Tokio Hotel

goo-gu · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 17:57 Temat postu:

Ja pierdo*e kocham ten filmik!! I dlatego czuje kolejne przywiązanie do Georga! Bo ja kocham się śmiac, a on się wyje*iście smieje, czuje że tylko jakbym to zobaczyła na żywo to chyba bym umarła... (ze śmeichu rzecz jesna)

A co do Dżodzona to fakt, fakt.... nieciekawy jest. A najbardziej zbulwersowałaś mnie tym, że nie ma problemu odróżniając jego płeć. Bo masz racje! I to jest NAJGORSZE! Przez to się nikt nim nie interesuje!
Przecież on ma klatę, bary, zarost! Wogóle jak on wygląda?! JAK FACET! Fuuu... to takie niemodne, nie?
p.s. Sonne jak coś to damy rady, ale mam nadzieję na lepsze jutro i że znajdzie się na ziemi jeszcze jakaś fanka Georga któa będzie chciła pogadać o jego mało ciekowości Very Happy

DiabLess · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 18:22 Temat postu:

Pogadać o "małociekawości" Georga? Ze mną zawsze.

Ma bary, zarost i na pewno co nieco w spodniach Twisted Evil

Co do tego nie ma wątpliwości...w przeciwieństwie do zawartości gatek B.
Jeżeli ktoś lubi jak jego chłopak maluje sobie wzorki na paznokciach, używa eyelinera i nosi skórzane kozaki to w porząsiu. Mnie jakoś nigdy nie kręcili faceci typu Prince. Poza tym lubię położyć głowę na twardym torsie swojego chłopaka, a gdybym położyła głowę na klateczce Billa, to bym go zmiażdżyła...
Nie wspominam już o innych sytuacjach, w których musiałabym być na dole bo bym go udusiła...ja jednak zawsze wolę być na górze Wink

Z Georgiem takich problemów nie byłoby na pewno, a jak trzeba by było to by obronił, a nie spier*olił, jak to chyba by zrobił Bill...

Sonne · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 18:37 Temat postu:

Ja dopiero dzisiaj zobaczyłam ten filmik. Georg jest po prostu świetny, nigdy nie udaje, bliźniacy się trochę powstrzymywali tylko on się szczerze zaśmiał.
Tak na poważnie to nie chciałabym zobaczyć Georga ani żadnego innego członka TH. To znaczy jestem ciekawa jak on wygląda na żywo, ale gdybym, go spotkała to pewnie zupełnie by mnie zatkało i nie byłabym w stanie wydusić z siebie ani słowa. No i mogłabym się zawieść, gdyby okazało się, że on wcale nie jest taki przystojny i fajny.
No właśnie, wszyscy wiedzą, że to facet (i to jaki), przecież to takie nudne. Masz rację to straszne niemodne, jeszcze jakby tego było mało to za wyjątkiem prostowania włosów nie wykonuje żadnych innych metroseksualnych czynności. I w ogóle zero w nim mroku.
DiabLess, nie wiem, co powiedzieć. Znowu mnie zatkało. Masz rację, w dodatku Georg nie trzyma ciągle ręki w okolicach krocza, żeby pokazać, że niby coś tam ma. No i nie daje się wszystkim tak obmacywać jak wiadomo kto.
Masz rację, biedne ciałko Billa bardzo łatwo by było zmiażdzyć Rolling Eyes

Nie przesadzaj, że wokalista by Cię nie obronił. Sama widziałam jak skutecznie bił się za pomocą dezodorantu Very Happy

Wyobrażacie sobie hmmm noc z Billem. Przecież on potrafiłby zabić tymi swoim kościami wbijającymi się do ciała partnerki Rolling Eyes

Nie to co Georg, w odpowiednich miejscach twardo i miękko.

Mod-Shady Lane · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 20:56 Temat postu:

Heh, Sonne, mnie tam zależy, żeby Georg miał w jednym, odpowiednim miejscu twardo. Kiedy trzeba. O.

Fkatycznie, znaleźc się w łóżku z Billem to prawie tak jak z kościotrupem. Rany, czułabym się jak nekrofilka, serio.

