Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulina20
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaksa
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 19:12 Temat postu: Co byś zrobiła żeby...... |
|
|
POwiedzmy ze dzwoni do was na kome zastrzeżony numer odbieracie i poznajecie po głosie że to TOM!!! ale on mówi że to pomyłka co zrobicie żeby go zatrzymać i niestracić jedynej szansy na poznanie toma??Co mu powiecie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 19:22 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy bym się poznała ze to Tom ale odbra
Napewno zagadała cos popierdzieliła, że jak już zadzwonił to możemy się poznać i takie tam.
Ogólnie pierdoły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miluni@
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 20:07 Temat postu: |
|
|
Ojjj zaproponowałabym mu szybki numerek xD <lol2> nie no joke oczywiście. (ale wtedy by napewno się nie rozłączył )
Nie mam pomysłu Ciężko mi coś teraz wymyślić. Jak coś mi przyjdzie do głowy to napisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnJaA
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 20:53 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy bym poznała głos Toma.
napewno bym probowla z nim pogadac jak najdluzej.
trudno mi jest w tej chwili cos wymyslec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gondor, Czwarta Epoka
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 3:59 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy, że znam głos Toma.
POWIEDZMY.
Powiedzmy, że znam niemiecki.
POWIEDZMY.
Hmm, co bym powiedziała?
Szczerze, to pewnie by mnie zamurowało i nie mówiłabym nic xD
A gdy już by minął pierwszy szok, to zapewne nie wiedziałabym co powiedzieć.
Znając mnie, to jeśli już miałabym coś mówić, to takie rzeczy jak 'jaka jest u Ciebie pogoda?' albo 'Tom, umówmy się na szybki numerek pod bramą' lub gdyby mi naprawdę odwaliło 'A co masz w spodniach'?
Ogólnie same głupoty^.^
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 6:59 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze na pewno bym nie poznała jego głosu, a mój niemiecki stanął na poziomie przedstawiania się, więc przemilczmy to Ale przypuśćmy. Albo bym powiedziała, że to pomyłka i po prostu wyłączyła się, albo zagadałabym. Nie wiem, jakieś pierdoły bym nawijała. "Co u niego słychać" itp. takie poznawcze wypowiedzi.
Pozdrawiam,
Chez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(3099)
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 14:08 Temat postu: |
|
|
Pewnie bym pomyślała, że w końcu przeczytał mój cholerny list i postanowił się po roku odezwać...
No, ale dobra.
Powiedzmy, że nic nie wysyłałam i (tak jak Pinacollada) znam niemca.
Udawałabym pewnie, że go nie znam, że go nie poznałam.
Zapytałabym jak ma na imie i skąd dzwoni.
Może gadka by się rozkręciła ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 14:28 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Powiedzmy, że znam głos Toma.
POWIEDZMY.
Powiedzmy, że znam niemiecki.
POWIEDZMY.
|
I powiedzmy, ze jestem niemką, a więc mam niemiecki numer
Powiedzmy.
Co bym zrobiła?
Zamurowało by mnie, ale..
To samo co zawsze, żeby zatrzymać chłopaka.
Powiedziałabym teatralnym głosem: "Cycki mnie swędzą!
Na pewno by sie wsłuchał.
