Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
THusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: słoik
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 19:02 Temat postu: 24 godziny... |
|
|
Wyobraź sobie ze wygrywasz nagrode główną w jakimś programie i możesz....spędzić 24 godziny tylko z Guciem....
1. Co byś robiła dzien przed tym spotkaniem (jakiś stres, wypad do kosmetyczki..??)
2. Co byś robiła przez te 24 godzinki gdyby Gucio byłby tylko twój? (gdzie byś chodziła etc.:])
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Domena
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 19:28 Temat postu: |
|
|
Gucio? Genialnie boski kumpel! Wyskoczyłabym do fryzjera na nowy balejażyk, do kosmetyczki na jakieś czyszczenie. Oczywiście spędziłabym 2 godziny przed lustrem...
Chciałabym... wybrać się z nim na basen Nie wiem, to pierwsza myśl. Wyszalelibyśmy się a później chciałabym, żeby pokazał mi, jak się gra na perkusji, nauczył jakiegos krótkiego numeru potem najlepiej zrobilibyśmy sobie jakąś sesję zdjęciową <na pamiątkę>, poprosiłabym go o autografy, wpis do Tagebucha... Takie fajne rzeczy... przypuśćmy, że tak minęłoby pierwsze 12 godzin, a później... nocka. najlepiej w jakiejś knajpie albo do kina na 12 godzinny seans tzw. maraton. i składający się z samych komedii! byłoby bosko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucia :*
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Augsburg :*
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
Tez bym polazła do fryzjera, kosmetyczki, no i jakieś małe zakupy trzeba mieć bomba ciuchy
A jakbym tak calusie 24h ... Hym ... Najpierw długi spacerek .. Oj ale by było romantic , później na jakieś szamanko , no oczywi sesja autografów i zdjatek , a później kino . Taki romantyczny dzionek bym z nim chciała spędzić ... No i później moze by mnie podouczał na perce, bo troszke juz umiem P Ogólnie byłoby zarabiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nercia13
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: manowo
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 12:52 Temat postu: |
|
|
Kupiła bym milion paczek gum do życia, zjadłabym je wszystkie na raz itd itp przez 24 przed tym dniem prostowałabym sobie włosy, zajełoby mi to pewnie z 20 godzin a reszte bym spała. w dniu to bym se narobiła mnóstwo fot i pojecha np. do eldorado :DDDDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eysi
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:14 Temat postu: |
|
|
Hm.. Gdybym dowiedziała się o tym dzień wcześniej, to bym umarła ze szczęscia, jednak zaraz bym wróciła bo doszłoby do mnie , że nie mogę zmarnować tak wspaniałego dnia Poszłabym do fryzjera, żeby ładnie mi podciął włoski ?(OH jakie szczęscie ze moje włosy sa proste(a tak własciwiew tego nie lubie...ych )
Kupiłabym sobie pare maseczek, tak by moja twarz była gładziuudka (ekhm.. z wiadomych przyczyn ) zrobiłabym 100000 brzuszków ,4398799 przysiadów i 12567 skłonów - oczywiscie łudziłabym się ze schudne pzrez jeden dzien HAHA O! Poszłabym na zakupy i kupiłabym sobie jakąs bluzke z em.. małym dekoldzikiiiieeem Pozniej postarałabym się zasnąć...
Nazajutrz , porozmawiałabym z mamą (jedyna osoba na tym świecie, ktora potrafi mnie odstresować ) Poprosiłabym ja o kilka rad )) Mała kąpiel no iii wielkie wejscie Guciaa ach.... juz sobie wyobrazam jka daje mi kwiatki icałuje na powitanie w policzek, a ja w tym czasie ledwo powstrzymuje się od płaczu(no baa.. wzruszyłabym się ;D) i stresu.. Zaprowadziłabym go,na Wierzę Mariacką w Gdańsku Skad podziwialibyśmy panoramę Gdańska (achh juz widze sibei wtulona w NIegooo.. mm W następnej czesci naszego spotkania doznalibyśmy troche więcej adrenalinki Otoz poszlibysmy na skoki spadochronowe... Wyobrazam sobie jak razem londujemy-za rączkiiiii Pozniej wpadlibyśmy do Mcdonalda pożarcie, na wynos I zjedlibyśmy to w parku
Pozniej wielkieee buuuzii , no i to nie byłyby 24 godziny, tylko cała wiecznosc, bo zostałby przy mnie na całe zycie
LOL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 11:15 Temat postu: |
|
|
e.. ja nie wiem... naprawdę mam pustkę w głowie jak myślę że taka sytuacja mogła by się naprawdę wydażyć Pewnie bym z nim pogadała (tylko nie wiem chybna po rusku^^) ale to chyba on musiałby mi zapewnić jakiś atrakcje a nie ja jemu !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmora3
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nory :p (powaga: Gdańsk)
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 17:50 Temat postu: |
|
|
Uuuuuuuu duuuuzo mozliwosci To mi sie podoba! Ja ofcourse bym miala przez caly dzien stresa.... No ale hym..... wyszykowala bym sie sama nie poszla bym do kosmetyczki :p No chyba ze zachaczyla bym specjalnie do sklepu po jakis ciuszek :p
No a przez 24h mozna wiele! Tu sie dopiero zaczyna zabawa!
Tak wogole to umuwila bym sie z nim w maku(McDonalds:p) I tam bysmy sobie z godzinke dwie podadali :p. Nastepnie chcialabym zeby mauczyl mnie grac w bilarda :p Nastepnie chcialabym z nim pujsc do welolego miasteczka:p niewiem czemu no ale wydaje mi sie ze fajnie bym sie z nim bawila. W przedostatniej fazie poszlibysmy bo kina na jakis fajny film :p(on by wybieral zeby nie bylo na mnie :p) Ostatnim etapem bylo by ehem... odpoczynek w domu(ewentualnie hotelu :p) :p Tak se polezec na wyrze i pogadac (bez skojarzen z tym lezeniem )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PATEX_TH
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 22:24 Temat postu: |
|
|
I TO BY BYŁO PRAWIE JAK SPEŁNEINEI MARZEŃ!!!!
Musiałabym spędzic chyba z pół doby nad pracą nad sammym look'iem .
Najchętniej wyjechałabym z Gustavem na koniec swiata...tam , gdzie by nikt nas nie znalazł...tak w spokoju... i reszta by zależała tylko od niego...
chociaż widzę go tylko w tv i na plakatach to mam wrazenie że znam go już ładnych parę lat...i nei wiem dlaczego łudze sie koncertem w wawie...(wiem, głupie to ale...
jakos nie moge sobei wyobrazić życia bez gustava...
serio!
i jest mi z tym coraz ciezej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia ;)
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polski ;)
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 12:09 Temat postu: |
|
|
a różne pomysły by mi przyszły do główki ale pewnie wycieczka rowerowa i trakie tam
jejku wysil sie i opisz wszyscy jesteśmy ciekawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beaciaa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 19:07 Temat postu: |
|
|
AAAAAA dzień wcześniej poszłabym do kosmetyczki(zakupilabym niej chyba wszystkie możliwe usługi;p), kupila sobie kilka wystrzałowych ciuchów(jakis duży dekoldzik, może jakaś mini?), podobnie jak Eysi łudzilabym sie że schudne w jeden dzień (zreszta zawsze tak myśle:/). Zadzwoniłabym do wszystkich, których mam zapisanych w pamięciu telefonu żeby im się pochwalić że ide na randke z TYM Guciem, z TEGO TH. No i oczywiście pogadałabym z mamcią(wiadomo).
BOSKIE 24H WITH GUSTI :
Przywitalbysmy się czule(trza korzystać z okazji), potem zaproponowałbym żebyśmy sie przeszli na lody(bez podstektów oczywiście, w końcu to by było pierwsze pięć minut znajomości). Chodzilibyśmy główną uliczką Sopoty i spacerowali po ?Gdańskiej starówce:D. Potem(bo oczywiście byłoby gorąco) poszlibyśmy na plaże i tak skąpo odziani szalelibysmy w morskiej toni:D. Potem pewnie zabrałabym go do ZOO, karmilibysmy Małpy i oglądali gruby tyłek słonia, pojadając wspólnie chipsy i frytki:D. A potem na zakończenie dnia czuły pocałónek i wymiana numerów telefonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akszka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 19:52 Temat postu: |
|
|
hmmmmm. ja bym no nie wiem pierwszo do fryzjera zeby mi wlosy jakos super ulozyla potem do mojej cioci ktora jest kosmetyczka .na male zakupy ... Powiadomilam bym mame ze ide na spotkanie z guciem to perkusita z TH oczywisie znajac moja mame cale Niedobczyce by o tym wiedzialy po jakiemu by z nim gadalam albo po angielsku albo po rosyjku:P:Pbo by tedy mama pomogla bo sie uczy rosyjskiego wiem ze ten post nie czymie sie a ni dupy a ni kupy ..dzisiaj mam fatalny dzien nie mam na nic ochoty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hela_z_wesela
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:25 Temat postu: |
|
|
a) siedziałabym bez ruchu i słuchała muzyki
b) umarłabym ze szczęscia, a potem... sama nie wiem. pewnie wymysliłabym coś w ostatniej chwili.
Z poważaniem:
hela_z_wesela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
explosion
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:51 Temat postu: |
|
|
a) umarłabym ze szczęścia
b) zmartwychwstałabym
c) jeszcze raz umarłabym
d) jeszcze raz zmartwychwstałabym
e) oszalała ze szczęścia!
później dopisze bo cos weny nie mam --'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gustav_1992
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 23:07 Temat postu: |
|
|
A więc po kolei. Najpierw pierwszy punkt później drugi:
1. Jak zawsze będę się przez pięć godzin przed całą imprezą denerwować, wybiorę jakiejś ciuszki i pójdę. Nic innego nie zrobię..
2. Na pewno nie "zrobię tego" z nim, bo nie jestem taka i nie jestem moją koleżanką.. Na przykład pójdę z nim do kina, na jakąś balangę albo coś, poproszę o lekcyjkę perkusji, pogadam z nim o różnych sprawach.. Ogólnie zapoznam się z nim. No może dam mu buzi na do widzenia !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 9:13 Temat postu: |
|
|
Gustav?
Zacznijmy więc
Napewno bym sę jakoś przygotowała fizycznie ale kosmetyczka? Hm, raczej nie.
A jak bym go spędziła? Poszlibyśmy do kina, połazili po mieście, poszli na zakupy *.* Potem jakaś knajpa i wieczorny spacer w jakimś fajnym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 15:32 Temat postu: |
|
|
Hmm...
Poszlabym zrobic sobie ladne paznokietki.
I to wszystko.
Stresik?
Na pewno.
Ale mniejszy niz przy spotkaniu np.Billa.
Nie umiem wyjasnic dlaczego.
Przez 24 h mozna robic kupe rzeczy...
Na pewno spacer po miescie,wypad na zakupy,do kafejki,do kina,na kolacje...itp.
Dzin na pewno zaliczylabym do udanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|