Georg jest taki męski, że aż czasami wydaje mi się, że nie jest prawdziwy. No bo zobaczcie, taki facet jak marzenie ... No po prostu aż się wierzyć nie chce, że tacy istnieją.

Co do zawartości spodni ... Jestem pewna, że Bill tam nic nie ma. Nosi takie obcisłe spodnie, że siłą rzeczy cokolwiek musiałoby być widoczne, a nie jest.
A Georg? Na pewno jest hmm ... odpowiednio wyposażony. Ale, dla pewności, musze się kiedyś upewnić Very Happy

Wiem, że ten post taki naładowany erotyzmem, ale przed chwilą przeglądałam album z fotkami Boskiego, a on zawsze tak na mnie działa ...

goo-gu · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 22:33 Temat postu:

Hehe...

Na mnie też, aż czasmi się siebie boje, bo nie należe do jakiś zboczuchów. Ale jak widzę fotki Georga i te jego postawne ciałko i takie męskie dłonie to Oh i Ah! Jakby się tak do niego przytulić to byłoby do czego, a Billa to by się objeło jedną ręką na około... i tak się tulić i tulić i tulić!! Do Georga oczywiście Very Happy

Aż mi się w głowie kręci!

Co prawda nigdy nie zastanawiałm się co on tam nosi w portkach, ale z pewnością w przeciwieństwie do Billa miałby się czym pochwalić.
W dodatku on ma taki... grrr.. powalający wzrok. Takie kocie spojżenie... :> No tylko się na niego rzucić!! Tzn skoczny tygrysek Very Happy

Miauł!

Sie rozmarzyłam, kończę Very Happy

goo-gu · Wysłany: Sobota 27-05-2006, 22:33 Temat postu:

Hehe...

Na mnie też, aż czasmi się siebie boje, bo nie należe do jakiś zboczuchów. Ale jak widzę fotki Georga i te jego postawne ciałko i takie męskie dłonie to Oh i Ah! Jakby się tak do niego przytulić to byłoby do czego, a Billa to by się objeło jedną ręką na około... i tak się tulić i tulić i tulić!! Do Georga oczywiście Very Happy

Aż mi się w głowie kręci!

Co prawda nigdy nie zastanawiałm się co on tam nosi w portkach, ale z pewnością w przeciwieństwie do Billa miałby się czym pochwalić.
W dodatku on ma taki... grrr.. powalający wzrok. Takie kocie spojżenie... :> No tylko się na niego rzucić!! Tzn skoczny tygrysek Very Happy

Miauł!

Sie rozmarzyłam, kończę Very Happy

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 1:07 Temat postu:

Ale Wy jesteście Evil or Very Mad

Teraz to już zupełnie obrzydziłyście mi Billa. Nie powiem, kiedyś nawet mi się troche podobało, że jest taki drobny, ale teraz wygląda jak cień i to już nie jest takie fajne. Chociaż nie powiem trójkącik z bliźniakami to byłoby ciekawe doświadczenie. Również zauważyłam, że Billusiowi "w tym miejscu nic nie widać" pomimo tego, że powinno, bo nosi bardzo obcisłe spodnie. Kiedyś któryś z bliźniaków powiedział, że gdyby im ściąć włosy (?) i ich rozebrać to będą tacy sami. Ciekawa jestem czy to prawda, jeśli rozumiecie o co mi chodzi. Ale to by przynajmniej tłumaczyło, dlaczego Tom nosi takie szerokie spodnie. Chociaż na zdjęciach z wakacji było widać, że Mopik ma lepsze ciałko od Billa.
To może skoro już o "tym" gadamy to zacznę temat "Georg i przygoda na jedną noc". Jak sądzicie czy Boski jest typem faceta na jedną noc i czy Wy byście się na "to" zgodziły? (temat potraktować żartobliwie)
Nie wiem, może oceniam po pozorach, ale jestem w stanie uwierzyć w to, że Georg zaprasza fanki do pokoju hotelowego, wygląda mi na faceta, który korzysta z okazji, ale może to tylko złudzenie.
Nie sądzę, że Boski chciał z mną spędzić noc, ale nigdy nic nie wiadomo, może on wbrew pozorom lubi brzydkie. Oczywiście na jedną noc z nim bym się nie zgodziła, Wink

ale na dwie albo i więcej czemu nie Twisted Evil

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:09 Temat postu:

Ja to se tak myślę... tak se własnie myślę iż... iż on by nie chciał wogóle se na mnie popatrzać... tak se właśnie to umysliłam tera.

