Tokio Hotel

Viscious · Wysłany: Środa 14-02-2007, 20:23 Temat postu:

a moze slawa go zmienila? Dlatego te lasencje mowia ze byl niesmialy:P? A moze z zazdrosci? Grunt, ze mieszanka aniola z diabelkiem jest naprawde bardzo smaczna;)

sroczka · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 16:39 Temat postu:

Wdeług mnie Tom to wrażliwa duszyczka ukryta pod maską twardego podrywacza. Tyle co mam do powiedzenia. Dziękuję za uwagę

Kate :) · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:05 Temat postu:

Nie, nie mógłby nikogo skrzywdzić.
Tak uważam.

Przecież widać na kilometr w niektórych wywiadach, że próbuje być macho opowiadając o 'przygodach na jedną noc', jak to określa.

Tym bardziej zalewałam się w boki, kiedy czytałam, co powiedziała jedna z jego byłych dziewczyn: "Musiałam ingerować buziaka na piątej randce" xD

Podsumowując - gra macho, jest słodkim aniołkiem.
Tyle Wink

Feel · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:30 Temat postu:

hmmm... ja tam nie wiem, oni obaj są siebie warci... Tylko ten Tomaszek, troche bardziej nieśmiały się wydaje.. i ten jego 'zawstydzający' uśmieszek.. pff... Rolling Eyes

Ania_robaczek · Wysłany: Środa 21-02-2007, 17:19 Temat postu:

Jak ktoś czytał ostatnie niemieckie Bravo, to zna interpretację piosenki "Reden". A w przedostanim Tomasz opowiadał o swojej nocy z fanką.
Prawda czy kłamstwo? Nie wiadomo.
Z jednej strony może to być prawdą, z drugiej nie.
I tak samo Tom może być słodkim aniołkiem lub ostrym maczo.
Lecz wydaje mi się, że bardzo ostrym maczo nie jest, ale przesłodzonym aniołkiem też na pewno nie.
Najlepsze określenie - słodki maczo/ostry aniołek Wink

Madzia =) · Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:25 Temat postu:

Ostry ,słodki aniołek Laughing

- tak mi sie wydaje

takaTHfanka · Wysłany: Niedziela 04-03-2007, 19:18 Temat postu:

Moim zdaniem Tom to taki macho- całkowite przeciwieństwo Billa.

EstiTH · Wysłany: Czwartek 08-03-2007, 16:35 Temat postu:

moja ostatnia odpowiedź na to pytanie była baaaaaaardzo długa (pewnie większosci sie nie chciało jej czytać) ale podsumowując ją to mysle ze tom to czysty maczo ,lecz tak bardzo bardzo głeboko w nim kryje sie wrażliwość i romantyzm ktorej poprstu żadnej dziewczynie nie udało sie wydobyć... której z was sie to uda Cool

Schwarz_Madchen · Wysłany: Środa 16-05-2007, 19:05 Temat postu:

Nie wiem jaki jest naprawdę, ale może takiego diabełka "pokochałam". Wink

Lubię, kiedy się uśmiecha, bo wtedy przypomina mi takiego ślicznego małego aniołeczka ze skrzydełkami.. Smile

Sama nie wiem w sumie. Musiałabym go dłużej znać, by wypowiadać się na temat charakteru.
A, co za tym idzie - nie wiem jakie "wcielenie" jego wolę.

Izu$ka · Wysłany: Środa 16-05-2007, 21:18 Temat postu:

Trudno określić. Wygląd słodkiego aniołka,a charakter macho. może 2 in 1?
Może te jego wszystkie wypowiedzi na temat przelotnych znajomości są naciągnięte i mijają sie z prawdą. Nie wiemy tego niestety.

Trzeba zapytać Billa Cool

ten wie napewno co sie kryje pod skórą tego czorta_xD

Gothica · Wysłany: Piątek 18-05-2007, 19:23 Temat postu:

No trzeba trzeaba Smile

Mi sie osobiscie wydaje, ze on tam gleboko gleeeboko xP wcalnie jest taki macho

Tylko wlasnie taki slodki aniolek (moj aniolek

).
Nie no bez przesady, napewno taki grzeczniutki to on nie jest xP Ale nawet ta z Lutenberger Klug powiedziala, ze Bill to taki rozgadany i wogole a Tom taki niesmialy jest. MAH! i co ? :devil:
Te historyjki One Night Stand usw. to chyba taka jedna wielka pokazowa jest. Jak dla mnie.

Izu$ka · Wysłany: Piątek 18-05-2007, 19:53 Temat postu:

Może dzięki tym historyjkom Tom chce zatuszować swoją nieśmiałość... Rolling Eyes

kurcze,już sama nie wiem. głowa mnie od myślenia boli_xD

Gothica · Wysłany: Sobota 19-05-2007, 23:54 Temat postu:

no dokladnie. ja nie mam pojecia jak to z nim jest. chcialabym siedziec w jego glowie chociaz z 10 min. xD moze bym sie dowiedziala jak to jest naprawde

anilok czy diabelek na ktorego sie kreuje.
Moze poprostu go tak media wykreowaly?
Nei wiemmmm.

rOxy_ · Wysłany: Niedziela 20-05-2007, 15:43 Temat postu:

mi sie wydaje ze Tom (zresztą moj xdd)
chce odroznic sie od billa..
i pokazac jaki to on jest super xD
ale w srodku niego siedzi maly cudowny aniolek Smile

garbaty_aniołek · Wysłany: Poniedziałek 28-05-2007, 21:08 Temat postu:

Macho? Raczej nie, chociaż te jego spojrzenia i wyraz twarzy mówiący "Jestem bogiem, każda laska jest moja" mówi sam za siebie, w każdym razie coś mi się wydaje, że to nie jest taki macho. Napewno jest wrażliwy i uczuciowy, a ten MACHo to tylko powłoka zewnętrzna.