Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helcia
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co? a po co? a dlaczego?
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 14:29 Temat postu: Czy Tom nie chce być lepszy od Billa? |
|
|
zauważyłam... że bill jakby zmieniał się teraz nie tylko przez Josta i sławe... wydaje mi sie że on chce byc poprostu lepshy od starszego bliźniaka!! ale tom jak widac na to nie reaguje....a przynajmniej nie przykałda większej uwagi... może sie wydawać że sława tak naprawde jest mu obojetna... jest sobą i sie nie zmienia...ma swój niepodważalny styl!! nie tak jak teraz bill....on zmienia sie po to żeby jego popularnośc rosła... to widać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fillette
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 14:41 Temat postu: |
|
|
może i tak,jego sprawa,jezeli chce byc jeszcze slawniejszy to niech bedzie i niech sie zmienia,ale nie wiadomo czy to mu na dobre wyjdzie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alara
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć?
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 16:20 Temat postu: Re: czy tom nie chce być lepshy od billa?? |
|
|
helcia napisał: |
jest sobą i sie nie zmienia...ma swój niepodważalny styl!! nie tak jak teraz bill....on zmienia sie po to żeby jego popularnośc rosła... to widać... |
Rzeczywiście popularność rośnie Billowi w zastraszającym tempie Jakoś wydaje mi się, że właśnie przez to, że zmienił styl ma mniej fanów niż na początku.
Poza tym myślę, że ten temat jest zupełnie bez sensu, no bo co to za pytanie "czy tom nie chce być lepszy od billa?" A i tak na przyszłość jak zakładasz temat to zobacz jak się pisze lepszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beatrine
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 16:22 Temat postu: |
|
|
Nie rozumie, dlaczemu pewni ludzie robią problemy z tym, że Bill zmienia wygląd?
Jakoś mi się nie widzi, żeby Bill chciał być lepszy od swojego bliźniaka. Myślę, że chłopak lubi zmiany i tyle.
Temat moim zdaniem teoche bezsensu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beatrine dnia Niedziela 18-06-2006, 16:24, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 17:24 Temat postu: |
|
|
"lepshy" napewno nie, jak już coś to lepszy *.*
Ja uważam, że bliźniaki Kaulitz to kochający się bracia, a nie dwie osoby zaciętej rywalizacji. Nie widzę żeby starali się rywalizować ze sobą. Wydaje mi się, że traktują siebie na równo, a to, że Bill ma więcej czy mniej fanów niż Tom, to nie ich zasługa, a samych fanów. Bo przecież są gusta.
Bill lubi zmiany i lubi eksperymentować.
Tom woli zostać "sobą" i nic nie zmieniać, no i ok.
Tyle na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 18:15 Temat postu: |
|
|
E.. trochę "dziwny" ten temat..
trochę nie wiem do czego ma on prowadzić
Wiecie co, mnie to wkurza:
Cytat: |
może sie wydawać że sława tak naprawde jest mu obojetna... jest sobą i sie nie zmienia...ma swój niepodważalny styl!! nie tak jak teraz bill....on zmienia sie po to żeby jego popularnośc rosła... to widać.. |
każdy mówi, jacy oni są, że Tom/Bill ma swój niepodważalny styl, a skąd mozecie mieć 100% pewność co im siedzi w głowach, Bill zmienia styl, bo może lubi zmiany, Tom ma ciągle ten sam sty, bo nie lubi eksperymentować. I to jest trochę denerwujące jak ktoś mówi, ze Bill robi to i tamto dla sławy a Tom niby taki aniołek itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 20:23 Temat postu: |
|
|
Maka napisał: |
Trochę nie rozumiem tematu. Może jaśniej wytłumaczysz
Chyba powinnaś zmienić tytuł, bo na tym forum staramy się nie używać 'pokemońskiego' pisma(jak widzę coś takiego to mnie łapie gorączka i mdłości ) |
O bosh... We mnie od razu zagotowało jak zobaczyłam ten tytuł...
A co do mojej wypowiedzi, to nie wydaje mi się, żeby Tom chciał być w jakiś sposób lepszy od Billa. Bynajmniej, w żaden sposób tego nie okazuje.
Ale to jest moje zdanie.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paolla
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...z niebieskiego pokoju
|
Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 10:20 Temat postu: |
|
|
"Pokemońskie" pismo ehhh. Od razu mi się niedobrze robi. A wracając do tematu nie sądze aby Tom chciał być lepszy od Billa. Uważam że oni nie rywalizują ze sobą o popularność. Ich charaktery są różne i przez to możemy wyciągac błędne wnioski. W ogóle nie zauważyłam żadnych sytuacji żeby było w nich widac że Tom chce byc lepszy albo coś podobnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 10:34 Temat postu: |
|
|
tak.... w końcu w ich żyłach płynie ta sama krew
ja nie widziałam między nimi żadnej rywalizacji... bracia....
po prostu robią to co robią
i robią to co lubią....
każdy sie od siebie różni. Eksperymenty Billa, a 'jednostajność' Toma....