No a szczerze powiedziawszy (pomiając fakt że nigdy by się nic takiego nie stało z oczywistych powodów...) to mogłabym się do niego wkitrać na jeden wieczór spokojnie Very Happy

Nie miałabym nic przeciwko prócz tego, że bym se z nim nie pogadała...
Nawet Tom się wypowidał w jakimś wywiadzie (o ile to prawda, rzecz jasna...), że on i Georg to na wieczór wyrywają sobie panienki, a Bill i Gustav grają w Monopoly. Jeśli to prawda to zazdroszczę tym dziewczyną, hyhy Very Happy

Bo w sumie czego się spodziewać po gwieździe? Małrzeństwem byśmy nie zostali, on ma swoją robtę, ja nie wiem czy wytrzymałabym z takim długo, więc po co myśleć o jakimkolwiek związku, a tak to chociaż jakieś wspomnienia będa, nie ? Very Happy

p.s. ale bym se gruszkę zjadła...

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:15 Temat postu:

Goo-gu, ten Georg z Twojej sygny mnie prześladuje.
Tom to moim zdaniem pozer, ale po Georgu widać, że ma chłopak temperament, a do spędzenia nocy ze mną bym go jakoś zmusiła, jeszcze nie wiem jak, ale na pewno nie dałabym za wygraną. Muszę mieć nadzieję, że Georga w końcu znudzą te cud-laski i będzie chciał taką nieciekawą pod względem fizycznym dziewczynę.

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:22 Temat postu:

Sonne! Czemuż to Georginka mojej sygnatury Cię prześladuje?!
Nie wiem czy zauważyłaś tam ukryty zwiazek dwojga ludzi? Very Happy

Bo on jest taki ukryty, a jednak nie do końca Razz

ten zwiazek rzecz jasna Razz

Ale myśle że żaden zwiazek nie przeszkodzi Georgowi w spędzeniu kilku nocy z kilkoma mało ciekawymi (zresztą jak jak sam Georgo bo wiemy ze on jest nieciekawy) fankami z Polski. Wyobrażasz sobie dopaść Go tak... mrauł! Boże kochany to niechce myśleć co by się działo Very Happy

Ale mogłby by być fajnie Razz

Nawet jakby się nie szło dogadać, nie Laughing

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:30 Temat postu:

Zauważyłam ukryty związek, ale myślałam, że przesadzam, bo ja go wszędzie widzę, podczas wywiadów, gal na zdjęciach. Nie wiem, dlaczego ale Bill mi pasuje do Georga. Taki związek silnego faceta z kruchym, kobiecym chłopcem.
A po co nam do "tego" rozmowa, mowa ciała jest ważniejsza. Tak dorwać Georga, niestety to tylko marzenie. Masz rację w końcu Georg też nieciekawy to będę do niego pasować Very Happy

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:38 Temat postu:

No widzisz! Dlatego Georg nie może mieć ciekawej laski! Bo jej do pięt nie dorośnie! Miusi mieć takich nudziarzy jak MY! (nieche Cię obrażać czy coś, ale tak pisze ze względu na wzgląd Very Happy

)
Jak mi się tak czasmi marzy być jedną z nudziar które tak go dopadają tak bez słowa i tak tutaj tego lewo, prawo figo, fago... Albo dobra ciiii... już nic nie mówie przeciez nie jestem zboczuchem Razz

Ale jak myślisz, jak moża by się dostać do Geroga? Jakiś pomysł?!

