|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 12:55 Temat postu: Bill: wrażliwa dusza czy romantyk na pokaz? |
|
|
Co myślicie o Billu? czy on naprawdę jest taki skryty, niesmiały i romantyczny, czy tylko zgrywa nieśmiałka, mówi że zamiast podrywać dziewczyny gra w monopol, a tak naprawdę flirtuje z laskami na prawo i lewo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
*-*Charcia-BK*-*
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Bill's bed ;)
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:01 Temat postu: |
|
|
Nikt nie musi ze zgadzac, ale ja poprzez koncerty, wypowiedzi, teksty piosenek i inne moge wnioskować ze naprawde jest romantyczny, skryty niesmialy - tak jak to powiedzialas, ale okazalo sie, ze on taki niesmialy nie jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:01 Temat postu: |
|
|
nie znam go wiec nie moge byc pewna na 100% ..ale wydaje mi sie ze raczej jest taki skryty,niesmialy ale i romantyczny...podziwiam go za to ze ma tyle dziewczyn kolo siebie a zadnej nie chce zranic:)...ale pewnie czasem zdarzy mu sie cos odwalic;)...no i czeka na ta jedyna...ciekawe co to za szczesciara nia bedzie;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
No ja na przykład czytałam wypowiedż jego byłej dziewczyny, że Bill wyrywanie lasek ma we krwi... nie wiem czy to prawda, ale mnie też raczej wygląda na dosyć niesmiałego, ale oczywiscie trudno powiedziec jak się go nie zna . Tez jestem ciekawa jakiej dziewczynie sie tak poszczęści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silvia
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mrocznych myśli Billa. Oh tak. *_*
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:20 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony jej się poszczęści ale i jest druga strona medalu.. Mianowicie fanki Billa... Już to widzę co one by z tą dziewczyną Billa zrobiły xD .
A co do tego czy Bill jest wrażilwy na serio czy tylko na pokaz to myślę.. że jest taki naprawdę.. Powiem więcej: wierzę w to! . No, ale podobno to Tom jet bardziej nieśmiały.. a więc sama nie wiem... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*:M!s!a:*
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytomek ;)
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:26 Temat postu: |
|
|
Hm ... Może taki niesmiały to on nie jest. Widziałam wywiady z nim. Zachowuje sie jak każdy nastolatek. Przed kamerami nie jest skryty. Ale ma zasady i temat np. o swoim pierwszym razie pozostawia tylko dla siebie. Widac ze scena to jego zywiol. Ale to można wywnioskowac tylko z obserwacji. Żadna z nas go nie zna i nie może ocenić na 100& Ale wierzę że jest taki jak mówi I zyczę mu zeby miał taką dziewczyna o jakiej zawsze marzył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:31 Temat postu: |
|
|
No ja na przykład wolę wierzyc ze ejst prawiczkiem pomimo, ze ta jego Ina, ex dziewczyna, mówiła w jednym wywiadzie że nie jest... ale ja wolę wierzyć że jest . No i to prawda, ze jego dziewczyna miąłaby totalnie przewalone życie, fanki by ją zniszczyły tak jak tą Ann katrin Toma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:32 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, nie znam go. W którymś tamacie Lenka pisała ze jego fryzura to chwyt reklamowy, bo gdyby nie byli komercyjni to by się nie stali sławni. Ale czy fryzura-mangowa byłą zaplanowana, skoro ją już tak długo ma? Chyba nie. Nie mogę powiedzieć czy Bill naprawdę jest romantyczny, wrażliwy, nieśmiały, ale chcę w to wierzyć. Chcę wierzyć w to że nie są komercyjni, że to Bill pisze teksty, a nie ich manager, i że pisze to co czuje, a nie pisze to, co się dobrze sprzeda, że Tom nie jest skatem na pokaz jak większość chłopaków w naszym wieku, że Gucio to fajny gość. Po prostu chcę w to wierzyć bo to mi dodaje siły. I jeśli Bill jest taki, jak o nim myślimy, to chciałabym spotkac kogoś takiego w życiu. Wiem że zapewne Billa nigdy nie spotkam, ale chcę spotkac kogoś kto będzie choć trochę do niego podobny, nie z wyglądu, ale z charakteru. Ja wierzę w to że Bill jest tym, za kogo się podaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silvia