A potem jakoś by poleciało..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarTiT
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 14:44 Temat postu: |
|
|
hmm..z natury dużo mówie więc i wtedy bym cicho nie siedziała.. zawsze ciekawiło mnie wie lange Schwanz er hat( lepiej nie tłumaczcie na polski).. zapewne rozmowa była by o erotyce ( chociażby z tego względu że jestem nimfomanką).. może zaproponowała bym mu zaproponowała numerek przez telefon.. a w realu jak przyjedzie .. a na samym początku to bym pewnie palneła że ma dość znajomy głos.. albo że skoro już dzwoni to może ma ochote sie zabawić .. albo jeszcze coś inhnego, przeważnie licze na spontan i nie planuje..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Out_ann
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mojego świata :)
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 17:29 Temat postu: |
|
|
bym się z miesca zesikała ....no i odrazu skoro już dzwoni to bym się z nim umówiła ... nie mogłabym przecież takiej okazji przegapić co prawda mój niemiecki totalnie kuleje ale co... dałabym sobie przeciez jakoś radę... O! i spytałabym się skąd ma mój nr No i by się jakoś rozkręciło xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karasa_th
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Loitsche
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 17:57 Temat postu: |
|
|
Hm....Ja mu powiem, że jestem fanką Th i jego samego i...zapytałabym czy da mi wejściówki za kulisy nakoncercie w Wawie xD hahahaah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate :)
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bielany
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 18:00 Temat postu: |
|
|
Gdyby chciał się rozłączyć, powiedziałabym, że mam jego zdjęcia nago.
A potem by leciało, bo jestem śmiałą gadułą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 18:58 Temat postu: |
|
|
Tajniaczka napisał: |
I powiedzmy, ze jestem niemką, a więc mam niemiecki numer
Powiedzmy. |
E tam do mnie kiedyś jakiś niemiec nie miał przeszkód w nocy zadzwonić.
Ha, a może to był Tom
Coś tam wymamrotałam po polsku i się rozłączyłam bo jedyne o czym marzyłam to sen.
A wracając do tego co bym zrobiła jak by taka sytuacja miała miejsce to po pierwsze nawet bym nie zrozumiała jak mówi pomyłka i pewnie nic bym nie powiedziała i by się sam rozłączył
Jeśli bym założyła, że znam niemiecki to specjalnie dla niego bym przezwyciężyła nieśmiałość i jakieś bym zaczęła głupoty pieprzyć, że jak już zadzwonił to jego strata i ma ze mną gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 19:42 Temat postu: |
|
|
co bym zrobiła?
zdurniała.
-Tom, twojego brata właśnie zabrali karetką do szpitala w Polsce!
a może zwyczajnie poprosiłabym go, żeby wysłał mi pocztą autografy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ooo_Dredziak?
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wystaje z kieszeni Toma. Nie widzisz? Pech xD
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 0:17 Temat postu: |
|
|
- Żadna pomyłka! Właśnie dodzownił się pan do "Gry o kase". Musi pan opowiedzieć tylko na jedno pytanie, a zdobędzie pan kasę oraz swoją życiową szansę... - i rozkręciłabym to jakoś. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DreadLock
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 14:12 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam że nic..
Byłabym tak zszokowana, ze nie mogłabym wydusić z siebie słowa.
Jak zwykle *.*
Jak nie trzeba, to dużo gadam..
Jak trzeba, zacinam się i koniec.
Także ja, niestety, zmarnowałabym swoją jedyną szanse ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Niedziela 28-01-2007, 0:52 Temat postu: |
|
|
tiaa ujelabym to tak...
Pewnego pieknego dnia, rudowlosa pieknosc ( mwahha nie ma jak skromnosc ) jak zwykle przesiadywala przy kompie i moderowala forum
Nagla zauwazyla, ze na ekranie monitora przechodza fale...
- Komorka - odezwalam sie... I po chwili telefonik zaczal wygrywac dzwonek polifoniczny LP 'From The Inside'
Patrze a tu zastrzezony numer...
Mysle sobie... Moj kumpel z gimnazjum dzwoni do mnie w jakiejs malo waznej sprawie... Jak zwykle zreszta...
Odbieram:
- Gabinet Adolfa Hitlera, slucham?
Ktos mi cos tam mruczy..
- Was?
cisza...
- No prezesie, wiem, ze to ty, co chciales, pedraku?
znowu cisza...nagle jakis przepity glos sie odzywa...
- Halo.. Tu Tom Kaulitz bla bla bla... ( reszta malo wazna xD )
*zgon*
Po chwili zbieram sie do kupy i cos tam plumkam do telefonu...