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:54 Temat postu:

Trzeba by wmówić ochraniarzom, że jesteśmy dostawcami pizzy albo sałatek (Boski też je lubi) i na pewno by nas wpuścili, w końcu Georg chyba lubi jeść Very Happy

A potem wiadomo, sznur, kajdanki i gwałt. Nie chce chłopak po dobroci to weźmiemy go siłą.

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 2:58 Temat postu:

Albo.... to byłby patent... mój stary ma wtyki w kilku koncernach muzycznych :>
Jakby się tak zadrudnić do podawania kanapek, to nie trzeba by nawet tych ochroniarzy przekabacać! Tylko śmig, mig, raz, dwa z tymi kanapkami do jego garderoby i zamaist sznura to... RÓŻOWE KAJDANKI! O tak, ot byłby przygoda!!
I na koncercie zespołowi Basisty zabrakło bi biedny zabawia się z niezrównoważonymi psychicznie fankami Very Happy

Hyhy

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:31 Temat postu:

Jednego ochroniarza to ja tam mogę przekabacić Very Happy

Wiesz którego, prawda??
Różowe kajdanki dla Georga Very Happy

Słodziutki widok, taki silny, męski Georg z bezbronną minką z różowymi kajdankami na rękach Twisted Evil

A gdzie byśmy go skrzywdziły?? W garderobie, czy przewiozłybyśmy go w jakieś inne miejsce??

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:37 Temat postu:

Kochana jak sobie życzysz! Ale myślę, że w garderobie, aż takich wtyków nie mam, żeby wywieść go do stodoły i tam zgwałcić... Sad

co za strata!!
Ale lepsza garderoba w garści niż stdoła na dachu, nie ? Very Happy

Zamkniemy się z nim na trzy spusty i nikt nas z tamtąd nie wyciągnie. Powiemy że jesteśmy paskudne terrosrystki i nie oddamy kochanego Georginka! Chyba że siłą!!

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:42 Temat postu:

Ja myślałam, żeby go zgwałcić na jakiejś polanie, ewentualnie w lesie.
Goo-gu, a kto miałby nas stamtąd wyciągnąć?? Przecież ochroniarze by byli "nasi", Gucio zajmowałby się tą swoją "dobrą znajomą" a z bliźniakami chyba byśmy sobie poradziły Very Happy

Zresztą ich też można związać, a Bill byłby zachwycony, w końcu w różowym mu do twarzy Very Happy

Z bliźniaków to ja zaklepuję Toma Twisted Evil

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:47 Temat postu:

No to jak mi zostało kościotrupisko (czyt. Bill Kaulitz z Tokio Hotel) no to oki...
Najwyżej niechcący kosteczki mu połamię moją masą ciała, odszkodowanie dostanie, już troche więcej pieniędzy będzie miał i kolejne zamieszanie, że poszkodowany jest Very Happy

Zrobimy tam orgie z Georgiem i bliźniakami, a myślę że Gustav będzie układał sobie obrazki świetych w kolejności alfabetycznej i wszyscy będą szczęśliwi.
Sonne to jakie porponujesz zabawy, jak już ich wszystkich dopadniemy? :> :>

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:56 Temat postu:

Goo-gu, Ty sobie zdajesz sprawę co fanki Billa mogą Ci zrobić, gdy się dowiedzą, że Ty z Billem tentego i w dodatku go jeszcze skrzywdziłaś?? A zresztą, pewnie ochroniarz TH Cię obroni.
Ja tam bez żadnych wstępów ich brutalnie zgwałcę. A Toma to przed tym wszystkim będę łaskotać, bo biedaczek ma łaskotki, to trochę mu dokuczę i będę go tak długo łaskotakać aż zacznie prosić o litość.