tacy już są
Bill ma za zadanie promować zespół jako frontman,
Tomek gra na gitarze
obydwaj mają swoje fanki~~ są rożne gusta, obaj są kjut
i ani jeden ani drugi nie jest lepszy
helcia...pliiizzz czy mogłabyś zmienić w temacie słowo lepszy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomusiowa
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 14:09 Temat postu: |
|
|
No w końcu to jest show-biznes.Któs musi byc gorszy,aby ktos mogł byc lepshy.Moim zdaniem jednak Tom nie chce byc najpopularniejszy w zespole.Bill zmianą swojego image'u(?) chce zwórcić na siebie jak największą uwage fanów.Przez dorobienie piosenke,robienie tipsów,zakłądnie np:tych dziwnych kowbojek TH straciło wielu fanów(i podobo) też zyskało nowych.statystya sie uzupełnie:P Mi sie wydaje ze gdyby Tom chciłby być lepshy od Billa to już by był Ja go kocham za to jak gra,za to jaki jest ogolnie za wszyyyyystko:* Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martiś
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 15:24 Temat postu: |
|
|
nie wydaje mi sie aby Tom chciał byc lepszy od Bill'a...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
helcia
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co? a po co? a dlaczego?
|
Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 21:32 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z wypowiedzią ze skąd mozęmy być pewni na 100 % jacy oni sa.... tego nie będziemy wiedzieć nigdy...ale... każdy przypuszcza jacy oni są... mozę to źle...nie wiem...nie znam się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Wtorek 20-06-2006, 13:39 Temat postu: |
|
|
Myślę, że oboje bliźniacy ze sobą 'rywalizują'...
Wiadomo, o laski, sławę...
Ale to już chyba jest normalne, skoro są bliźniakami i w dodatku znanymi. Ale trudno wywnioskować cokolwiek ze zdjęć, przecież znamy ich właśnie z nich, kilku filmików i koncertu z Kolonii.
Peace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashleyka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Środa 21-06-2006, 8:16 Temat postu: |
|
|
Roxy napisał: |
Myślę, że oboje bliźniacy ze sobą 'rywalizują'...
Wiadomo, o laski, sławę...
Ale to już chyba jest normalne, skoro są bliźniakami i w dodatku znanymi. Ale trudno wywnioskować cokolwiek ze zdjęć, przecież znamy ich właśnie z nich, kilku filmików i koncertu z Kolonii.
Peace. |
w pełni sie zgadzam
a temat jakiś taki dziwny jest i trochę bez sensu jak dla mnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 21-06-2006, 11:27 Temat postu: |
|
|
Villish napisał: |
"lepshy" napewno nie, jak już coś to lepszy *.*
Ja uważam, że bliźniaki Kaulitz to kochający się bracia, a nie dwie osoby zaciętej rywalizacji. Nie widzę żeby starali się rywalizować ze sobą. Wydaje mi się, że traktują siebie na równo, a to, że Bill ma więcej czy mniej fanów niż Tom, to nie ich zasługa, a samych fanów. Bo przecież są gusta.
Bill lubi zmiany i lubi eksperymentować.
Tom woli zostać "sobą" i nic nie zmieniać, no i ok.
Tyle na ten temat |
zgadzam sie , ale mimo to skomentuje po swojemu .
lepshy? a moze słitaśniejshy?
nie no sry
przejdzmy do rzeczy . Tom lepszy od Billa ? o.O
Jost tam tez wmieszany?
no no , nie pomyslalas chyba nad tym co piszesz .
nie znasz ich i po co taki dziwny temat?
nie rozumiem .
nie ma znaczenia ktory jest lepszy , bo . . . cala trojka jest po jednej forsie .
Tom jest inny , Bill inny i Jost tym bardziej . tyle , ze laczy ich biznes .
Bill lubi zmiany , Tom jest staly , a Jost? Ktorz tam wie co u niego
Kaulitz'e to bracia i chca dla siebie jak najlepiej .
Ostatnio czytalam opowiadanie THusi i otworzyla mi oczy na to , ze bliznacy sie kochaja jest to braterska milosc i zaden nie da drugiemu zrobic krzywdy .
zreszta to widac nawet w TV jak udzielaja wywiadow :
Tom i Bill smieja sie z tego samego , maja podobne upodobania i robia 'prawie' to samo
zaden nie chce byc lepszy od drugiego , bo tworza zespol , sa grupa , sa jednoscia .
no!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AsSh=)
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: no właśnie??:D
|
Wysłany: Środa 21-06-2006, 12:11 Temat postu: |
|
|
temat o Tomie a więcej w pierwszej wypowiedzi jest o Billu ale spoko nie moja sprawa.
Bill się zmienia pod wpływem Josta?? No nie wiem, ale to nie jest temat do tego. w każdym razie to podlega dyskusji w jednym z tematów o Billu:P
Moim zadaniem Tom nie stara się być lepszy od Billa, bo oni obaj są najlepsi każdy w swoim rodzaju, a to, że na Billa zwraca się większą uwagę to dlatego , że jest liderem grupy. A już napewno bliźniacy nie rywalizują ze sobą, bo niby po co? To oni są uwielbiani w tym zespole po co im rywalizować?
