|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 15:44 Temat postu: " DAJ KARPIOWI ŚWIĘTY SPOKÓJ ! " |
|
|
20 grudnia - DZIEŃ RYBY
DAJ KARPIOWI ŚWIĘTY SPOKÓJ!
Jeśli nie możesz znieść widoku zwierząt, które tradycja czyni rzeczami... jeśli dziwisz się, że tortury powolnej śmierci wciąż są legalne... jeśli uważasz, żę Święta zyskują, a nie tracą, bez obecności martwej ryby na stole... jeśli wreszcie z niesmakiem mijasz ludzi, którzy dla zabawy wyciągają ryby z wody za pomocą kija i żyłki... akcja Dzień Ryby 2006 jest dla Ciebie
Czas na humanitarną tradycję
"Tradycja ważna rzecz, ale można z niej zrezygnować bez większego, przepraszam za wyrażenie, bólu." - Jacek Podsiadło
Grudzień to okres pełen radości, nadziei, ciepłych uczuć... ale czy na pewno dla wszystkich? Jest smutną grudniową tradycją, że ofiarą tych dni stają się niezwykłe i czujące zwierzęta. Ile razy czuliście niesmak, a nawet wściekłość połączoną z bezradnością, oglądając koszmarne sceny handlu rybami w supermarketach lub na bazarach? Ledwo żywe, duszące się stworzenia, zabijane często na oczach dzieci, wciąż żywe niesione do domów w foliowych siatkach lub owinięte w gazetę… Ryby mogą mówić o prawdziwym pechu. Zauważcie, że w potocznym rozumieniu, ciała ryb często nie są postrzegane jako mięso! Dochodzi do absurdów, kiedy ludzie jedzący ryby nazywają się wegetarianami. Mówią: jemy „tylko” ryby. To dosyć znamienne dla statusu, jaki mają te zwierzęta w naszej kulturze i poziomu niewiedzy o tych stworzeniach. Podobnie jest ze sprawą postu. Dania z ryb od wieków uważane są w kręgu naszej kultury za dania postne (chociaż nawet nabiał bywał w dniu postu wykluczany z jadłospisu). Współczesne przepisy Kościoła w jasny sposób określają dania z ryb jako bezmięsne!
Jesteśmy świadomi tego, że tradycja sama w sobie jest świętością, nabiera wartości przez sam fakt wieloletniego istnienia i często przyjmuje się ją w sposób bezrefleksyjny, nie analizując jej istoty. Tradycje jednak podlegają zarówno ocenie moralnej, jak też są zmienne. Chcielibyśmy, żeby zgodnie ze stanem współczesnej wiedzy, a co za tym idzie, z nowymi wymaganiami etycznymi, czas świąt i postu nie był wezwaniem do rzezi jakiegokolwiek zwierzęcia. Dlatego też mówimy: „Dajcie karpiowi święty spokój!”.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." - Mark Twain
Bardzo ważne jest uświadamianie, jak niezwykłymi i wrażliwymi zwierzętami są ryby. Mają rozwinięte zmysły słuchu, węchu, smaku i dotyku. Szczególnie dobrze rozwinięty słuch mają m.in. karpie, sumy oraz większość gatunków ryb żyjących w ławicach. Naukowcy z Instytutu w Roślin stwierdzili niedawno, że receptory bólu u pstrągów są identyczne jak te znajdowane na skórze człowieka! Co więcej, reagują one na o wiele słabszy nacisk, a wrażliwość ich skóry można porównać z wrażliwością ludzkiego oka! Według nich, reakcje pstrągów na bodźce spełniają wszystkie kryteria, jakie stawia definicja bólu.
Z Ustawy o ochronie zwierząt:
Art. 1 pkt. 1
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
Art.6 ust. 1
1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione.
Art. 34 ust 4 pkt. 2
Zabrania się:
2) uśmiercania zwierząt kręgowych przy udziale dzieci lub w ich obecności
Art. 35 ust.1
1. Kto zabija zwierzę z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2, podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywny.
