Tokio Hotel

..::Martynka::.. · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 15:31 Temat postu:

Na pokaz czy nie na pokaz.....dzieciaki i tak beda mialy ucieche....a o to chodzi;]

goo-gu · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 15:36 Temat postu:

Wiecie...
nie można osądzać wszytskiego z góry. Bo zawsze są dwie strony medalu.

Ciemniejsza:
- Robią to dla komerchy.
- Wywyższają się (że trza mieć kase, żeby wejsć na TAKI koncert jak ICH).
- Robią z siebie charytatywne-tendowe-jak-grzyb gwiazdy muzyki.
- Nudzi im się (niby nagrywanie płyty, nie? )
- Szukaja rozgłosu (ostatnio przycichło).
- Ich mózgi zżarła komercja, mp3, buty, koszulki z ich mordami.
- Próbują łatwo i przyjemnie (i kasiasto, jakieś zyski zawsze są) wzbudzić zaufanie ludu.

Może to być jeden wielki CHŁYT mterkindoty, na który polecą wszyszyscy i wszędzie Neutral

A oni jeszcze z tego będą uchodzić za wielkodusznych.

ALE !!

Jasna strona:
- A nóż widelec naprawdę chcą zrobić coś dobrego.
- Wiedzą, że mają wiele fanów, ale o tych mniej zamożnych też należy pamiętać, aa to jest dobry sposób, żeby im pomóc (no pieniędzy rozdawać na ulicy nie będą...)
- Gustav ich na to namówił, bo miał objawienie Boskie.
- Bill chce widzieć jak najwięcej rozweselonych (nie zfanatyzowanych) twarzy.
- Georg, to wógole chce wszytskich zazszczyć swoją obecnością.
- Toma złapały wyrzuty sumienia i chce zrobić coś dobrego.
- Przecież byli juz kiedyś w domu dziecka! Rozkminiają troche sytaucje innych.
- ONI TEŻ MAJĄ SERCA !!!! NAPRAWDE!!

Więc widzicie... wybór nie jest łatwy. Nie powiem, że osąd zostawiam Wam, bo sądzić może tylko BÓG (Amen). A o kuluarach akcji i tak sie za wiele nie dowiemy.
Pamiętajcie tylko, że zawsze jest ALE!! (trzymajcie się towarzysze)

Dżampara · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 16:04 Temat postu:

Fajnie fajnie bardzo fajnie Wink

Tylko dziwię sie ze ci biedni wogóle o nich wiedza Shocked

Bo np. Ci z bidula to chyba za bardzo się nei interesują...a moze siemyle Laughing

Niusia · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 16:10 Temat postu:

Fajnie, ze chcą coś zrobić dla biednych dzieciaków.
<respekt>
Na pokaz, czy nie tak jak powiedziała Loreley ważne, ze dzieci będą miały uciechę.
Chociaż z drugiej strony to komercha jak nic.
Ale co tam:P

goo-gu · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 16:11 Temat postu:

thsandej · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 16:30 Temat postu:

swietny pomysł o ile nie jest on pod publikę...Mam andzieję,że faktycznie chłopcy z własnej dobrej woli zorganizowali swoją akcję. To fajnie, że pomyslieli o fanach z ubokich rodzi lub z domow dziecka. Takim dzieciakom przyda się troche rozrywki i napewno to docenią! Mam nadzieje, że tych biletów nie zgarną osoby ktore stac na kupno biletu. to by było hamskie....

milady · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 16:51 Temat postu:

No proszę... widzę, że chłopcy się starają Wink

I bardzo dobrze... o ile koncert nie jest "chwytem marketingowym". Zyskali w moich oczach... super, że chcą zadbać o swoich biedniejszych fanów... jak dla mnie bomba Very Happy

Szkoda tylko, że nie mam ZDF... najwyżej się do kogoś wproszę Razz

malenka1991 · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 17:09 Temat postu:

A ja nie mam ZDF'a . . *wali głową w ściane*

Hmm.. No ale podoba mi się pomysł. Mam nadzieję, że od serca ;D

Zulla · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 17:16 Temat postu:

ile autentycznośći? nie wiem
Bild
ale daje

To specilany koncert na który TH wypuścili 5000 darmowych biletów dla biednych dzieci. Oraz jesli braknie biletów będą następtne. Taki dar poraz pierwszy w Niemczech ze storny gwiazy.

Bill (17), Tom (17), Georg (19) i Gustav (1 Cool

specjalnie dla Bild- chopaki zdradzaja dlaczego przyjeli to wyzwanie Pomocy.