Tyle miałam do powiedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Sobota 08-07-2006, 18:29 Temat postu: |
|
|
Bezsensowne..
no ale sie wypowiem.
Lepszy?
moim zdaniem on JUZ jest lepszy od Billa.
Ale nad Guciem i Gjeorgiem ( ) trzeba sie zastanowic...
no zalozmy, ze wyrzuca Billa i bedzie ideolo zespol
Ja zartowalam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sobota 08-07-2006, 19:03 Temat postu: |
|
|
Ojj tak bez sensu temacik.
Zależy jak kto rozumie lepszy. Dla jednych Tom jest lepszy od Billa, dla innych na odwrót. Wszystkich na raz się nie da zaspokoić. Także Tom jest dla wielu osób lepszy od swojego brata. Jeśli będzie się zmieniał jak Bill to może, np. stracić część swoich wielbicielek, ale za to zyskać nowe.
Czy to, że się nie zmienia znaczy, że jest gorszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kajman
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: nieważne.
|
Wysłany: Sobota 08-07-2006, 20:54 Temat postu: |
|
|
Nie wiem....hmy chyba nie zakapowałam tematu
Bosz...zaraz zaczne śpiewać
No ale wcześniej spróbuje się wypowiedzieć na ten temat.
No cóż. Ja Billa ani Toma nie znam, więc trudno mi dokładnie określić
Ale czy Bill i Tom ze sobą rywalizują?
Możliwe. Bill należy do egoistów i być może chce być lepszy.
Ogólnie to nie wiem
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wspaniałego snu :P
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 8:47 Temat postu: |
|
|
Czy rewalizują ze sobą?
Mi się wydaje, że jest im to nie potrzebne.
Są widziani tak samo, zawsze są na pierwszym planie, gdzie jest miejsce dla obydwóch.
Nawet jeżeli ze sobą rewalizują, jest to zupełnie nie potrzebne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 10:12 Temat postu: |
|
|
Boosh ... moim zdaniem temat do bani ...
Teraz bedzie glupie gadanie, że "Billuś chce zwrocic na siebie wiekszą uwage"
i większosc dziewczyn sobie cos wkreci i zmiesza Billa z blotem... no tak
To forum sie zmienia...
w ch*j !!!!
wszystko mnie denerwuje !!!!!!!!! =/
Nie znamy Billa osobiscie! moze tak wcale nie uwaza !!
po co jakies chore doszukiwanie sie ;/ ehh ... tragedia !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katia :]
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 10:56 Temat postu: |
|
|
Może niechce ale dla mnie i tak jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 13:18 Temat postu: |
|
|
Tom po prostu rozumie, że to Bill jest liderem zespołu i przez swój image przyciąga więcej fanek. Ale sam nie ma na co narzekać, ma przecież ogrom wielbicielek i chyba zaistniała sytuacja nic dla Niego nie zmienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
helcia
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co? a po co? a dlaczego?
|
Wysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 22:34 Temat postu: |
|
|
Teraz to i ja uważam że ten temat bez sensu!
O kurde! Jak ja się teraz śmieje z mojego pisma! Ludzie wybaczcie to było tak dawno że już nie pamiętam kiedy tak pisałam!
Wybaczcie!
Modki błagam ! Do kosza z tym! Bo się jeszcze bardziej zawstydze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serena_van_der_Woodsen
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrólewskieMiastoKrakoof =)
|
Wysłany: Poniedziałek 18-09-2006, 17:43 Temat postu: |
|
|
Super. Czyli Bill się zmienia nie dla tego, że tak lubi, chce i ma taką fazę, lecz dla popularności.
No tak, przecież jest komercyjną marionetką, której jedynym marzeniem jest zaimponować starszemu bratu.
Jednak Tom jest "sobą", jest pradziwy i "niezależy mu na sławie".
Szczerze - nie nie nie zgadzam się. To dziecinne podejście.
Baaardzo nie lubię krytykować, ale trafiłaś w mój czuły punkt;)
Nie mogę tego znieść!! Ludzie uważają, że Bill się zmienia tylko pod publiczkę, by być coraz bardziej sławnym.
Przecież byłby wtedy dziwką, sprzedawałby się za kasę!!!
Jestem całkowicie pewna, że on taki jest, zawsze był i będzie. A ci, którzy nie mają o TH pochlebnej opinii będą zawsze doszukiwac się jakiś wieelkich "powodów"! A jeśli chodzi o bycie lepszym od Toma to...to no comments. Oni są zupełnie różni, a kochają siebie bardziej niż umiemy to sobie wyobrazić!!
Ale fajny temat
"Musiałem dzisiaj wstać o ósmej.
Inni wczoraj się bawili, ale ja nie, bo musiałem wstać o ósmej, aby zadbać o powodzenie zespołu.
Sukces zawdzięczamy wyłącznie wspaniałemu wokaliście, i temu, że tak świetnie wyglądam"
Bill w 'One night in Tokio'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|