Źródło :
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak jest u was ? Kupujecie żywe zwierzęta na święta ? Czy może nie kupujecie wcale ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tymbar
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:00 Temat postu: |
|
|
U mnie zawsze jest minimum 6 karpi oczywiscie kupujemy je zywe. Co do maltretowania karpi ;/ Sory ale to jest troche głupie Rozumiem jezeli mowimy o psach koniach ale o rybach. Łowic ryby tez w wakacje zdarza mi sie i wcale nie uwazam tego za maltretowanie. Co prawda powinno sie przenosic karpie ze zbiornikow w czyms innym niz plastikowa siatka ale powiedz to mojemu tatusiowi;p Karp jest dobry i zawsze musi byc na wigilijnym stole. Ewentualnie zastapiony Panga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unti
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Różan
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:04 Temat postu: |
|
|
Kupujemy żywe.
Potem babcia je robi.
Sama brałam udział w tej akcji, ale uznałam to za bezsensowną walkę. Karp to już tradycja przyjęta w Polsce, nie odciągnie się tak łatwo ludzi od ryby na wigilijnym stole. Poza tym... nie wyobrażam sobie jakoś tego wieczoru bez Karpia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnJaA
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:09 Temat postu: |
|
|
u mnie bywa roznie.
na swieta kupujemy zywa rybe, a potem tata je zabija na zywca.
a tak to kupujemy zabite.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
U mnie karpi nigdy nie było na Wigilii. Zawsze pstrągi. Nigdy żywe, tata je kupuje w jakiejś hodowli ryb, czy w czymś podobnym (moja znajomość tematu xD), tak więc nigdy żywych ryb w domu nie było.
Swoją drogą u mnie to tylko tata ryby je. Reszta rodziny ryb nie cierpi. W Wigilię nie ma żadnych wyjątków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azisha
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:24 Temat postu: |
|
|
Ktoś tu powiedział... "zawsze musi być na wigilijnym stole".
No przepraszam, bo nie zawsze
Po części racja. No bo taki karp nic nie zawinił a w ten czas powinno się jeszcze bardziej darzyć wszystkich miłością.
Ale kar za to bym nie nakładała no bo...jak to tak
Nigdy bym nie zabiła ryby tak na żywca. Nie ;/ Jak już to niech to robią specjaliści kilka dni przed.
Ja tam karpia nigdy nie miałam i sie raczej na to nie zanosi. Jak już to zwykły filecik z rybki ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:40 Temat postu: Re: " DAJ KARPIOWI ŚWIĘTY SPOKÓJ ! " |
|
|
Unti - To, że kupowanie karpi to tradycja to nie znaczy, że to jest dobre nie ? Trzeba próbować !
Tymbar - Ryba tak samo jak koń, pies czy człowiek zasługuje na życie!
Nawet jeżeli nie jest tak inteligentna jak inne zwierzęta to przecież nie znaczy to, że nie cierpi!
Mada_116 napisał: |
Bardzo ważne jest uświadamianie, jak niezwykłymi i wrażliwymi zwierzętami są ryby. Mają rozwinięte zmysły słuchu, węchu, smaku i dotyku. Szczególnie dobrze rozwinięty słuch mają m.in. karpie, sumy oraz większość gatunków ryb żyjących w ławicach. Naukowcy z Instytutu Roślin stwierdzili niedawno, że receptory bólu u pstrągów są identyczne jak te znajdowane na skórze człowieka! Co więcej, reagują one na o wiele słabszy nacisk, a wrażliwość ich skóry można porównać z wrażliwością ludzkiego oka! Według nich, reakcje pstrągów na bodźce spełniają wszystkie kryteria, jakie stawia definicja bólu. |
Walczenie o prawa zwierząt nie jest głupie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:47 Temat postu: |
|
|
A dla mnie jest bez sensu kupowanie żywych karpi, bez względu na ustwawę o ochronie zwierząt. Przeciez to jest nieporęczne, niepraktyczne i wymaga jeszcze wiecej pracy... My chyba nigdy nie kupujemy żywego karpia. Po kiego?!
Poza tym, Tymbar, myślisz, ze jak cos jest mniejsze lub nie krzyzcy i nie piszczy to mniej czuje? Ehh ludzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:53 Temat postu: |
|
|
Bueh, mnie śmieszy to, że karp zawsze musi być. U mnie NIGDY nie było karpia. Po pierwsze: moja łazienka to moja łazienka, a nie bajoro dla ryby. Po drugie, mało kto się nie brzydzi zabijania ryby. Po trzecie i najważniejsze: karp, jako ryba pospolita, jest tylko tradycją. Sam smakuje kiepsko, jest mnóstwo lepszych ryb, smaczniejszych. A ja ogólnie lubię tylko makrelę.