Bill: "Jesteśmy strasznie szczęśliwi ze mamy już a soba wielką trasę koncertowa po Niemczech. Spotkaliśmy tam niezliczonych wielbicieli, od których dowiedzieliśmy się, że oni nie mogą pozwolić sobie na zakup biletu koncertowego. Jesteśmy świadomi, jak dużo potrzebujących pomocy dzieci jest w Niemczech."
Tom: "Jeszcze podczas trasy postanowiliśmy, dać koncert dla tych dzieci. Chcieliśmy współpracować bezwarunkowo z niemiecką organizacją – "Otwarte serca dla dzieci!"
(…)

BILD: Czy to jest dla was koncert jak każdy inny?
Bil: "Tak to super, ponieważ gramy przed ludźmi którzy jeszcze nas nie wiedzieli bo nie mogli."

BILD: Jesteście wzorem dla milionów. Chcecie przekazać innym przez wasza muzykę jakąś wiadomość?
Bil: "Chcielibyśmy aby ludzie nie chowali się i powiedzieli co myślą. I każda zabawa powinna przede wszystkim urzeczywistniać jego sen!"

BILD: Piosenka "Gegen meinen Willen" opisuje rozstanie oczami dziecka. Ilu z was ma rodzine po rozwodzie?
Bil: "Ja,Tom i Georg jesteśmy z rozbitych rodzin! Piosenka przekazuje, że nie jest się z tym samotnym. Jest naturalnie ciężko i nie ma rzeczywiście żadnej pociechy. Jednak chodzi o rodziców, jak oni się rozchodzą ."
Tom: "Mieliśmy szczęście, że nasi rodzice byli bardzo otwarci, szczerzy z nami i mieliśmy mimo to bardzo szczęśliwe dzieciństwo."

BILD: Czy są jakieś losy wielbicieli ktore was poruszaja?
Bil:"Spotykamy czasami wielbicieli, którzy są w młodych latach już śmiertelnie chorzy. To rusza nas, kiedy widzimy, jak oni obchodzą się z chorobą. Tak wiele chęci życia i radość tkwią często w nich."

BILD: Macie przyjaciół, którzy nie znaleźli jeszcze miejsca pracy?
Tom:"Tak wiemy, jak trudno jest dla młodych ludzi w Niemczech, znaleźć pracę. Jeszcze smutniejsze jest do usłyszenia, jak długo niektórzy młodzi ludzie wiszą w powietrzu."

BILD: Jesteście znaczeni zawsze jako Pop- milioner –czy macie cos jeszcze z biednych czasów, odczuwacie to jakoś?
Bil: "Nawet jeśli to idzie momentalnie dobrze, ale wiemy a to jest. Dlatego będziemy tu i damy ten koncert."

BILD: Co myslicie o pojęciu "warstwa spodnia (społeczeństwa)"?
Gustav: "Nie lubimy tego myślenia, szufladkowania i nie stoimy za tym, kiedy ludzie podzielani są w klasach."

BILD: Co polityka musi zrobić, z tym żeby dzieci miały lepszą przyszłość?
Georg: "Polityka powinna wprowadzić w końcu jednolity system nauczania w Niemczech, aby wszystkie miały te same założenia! I więcej poparcia byłoby świetne – przede wszystkim, kiedy pomyślisz, że coraz więcej dzieci wychowuje się w Niemczech w biedzie."
Bill:"I powinno się dawać w nauce muzyki więcej przestrzeni dla kreatywności i wolności! Więcej praktyki powinno być obok teorii."

BILD: Chcecie mieć sami dzieci?
Bil: "Sądzę, że mogę mówić za nas wszystkich, w tej chwili nie możemy wyobrazić sobie ze mamy dzieci"

midian · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 19:08 Temat postu:

Ach, jakie to romantyczne.

Wracając do tematu.
Koncert charytatywny już w grudniu???

Ależ będzie im ciężko, biedactwa. Grey_Light_Colorz_PDT_26

Będą musieli oderwać się od pracy nad swoją strasznie ważną nową płytą, która podobno powstrzymała ich od przyjazdu do Polski. Grey_Light_Colorz_PDT_50

Żeby tylko nie pochorowali się z tęsknoty za swoim przytulnym studiem.
Grey_Light_Colorz_PDT_31

Tajniaczka · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 21:45 Temat postu:

Ej weźcie przestańce z tą ironią Rolling Eyes

Też jestem zła, ale to nie od tego temat^^

Ja też uważam, że to z deka komercha..
No tak, sami na to nie wpadli, ale to miło z ich strony. Te dzieci przynajmniej zapomną przez chwilę o tych złych rzeczach.
Dobijające jest, że ja nie byłam na ich koncercie, a..
No, ale dobra.
Przynajmniej zobaczę w telewizji. Szok, mam ten program.
Mam nadzieję, ze się naprawdę postarają. Dają czadu, i że Bill się postara. Tylko, żeby mi nie jęczał!
Echh..

Nie wiem jak z tą datą, tak jest napisane w fanclubie, trza się Elli pytać co i jak Smile

Angel of Blood · Wysłany: Piątek 24-11-2006, 23:39 Temat postu:

Myślę, że chłopacy nie robią tego dla kasy.
Boże, teraz nagle wzięło się, że to po prostu "chwyt marketingowy".
A gdyby chłopacy zrobili taki koncert na początku swojej kariery?
"Och, och, jakie to słodkie". Shocked

Wybaczcie.
Organizują taki koncert, bo chcą pomóc tym, którzy nie mają jak przyjść na występ.
I chyba na serio robią to z dobrego serca.