Of kors mowie, jaki to on jest boski itd. ale nie zapominam tez o swojej skromnej osobce
Czy sie z nim umawiam?? Nie... Bo i tak wiem, ze nie podnioslby tych swoich czterech krolewskich liter i przyjechal do polski do jakiejs polki mieszkajacej na wsi...
Bo wiedzialby czym to sie konczy, po przeczytaniu zgrabnego artykulu w BRAVO opisujacego historie Marty i Richiego... xD
Ale moze maly meeting po koncercie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Niedziela 28-01-2007, 8:31 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciężka sytuacja...
Trudno powiedzieć ale pewnie bym się zaczęła jąkać.
Może bym coś tam wymyśliła
Skoro wybrał akurat mój numer spośród wszystkich ludzi na świecie to musi być przeznaczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara fanka TH
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Niedziela 28-01-2007, 18:33 Temat postu: |
|
|
hmmmm napenwo krzyknełabym zaczekaj następnie.....wiem że to ty Tom albo coś w tym stylu spróbowałabym go jakoś zagadac złozyc jakies propozycje czy coś hahah sama nie wiem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 16:24 Temat postu: |
|
|
no jak jak koleżanka wyżej krzynęłabym żeby zaczekał
wzieła bym od niego numer skoro dzwonił z zastrzeżonego
i bym skończyła gadkę ;]
potem wiadomo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara fanka TH
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 17:15 Temat postu: |
|
|
hahaha no potem wiadomic rozkręciło by się sex telefon hahaha!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fun_alexandra
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pokój Tomaszka xD
|
Wysłany: Środa 31-01-2007, 14:38 Temat postu: |
|
|
Przemilczę sprawę poznania głosu i moich umiejętności w j. niemieckim, które stanęły gdzieś pomiędzy "Meine liblingssgrupe ist Tokio Hotel" a podręcznikiem do 5 klasy podstawówki...
Byłabym chyba tak zestresowana, że piskliwym głosem zaczęłabym szybko mówić "Być może wcale się nie pomyliłeś. Możemy sprawdzić, czy bardzo. Jesteś taam Nie Buuu, chyba się rozpłaczę. Jesteś jednak Gdzie jesteś Nie ruszaj się, zaraz tam przyjadę "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga_913
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)
|
Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 15:56 Temat postu: |
|
|
O kurka, byłyby niezłe emocje Pomijając to, że niezbyt znam niemca, zaczełabym nawijać po angielsku Gdybym go poznała prze ten telefon to naprawde byłabym z siebie dumna Kto wie może padłabym z wrażenia. Od słowa do słowa działby się niezły meksyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shajbus
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a nie powiem ;D
|
Wysłany: Piątek 02-02-2007, 14:11 Temat postu: |
|
|
ehh....tam
Pewnie bym nie poznała xD
Ale załóżmy, że poznałam,UMIEM NIEMCA SUPER i ogólnie ideolo
Pewnie nic bym nie zrobiła
No bo co ?? ja jestem w Polandzie on w Dajczlandzie i kicha
Mogłabym oczywiście wypalic ajk to ja
Czekaj!! choruje na afrykańską chorobe , a jak słysze twój głos to już się nie duszę xD mwhahaha
nie wiem ...pewnie bym chwilę coś popierdzieli*a a później to co??
Nic
miałabym świadomośc, że gadałam z tomaszem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata:D
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Piątek 02-02-2007, 14:28 Temat postu: |
|
|
Ja bym powiedziała:
"DO you speak English?"
a jak on by powiedział
"Yes"
To ja bym się spytała:
"Do you like schoko bons? I love schoko bons"
a on:
"Oh, me too."
... rozmowa się rozwijaa... a ja:
"I wanna be a powerpuff girl"
a on się rozłącza.
o tak, idealna rozmowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|