Temat podobny do całej reszty tematów 'nie zabijajcie kurczaków' etc. Idea piękna, ale rybka smaczniejsza. Cóż poradzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tymbar
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:53 Temat postu: |
|
|
No dobra ale popatrz ze powstaja specjalne hodowle w ktorych sa hodowane karpie i najczesciej jest ich tam grubo ponad kilkanascie tysiecy. A dlaczego ludzie to robia bo zawsze w okresie swiat jest popyt na ten ,,TOWAR" Moze sie myle ale ludzie przestali postrzegac takiego zwyklego wigilijnego karpia jako zwierze tylko jako produkt ktory trzeba kupic przed wigilia. Jak dlamnie to dobrze ze walczysz o swoje racje ale jestem pewny ze ludzie nadal beda kupowac karpie na swieta moze uda ci sie odciagnac od tego jakies 0,99% spoeczenstwa ale ze mna ci sie nie udalo!
Swierzy karp jest duzo smaczniejszy niz taki ktory lezy przez kilka dni w foli. Dlatego kupuje sie zywe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:04 Temat postu: |
|
|
Tymbar napisał: |
Moze sie myle ale ludzie przestali postrzegac takiego zwyklego wigilijnego karpia jako zwierze tylko jako produkt ktory trzeba kupic przed wigilia. |
No właśnie! masz rację, ludzie traktują karpie jak rzeczy i po to właśnie są takie akcje! Żeby pomóc ludziom spojrzeć na nie jak na czujące istoty.
Tymbar napisał: |
moze uda ci sie odciagnac od tego jakies 0,99% spoeczenstwa |
zawsze coś.
Tymbar napisał: |
ze mna ci sie nie udalo! |
Twoja strata
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mada_116 dnia Czwartek 14-12-2006, 17:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:06 Temat postu: |
|
|
Tymbar, rozumiem Cię ja też nie potrafię sobie odmowić jedzenia np. mięsa i nie jestem wegetarianką, ale takiego karpia mozna zabic inaczej niz wpakować go do siatki albo dusić w papierze.
A wg. mnie jest dziwne, ze niektórzy wegetarianie (sorry nie znam nazw odmian) nie jedza drobiu, wieprzowiny, koniny, itp. ale takiego świątecznego karpia jak najbardziej Bez sensu. Walcza o prawa świń ale karpi to już nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~tricky
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: les tournelless.
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:10 Temat postu: |
|
|
ja nie jem ryb w wigilię, bo nie lubię ryb.
chyba, że Solę, ale to co innego.
tym bardziej nie lubię karpia - ma dużo ości?
no i przynajmniej mam czyste sumienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIntensive
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:24 Temat postu: |
|
|
Jest karp, jest.
W Wigilię nigdy nie zabrakło go na moim stole.
Tata kupuje je u znajomego w jakiejś hodowli, a potem je zabija.
I wcale nie mam ich w łazience!
o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Ghost Ms. Sacrifice
TH FC Forum Team
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć anioła?
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:31 Temat postu: |
|
|
Khym,
Jak Boga kocham niedługo zobaczę temat, że np. krab to też człowiek.
Ludzie litości.
Karp jest polską tradycją, a tradycji nie zmienicie, więc lepiej pogódźcie się z tym, że zwierzęta na świecie giną i ginąć dalej będą.
U mnie w domu nigdy żywej ryby nie było i za pewno nie będzie. Bo nie tylko, że to wielki kłopot, ale u mnie w domu nikt ryby nie zabije. No czasami małą to kot :]
Niedługo będą akcję, żebyśmy roślin też nie jedli, bo one też żyją.
Skoro mamy litować się nad zwierzętami, to inne żywe organizmy też powinniśmy oszczędzić.
Zwierzęta zabijają ludzi, a ludzie zwierzęta. Taka kolej rzeczy. A że człowiek ma przewagę w tej walce, to tylko dobra wiadomość dla was.