Delicate · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 0:37 Temat postu:

Hm...
Jestem biedna, nie mam na chleb i nie mam na książki. Co chcę dostać aby poprawić sobie życie ? Och tak, to z pewnością bilet na koncert Tokio Hotel!. xD

Znaczy to miło z ich strony i w ogóle... Ale kurka, tak trochę głupio to brzmi.
"Aby pomóc iednym dajemy im bilety na koncert"
No sorry, lol2.

A tak btw.

elvis · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 2:44 Temat postu:

a moze to przez ten nastrój świateczny ?
teraz wszyscy tacy mili i uczynni dla innych... ?

Leb die sekunde · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 10:55 Temat postu:

Podoba mi się ten pomysł. Nie wiem czy robią to na pokaz czy nie. W kazdym razie robią dobrze i to się liczy.Chociaż z drugiej strony to jednak wyglada jak chwyt marketingowy (oni cali są w ogóle jednym wielkim chwytem marketingowym, ale w to już nie wnikam). No cóż. W kazdym razie podoba mi się to.

Ania_robaczek · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 11:46 Temat postu:

Ciągle powtarzacie, że to 'chwyt marketingowy'. Wcale nie mówię, że nie, ale:
Może i wałkują materiał z jednej płyty 100 razy i trzepią kasę,
może wydają na rynek jakieś trampki, mp3 i inne 'gadżety' z ich wizerunkami
i robią jakieś inne komercyjne rzeczy,
tylko powiedzcie, czy twierdzicie, że oni stali się maszynami, które robią wszystko w pogoni za kasą? Jeden koncert w te czy wewte - co za różnica? Na brak pieniędzy nie narzekają... a dzieciakom mogą sprawić radość.
Błagam, nie róbcie z nich potworów bez serca!
TokioHotelowiec też człowiek!

Say-U-ri · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 13:41 Temat postu:

Powiem jedno: robią to pod publikę.
Już poprostu nie chce mi się mówić dlaczego. Sami wiecie.

Olunia_ · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 13:45 Temat postu:

A ja uważam, że to dobry pomysł.
Pieniądze moga dać tym dzieciom jak je nazbierają

Przecież oni są jeszcze młodzi...
Potem być może przeznaczą jakąś kwotę na domy dziecka; fundacje.
Właśnie !
Ważne, że tym dzieciakom sprawią radochę : )

MissIntensive · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 14:41 Temat postu:

Dobrze robią.

Ale czy to wynika tylko z ich dobra?

Szczerze w to wątpie.

Dżampara · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 15:48 Temat postu:

Gosia :) · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 16:39 Temat postu:

Przeczytałam dużo opini na ten temat. W pewnym sensie wszystko co się wiąrze z muzyką na wielką skalę jeste związane z kasą.Lecz mimo wszystko czy to wpadł na ten pomysł ich manager czy oni sami ( ale raczej wspolnie ), to dobrze. Tak jak dużo z Was uważam , że dobrze postępują robiąc cos takiego. Te dzieciaki naprawde dużo przeszły, maja za sobą smutną i realną przyszłość , od której uparcie uciekają. Taki koncert może pozwolić im na to aby choć na chwilę zapomnieć o tym wszystkim co się zdarzyło. Pozwoli im choć na chwilę się uśmeichnąć .A kto wie może w przyszłości th nawet założy wlasną fundację ? Smile

Małe gesty przeradzają się w wielkie przedsięwzięcia, dzięki którym otwierają się wszystkich serca Smile

pozdro

Vanilla · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 16:49 Temat postu:

Ostranatka · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 16:50 Temat postu:

Wypowiem się jeszcze raz, sądzę ,że może i mają dobre intencje ale powiedzcie szczerze, czy tylko biedne osoby będą konkurowały o bilety? NIE.
Wg. mnie mogli by inaczej pomóc naprawę biednym dzieciom np. zorganizować koncert charytatywny i pieniądze z niego dać jakiejś fundacji lub na dom dziecka, a powiedzcie (biorąc pod uwagę ,że może z 30 naprawdę biednych dzieci wygra bilety) co im to da?
Będą miały co ubrać? Nie będą głodne?
( jeny czemu ze mnie zawsze musi być taka pesymistka xD?)

Mitternacht · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 17:04 Temat postu:

Mnie się ten pomysł podoba, chociaz takim dzieciakom dadzą powód do radości, chwilę szczęścia i beztroski Smile

tyle że nie podoba mi się to że niektórzy będą startowac po bilet nawet jeśli na niego będzie go stać... to byłoby nie fair.... skoro stać go niech sobie kupi!

Sara Lo · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 17:25 Temat postu: