 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piątka
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Błaszki
|
Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 20:25 Temat postu: |
|
|
A więc napewno nie zmieniłabym sie aż tak drastycznie. Zaczęłabym nosić spódniczki, ale nigdy butów na wysokim obcasie. Adidasy i trampki -to jest to  . Gustów muzycznych bym nie zmieniła chociasz konkretnie obreślonych nie mam. Jak mi sie jakać piosenka spodoba to poprostu jej słucham beż względu na rodzaj (jedynym wyjątkiem jest techno, którego nie znosze). Bardzo lubie R'n'B i powinno mu to wystarczyć Włosów na blond też bym nie przefarbowała i nigdy przenigdy nie ubrałabym sie na różowo (różowy i niebieski blee...) brzydze sie tym kolorem.
Pomimo iż BARDZO lubie Toma nie zrobiłabym z siebie bezmuzgiego pustaka który myśli tylko o tym czy ten odcień różowego którym ma pomalowane paznokcie pasuje do również różowej bluzki.
Rozumiem że obie strony muszą coś poświęcić, coś zmienić ale nie aż tak... Blee...
Jak mu sie nie podoba to niech spada tylko najpierw niech mi da autograf i zrobi sobie ze mną zdjęcie  :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Darkness
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z gitary ;)
|
Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 21:04 Temat postu: |
|
|
Zacznijmy od tego, że ja nie jestem jakąś ach,och,ech fanką wzdychającą do Toma.
Dla niego napewno bym się nie zmieniła. A po za tym ja nawet lubię różowy. Połączenie ( niektórych odcieni) różu z czarnym jest fajne. Wiem, powiecie , że jestem idiotką, ale to wasz problem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miracoliosa
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 21:06 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie mam nic do różowych panienek - staram się być tolerancyjna dla osób które mają jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa:)
E tam, na Tomaszu się świat nie kończy, nie zamieniłabym się dla niego w pink lady...
W końcu zostaje jeszcze Bill, Georg i Gustav:)
Co prawda Tomasz jest moim faworytem, przez sentyment do gitary, no ale...
Chłopcze, ogarnij się! dziewczyny to coś więcej niż laki do... no właśnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fun_alexandra
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pokój Tomaszka xD
|
Wysłany: Niedziela 14-01-2007, 18:51 Temat postu: |
|
|
Po tych paru miesiącach niepisania na forum muszę przyznać, że mój mózg zaczął inaczej reagować na Toma niż przedtem...
Teraz byłabym się w stanie drastycznie zmieniać dla niego, ale nie aż tak! Nigdy nie będę głupią, różową ani słodką... Spódniczki nigdybym nie założyła- nawet gdyby miałoby to zapewnić mi chodzenie z Tomkiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 14-01-2007, 21:02 Temat postu: |
|
|
Co do dziewczyn od których bije róż, nie mam nic do nich. Każdy lubi, to co lubi. A to, że niektóre laski zmieniają się tylko po to, by jakiś chłopak na nie leciał, a swoim wnętrzem nic nie reprezentują oprócz "ładnego opakowania" pozostawię bez komentarza. Mi nie przeszkadzają dopóki nie zajdą mi za skórę. Jednak nie wszystkie dziewczyny ( mające blond włosy, noszące różowe, wydekoltowane bluzki, miniówki i wysokie obcasy ) traktujmy tak samo. Może po prostu lubią taki styl i już. Moja dobra koleżanka ma taki styl i jest bardzo wartościową osobą. Dzięki niej przetrwałam w szkole, bo inaczej bym chyba wybiła całą tą zgraje sztucznych i podłych ludzi, którzy tylko czekają na twoje potknięcie - ale nie o tym tu teraz mowa. W każdym razie, ja nie pakuje wszystkich do jednego worka - to różowe landrynki, więc są takie i siakie. Nie. To tyle, co chciałam dodać od siebie na temat "różowych" dziewczyn.