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mrocznych myśli Billa. Oh tak. *_*
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 13:56 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Nie mogę powiedzieć czy Bill naprawdę jest romantyczny, wrażliwy, nieśmiały, ale chcę w to wierzyć. Chcę wierzyć w to że nie są komercyjni, że to Bill pisze teksty, a nie ich manager, i że pisze to co czuje, a nie pisze to, co się dobrze sprzeda, że Tom nie jest skatem na pokaz jak większość chłopaków w naszym wieku, że Gucio to fajny gość. Po prostu chcę w to wierzyć bo to mi dodaje siły. I jeśli Bill jest taki, jak o nim myślimy, to chciałabym spotkac kogoś takiego w życiu. Wiem że zapewne Billa nigdy nie spotkam, ale chcę spotkac kogoś kto będzie choć trochę do niego podobny, nie z wyglądu, ale z charakteru. Ja wierzę w to że Bill jest tym, za kogo się podaje. |
Lunna... jak Ty to pięknie ujęłaś... Aż się wzruszyłam ..
Hehh... ja też w to wierzę... Wierzę, że taki jest naprawdę... Ale nie wierzę w to, że kiedyś kogoś takiego jak on spotkam... bo to jest ideał.. Tak , tak można powiedzieć, że jeśli on jest taki naprawdę to jest ideałem.. Nawet jeśli ma jakieś wady.. a pewnie ma ... bo kto nie ma? ..
Cytat: |
Hm ... Może taki niesmiały to on nie jest. Widziałam wywiady z nim. Zachowuje sie jak każdy nastolatek. Przed kamerami nie jest skryty. |
Wiesz, ale tu nie chodzi czy on jest odważny tylko jaki jest w stosunku do dziewczyn... A to, że on nie jest wstydliwą szarą myszką, która nie odezwie się ani słowem i chowa się po kątach to ja wiem ..
Dobrze załapałam temat dziewczyny?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silvia dnia Środa 08-02-2006, 14:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 14:03 Temat postu: |
|
|
Na pewno ma jakieś wady(mówi ze jesty egoistyczny), ale dla mnie itak jest ideałem i nie sądze żebym kiedyś spotkałatakiego chłopaka jak on chociaz bym chciała., a najbradizej to bym chciała Billusia . Zgadzamn sie z silvią- lunna naprawde pięknie to napisałaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 14:05 Temat postu: |
|
|
Po co mialbny chlopak klamac?? eh..taki chlopak..nie znam go..i nigdy nie poznam:( taaak..Bill you are only dream;( ale wierze w to ze jest taki za jakiegos sie podaje..i przyznaje sie do swoich wad co juz jest plusem:)
Tak..Lunna slicznie to ujelas:) az mi sie lza w oku zakrecila:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silvia
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mrocznych myśli Billa. Oh tak. *_*
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 14:10 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Po co mialbny chlopak klamac?? |
No, ale podobno czasami ściemnia (jak sam mówił) i dobrze mu to wychodzi xD ...
Ale mam nadzieję, że z tą jego wrażliwością i romantyzmem to żadnej podpuchy nie ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość93
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 14:16 Temat postu: |
|
|
No cóż, myślę że jest taki naprawdę A przynajmniej wierzę. Nie sądzę, że spodobałoby mu się "granie przed kamerami" nieśmiałka, ba, on by chyba nie potrafił grać nieśmiałka, gdyby nim nie był. I na takiej podstawie uważam, że nie udaje, choć oczywiście nie jestem pewna 100% :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 14:53 Temat postu: |
|
|
Czytałam gdzies niedawno komentarze Billa do wszystkich piosenek i najbardziej poruszył mnie komentarz do "Ich nin nich' ich". Tam Bill mówi, ze to piosenka o nieszczęśliwej miłosci, że pisał ją jak był zakochany(podobno jako jedyny z zespołu był naprawde raz zakochany- niestety bez wzajemności) i mówił ze bnył naprawde załamany, ciągle siedział w domu bo nie wiedział czy zobaczy jeszcze kiedys tą dziewczynę. Mówił ze w tej piosence jest mowa o pożegnalnym liscie którego on nie dostał... jak to czytałam to myślałam, że się zapłaczę!! biedny, biedny Bill!! On jest taki kochany ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 15:02 Temat postu: |
|
|
I jedno i drugie. Jest wrażliwy, ale nie aż tak jak mówi, jak na mój gust. Jest tylko człowiekiem, nie robotem i nie wierzę, że jest aż taki święty, w dużej części to jest image.