A karpia taka rola, ze najczesciej ląduje na wigilijnym stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgNis
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:45 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażam sobie świąt i Wigilii bez kapria. Jak porzedniczka napisała, jest to tradycja, mozna powiedzieć że we krwi Polaków i nie zmienimy tego Zreszta przymusisz wszystkich, że nie moga jesc karpia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 17:48 Temat postu: |
|
|
U mnie nie zawsze są karpie.
W tamtym roku tata kupił 2 zywe i zadźgał O!
A to cham
Ale prawie zawsze mam jakąś rybe chociaż nie zawsze to karp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgNis
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 18:08 Temat postu: |
|
|
Ogólnie to ja karpi nie lubię, wole juz 100 razy bardziej najzwyklejszego fileta rybnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 18:55 Temat postu: |
|
|
Dobra. Nie chciałabym być karpiem {...}
Nie, my zawsze mamy fileciki z karpia, nie wiem zresztą dokładnie, bo ja nie jem Ja zawsze jem paluszki rybne, bo nienawidzę ryb
Ale żywych nie kupujemy... całe szczęście, bo nie chciałabym wejść do łazienki, a tam nagle ryba w wannie
Chyba bym zawału dostała xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twist xD
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: }}}::..SoLdAu..::{{{
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:06 Temat postu: |
|
|
U mnie nigdy nie ma karpii. Część rodziny (młodsza przeważnie) nie lubia, a reszta nie może. Na Wigilię same potrawki z warzyw i wege. Niech zwierzęta też mają wigilię.
Cytat: |
Ale żywych nie kupujemy... całe szczęście, bo nie chciałabym wejść do łazienki, a tam nagle ryba w wannie
Chyba bym zawału dostała xD |
Otóż to, otóż to xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:08 Temat postu: |
|
|
U mnie zawsze był karp i będzie nadal.
Dziadek zazwyczaj kupuje żywego, nie brzydzi, etc. się go zabić.
Ta, róbcie jakieś tam wywody, ale zaraz pojawi się temat ''Nie deptajcie po mrówkach!'' . Dla mnie to tradycja, jak jej nie chcecie to nie, ale bez przesady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unti
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Różan
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:09 Temat postu: |
|
|
U mnie tego problemu nie ma, bo zamiast wanny prysznic jest xD
Cytat: |
Unti - To, że kupowanie karpi to tradycja to nie znaczy, że to jest dobre nie ? Trzeba próbować ! |
Znaczyć, nie znaczy, ale to po prostu tradycja. To tak, jakbyś zrezygnowała z ozdób na święta. Przecież ubieranie choinki, drzewek, czy strojenie po prostu domu to też tradycja. Wiem, że są takie osoby, u których tego nie ma, ale raczej mało ich.
EDIT:
Cytat: |
Ta, róbcie jakieś tam wywody, ale zaraz pojawi się temat ''Nie deptajcie po mrówkach!'' . Dla mnie to tradycja, jak jej nie chcecie to nie, ale bez przesady. |
Otóż to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd!
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:37 Temat postu: |
|
|
No ja nie mogę...
Temat podobny do tego z KFC.
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że wszystkich nagle budzi się jakaś ekologiczna świadomość.
"Biedne karpie, co one musiały znieść...".
Tia, kłębiły się w ławicach i odmawiały paciorki przed śmiercią.
Nikt przed zjedzeniem smażonej ryby nie myśli o tym, jak ją zabito.
Ona ładnie leży, ładnie wygląda i ładnie pachnie.
No, w przeciwieństwie do wegetarianinów na bardziej zaawansowanym poziomie, ale to inna bajka...
A na w święta je się nietylko ryby.
Inne mięso też.
I o tym nikt nie pomyśli?
He-he.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:38 Temat postu: |
|
|
Cóż.. ja nigdy nie byłam za rybami w święta.
najbardziej zdziwiło mnie cierpienie pstrągów..[czy jaoś xP]
Ehh.. nawet jeśli chciałabym to zmienić.. to dla innych tradycja, kultura i standart jest ważniejszy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 19:57 Temat postu: |
|
|
My kupujemy tylko już zabite
Połowa mojej rodziny uwielbia karpia, więc co do tego nie ma dyskusji.
Ja nie lubię, nie jem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|