Wracając do Toma, nie zmieniłabym się dla niego. W końcu chłopak powinien nas pokochać za to, jakie jesteśmy, a nie, że pokocha cię tylko, jeśli będziesz spełniała jego warunki, co do wyglądu. Taki facet po prostu nie jest tego wart, jeśli zależy mu tylko na twoim wyglądzie zewnętrznym. Mam taki styl, jaki mam, a zmieniać się nie zamierzam, chyba, że dla siebie. Czasem zdarza mi się nosić spódniczki, jednak preferuję wygodne jeansy Czasem założę bluzkę z większym dekoltem, ale to jak idę na jakąś imprezę, zazwyczaj są to obcisłe, ale bez dużego dekoltu - w sumie jakoś nie mam ochoty kusić jeszcze bardziej chłopaków z mojej pracy, by wgapiali mi się w pewne części ciała i tak robią to bez tego, ale przemilczmy to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Panna P.
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Poniedziałek 15-01-2007, 11:05 Temat postu: |
|
|
tomasz zmądrzeje i wyrośnie z głupoty
wtedy zrozumie, że w dziewczynach nie liczą się różowe bluzeczki/szpileczki/minióweczki, ale charakter. pozna jakąś fajną pannę, którą pokocha na forever, ona urodzi mu dzieci i będzie sweet.
albo w wieku 30 lat będzie chodził na tanie dziwki, zostanie ćpunem, pijakiem i nieustabilizowanym emocjonalnie frajerem.
edyszyn :
fun_alexandra napisał: |
Spódniczki nigdybym nie założyła- nawet gdyby miałoby to zapewnić mi chodzenie z Tomkiem... |
jesteś pewna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kate :)
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bielany
|
Wysłany: Poniedziałek 15-01-2007, 11:24 Temat postu: |
|
|
Nie zmieniłabym się.
A poza tym on rzuca uogólnienia co do wyglądu dziewczyny.
Jasne, dziewczyna, która lubi róż itd. kojarzy się większości z barbie i niedoukiem. A czy tak jest? Niekoniecznie.
A Tom jakby wpadł to później nie patrzyłby chyba czy ma długie nogi czy krótkie, co nie? W gazecie też mogę powiedzieć co ślina mi na język przyniesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
billuska
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 18:09 Temat postu: |
|
|
Dla niego..dla faceta miałąbym byc barbie..w zyciu:D Bede taka jaka jestem on musi mnie zaakpceptowac skoro ja to zrobiłąm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Out_ann
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mojego świata :)
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 17:37 Temat postu: |
|
|
Zaczynijmy od tego że nie trafie takich "dziewczyn" (?) ... Tym bardziej że kochom punk i jak widze dziewuche w pieszczochach i różowej spódniczce z cyckami na wieszchu tu mi sie słabo [link widoczny dla zalogowanych] blehhhh nienawidze // i one są takie no wiece takie METALÓFFY :[ ehhh a co najstraszniejsze mnóstwo takich dziewczyn chodzi na koncerty th.... i sie drą i ryczą: Billuś kochanie!!!!!!!!!! o fe //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ooo_Dredziak?
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Wystaje z kieszeni Toma. Nie widzisz? Pech xD
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 0:32 Temat postu: |
|
|
Aleście sie rozpisały pod moją nieobecność xD
Znikam na parę chwil, a tu 4 strony.
Widocznie dobry temat wybrałam.
Dalej trwam w swoim przekonaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gabrielle
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 9:57 Temat postu: |
|
|
Hahahaha dobry żart
Nigdy w życiu bym się nie zmieniła w takie bezmózgie coś z połową dupy na wieszchu i szpilkach, w których bym nawet chodzić nie umiała.
Jak by dla niego ważniejszy był wygląd zewnętrzny to mimo, że to jest Tom powiedziałabym mu żeby po prostu spadał :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kara fanka TH
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Niedziela 28-01-2007, 18:28 Temat postu: |
|
|
1 post:
hmmmmmmmmm sama nie wiem może jestem głupia ale spróbowałabym tego chociaz wolałabym aby pokochał mnie taka jaka jestem.Szczerze mówiąc wole barbie w stylu paris niż mroczne laski ale bez obrazy:(Nie wiem sama czy bym dla Tomusia udawała głupią (chociaz podobno taka jestem) róz akurat mi nie przeszkadza bo to mój ulubiony kolor! szpilki za kolana o nie!! to w stylu dziwki! Blond włosy hmmm raczej nie pasuja do mnie!! Mój styl muzyczny hmmm oprócz th i kp to jeszcze pop:D odsłonięty pepek hmm raczej ....nie!
hahah teraz po wymienieniu tych argumentów sama nie wiem!
oj tomus!!