Oczywiście jest dużo wrażliwszy niż większość chłopaków i za to go kochamy, ale wydaje mi się, że jednak w pewnej części to ma tworzyć jego wizerunek. Nie gra, ale troszkę podkolorowuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 15:16 Temat postu: |
|
|
Lunna napisał: |
Nie mogę powiedzieć czy Bill naprawdę jest romantyczny, wrażliwy, nieśmiały, ale chcę w to wierzyć. Chcę wierzyć w to że nie są komercyjni, że to Bill pisze teksty, a nie ich manager, i że pisze to co czuje, a nie pisze to, co się dobrze sprzeda, że Tom nie jest skatem na pokaz jak większość chłopaków w naszym wieku, że Gucio to fajny gość. Po prostu chcę w to wierzyć bo to mi dodaje siły. I jeśli Bill jest taki, jak o nim myślimy, to chciałabym spotkac kogoś takiego w życiu. Wiem że zapewne Billa nigdy nie spotkam, ale chcę spotkac kogoś kto będzie choć trochę do niego podobny, nie z wyglądu, ale z charakteru. Ja wierzę w to że Bill jest tym, za kogo się podaje. |
zgadzam się całkowicie pięknie to napisałaś *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 15:33 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam...:
Bill jest bardzo otwarty...Przed laska nie ukrywalaby nic...Wszystko mowil by wprost....Nigdy nie zerwal by przez kolege czy smsem tylko po szczerej rozmowie.Jest tez bardzo romantyczny...Juz wyobrazam sobie te kolacje przy swiecach...Mmmm...Poza tym w porownaniu do Toma,Bill jest o wiele bardziej wierny,uczciwy...I wg mnie slodszy....
Mmmmm tylko calowac....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 15:43 Temat postu: |
|
|
Według mnie Bill jest dużo lepszym kandydatem na chłopaka niż Tom, bo on rwie laski na prawo i lewo . Bill jest wierny i kochany szkoda, ze nierealny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
avi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 16:02 Temat postu: |
|
|
zadna z nas nie wie jaki on jest Znamy go tylko z tv i z wywiadow, na scenie widac jest otwarty, bierze fanki, rozmawia z nimi i w ogole. Tak samo na wywiadach gada duzo i na temat, jak zauwazylyscie to on i Tom sie najwiecej odzywaja.
Mysle jednak ze w samym srodku serduszka ma nature romantyka i ze jak sie zakocha to na zaboj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 16:07 Temat postu: |
|
|
Lunna napisał: |
Nie wiem, nie znam go. W którymś tamacie Lenka pisała ze jego fryzura to chwyt reklamowy, bo gdyby nie byli komercyjni to by się nie stali sławni. Ale czy fryzura-mangowa byłą zaplanowana, skoro ją już tak długo ma? Chyba nie. |
Czasem image tworzy sie przez wiele lat, starannie go dopracowując.. wiec wszystko jest możliwe... ale ja tak nie mysle... uwazam, ze owszem.. moze i zrobił sobie tego fryza na Halloween ale jego menagerowi spodobał sie jego look i postanowił, zeby tak zostało.. oczywiście miedzy czasie dopracowując to... bo przecież wtedy był Wampirem i miał rozwianą grzywe i wogóle... a później dopiero to przerobiono na mangowy fryz... porównajcie sobie fotki... jak był młodszy niz na moim avatarku i jeszcze kilka miechów temu...
