) gdy on by do mnie podszedł i wyciągnął DO MNIE swoja piękną roczkę(zapewne w rękawiczce bez palców))więc bym weszła na scene i zaczeła z nim śpiewać bym zachęcała wszystkich zeby spiewali głośniej...a gdy piosenka by dobiegł konca i jak Bill by mówił do mnie danke schon to ja bym mu powiedziała ze on nie ma zaco mi dziekowac i to ja dziekuje i bym mu posłała uśmiech numer 1,2,3,4,5 und6 i potem bym zeszła ze sceny i bym sie bawiła na maksa i jak sie koncert by skonczył to potem bym dostała od nich autografy, zdjątko bym sobie z nimi zrobiła i dałabym big kissa Billowi ze mnie wybrał na tą scene a zeby Tom nie czuł sie poszkodowany to mu tez bym dała kissa... to tyle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 17:01 Temat postu: |
|
|
Ja sama nie wiem czy bym chciałą wejść na scenę. Plus to to, że potem chyba jest backstage nie? Czyli mam zapewniony autograf:)
Ale ja śpiewać nie umiem i bym się tylko skompromitowała! Chyba, że rette mich by było to bym się darła w stronę Toma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolaboracja
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 20:38 Temat postu: |
|
|
weszłabym, zaśpiewałabym itd.
nie można przecież zmarnować okazji:D
a potem niech się dzieje co chce.
"los jest ślepy, więc nie tak trudno go oszukać"
jakoś tak mi się skojarzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czkafka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 10:48 Temat postu: |
|
|
Ach, zaspiewalabym Shrei, a potem.. Nie wiem. Co los przyniesie... Ach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonias
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 11:55 Temat postu: |
|
|
MMmmm ja nawet mialam kiedy taki sen :d cos pieknego ale najlepsze bylo to ze koncert odbywal sie w moim miescie w PARKU <lol2> buheheh. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anne
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stargard
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 12:02 Temat postu: |
|
|
Ciężko mi powiedzieć czy bym wyszła czy nie. Na pewno spaliłabym buraka jak większosć z was Z jednej strony pewnie bym się zgodziła, bo taka okazja nie trafi mi się już więcej. Ja też nie znam niemca Najwyżej bym improwizowała Ale raczej bym wyszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|