2 post:
Cheza napisał: |
Co do dziewczyn od których bije róż, nie mam nic do nich. Każdy lubi, to co lubi. A to, że niektóre laski zmieniają się tylko po to, by jakiś chłopak na nie leciał, a swoim wnętrzem nic nie reprezentują oprócz "ładnego opakowania" pozostawię bez komentarza. Mi nie przeszkadzają dopóki nie zajdą mi za skórę. Jednak nie wszystkie dziewczyny ( mające blond włosy, noszące różowe, wydekoltowane bluzki, miniówki i wysokie obcasy ) traktujmy tak samo. Może po prostu lubią taki styl i już. Moja dobra koleżanka ma taki styl i jest bardzo wartościową osobą. Dzięki niej przetrwałam w szkole, bo inaczej bym chyba wybiła całą tą zgraje sztucznych i podłych ludzi, którzy tylko czekają na twoje potknięcie - ale nie o tym tu teraz mowa. W każdym razie, ja nie pakuje wszystkich do jednego worka - to różowe landrynki, więc są takie i siakie. Nie. To tyle, co chciałam dodać od siebie na temat "różowych" dziewczyn.
Wracając do Toma, nie zmieniłabym się dla niego. W końcu chłopak powinien nas pokochać za to, jakie jesteśmy, a nie, że pokocha cię tylko, jeśli będziesz spełniała jego warunki, co do wyglądu. Taki facet po prostu nie jest tego wart, jeśli zależy mu tylko na twoim wyglądzie zewnętrznym. Mam taki styl, jaki mam, a zmieniać się nie zamierzam, chyba, że dla siebie. Czasem zdarza mi się nosić spódniczki, jednak preferuję wygodne jeansy Czasem założę bluzkę z większym dekoltem, ale to jak idę na jakąś imprezę, zazwyczaj są to obcisłe, ale bez dużego dekoltu - w sumie jakoś nie mam ochoty kusić jeszcze bardziej chłopaków z mojej pracy, by wgapiali mi się w pewne części ciała i tak robią to bez tego, ale przemilczmy to.  |
Z toba się dokładnie zgadzam ja tez nie mam nic do takich lasek! że tak wyglądaja yo nie znaczy że sa głupie. No chyba że takie głupie laski z bema które stoją z penerami po klatkach to co innego...!Żucaja tylko na prawo i lewo ku*** to nie to!
Następnym razem edytuj posty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martynka_Kaulitz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 10:58 Temat postu: |
|
|
Cóż, przyznam się, że gdy widzę jakąś tlenioną blondie całą w różu i na szpilkach to przemyka mi przez myśl "pusta lala", ale to tylko dlatego, że po prostu znam taką jedną lalkę, która jest totalnie wredna i po prostu tak mi się kojarzy. Zdaję sobie sprawę, że to głupie itp, bo każdy ma prawo ubierać się tak jak chce i to nie świadczy o jego charakterze, choć zdarzają się wyjątki. Totalną głupotą byłoby zmienianie się dla kolesia tylko dlatego, że nazywa się Tom Kaulitz. Czy w ogóle zmiana dla jakiegokolwiek kolesia. Jeśli już chcę zmienić styl, to dla siebie, nikogo więcej. Różowy - jeden z moich ulubionych kolorów od dziecka, mam do niego sentyment, do niedawna się ubierałam w tym kolorze, ale przestałam. A jeśli Toma kręcą różowe laski na obcasach - spoko, przecież to jego gust... Tak samo jak np. mnie nie podobają się kolesie w stylu Richie'go z US5. Nie zmieniłabym się dla niego, tak całkowicie. Jeśli by chciał, żebym założyła spódniczkę, to owszem zrobiłabym to, ale tak, żebym zachowała cały swój styl. No i zgodzę się z tym, co ktoś napisał tutaj, że dziewczyna, która założy mini, a tłuszcz będzie się jej wylewał z każdej strony - to ona jest bezmózga. Trzeba ubierać się tak, żeby to jakoś wyglądało i żeby do nas pasowało, ale też trzeba znać swoją wartość. Jeśli dziewczyna ma długie, zgrabne nogi, to nie przeszkadza w tym, żeby założyła spódniczkę, albo np. komuś jest bardzo ładnie w różowym i tak się ubiera, bo o tym wie. No, ale mówię, wszystko względem tego jak ktoś się ubiera od dawna, bo jeżeli nacodzień ubiera się na czarno, a nagle zakłada różową mini, to widać, że jest to nienaturalne. Ważne żeby umieć dostrzec tą cienką granicę między pozerstwem a zwykłym podkreśleniem własnych atutów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asik-Billuś
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Billusiowa