Lunna napisał: |
Nie mogę powiedzieć czy Bill naprawdę jest romantyczny, wrażliwy, nieśmiały, ale chcę w to wierzyć. Chcę wierzyć w to że nie są komercyjni, że to Bill pisze teksty, a nie ich manager, i że pisze to co czuje, a nie pisze to, co się dobrze sprzeda, że Tom nie jest skatem na pokaz jak większość chłopaków w naszym wieku, że Gucio to fajny gość. Po prostu chcę w to wierzyć bo to mi dodaje siły. I jeśli Bill jest taki, jak o nim myślimy, to chciałabym spotkac kogoś takiego w życiu. Wiem że zapewne Billa nigdy nie spotkam, ale chcę spotkac kogoś kto będzie choć trochę do niego podobny, nie z wyglądu, ale z charakteru. Ja wierzę w to że Bill jest tym, za kogo się podaje. |
również chciałabym w to wierzyć.. ale ostatnio coraz bardziej jestem pesymistycznie nastawiona do swiata (to przez te kijowe walentynki ;/) i nie wierze... ale również chciałabym spotkać odpowiednika mojego wyobrazenia (tego pozytywnego oczywiscie) Billa...
DiaBollique napisał: |
I jedno i drugie. Jest wrażliwy, ale nie aż tak jak mówi, jak na mój gust. Jest tylko człowiekiem, nie robotem i nie wierzę, że jest aż taki święty, w dużej części to jest image.
Oczywiście jest dużo wrażliwszy niż większość chłopaków i za to go kochamy, ale wydaje mi się, że jednak w pewnej części to ma tworzyć jego wizerunek. Nie gra, ale troszkę podkolorowuje. |
Zgadzam sie w zupełności z Dia... wyjeła mi to z ust, wiec nie bede sie powtarzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudiabr
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 16:14 Temat postu: |
|
|
Ja myśle że Bill mówi prawde o sobie. Bo jezeliby naprawde by był ''bawidamkiem'' to jakiś fotograf wkońcu szczeliłby mu fote z jakąś laską a póżniej jeszcze z inną , a jeszcze nigdzie takiej nie znalazłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 17:07 Temat postu: |
|
|
do Lenki: nie martw się ja też nie lubie walentynek, ale pociesza mnie myśl ze istnieje taki facet jak Bill i żyję z muiłośćią do niego ; ), więc nie martw się tylko myśl pozytywnie no i oczywiście mysl o Billu : ) .
Ja jednak uważam, że Bill może być taki kochany, a anwet jesli nie to itak się tego nie dowiemy, wiec warto meić nadzieję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 17:15 Temat postu: |
|
|
paula_kaulitz napisał: |
do Lenki: nie martw się ja też nie lubie walentynek, ale pociesza mnie myśl ze istnieje taki facet jak Bill i żyję z muiłośćią do niego ; ), więc nie martw się tylko myśl pozytywnie no i oczywiście mysl o Billu : ) .
Ja jednak uważam, że Bill może być taki kochany, a anwet jesli nie to itak się tego nie dowiemy, wiec warto meić nadzieję |
taaa.. ja sie nie martwie... trudno.. jego strata.. i tak sobie bede go wyobrazac po swojemu.. nawet gdybym go poznała i dowiedziała sie jaki jest nadal utozsamiałabym go z moim wyobrazeniem jego
ah... madzieja matką głupich... xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Ja mysle inaczej....
Jezeli Bill okazal by sie inny niz Go sobie wyobrazamy to pewnie i tak nie przestalabym go kochac......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANniKA
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mówią że z Ziemi, chociaż ja się tak nie czuję xD a dokładniej? - Łódź
|
Wysłany: Środa 08-02-2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
Heh, Lenka ja tez walentynek nie trawię....wszedzie tylko te serduszka, az sie neidobrze robi.....
a co do Billa....hmm...nie bede go oceniac, bo go nie znam.....chociaz wydaje mi sie że niesmiały to on raczej nie jest, ale romantykiem jak najbardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|