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:01 Temat postu:

Buhahaha, biedny Tom. A to Ci katorga Very Happy

Ja Georga nie mam zamiaru brutalnie zgwałcić, ale jakoś to będzie, tylko która pierwsza? Zamkniemy go w jadanach to i tak się będzie musiał poddać tylko która pierwsza go wyrucha?
Mi tam obojętnie.
Ja moge w tym czasie Billa pomęczyć pytaniami o makijaż, a on się bedzie zawstydzał i robił czerwony jak buraczek. Jak później niespodziewanie zrobie skocznego tygryska i cóż... żadna inna fanka mu nie pomoże... ani ochroniaż... bo ochroniarzy też wygwałcimy wszytskich, nie? Twisted Evil

p.s. Tylko ciii o naszym chytrym palnie, bo fakt jak sie fanki bliźniaków dowiedzą do dorwą się do naszej krwi... :>

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:01 Temat postu:

Buhahaha, biedny Tom. A to Ci katorga Very Happy

Ja Georga nie mam zamiaru brutalnie zgwałcić, ale jakoś to będzie, tylko która pierwsza? Zamkniemy go w jadanach to i tak się będzie musiał poddać tylko która pierwsza go wyrucha?
Mi tam obojętnie.
Ja moge w tym czasie Billa pomęczyć pytaniami o makijaż, a on się bedzie zawstydzał i robił czerwony jak buraczek. Jak później niespodziewanie zrobie skocznego tygryska i cóż... żadna inna fanka mu nie pomoże... ani ochroniaż... bo ochroniarzy też wygwałcimy wszytskich, nie? Twisted Evil

p.s. Tylko ciii o naszym chytrym palnie, bo fakt jak sie fanki bliźniaków dowiedzą do dorwą się do naszej krwi... :>

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:14 Temat postu:

Toma zgwałcę najpierw. Gdyby biedaczek był drugi i musiałby patrzeć na to, co ja robię z Georgiem a Ty z Billem to pewnie ze strachu, że go też to czeka, jeszcze by nam stracił przytomność i nie miałabym go jak zgwałcić. Toma potraktuję jako rozgrzewkę przed Georgiem.
Billowi zafarbuje włosy na jakiś paskudny kolor. Musi mieć w końcu chłopak jakąś karę za śmianie sie ze słowa "Polska". O makijaż też się go muszę spytać. Ciekawa jestem jakiego tuszu do rzęs używa.
p.s. ochroniarzy to jako pierwszych skrzywdzimy. A fankimi się nie przejmuj, pokaże się im zdjęcie nagich członków TH to przez kolejny rok będą dochodziły do siebie.

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:22 Temat postu:

To Billa też gwałcisz?! Ej to mi kto został?
Chyba pierwsza kolejka z Georgiem. To Ty gwałć Tom, ja w tym czasie Georga, a Billa na ten moment zamkniemy w szafie. No a Gustav dlej bedzie układał obrazki świętych. I myślę, że ogólenie damy rady Very Happy

Tylko trza nakupić jakiś napojów ergetyzująych, bo nie możemy stracić kondycji!!
Wyobrażasz sobie, ze naglemówisz :Nie mam siły!" i taka okazja przechodzi Ci obok nosa... ?! O nie, nie! Nie możemy na to pozwolić!
Ale jak będziemy pracować przy kanapkach, to się wcześniej czegoś opijemy Razz

Sonne · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:47 Temat postu:

Nie, Billa nie chcę gwałcić. Te jego kości mnie przerażają, ja go tam tylko złapię za ten zgrabny tyłeczek i pomacam troszkę po brzuszku, ale gwałcić go nie będę.
Billowi zwiążemy oczy, w szafie go nie będziemy zamykać, bo jeszcze się biedak przestraszy, nie możemy go aż tak torturować.
Że ja zapomniałam o napojach energetyzujących Embarassed

No przecież racja, ochroniarze bliźniacy no i Boski wymagają trochę sił witalnych.
Tylko wiesz, nie za dużo tego alkoholu, bo potem może być kiepsko, ale Georga i bliźniaków można trochę opić. Szczególnie Toma, fajnie wygląda jak jest nietrzeźwy no i tą gadkę ma wtedy niezłą Very Happy

goo-gu · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 11:24 Temat postu:

Nie, nie, ja ostatnio nie pijąca, ale zaćpać się mogę Very Happy

No a chłpaków spijemmy czymś Razz

Mieszanką alkoholu z red bullem Very Happy

Oni też muszą mieć przecież siły!! Oj Sonne, boje się że bedzie się działo... :>