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 15:52 Temat postu: |
|
|
Hmm dla braci kałlitz   warto sie zmienic mimo tego ze jestem fanka Billa   dla Toma rozniez robilam bym duzo  
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mala-tomus
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: objecia Toma
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 15:52 Temat postu: |
|
|
Na blod napewno sie nie przefarbuje pozatym Tom mowil ze woli laski z ciemnymi wlosami a ja jestem brunetka a co do rozu,obcasow i hip hopu to wszystko to lubie co prawda wole dodatki rozowe niz caly stroj ale uwazam ze nie mam co zmieniac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kara fanka TH
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 17:36 Temat postu: |
|
|
ja chyba bym się raczje zmieniła dla tomusia ale nie wiem czy to by do mnie pasowało że zaczełabym się ubierac w miniówki itp to nie znaczy ze udawałabym też głupia lale:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiony_Aniołek
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z miasta Aniołków..^.^
|
Wysłany: Sobota 03-02-2007, 12:34 Temat postu: |
|
|
Buhehe fajnie..xD
Ja jestem blondi,będe (przynajmniej narazie) a do koncertu jeszcze wiele sie może zmienić Chociaż wątpie..
Nie musze się zmieniac za bardzo,mm charakter typowej suki i dobrze mi z tym, po prostu to co chce to mam,i dąze do tego xD ;] Razem z Furją,po porostu dwie wykapane nastolenie suczki ^.^
Hmm co do tego czy bym się zmieniła...ee nie ..raczej nie.Powinien mnie pokochac taka jaka jestem (jesteśmy )
Wasze zdanie po tym poscie o mnie po protu wa*e.;] Piszcie sobie co chcecie po mnie to spływa i nadal sie będe wypowiadac. Pozdro! ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polzi
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From The Darkness
|
Wysłany: Sobota 03-02-2007, 15:36 Temat postu: |
|
|
Niezmienila bym sie raczej dla nikogo, wiec dla niego napewno tez nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
^Kama^
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 16:16 Temat postu: |
|
|
Ja mogłabym się zmienić , ale jeszcze nie jestem tego pewna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 0:12 Temat postu: |
|
|
Nawet gdyby mi zaplacili nie zmienilabym sie... Ubieram sie tak jak ubieram i tyle... Jak bym mu sie spodobala to trudno... xD Pink-lalunia nie zostane na jego pstrykniecie palcem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
furja
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 13:49 Temat postu: |
|
|
Nie musiałabym się zmieniać.
Ja jestem slodka różowa i bezmózga. I dobrze mi z tym I jemu też będzie rotfl:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polzi
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From The Darkness
|
Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 23:10 Temat postu: |
|
|
furja jakie wyznanie
Blahhh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
furja
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 23:49 Temat postu: |
|
|
Polzi napisał: |
furja jakie wyznanie
Blahhh |
uwielbiam takie chore wyznania. nie mów, że Ty też?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Googa
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 11:14 Temat postu: |
|
|
Zmienić się ?
Nie.
Musiałby docenić mnie taką jaką jestem, a nie jako sztuczną laskę, która zrobi wszystko, żeby z nim chodzić.
Jakby jednak tego nie zauważył i nie zaakceptował, to ma problem . Nie wie co traci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
czosneq_91
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: masz lizaka?
|
Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 19:41 Temat postu: |
|
|
Ta.
Casting na dziewczynę dla jednego z członków zespołu TH = tysiące różowych laleczek barbie?
Jasne! Wszyscy chcą być barbie!
Ja bym się nie zmieniła. A w życiu.
I nie chodzi mi o ubiór tylko.
Różowy nie zawsze znaczy o braku inteligencji - naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|